[UK] The X Factor

Zaczęty przez Showmag, Pt, 08 Wrz 2006, 19:09:45

bobaas

Hmm, przyznam się szczerze, że oglądam ale na to by patrzeć na żywo nie wpadłem ;) Zawsze ściagam na drugi dzień. Ale poszukam i może znajdę link. W razie czego dam znac xd

bobaas

https://nowwatchtvlive.com/2011/07/watch-itv1-uk-live-online-itv1-tv-itv1-channel-from-uk/ - tutaj masz jakiś. Jutro możesz oglądać ;) Bo już widzę, że się zaczęło.

Nayma

Dziękuję ;) Znalazłam już tutaj - https://livetvcafe.net/video/B52828O2BX4G/ITV-1 (nagły błysk wpisania w przeglądarce "ITV1 online"), ale (przynajmniej u mnie) odbiory na żywo strasznie się zacinają.

bobaas

Mi się nie tnie, ale dzisiaj w trakcie nie będą dołączał ;) I tak przy szukaniu pech chciał i trafiłem na osobę, która weszła z dziką kartą ;)

Jacyś faworyci? Kogo lubisz najbardziej z uczestników tak na teraz? Którego z jurorów? ;)

Nayma

Dzika karta... Do końca liczyłam, a wręcz byłam pewna, że wygra Amy, a tu takie zaskoczenie.  :sciana:

Z jurorów najbardziej lubię Tulisę, chociaż całe jury jest dość dobrze dobrane moim zdaniem, a z uczestników zdecydowanie Ellę Henderson, Jamesa Arthura i Melanie Masson. Gdy tylko zobaczyłam nagranie Elli z castingu na YouTubie, jeszcze przed usłyszeniem jak śpiewa, wiedziałam, że bardzo daleko zajdzie, a Melanie Masson, nie wiem czy tylko dla mnie, jest taką "Janet Devlin 25 lat później". :) Obawiam się niestety, że także Lucy Spraggan może daleko zajść, osobiście nie widzę w niej talentu. A Twoi faworyci?

Btw. do tej pory nie mogłam skojarzyć, kogo jeszcze przypomina mi z wyglądu Melanie i w końcu wiem! :) Basię Ritz z "Masterchefa".

bobaas

Ja podobnie. Zdecydowanie na przód wysuwa się w mojej sympatii Elle'a. Jak już bym miał wskazywać po jednym wykonawcy od każdego z jurorów to na pewno u chłopaków James, w starszych to sam nie wiem. Jakoś bardzo to nikogo nie lubię ;) A z grup to najbardziej MK1. Nie widziałem jeszcze na żywo odcinka wczorajszego, więc może się coś zmienić i mnie ktoś zaskoczyć.
Co do Lucy to ja wielkim jej fanem nie jestem. Zobaczymy jak sobie poradzi. Jak będzie śpiewała autorski materiał to jeszcze mam wrażenie ujdzie i może trochę pociągnąć, ale jak dostanie jakiś cover to tu gorzej. Ma szczęscie, że dopuscili od tego roku, ze na koncertach mogą spiewac swoj materiał.

A jury to też zdecydowanie Tulisa, mam nadzieje ze wrocila do bycia brunetka tylko (tak przelotnie wczoraj jak widzialem to zdaje sie, ze tak) xd Jury cale jest ok. Ale po wersji US nie lubię Scherzinger i ona tam się nie sprawdziła jako mentor, imo.

Nayma

Ella jest znakomita, życzę jej bardzo, by zwyciężyła :) Widzę, że mamy podobnych faworytów, u mnie w grupach też wygrywa MK1, chciałabym ich zobaczyć w górnej czwórce, razem z Ellą, Melanie i James'em.
Osobiście nie rozumiem, co Lucy w ogóle tam robi, inni widzą w niej coś, co mi nawet lekko nie prześwituje. Kategoria dziewczyn do "domu Tulisy" została jak dla mnie źle obsadzona, z całej szóstki lubiłam jedynie Amy i Ellę. Bardzo jestem tym zaskoczona, gdyż kategoria "Girls" była według mnie najmocniejsza w programie przez ostatnie 2 edycje. Wybory Cheryl i Kelly były najlepsze z możliwych.
Btw. zastanawiające, czemu Louis od 2006 roku jest mentorem jedynie kategorii 25+ / 28 + i Grup, i tak na zmianę...

Scherzinger napisali w Wielkiej Brytanii inny scenariusz na jej postać, niż w USA :) Teraz jest "ostra bicz". I w ogóle dlaczego w odcinkach na żywo siedzi pierwsza od prawej? Odkąd pamiętam, kobiety w brytyjskim X Factorze za stołem jurorskim siedziały w środku.  :devil: Rok temu przez swoje zachowanie strasznie przypominała mi naszą, rodzimą Edzię, a nawet czasem ich barwy głosu nieco siebie przypominają według mnie.

A jak po pierwszych wynikach? :) Szczerze powiem, że nie jestem zaskoczona. Podejrzewałam, że Carolynne mimo talentu nie zostanie w programie zbyt długo. Co prawda na first bottom two obstawiałam raczej Jade i któryś z boysbandów, ale jak wspomniałam, eliminacje nie były dla mnie zaskoczeniem. Intuicja podpowiada mi, że w najbliższych odcinkach pożegnamy się z Union J lub District3, Jade, Rylanem i MAM NADZIEJĘ, ŻE LUCY!  :szok:  :szok:  :szok:
Wiesz może natomiast kiedy przez przyznanie dzikiej karty odbędą się podwójne eliminacje? Oglądam wyrywkowo, głównie na YouTubie, więc nie wiem, czy mówili już o tym w programie. Na początku myślałam, że już w tę niedzielę odpadną dwie osoby, teraz podejrzewam, że w 5 live show results, na półmetku, jak rok temu, choć wolałabym, by zatrzymali 4 uczestników do finału, jak w przypadku 7 edycji (in my opinion jednej z trzech najlepszych, obok niej 5 i 8).

