Tylko Muzyka 2

Zaczęty przez joker, So, 07 Maj 2011, 16:56:14

Toni

2. edycja "Must be the music" przegrywa z Tańcem z gwiazdami lecz stacja notuje lepsze wyniki oglądalności niż emitowany o tej porze rok temu serial telewizyjny ("Ludzie Chudego" 2,3 miliona widzów).
Średnia oglądalność czterech odcinków we wrześniu wyniosła 3,420 miliona widzów.
Program przegrywa tylko z TzG.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!



Toni

Sobotni odcinek MTBM obejrzało 3,3 miliona widzów. Od pierwszego odcinka program utrzymuje się na ustabilizowanym poziomie.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

Showmag


Showmag


Toni

Kolejny stabilny odcinek (wzrost o 100 tysięcy w porównaniu do przedostatniego) jeśli chodzi o ilość widzów -
3,42 miliona.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!


Showmag


chatiflatt

Czy ten pajacowaty Blady Kris też jest w finale?
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

ciriefan

Niestety tak. Moja dwójka faworytów w tym odcinku zajęła 3 i 4 miejsce, a on był na 2 i wszedł do finału :/ Mam tylko nadzieję, że Dominika Barabas dostanie dziką kartę, bo w finale najbardziej brakuje jej.


Toni

Wczorajszy finał 2. edycji MBTM obejrzało 3,6 miliona widzów (podczas Wydarzeń w Polsacie podano,
że prawie 3,7 miliona). Cała edycja to średnio 3,3 miliona widzów. Tylko muzyka przegrała z Tańcem z gwiazdami.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!


ciriefan

W końcu nadrobiłem ten sezon na ipli. Bardzo dobry program, uważam, że najlepszy program typu talent show w Polsce. Głównym powodem tego jest jury, chyba najlepsze jury w polskiej telewizji. Poziom tej edycji był bardzo duży i fajnie, że powstanie trzecia. Co do finału, brakowało mi w nim Dominiki Barabas z zespołem, powinna być zamiast którejś ze śpiewających dziewczynek. Zwycięzca moim zdaniem kompletnie nietrafiony, byłem zaskoczony werdyktem. 2 i 3 miejsce też mi się nie podobali. Jak dla mnie w finale 3 miejsce Ragafaya, 2 miejsce Kamień Kamień Kamień i 1 miejsce Mish Mash, niestety stało się inaczej ;)