The Amazing Race 23

Zaczęty przez Showmag, Pt, 29 Mar 2013, 08:50:56


ciriefan

TAR powraca do Polski! Uczestnicy edycji 23 odwiedzą Gdańsk.



ciriefan

W końcu znalazłem chwilę, by przyjrzeć się obsadzie. Cast wydaje się być przeciętny. Minusem jest aż 5 par męskich. Serio? To prawie połowa obsady, a ja parom męskim zazwyczaj nie kibicuję, bo uważam, że mają często za łatwo pod względem fizycznym. Z kolei mamy tylko 2 drużyny kobiece, naprawdę słabo. Największym plusem z pewnością jest trasa wyścigu i mam nadzieję, że zadania i cast pod względem dram i śmiesznych sytuacji nie zawiodą, a to jednak jest najważniejsze.

Na tak:
Leo i Jamal - ostatnio co nie włączę jakiegoś programu, są muzułmani (Keysar w Big Brotherze, Arastoo w Bones, Hillal w aktualnie emitowanym agencie australijskim), ale to dobrze, bo zazwyczaj ich lubię. Przełamywanie stereotypów jest zawsze na plus.
Rowan i Shane - z męskich drużyn moi faworyci. Są przezabawni. Ich teksty "we're someone between mother teresa and mother fucker" i "we're idiots but we're not stupid" mnie rozwaliły. Mogą być z nimi jaja. Oby tylko nie odpadli jako 1, bo z fizycznymi zdolnościami raczej u nich słabo.
Jason i Amy - na razie wydają się być w porządku, jak dla mnie mają zadatki na fajnych villainów. Wyglądają też na silną drużynę, mogą zajść daleko.
Hoskote i Naina - zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie. Podejrzewam, że będą się trochę spierać i kłócić, ale ogólnie na plus.
Ally i Ashley - jak można nie kibicować blondynkom? Mają też coś do powiedzenia i wydają się być silne.

Na nie:
Chester i Ephraim - nie nie i jeszcze raz nie. Celebryci, niby sympatyczni, ale jakoś do mnie nie trafili. Na dodatek sportowcy, więc będą mieli za łatwo. Nie zdziwię się, jak bez problemu zajdą do final 5. Obym się mylił i oby nie było tak przewidywalnie.
Tim i Marie - widzę w nich ciemne charaktery. Mają o sobie wysokie mniemanie i mam wrażenie, że będą kłócącą się parą tego sezonu.
Nicky i Kim - na razie jestem na nie. Żony sportowców, które kasy nie potrzebują. Ładne lalki i tyle. Oby nie doszło do takiej sytuacji, że będzie jakieś trudne zadanie, a one zrezygnują i wezmą karę, bo przecież o kasę walczyć nie muszą.

Obojętni:
Tim i Danny - wydają się być w porządku, całkiem sympatyczni, jednak ich filmik był trochę nudny. Jeśli nie okażą się nudni, to pewnie będę im kibicował.
Brandon i Adam - mam co do nich mieszane uczucia. Niby wydają się być ciekawą drużyną i osobowościami, z drugiej strony ich styl mnie odrzuca. Na razie w tej kategorii, zobaczymy po 1 odcinku.
Travis i Nicole - plus za nią, a facet to porażka. Jest mega zamulony, jak coś mówi to co chwila Nicole przejmuje gadanie i widać, że to ona ma jaja i rządzi w tym związku. Na razie ani mnie ziębią ani grzeją.


ciriefan

23x01

Odcinek przeciętny. Mało się działo, dosyć słabe zadania, wiadomo było, że ktoś z 2 samolotu odpadnie. Ja już mam swoich faworytów - Leo i Jamal, no są po prostu genialni, na każdym kroku uśmiech i poczucie humoru, bardzo pozytywne nastawienie. "My wife is pregnant" wymiata. Poza tym polubiłem też blondynki i czarne małżeństwo (to co dostało karę). Z kolei nie znoszę zwycięzców tego etapu, kolejna kłótliwa para. Nie polubiłem też żon NFL. Reszta na razie obojętna, ale ci długowłosi chyba metale odrzucają mnie samym tym, jak wyglądają.

