Kuchenne rewolucje

Zaczęty przez joker, So, 30 Mar 2010, 13:41:15

chatiflatt



Człowiek, który nie zna podstawowych przypraw używanych w kuchni nie powinien zajmować się gotowaniem w restauracji. O nie.

I straszliwy błąd producentów, odsłaniający brak profesjonalizmu Magdaleny Ikonowicz - Gessler:



W kuchni, która wydaje posiłki, podczas gotowania, pieczenia, krojenia NIE WOLNO mieć pierścionków na palcach oraz NIE WOLNO mieć pomalowanych paznokci. Moja przyjaciółka pracuje w kuchni w prywatnej cukierni. Sanepid podczas kontroli wlepia OLBRZYMIE kary właścicielom jeśli kontroler zobaczy pierścionek, obrączkę lub pomalowane paznokcie u pracowników.

Brudna kuchnia w restauracji dla polskiego Ramseya jest nie do przyjęcia. Ale normy sanepidowskie, których zwykły śmiertelnik pod groźbą ogromnej kary finansowej musi przestrzegać, polski Ramsey ma w swojej równie ogromnej d*pie.

AHA, i zapomniałem o zegarku na ręce - NIE WOLNO posiadać zegarków na rękach:

"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Pudelek

Dalszy ciąg afery związanej z poprzednim odcinkiem, w którym rewolucja zakończyła się pechowo:
https://pudelek.pl/artykul/27316/gessler_nie_myje_rak_moze_byc_zagrozeniem_dla_konsumentow/

chatiflatt

Miałem o tym napisać felieton. Cóż, ktoś mnie ubiegł.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston


Showmag




chatiflatt

"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Pudelek

We wczorajszym odcinku rewolucje znów nie dały rady. Po powrocie Magdy Gessler okazało się, że restauracja została wciągnięta do jakiejś sieciówki i nawet nie pozwolono jej wejść z kamerami.
Ten program jednak mi się nie tak szybko znudzi. Jest prawdziwy podobnie jak oryginał; To znaczy pokazuje, że nie zawsze telewizja może pomóc (a czasem tak jak w przypadku Jesz Burgera może nawet zaszkodzić).

chatiflatt

W 4 odcinku Magda Gessler usprawiedliwiła przed widzami wampira energetycznego, właścicielkę restauracji, która tyranizowała ekipę restauracji, notabene własne dzieci i męża. Podczas rewolucji dzieci chciały się jej "pozbyć" z funkcji szefowej wszystkiego. Niestety, mamusia rozpłakała się przed kamerami, poskarżyła się, a Magda Gessler nie pozwoliła na to. Pewnie dlatego dzieci - wciąż mając tyrana za szefa za przyzwoleniem rewolucjonistki - nadal nie interesują się losem restauracji. Co w podsumowaniu podkreśliła Gessler stwierdzeniem "to przykre, że dzieci nie pomagają rodzicom".

Ta kobieta jest poje*ana.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Rosa

Odczuwam jakąś perwersyjna przyjemność w ogladaniu tego programu i M Gessler. Nie trawię jej kompletnie i zastanawiam się co oferuje TVN tym restauracjom że decydują się na pokazanie w tym programie.
Jeśli chodzi o tą restaurację Jesz Berger to zastanawiam się czemu Magda zaproponowała im jakąś zupę kukurydzianą? Kto coś takiego by kupował? Nic dziwnego że po jej wyjściu od razu wywalili to z menu.

chatiflatt

Ale umowa moze być tak skonstruowana, że właściciel jest zobowiązany do podtrzymania rewolucji. Bracia wiedzieli, że Gessler z ekipą wróci, jeden z braci powiedział Wyborczej, że wiedział dokładnie kiedy to będzie. Skoro nie chcieli mieć zupy w menu, a chcieli mieć reklamę, to mogli przynajmniej przygotować menu pod Gessler i przygotować specjalnie dla niej tę zupę.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Showmag

Widocznie byli mało przewidujący by wiedzieć, że na wieść o braku zupy w menu będzie zachowywała się jak wariatka.

chatiflatt



Pani Gessler posiada konto na facebooku. Sądząc po stylu wpisów myślę, że prowadzi go osobiście. Przedwczoraj wkleiłem na tablicę zdjęcie i napisałem, że w kuchni wydającej posiłki ludziom nie wolno posiadać żadnej biżuterii, pomalowanych paznokci i należy mieć zabezpieczone czepkiem włosy. Niestety, prawdopodobnie pani Gessler usunęła mój wpis, bo dziś nie ma już po nim śladu :)
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston