Ograniczenia nie dotknęły jednak zadań uczestników, ale także najważniejszych zasad. Przypomnijmy, że w polskiej edycji mieszkańcy Domu Wielkiego Brata podzieleni na dwie drużyny rywalizowali o zdobycie przywilejów – lepszej sypialni, jacuzzi i posiłków przygotowywanych przed przeciwników. Drużynie przegranych wiodło się jednak nie najgorzej – pozostawał im prysznic i mniejsza sypialnia z wyłożonymi matami. Tymczasem w holenderskiej edycji „Big Brother – The Battle” zasady były znacznie ostrzejsze – i takie też obowiązują w rozpoczętej wczoraj edycji w Niemczech. Tak jak i u nas – dwie drużyny rywalizują o przywileje, jednakże więcej jest zarówno luksusu, jak i kar. Zwycięska drużyna ma do dyspozycji luksusową sypialnię, kuchnię, łazienkę, pokój wypoczynkowy, saunę, a także ogródek wraz z basenem. Natomiast przegrani muszą zadowolić się znacznie gorszymi warunkami, przypominającymi te z naszego rodzimego reality show „Dwa Światy”, który od marca do czerwca 2001 emitowała telewizja Polsat. Przegrani mają do dyspozycji prymitywną kuchnię, śpią na gryzących matach ułożonych na sianie, a załatwiają się… w stojącej na podwórku latrynie. Mało tego – Dom Wielkiego Brata jest przedzielony na dwie części oddzielone barierką linową. Z tego miejsca doskonale widać różnice pomiędzy mieszkaniem przegranych i zwycięzców. W Niemieckiej edycji „Big Brother – Bitwy” bierze udział 10 uczestników. Wydarzenia w Domu Wielkiego Brata można oczywiście śledzić przez Internet, jednak realizatorzy wprowadzili opłaty za oglądanie przekazu „live”. Do dyspozycji Internautów są trzy kamery. Specjalnie na potrzeby „Big Brother – The Battle” powstał nowy utwór muzyczny „Alles ändert sich”, który wykonuje Oli P. Program potrwa 99 dni – finał odbędzie się 7 lipca, a zwycięzca zgarnie 100 000 euro.