The X Factor UK zawsze kojarzył mi się z rozrywką na najwyższym poziomie, rozmachem, brakiem sztuczności, którą serwowała przy pierwszej edycji tego programu w US stacja FOX, ale w tym roku, o dziwo, wygrywa u mnie druga edycja amerykańska. To, co przyciągało mnie dotąd w brytyjskim Factorze, pojawiło się w tym roku w Stanach, a to, co odpychało mnie w amerykańskim, pojawiło się w Anglii. Żałuję tylko, że w jury zamiast Demi nie pojawiła się Ś. P. Whitney Houston. R.I.P. Nie jest chyba dla nikogo tajemnicą, że Simon Cowell po zakończeniu pierwszej edycji chciał sprowadzić do drugiego sezonu dwie z największych gwiazd na świecie - Whitney i Britney (chociaż początkowo były to chyba Beyonce i Mariah Carey, jednak obie odmówiły). Ale Demi też nie jest najgorsza.  :los: Ciekawa jestem jak poradzi sobie w roli mentorki.

bobaas

Widocznie uznali, że jak tak będą siedzieć to będzie ciekawiej. Widocznie chcieli oddzielić obie panie od siebie ;) W australijskim X Factorze (który nomen omen polecam i ogólnie wydaje mi się najlepszy spośród tych, które oglądam obecnie - US, UK) siedzą tak samo. Jest Mel B, Guy Sebastian, Nat Bassinghwhite i Ronan Keating.
Co do Nicole to tutaj mi się podoba zdecydowanie bardziej niż w US i miejsce znienawidzonego jurora zajął Gary, który jest okropny i mnie denerwuje strasznie. Aż szkoda, że dostał dodatkową osobę, bo się o mało co nie zesikał i ogólnie mnie wkurza tym jak się zachowuje i gloryfikuje swoją kategorię, która jest oprócz Melanie marna moim zdaniem. Tym samym cieszę się, że poleciała osoba właśnie od niego. Ogólnie jak obstawiałem sobie przed wynikami kto ma być zagrożony to wydawało mi się, że będzie to ktoś spośród: Union J, Rylan (on to będzie co tydzień, dopóki nie odpadnie pewnie), Jade, Christopher i Carolynne. Po Kye'u płakać też nie będę.

Nie mówili nic o podwójnej eliminacji. Myślę, że jeszcze trochę zostawią bez. Co do pozostałych edycji to miałem w planach nadrobić, ale nie mam kiedy. Widziałem cały 1 sezon oraz 6 i 8. 7 występy przejrzałem mniej więcej.

Co do porównań to u mnie teraz jest AU, UK i mimo wszystko US, choć też uważam, że ten drugi sezon jest lepszy niż ten 1, który był tragiczny.

Nayma

W sumie mi bez różnicy, ale jakoś tak zdziwiłam się. :D
A mi właśnie na odwrót, wtedy przynajmniej mogłam się pośmiać trochę z Nicole. I tak Louis i Tulisa są najlepsi.
Gary ma w tym roku słabszą kategorią niż w zeszłym, musi się bardziej wysilać przy zachwalaniu, zresztą mnie nawet nie dziwi, że jest nieco inny niż kiedyś, świeża rana po stracie dziecka, nie wiem czy ja na jego miejscu bym nie zrezygnowała.
Oh, Rylan  :devil: Katie Waissel i Misha B tego sezonu (osobiście lubiłam obie panie, w przeciwieństwie do większości widzów) ... dlatego zostanie w programie chyba długo. Jeżeli ktoś, kto był w dogrywce już kilka razy, staje do niej z "nowicjuszem", jury eliminuje tę drugą osobę, ponieważ ta pierwsza i tak nie ma szans na wygraną, pozbywają się tym samym silniejszego, a nawet jeżeli dochodzi już do deadlocka, to wtedy niespodziewanie i tak zostaje osoba zagrożona po raz któryś.

1 amerykański sezon to rzeczywiście tragedia, może jeszcze gdyby zostawili Cheryl i nie byłoby Pauli... Już mogłaby zamiast niej od początku być Nicole. Oglądałam tamtą edycję głównie dla Melanie, strasznie się ucieszyłam, gdy zwyciężyła.

Tak sobie myślę, że fajnie byłoby zobaczyć kiedyś w jury X Factora Leonę Lewis, historia zatoczyłaby koło... :)


Nayma

Najlepsi w tej edycji to Ella Henderson, której eliminacja z programu była chyba jakimś żartem, Jahmene Douglas i zwycięzca James Arthur, który moją skromną opinią powinien być w finale dopiero trzeci na podium, gdyby konkurował w nim przeciwko podanej przeze mnie wcześniej dwójce. Niemniej jednak bardzo go lubię i życzę sukcesów oczywiście. :) Zarówno jemu jak i kilku innym uczestnikom edycji X Factora w UK i US.
PS: Warto dodać, że od początku edycji, do soboty przed pierwszą częścią finału w zakładach bukmacherskich na laureata programu królował Jahmene, do czasu eliminacji Elli wraz z nią, z bardzo małą, zmieniającą się co jakiś czas przewagą na korzyść jego lub jej (James był do tego czasu zawsze na trzeciej pozycji), natomiast wszystko zmieniło się po sobotnim odcinku, kiedy to bukmacherzy jednogłośnie zwycięzcą ogłosili James'a, z dużą jak na takie zakłady przewagą - z tego co pamiętam stosunek 1.30 dla J. Arthura i 3.50 dla J. Douglasa.




Showmag