Artykuły

Zaczęty przez Showmag, Nd, 24 Paź 2004, 15:41:46

joker


Pudelek

Ostatnie zdanie jest trafne:
Po talent show wraca się do domu z dozą rozczarowania. Nawet gdy się wygrywa.

Ogólnie radzą sobie Ci, którzy i bez udziału w talent show i tak by sobie poradzili!

chatiflatt

Ciekawy art, dzięki Joker.

Szczerość Dawida poraża: "(Dawid) odcinków programu ze swoim udziałem nie ogląda. - Po co? Żeby się smucić, że już nigdy tak nie będzie? Przecież każdy by chciał, żeby prawdziwe życie było tak samo bajkowe jak to telewizyjne. Po talent show wraca się do domu z dozą rozczarowania. Nawet gdy się wygrywa".

Pokazuje, że uczestnicy ts naprawdę wierzą w to, co dzieje się na scenie i za kulisami. I być może właśnie tak są dobierani - absolutnie nie pod kątem talentu.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

joker

Są tak samo nabijani w butelkę jak widzowie. To nie chodzi o poszukiwanie talentów, o dawanie szansy młodym ludziom czy o rozwój muzyczny telewidza ( :ubaw: ). Chodzi tylko i wyłącznie o kasę - dopóki stacja telewizyjna zarabia na danej osobie to jest pod jej parasolem. W większości przypadków trwa to tylko przez jeden sezon - przez czas emisji programu. Później uczestnicy, którzy z dnia na dzień sami muszą się postarać o swoją obecność w mediach, a tego kompletnie nie potrafią - giną, a Ci którzy są w stanie dalej się sprzedawać zostają i wrzucają kolejne pieniążki do skarbonki telewizyjnej.
Dlatego zgadzam się ze słowami Pudelka - "radzą sobie Ci, którzy i bez udziału w talent show i tak by sobie poradzili!"

chatiflatt

Ale nie żyjemy w epoce Sopotu i Opola, gdzie należało wyjść na scenę, zaśpiewać, no i przede wszystkim umieć śpiewać, a potem można było koncertować i odcinać kupony od sławy. Ja też zgadzam się z Pudelkiem. Dzisiaj żeby zaistnieć wystarczy "być". Patrzcie - Honey. Ma jedną czy dwie piosenki, a posiada tysiące fanów, i zarabia. Albo Lesz. Nakład jej płyty wytwórnia wykupiła z Empików, żeby trafiła na listę top. Obie nie rozpoczynały kariery od rs-ów i są znane z tego, że są znane. Ale pracują na to. Bywają, chadzają, udzielają wywiadów. Rozumiem, że fenomen polskich talent show polega na promowaniu stacji, nie uczestników. Ale nie rozumiem, dlaczego uczestnicy bezgranicznie wierzą, że udział w rs-ie wszystko za nich załatwi i nie robią nic, żeby sobie w tej karierze pomóc. Honey żeby zagrać na Sylwestrze Polsatu robiła z siebie idiotkę przez co najmniej 3 lata. Może gdyby Ada Szulc zaczęła prowadzić bloga ze "sWeeTaŚnymi" wpisami + chodziła na imprezy to ludzie przypomnieliby sobie o niej i wydałaby płytę trochę szybciej.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston


joker

Dyrektor Endemola: Wszyscy pamiętają pierwszego "Big Brothera". Ale go nie ma, bo jest za drogi
https://kultura.gazeta.pl/kultura/1,127222,16391321,Dyrektor_Endemola__Wszyscy_pamietaja_pierwszego__Big.html





Pudelek

Dla mnie 2015 rok był ubogi w ciekawe i nowe programy reality. Dalej rządzą celebryci oraz programy pokazujące talenty i promujące głównie jury. To zupełnie mnie nie interesuje.
Myślę, że przyszłością są programy typu makeover/lifestyle'owe, które pojawiają się w różnych podstacjach tvn. Na przykład trzy/cztery fryzjerki lub trzech/czterech właścicieli siłowni odwiedzają biznes konkuretów punktując niedoskonałości lub chwaląc nowatorstwo. W Niemczech i Wielkiej Brytanii są popularne wersje z właścicielami pensjonatów.
No ale to niestety nie są to programy na skalę Big Brothera i Agenta...

Showmag

Specjaliści o trendach w rynku telewizyjnym w 2016 roku: "Do gry wchodzą coraz mocniej programy z udziałem dzieci"
https://showmag.info/2016/01/16/specjalisci-o-trendach-w-rynku-telewizyjnym-w-2016-roku-do-gry-wchodza-coraz-mocniej-programy-z-udzialem-dzieci/

Showmag

Edward Miszczak o przyszłości TVN: "Będziemy wprowadzać nowości częściej niż dwa razy w roku"
https://showmag.info/2016/08/04/edward-miszczak-o-przyszlosci-tvn-bedziemy-wprowadzac-nowosci-czesciej-niz-dwa-razy-w-roku/