Adrian homoseksualistą?

Zaczęty przez Nerox, Pn, 17 Wrz 2007, 16:13:13

Czy afera dotycząca Adriana Nadolskiego i Kamila Bulonisa była Twoim zdaniem prowokacją producentów, mającą podnieść oglądalność programu?

Tak
29 (76.3%)
Nie
6 (15.8%)
Nie wiem / nie mam zdania
3 (7.9%)

Głosów w sumie: 21

Głosowanie skończone: Śr, 19 Wrz 2007, 02:26:21

chatiflatt

Cytat: Jasonto wszystko jest od samego początku przygotowane przez producentów i reżyserów. Już przed wejściem Adiemu zaproponowano, żeby nie przyznawał się, że jest gejem dopóki mu nie dadzą sygnału, że w odpowiednim momencie ma sie przyznać.
Taki numer mógłby przejść z Mariuszem, z Lenartowicz, z Izabellą, czyli osobami o twardym charakterze. Adrianek jest zbyt 'miętki'
Cytat: ToniNie każdy musi wyglądać na geja i nim być.
oczywiście masz rację. Przyznaję też rację wszystkim którzy uważają że kwestia jego intymności to jego sprawa. To jest rzecz jasna. Chodzi mi o to, że to, z kim sypiam, w jakiej pozycji, ile miewam orgazmów, z iloma kobietami naraz to robię itp itd [cytaty z rozmów w Domu] - to tylko i wyłącznie moja sprawa. I nie muszę, będąc w programie rozrywkowym, rozmawiać o tym ewidentnie pod kamerę [chociażby sytuacja w ogrodzie, Jolka, Adrian i Marco spięci kajdankami]. Czy muszę coś komuś udowadniać? Ja nie. A Adrian, swoim zachowaniem? Właśnie o to mi chodzi.

Właśnie to jest najdziwniejsze, jeśli ktoś taki jak np Paweł czy Ejdżi nie rozmawiają otwarcie o seksie, uznawane są za nudziarzy. Tylko przez kogo - przez widzów czy produkcję?..
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Toni

Uważam że skoro Adrian stwierdził że nie jest homoseksualistą to naprawdę nim nie jest. Bo gdyby nim był to by to powiedział,jestem pewien. Ale wokół niego będzie przypięty napis przez większość ludzi : JEST GEJEM.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

FK

Cytat: Toniskoro Adrian stwierdził że nie jest homoseksualistą to naprawdę nim nie jest
Wierzysz w to..?
Tak samo można powiedzieć, że skoro Joanna powiedziała, że kocha MarYjana, to Go kocha :plask:

Toni

Uważam że jeśli byłby nim to by powiedział o tym. Ja wcześniej napisałem że też byłbym określony jako gej bo skoro on wyglądem przypomina osobę o takiej orientacji to ja też byłbym napiętnowany tym a nie jestem gejem.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

Rosa

Cytat: ToniUważam że jeśli byłby nim to by powiedział o tym.
Jeśli naprawdę chce pracować w szkole to NIE MOZE potwierdzić tego że jest homoseksualistą. Po takim stwierdzeniu nie znalazłby po prostu pracy.

mseptember

Teraz to już bez różnicy co on powie, i czy jest czy nie jest, bo i tak wyszło na to, że inni wiedzą lepiej. Łatka została przypięta, a pozbyć się takiej łatki to syzyfowa praca. Im bardziej będzie przekonywał, że nie jest, tym dla niego gorzej. Osobiście podoba mi się teoria spiskowa, która mówi, że został wynajęty, aby udawać geja, który udaje, że nie jest gejem. :D

FK

Cytat: mseptemberŁatka została przypięta
Właśnie o tym traktuje ten temat. Gdyby Producenci nie rozdmuchali sprawy, każdy myślałby, co chciał. I uważam, że tę przysłowiową łatkę przypięli właśnie Producenci.

Toni

Jesli chodzi o mnie i byłbym na miejscu Adriana byłbym podejrzewany o to samo. Ale ja olał bym to totalnie. Niech sobie pisza co chcą. Każdy i tak będzie myślał po swojemu. Ale po wyjściu nie pozostawiłbym tego bez echa,ze względyu że dobrałbym się do tych z Faktu,Super Expressu. Rozprawiłbym sie z tą chołotą. Nie mają prawa pisać co żywnie im się podoba bez konfrontacji z samą osobą o której jest materiał i ja bym tego tak nie pozostawił!
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

chatiflatt

Cytat: FKTak samo można powiedzieć, że skoro Joanna powiedziała, że kocha MarYjana, to Go kocha :plask:
albo że chce z nim sex uprawiać bo odpowiedziała stanowczo TAK, a wykrywacz pokazał TRUE  xD

Dzisiaj miałem ciekawą rozmowę na gg ze studentką Polonistyki, przyjaciółką Adriana. Napisała do mnie i przekonywała, że Adrian jest 'zwykłym facetem, takim jak ja'.
Podałem jej link do tego tematu. Mam nadzieję że się wypowie :D
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Showmag

Robert Biedroń w obronie Kamila Bulonisa
Robert Biedroń wystąpił w obronie Kamila Bulonisa i zaprzeczył, jakoby Kamil kiedykolwiek poznał Adriana Nadolskiego i rozpowszechniał krzywdzące informacje na jego temat.

