[USA] Big Brother 16

Zaczęty przez Showmag, Pt, 13 Wrz 2013, 19:10:53




Damian

No nareszcie! Liczę też na jakieś większe zmiany w samym domu, choć pewnie się przeliczę - jak co roku. ;)

Guuki

Nareszcie HD, zaszaleli  :gwizd: .
Może skuszę się po latach obejrzeć kolejną edycję amerykańskiego BB, skoro tym razem będzie w lepszej jakości.
Ciekawe czy dom w końcu będzie lepszej jakości, w co wątpię, ale fajnie by było zobaczyć nowy schemat...

Damian

Nowy wystrój domu "Big Brother":
https://hollywoodreporter.com/gallery/photos-big-brother-16-house-712554#1-fire-bedroom
Nie podoba mi się ani trochę, poza kilkoma elementami, jak domek z drzewa na piętrze. Miałem nadzieję, że skoro wprowadzają HD, to pozbędą się tych starych kamer, które wyglądają jak jakieś wehikuły czasu, jednak w tej kwestii niewiele się zmieniło. Na łazienkę wręcz nie da się patrzeć. Zawiodłem się... nie po raz pierwszy z resztą w USA.

Guuki

Nie podoba mi się kompletnie. Za dużo się dzieje, każde pomieszczenie z innej bajki. Do tych zapowiadanych pszczół nawiązanie widzę tylko w jednym pomieszczeniu. Pozytywne wrażenie robi na mnie tylko ta drzewopodobna konstrukcja w salonie (tutaj) oraz ten drewniany domek na piętrze - super. Reszta jakaś taka dziwna...

Tak czy siak, pierwszy odcinek sezonu obejrzę na pewno, głównie ze względu na rewolucję nadawania w HD.

Showmag



Pudelek

Trochę przekombinowali z nowymi zasadami. Choć z drugiej strony rozumiem to. Trzeba urozmaicić (mocno wyszurane) reguły tak by do ostatniej chwili można było liczyć na zaskoczenie...
Jak wyjdzie? Przekonamy się wkrótce. Zaczynam oglądać...

Pudelek

S16E01-04
Podobają mi się nowe reguły. Zdecydowanie dzieje się więcej. Konkurencje jak w poprzednich edycjach są zjawiskowe. Natomiast uczestnicy robią wrażenie niepełnosprawnych umysłowo! Wszystko przeżywają z otwartymi ustami i ze śmiertelnym strachem w oczach! Nie poznali się porządnie a już każdy z każdym spiskuje i się ugaduje. Póki co mam jedynie kilka antypatii.

Pudelek

S16E05-10 (drugi i trzeci tydzień)
Jest dobrze!  :yeah:
Wylatują same irytujące typy! Devin był najgorszy. Sam siebie pogrążył. Zmieniał zdanie co chwilę. Oceniał wszystkich swoją miarą - nielojalnością. Natomiast Paola była mocna tylko w gębie, a poza tym 0 waleczności i 0 strategii.
Mam nadzieję, że wkrótce odpadnie Donny (irytujący flegmatyk), Caleb (zbyt pewny siebie)  i Frankie (wie jak się schować za plecami innych) choć to pewnie jedni z największych faworytów.
Polubiłem Haydena, Nicole, Christine i Victorię, którzy nie są mocni ale nie spędzają 100 % czasu na obmyślaniu strategii.
Brittany świetnie rozegrała drugi tydzień. Zagrała skutecznie emocjami. Myślę, że jeszcze porządnie namiesza.
Zach pomimo że wydaje się sympatyczny to głupio wszystko rozgrywa.
Który to Cody? Patrząc na listę uczestników nie ogarnąłem takiego...

Ogólnie najgorsze jest to, że większość uczestników to kopie domowników z poprzednich (głównie jedenastej) edycji! Popełniają nawet podobne błędy!
Devin = Ronnie BB11
Nicole = Jordan BB11/13
Joey = Lydia BB11
Jocasta = Chima BB11
Frankie = Kevin BB11
Caleb= Jesssie BB10/11
Derrick = Casey BB11
Paola = Laura BB11
Zach = Braden BB11
Christine= Michele BB11
Donny = cowboy z BB5

Tkk_Bolly

e01-11
Jocasta-Chima? Chyba tylko w kolorze skóry. Jeśli już to porównałbym ją z Jameką z BB8.

Nowe zasady sprowadzają się do tego, że gra dzieje się w ramach "what the house wants" i taka osoba też odpada z gry. Trudno tym samym o jakiś przewrót u władzy. Dodatkowo uczestnicy przy głosowaniach kierują się bardziej strategią niż sympatią, co dla widzów jest dobre, ale rozwala grę, i jeśli ktoś oczekują dobrej strategicznej gry to na razie specjalnie się nie doczekał. W takim układzie nikomu nie opłaca się wygrać HOH czy wychylać, bo więcej może stracić niż zyskać, a i tak musi iść za większością.Więc dobrą strategię przyjęła np Nicole + jest charyzmatyczna i to jej kibicuję
Battle of the Block drugi tydzień z rzędu ktoś specjalnie się podkłada więc trochę zaburza to istotę tej konkurencji. Szkoda, że z BB w takiej formie jeszcze będziemy musieli się męczyć pewnie 3 tyg. i nikt nie odważy się przeciwstawić Derickowi, Cody'emu i Zachowi, a oglądanie cały czas tych samych ludzi u włądzy jest nudne

Pudelek

E10-12 (czwarty tydzień)
Faktycznie uczestnicy są bardzo zachowawczy i niestety przewidywalni w swoich decyzjach.
Cody okazał się marnym HoH. W tym momencie widać, że za sznurki pociągają Frankie, Zach i Derrick. I pewnie dalej tak będzie bo ciągle wygrywa ktoś z ich grupy.
Caleb i Amber nie muszą się z nikim liczyć bo też dają radę i się bronią w konkurencjach.
Szkoda Brittany bo myślałem, że jeszcze coś pokaże. Niestety była za szorstka i dlatego nikt za nią nie obstawiał.
Victoria to porażka na całej linii. Gdyby Caleb nie połasił się na kasę to mogłaby pomarzyć o PoV. Sądzę, że i tak wkrótce odpadnie bo nie ma żadnych sojuszników.
Zagram w totka jeśli Jocasta i Victoria wygrają jakiekolwiek konkurencje!

Rosa

S16E15
Boje sie że to wszystko idzie wielkimi krokami w kierunku BB12 i kolejnej "Brygady"
Twisty ponownie nie wypaliły, BoTB i 2 HoH powoduje że praktycznie nie ma możliwości nominowania dominującego sojuszu bo i tak Jocasta z Vitorią będą permanentnie nominowane. Drugi twist z team of America rownie beznadziejny i to naprawde wyglada nieciekawie. Ciekaw jestem co beda usiłowali teraz robic producenci aby jakoś to uratować.
PS Czy naprawde w każdym epizodzie Frankie musi ogłaszać że jest bratem jakiejś tam Ariany Grande?