Bar 4: Złoto dla Zuchwałych

Agnieszka „Frytka” kontra Arek

Dziś podczas programu na żywo, do „Baru 4” wejdzie ostatnia dwójka z czternastoosobowej grupy „All Stars”: Agnieszka Frykowska (uczestniczka „Big Brother 3: Bitwy” oraz „Baru 3: Bez granic”) oraz Arkadiusz Nowakowski (uczestnik „Big Brother 2”). Przez tydzień będą oni rywalizować o sympatię publiczności, by w następny piątek zasiąść na Gorących Krzesłach i poddać się ostatecznej ocenie widzów. Jedna z osób będzie musiała odpaść, a ta która wygra, wejdzie do „Baru 4” ponownie w dziewiątym tygodniu trwania zabawy. Towarzyszyć jej będzie szóstka pozostałych vipów, wyłonionych w ten sam sposób. Od tej pory każdy będzie walczył wraz z pozostałymi barmanami o zwycięstwo i główną wygraną.

Agnieszka Frykowska – uczestniczka „Big Brother 3: Bitwy” oraz „Baru 3: Bez granic”. Ma 26 lat, pochodzi z Łodzi. Jest absolwentką technikum hotelarskiego i obsługi ruchu turystycznego. Do tej pory pracowała jako doradca biznesowy, kierownik jednego z salonów sprzedaży telefonii GSM. Miała w swoim życiu kilka związków, dwa bardzo poważne. Dwukrotnie była zaręczona, ale wszystko się rozsypało. „Frytka” wciąż marzy o aktorstwie i chciałaby pracować w telewizji. Jeszcze niedawno twierdziła, że więcej w żadnym reality show nie wystąpi. Jednak możliwość kolejnego pojawienia się na ekranie telewizora okazała się być dla niej nie do odparcia, stąd dziewczyna szybko zmieniła swoje zdanie. „To mój nowy nałóg i podsumowanie wszystkich dotychczasowych shows. Pomyślałam, czemu nie – jestem spontaniczna i odważna. Lubię takie programy. W przyszłości chcę mieć własny show w telewizji, więc zbieram doświadczenia” – mówi Aga. „Nie myślę w ogóle o wygranej” – dodaje, choć podczas trwania „Baru” walczyła do samego końca, skutecznie eliminując konkurencję i rozdając większość kart. Czym tym razem chce przyciągnąć widzów „Frytka”? W „Big Brother – Bitwie” stała się skandalistką, gdy uprawiała seks z Łukaszem Wiewiórskim. W „Barze bez granic” za wszelką cenę starała się pokazać swoją prawdziwą twarz i zmienić opinie krążące na jej temat. Jednocześnie po raz kolejny przekroczyła granice – tym razem dobrego smaku, chamstwa i wulgarności. Podczas trwania reality show groziła śmiercią jednemu z uczestników (nie obyło się bez rękoczynów), a podczas pobytu w Zakopanem uprawiała seks z Maciejem Kiślewskim, co zostało zatajone przed widzami. Na koniec – w finałowym odcinku „Baru”, Agnieszka uparcie starała się utwierdzić widzów w przekonaniu, że dzięki udziałowi w programie opinie na jej temat uległy zmianie na… lepsze. „Jestem uparta i zawsze konsekwentnie dążę do celu. Kiedy coś postanowię, kiedy chcę czegoś dokonać, to nie tak prosto mnie zrazić, czy zniechęcić. Jestem niezależna i przebojowa. Mam silną osobowość. I taką chcę być zawsze. Czasem odzywa się we mnie egoistka, ale tylko w drobnych sprawach. Czasem też wybucham. Bywam nieprzewidywalna, ale tak generalnie, to miła ze mnie osoba… tzw. dobra dusza. Nie lubię ludzi, którzy udają tych, którymi nie są. Nie lubię obłudy, zawiści, przemocy. Choć jestem tolerancyjna, to dla takich osób tolerancji we mnie nie ma. Nie lubię też słabych psychicznie nieudaczników życiowych i kobiet – kur domowych, bez ikry i pomysłów na swoje życie. Męczy mnie monotonia. Choć do wielu rzeczy potrafię się dostosować, to na pewno nie do monotonnego, nudnego życia. Gdybym tylko miała możliwość podróżowałabym dookoła świata. Chcę wciąż być taką, jaką jestem. Akceptuję siebie, nie zmieniłabym w sobie niczego – może tylko powiększyłabym sobie biust. Kłamię tylko wtedy, kiedy nie chcę zrobić przykrości innej osobie, szczególnie bliskiej. Najczęściej moje kłamstwa to zwykłe małe kłamstewka. Najważniejsze życzenia: chcę być sławna, chcę zrobić karierę i być na topie, chcę być szczęśliwa – potrzebuję do tego miłości i rodzinę, chcę mieć pieniądze – chcę być niezależna finansowo, chcę mieć możliwość realizacji swoich potrzeb i kaprysów” – mówi o sobie Agnieszka.

Arkadiusz Nowakowski – uczestnik „Big Brother 2”. Ma 31 lat, jest kawalerem, pochodzi z Gorzowa Wielkopolskiego. Jego mama ma na imię Teresa, a ojciec – Jerzy. Ma siostrę Małgorzatę. Rozpoczął studia w Poznaniu na kierunku nauki polityczne. Nie cierpi ludzkiej głupoty, pod każdą postacią. Nie ma ulubionej muzyki – jest ona zależna od jego nastroju. Nie zwraca specjalnej uwagi na wygląd zewnętrzny, chociaż lubi się dobrze ubrać i być zadbanym. Nie wierzy w przesądy i horoskopy. Interesuje się sportem. Jeździ na rowerze i rolkach. Koleguje się z Klaudiuszem i przyjaźni z Gulczasem, którego zna od 12 lat. Razem śpiewają w zespole Ich Trzech. Po udziale w „Big Brother 2”, Arek wystąpił w serii reklam „Telezakupów MANGO” oraz zagrał w filmach „Gulczas – a jak myślisz” i „Yyyreek! Kosmiczna Nominacja”. „Jestem pozytywnie nienormalny. Lubię zabawę, pracę, życie i ludzi. Nie lubię polityków i idiotów, zresztą to w zasadzie jest to samo. Nie lubię też zupy mlecznej. Żałuję jak chyba każdy, czegoś co kiedyś źle zrobiłem. Chcę wygrać złoto! Jak wygram, to nagrodę postawię sobie na telewizorze. Będę dobrym ojcem i takim samym mężem. Denerwują mnie programy informacyjne, ostatnio ze względu na treści jakie przekazują. Są mało optymistyczne ze względy na afery i wojny. To jest przykre, żenujące i nudne” – mówi o sobie Arek.

Poprzedni artykułNastępny artykuł