Robert Biedroń - polityk i znany działacz ruchu gejowskiego, oraz szef kampanii przeciw homofobii, na łamach "Faktu" i "Super Expressu" stanął w obronie Kamila Bulonisa - uczestnika piątej edycji "Baru". "Znam Kamila od wielu lat i mogę z pełną świadomością stwierdzić, że jest to jedna z najuczciwszych osób, z jakimi dane mi się jest przyjaźnić. Znam również partnera Kamila i nie jest to uczestnik programu 'Big Brother'. (...) Kamil jest dobrym człowiekiem i ma moje wsparcie" - oświadczył Robert Biedroń, tym samym stając po stronie Kamila Bulonisa w sporze z producentami programu "Big Brother 4.1".

Przypomnijmy, że w połowie września wybuchła afera dotycząca rzekomego homoseksualizmu Adriana Nadolskiego, którego partnerem miał być rzekomo Kamil Bulonis. W programie "Big Brother 4.1" ogłoszono, że Bulonis szantażował producentów widowiska i zażądał od nich możliwości wzięcia udziału w reality show w celu odkrycia ostatecznej prawdy o jego relacjach z Adrianem.

Z kolei zdaniem Kamila Bulonisa, producenci show w celu zwiększenia oglądalności celowo powielali informacje plotkarskich serwisów o jego rzekomym związku z jednym z uczestników programu. Bulonis wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek poznał Adriana Nadolskiego, a także zdementował wszystkie rewelacje podawane przez brukowe tytuły i TV4 oraz zapowiedział złożenie sądowego pozwu przeciwko Endemol Polska i producentowi wykonawczemu programu "Big Brother" - ATM Grupie S.A. Zdaniem Bulonisa, brak chęci dalszego komentowania sprawy oraz odmowa udziału w programie live, zostały bezpodstawnie zinterpretowane przez producentów jako szantaż, a celem było nadanie sprawie pikanterii.

Tymczasem pod koniec października Zarząd Endemol Polska podjął decyzję o wystąpieniu na drogę prawną przeciwko Kamilowi Bulonisowi. W złożonym w sądzie pozwie przedstawiciele firmy zarzucili Kamilowi Bulonisowi rozpowszechnianie wysoce krzywdzących informacji na temat Adriana Nadolskiego i stawianie w negatywnym świetle spółki Endemol Polska.

* * *

Przypominamy, że o niedociągnięciach, nieprawidłowościach i podejrzeniach o manipulacje w programie "Big Brother 4.1" przeczytać można w następujących artykułach:

2007.07.26 Idea "Big Brother'a" naruszona przed rozpoczęciem programu?
2007.09.03 Ostrzegamy! Kamery na żywo BEZ dźwięku!
2007.09.10 Mroczkowie złożą pozew przeciwko Endemol Polska?
2007.09.10 Jak zabić "Big Brothera"? - naruszenie zasad programu
2007.09.18 Prowokacja Endemol Polska i TV4 dla zwiększenia oglądalności?
2007.09.20 Endemol Polska, ATM Grupa i TV4 pozwani!
2007.09.21 Tajemnice castingu do "Big Brother 4.1"
2007.09.26 "Big Brother" i wybory parlamentarne
2007.09.27 "Big Brother 4.1" w HD. Czy aby na pewno?
2007.09.27 Endemol Polska zamyka buzię uczestnikom castingu?
2007.10.06 Dlaczego karnie nominowano Mirka?
2007.10.07 Tomasz Peczak potwierdza: "Big Brother to szuler"!
2007.10.07 Virtual Me: nowy rodzaj rozrywki?
2007.10.17 Agata automatycznie nominowana do opuszczenia Domu?
2007.10.18 Agata, Kasia L. i Kasia W. karnie nominowane!
2007.10.21 Uczestnicy "Big Brother 4.1" opuścili Dom
2007.10.22 Kasia Lenartowicz po raz kolejny złamała regulamin!
2007.10.23 Agata potwierdza: "Wielki Bat" manipuluje!
2007.10.26 Endemol Polska pozywa Kamila Bulonisa
2007.11.03 Niezwykłość programu "Big Brother 4.1" a realia

Na temat powyższych artykułów możesz podyskutować na łamach naszego forum dyskusyjnego.

