Marta Smuk i Mariusz Totoszko – finaliści drugiej edycji „Idola” – zaręczyli się. Wszystko odbyło się w Głogowie – rodzinnym mieście Marty. Rodzice Mariusza przyjechali z Wschowy poznać się z tatą Marty oraz jej babcią. Młodzi przygotowali zaręczynowe przyjęcie – poinformował „Super Express”. Uroczystość miała miejsce 20 maja, ślub odbędzie się w przyszłym roku. „Oboje byliśmy bardzo przejęci i zdenerwowani całym wydarzeniem. Po raz pierwszy w życiu na moim palcu znalazł się zaręczynowy pierścionek” – powiedziała Marta i zdecydowanie zaznaczyła, że nie jest w ciąży. – Najpierw poprosiłem o rękę tatę Marty (jej mama nie żyje). Zrobiłem to klęcząc na kolanach z bukietem róż i przepięknym pierścionkiem – opowiada Totoszko.
Oboje mają już za sobą poważne związki. Marta rozstała się ze swoim chłopakiem już dawno temu. Mariusz swój dziesięcioletni związek z Agnieszką zakończył dopiero, kiedy poznał Martę i dostał się do finału „Idola”. Marta i Mariusz obecnie wynajmują mieszkanie w Warszawie. Oboje przygotowują materiał na swoje pierwsze demo. W przypadku ich akceptacji oboje rozpoczną nagrania solowych płyt, które ukażą się jednak nie wcześniej niż na początku przyszłego roku. Wszystko wskazuje na to, że na obu krążkach pojawią się duety pary narzeczonych. Marta i Mariusz ujawnili, że pomimo zaręczyny będą starali się rozgraniczać życie zawodowe od prywatnego – stąd też solowe plany dotyczące wydania płyt i osobne koncerty, choć zdarzają się propozycje skierowane do obojga wokalistów.
[Super Express, VIP News]