Showmag

Nielatwo wrócić do oglądania TAR-u, chocby i na jeden sezon. Mam nadzieję, że źle nie będzie ;)
Czekam z niecierpliwością na 23x05.

ciriefan

23x02

Odcinek lepszy niż 1, ale jak dla mnie cast jest mdły i jednak odcinek mi się trochę nudził, momentami zacząłem robić coś innego oglądając, bo nie przykuł mojej uwagi. Marie to prawdziwa suka i ciemny charakter - najlepszy moment odcinka to jak facet, któremu czyściła buty, ciągle był niezadowolony z jej usługi. Marie pokazała też, ile znaczy dla niej sojusz w tym odcinku - kompletnie nic. To, że aktorzy odpadli mnie nie dziwi. Popełnili tak wiele błędów, że to by było naprawdę zabawne, gdyby udało im się przetrwać.


ciriefan

23x03

Pierwszy dobry odcinek tego sezonu. W końcu było sporo dramy, zamieszania z biletami, konfliktów i zawirowań. Żony piłkarzy urosły w mych oczach, Tim i Marie mnie nawet nie irytowali. Trochę jednak za dużo poświęcili temu, co się działo na lotnisku, a za mało zadaniom. W 17 minucie 1 para dotarła na pierwsze zadanie, a w 24 byli już po wszystkich. Zadaniowo sezon na razie leży, jeśli chodzi o cast na razie przeciętnie. Zobaczymy dalej, czy ten odcinek to tylko miły wyjątek od reguły. Dwóch panów co odpadli nie będzie mi brakowało, bo ich nie polubiłem.



ciriefan

23x04

Jak dla mnie powrót do nudnych odcinków. Strasznie mało dramy, jakichś osobistych wątków, kłótni i awantur. Jedynie ciekawa była końcówka - jak lekarze zaoferowali pomoc Timowi i Marie w zamian za express pass. Zadania spoko na tym etapie, niestety cast nadal nudny, więc dla mnie niestety to chyba będzie jedna ze słabszych edycji, ale nie mogę się doczekać obejrzenia kolejnego, czyli polskiego odcinka.

ciriefan

23x05

Genialny odcinek! Najlepszy w tym sezonie. W ogóle najlepszy w całej historii TARu :D To pewnie dlatego, że polski, ale oglądałem z zapartym tchem i miałem niezły ubaw. Już dawno TAR nie wywołał we mnie tylu fajnych emocji. Odcinki w Krakowie nie były aż takie fajne. Polska bardzo fajnie wypadła - no może poza taksówkarzami. Ale wyszliśmy na gościnny i miły kraj, no i mamy dobre pączki. Oglądanie polki w wykonaniu Tim'a i Danny'ego oraz Leo i Jamal'a -> no po prostu boki zrywać. Jak wypowiadali polskie słowa hahaha. No i tylu ludzi po polsku mówiło. Zadanie z pączkami  i polką naprawdę świetne. Aczkolwiek raczej nie powinni dać polki - jest to taniec czeski. Polonez bardziej by pasował, aczkolwiek nie byłby tak widowiskowy. To mogli się pokusić o mazurka i kujawiaka, ale w sumie polka łatwiejsza a i tak mieli problemy. Cieszę się, że Leo i Jamal przetrwali. Tim i Danny bez sensu stracili u-turn na nich. Marie mnie irytuje niemiłosiernie, ale na szczęście oni również wykonali idiotyczny ruch i go stracili. Odpadli Brandon i Adam, no i dobrze, bo najmniej ich lubiłem. Nicky i Kim urosły w moich oczach (tak dobrze wypowiadały się o Polsce :D). Generalnie kibicuję Jason'owi i Amy, Travis'owi i Nicole, Leo i Jamal'owi i Ally i Ashley. Po tym odcinku też nawet Nicky i Kim - 5/7 par, polski odcinek czyni cuda i nagle lubię cast :D Mam nadzieję, że Tim i Danny odpadną następni, bo mnie drażnią. Tim i Marie są przynajmniej ciekawsi.