Toni

Trzeba to stwierdzić...niestety...Ale po wyjściu Adrian może mieć cieżkie chwile i być mu bardzo przykro. Mam nadzieję,że może liczyć w dalszym ciągu na swoich bliskich,znajomych,przyjaciół (rodziny nie wymienaim bo to oczywiste) tak samo jak przed programem.Ale nie chciałbym,żeby stwierdził po pewnym czasie,że udział w Big Brother to nie była pomyłka i że wziąłby jeszcze raz w nim udział gdyby miał możliwość cofnięcia czasu.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

FK

Dziś rozmawiałam z człowiekiem, z Łukowa. Usłyszałam od Niego tylko tyle: "Łuków huczy - Adrian nie ma po co tu wracać. To jest mega - pisowskie zadupie, więc jeśli tu wróci, ludzie Go zjedzą..."
Przerażające, prawda..? Dopóki TV nie rozdmuchała tematu Adriana w kontekście homoseksualizmu, nikt się Go nie czepiał. Z drugiej strony, Adrian jest dorosłym facetem i powinien był zdawać sobie sprawę, że podejmowanie pewnych decyzji wiąże się z ponoszeniem konsekwencji. Nie zawsze pozytywnych dla samego zainteresowanego (...)

Toni

Jestem tolerancyjny ale nigdy nie zrozumie ludzi którzy ingerują i wchodzą z buciorami w życie innych ludzi. Orientacja seksualna jest dla każdego człowieka indywidualną sprawą. Niezaleznie od tego jaki cżłowiek jest drugiemu cżłowiekowi nic do tego. Spotykam się z takim człowiekiem jakim jest a nie że jak jakies pozwalające odstępstwa od normy powodują że człowieka się ignoruje i jakby nie zna. Ale to jest właśnie ludność wiejska,zacofana,ograniczona,której nudzi się i wjeżdzają na drugiego człowieka krytykujac go nie patrząc na siebie bo taka osoba jest zazwyczaj bez skazy. Precz z takimi!
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

FK

Cytat: Toninigdy nie zrozumie ludzi którzy ingerują i wchodzą z buciorami w życie innych ludzi.
Cytat: Tonito jest właśnie ludność wiejska,zacofana,ograniczona

Powinieneś zacząć krytykę od Producentów. To przecież oni PIERWSI nagłośnili temat Adriana. Gdyby nie ta nagonka w mediach, Adrian dalej byłby sobą - nieważne z jaką orientacją. I pewna jestem, że nikt z Jego okolicy nie robiłby sobie z Niego pożywki  :devil:

chatiflatt

więc TONI mój Drogi - nie jesteś tolerancyjny, bo hasła
CytatPrecz z nimi!
w sensie z ludem wiejskim to hasła żywcem wyjęte z kultury drechów albo pseudokibiców - a oni nie są raczej tolerancyjni.
Tolerancja to akceptacja wszystkiego takiego jakim jest - nie tylko homoseksualizmu, ale też np tego że wracając po 6 h stania za kasą wysłuc**jesz arcyciekawej rozmowy dwóch ogolonych łebków wplatających w dialog epitety na Ku.. Chu.. Fiu.. Pi.. Jeśli jesteś tolerancyjny, to uśmiechniesz się i pomyślisz - 'Ach, ta młodzież'. Jeśli nie - przeszkadza ci to. Albo kiedy wracasz po 10 h zajęć laboratoryjnych, twój umysł pogrążony w błogim odpoczynku [chocby przez te 20 minut] aż tu nagle moher trąca cie laską i zwraca uwagę że ty jednak masz młodszy kręgosłup. Lub też kiedy stoisz na przystanku autobusowym a laska obok dmucha ci w twarz długim eLMem 'lajtem'. Możesz być tolerancyjny i wąchać dalej, albo zwrócić uwagę że ustawa z dnia tego i tego zakazuje palenia w miejscach publicznych np. na przystankach autobusowych.
Ja nie akceptuję takich zachowań, nie akceptuję chamstwa drechów, nie podobają mi się wypacykowani Ę¡, nie przyznam racji nigdy parze dwóch gejów chcących mieć dziecko, ani feministce głoszącej że dziecko to płód i nic więcej, i że ona ze swoją macicą może robić co chce. Więc nie jestem tolerancyjny.
Proponuję byśmy nie szarżowali tak słowem 'tolerancja', bo tolerancja a asertywność to dwie różne rzeczy.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston