„Bar się zmienił. Nikt się już tu nie bawi, wszyscy zawzięcie walczą o nagrodę. Zero spontaniczności i luzu. I tak chciałam już stamtąd odejść – na własne życzenie” – pisze Frytka. I po chwili dodaje: „A co teraz ze sobą zrobię? Mam do czego wracać – jestem popularna! Odpadłam z Baru, ale wciąż imprezuję. Ostatnio bawiłam się na 32 urodzinach bramkarza Wisły Kraków – Radka Majdana. Dostał swoją Dodę nagusieńką, tylko w stringach, owocach i bitej śmietanie”. Agnieszka Frykowska snuje również plany na przyszłość. „Chcę zrobić film razem z Piotrem Boruckim z 'Big Brother – Bitwy’. Piszemy scenariusz. Zwrócę w nim uwagę na swoje metamorfozy!” – czytamy. Na końcu artykułu znajdujemy zaś dość zastanawiającą informację… „Dzięki reality show jestem dojrzałą kobietą!” – wygłasza gwiazda „Big Brothera” i „Baru”.
[Reality-TV.pl / Fakt]