Pamela Anderson zabroniła operatorom jej nowego reality show robić zbliżeń jej twarzy.
41-letnia gwiazda pracuje obecnie nad programem „Pam: Girl on the Loose”. Anderson chce mieć pewność, że zaprezentuje się widzom od jak najlepszej strony, dlatego zadbała o to, aby kamery eksponowały jedynie jej zalety, a nie wady.„Pamela wciąż wygląda fantastycznie” – przyznaje informator czasopisma „Daily Express”. „Ale w programie chce prezentować się tak wspaniale, jak to tylko możliwe. Producentów poinformowano, że chce być filmowana w korzystnym świetle, a zbliżenia twarzy nie wchodzą w rachubę” – dodaje. „Pamela gra w tę grę już wystarczająco długo, żeby wiedzieć, czym może skończyć się złe ustawienie kamery” – czytamy dalej. Czytaj