[UK] Big Brother 14

Zaczęty przez Damian, Wt, 14 Sie 2012, 09:31:05

Damian

Kilka ciekawostek na temat nowego domu "Big Brother":
- pierwszy raz w historii brytyjskiej wersji programu pokój zwierzeń ulokowano na piętrze!
- w ogrodzie jest domek na drzewie
- uczestnicy będą mieć specjalny rower, do wytwarzania energii.

Damian

Pierwsze zdjęcia domu "Wielkiego Brata":


Ogródek warzywny:

Domek "na drzewie"

Ponadto w domu nie ma wanny z hydromasażem, co było standardem w poprzednich edycjach, aczkolwiek jest wiele ukrytych pomieszczeń, więc mieszkańcy będą mogli po czasie się czegoś doszukać. Poza tym sami będą zapewniać sobie energię, prać ubrania na maglu. W domu jest więzienie. Jak dla mnie dom nie bardzo, ale wiem że to edycja "eko", więc można się było spodziewać braku lśniących mebli i futrzanych sof. Zobaczymy co będzie dalej. :)
Zdjęcia: The Daily star.

Femek

więcej zdjęć domu :










Damian

Nowy pokój zwierzeń:

Jak Wam się podoba? Dla mnie średni, w ogóle jakoś specjalnie dom i sam pokój zwierzeń w tym roku nie przypadły mi do gustu...
Wirtualny house tour po domu:
https://bb3.channel5.com/c5/house/
Polecam, może podejrzeć każdy szczegół.  :yeah:

illumanti

Strasznie "amerykańsko" w tym roku...

Damian

Ja się przekonałem do tego wystroju, choć na początku mi się nie podobał. W końcu rok w rok mięliśmy super, nowoczesne domy, taka zmiana się przyda. :) Fajnie wykorzystali durszlaki, foremki do ciast jako lampy w kuchni. :D  Poza tym jeśli ktoś oglądał poprzednią edycję, to zauważy że ten nowy salon jest w miejscu starej sypialni, nowa zaś sypialnia jest w miejscu, gdzie w ostatniej serii była kuchnia. :)

Femek

A jak wam się podoba łazienka ?

Damian

Dość nietypowa, bo na dworze. :D
Tymczasem 20 minut do startu nowej edycji, oglądam na żywo. :)

illumanti

Gdzie oglądacie? Nie mogę znaleźć na yt

Damian

illumanti, pobrałem specjalny program, dzięki któremu bez cięć mam Channel 5.
START! #1:
No i się rozpoczęło! Już początek zwiastował zupełnie inną, wyjątkową edycję niżeli ostatnie dwie! Widać że nie ma i nie będzie bajkowych uczestników, którzy są piękni i wyglądają pięknie, to samo w przypadku domu. Pierwsza nowość, to powrót do house tour...! Emma weszła do domu Wielkiego Brata i oprowadzała po wnętrzach. Pokój zwierzeń ulokowano na piętrze - po raz pierwszy w historii, tuż obok wejścia do domu. Brak w domu szampana dla nowych uczestników, czy przekąsek, za to do ich dyspozycji jest woda. Emma często podkreślała że tym razem dom przeszedł ogromną metamorfozę. Grafika bardzo na plus, w końcu konkretne zmiany! Nadszedł czas na pierwszego uczestnika, a właściwie uczestników, bo uwaga: do domu jako pierwsi wprowadzili się... bliźniacy! Jack & Joe  - działają oczywiście jako jeden uczestnik, tak samo jak np. bracia Jedward z CBB8. Kolejna była Sallie - widać że osoba z mocnym temperamentem, tak jako pierwsze wrażenie uważam że może nieźle namącić w domu Wielkiego Brata. :) Zaraz po niej weszła Jemima, na razie o niej za dużo nie mogę powiedzieć. Potem nadszedł czas na kolejnego uczestnika - Michael - i teraz wielka uwaga: to podstawiony aktor!!! Wszedł do domu na specjalnych zasadach, jako uczestnik którym będą sterować Widzowie...! To naprawdę dobry pomysł! Jest agentem, ciągle gra. Potem weszli Callum, Sam, Sophie - uważam że Sophie może być nieco podobna do Caroline z BB13. :D Wszedł również nieco grający cwaniaczka Dexter, lesbijka Wolfy. Warto też zauważyć że jeden z bliźniaków jest... gejem. Możliwe że coś z tym związanego będzie dla nich misją. To co można zauważyć to naprawdę różni pod względem wyglądu/charakteru ludzie. Skończyła się sielankowość poprzednich edycji. Chwilę później Wielki Brat poprosił by jeden z nowych uczestników domu przyszedł do pokoju zwierzeń - Michael wyskoczył jak poparzony, żeby tylko go nikt nie prześcignął - tutaj moim zdaniem spalił się na wstępie, już uczestnicy mogą coś podejrzewać. Dostał trudną decyzję do podjęcia. Miał 30 sekund aby zdecydować czy zabierze walizkę ze swoimi rzeczami do domu, tym samym inni stracą swoje rzeczy, czy pozwoli zabrać walizki innych, a poświęci swoją. Zdecydował się na swoją i tu znowu był fail, grał bardzo sztucznie, przez co Sallie zaczęła podejrzewać że coś tu jest fake! Jednak decyzja została podjęta. Chwilę potem Wielki Brat otworzył ogród, w którym czekała niszczarka, do której specjalni ludzie wrzucali i niszczyli walizki mieszkańców. Swoją mógł zabrać tylko podstawiony Michael. Sallie się zdenerwowała, podkreślała że mógł wybrać walizki dla reszty, a oni oddali by trochę swoich ubrań dla niego. Emma uspokoiła potem Widzów, że walizki były podstawione, a prawdziwe rzeczy uczestników są bezpieczne. :) Tym samym dobiegł końca pierwszy wieczór otwarcia, jutro druga część w której poznamy kolejnych nowych domowników, w tym uwaga: po raz pierwszy w historii matkę z córką...!
Już teraz mogę powiedzieć że wymiana Briana na Emmę to strzał w dziesiątkę! Ma coś w sobie, co przyciąga, poza tym tworzy bardzo fajną atmosferę. Ludzie ją kochają, wiele razy publika krzyczała "we love you Emma!". Pierwszą część otwarcia oceniam na ogromny plus, szykuje się naprawdę niezła i charakterna edycja! Brawo C5!

illumanti

Ja już oglądam na yt. Jestem na Part 3, dopiero po wejściu Michaela. Jak dotąd mi się podoba, łazienka ciekawie zrobiona, dom też niczego sobie.

Emma jako prowadząca jest świetna, tylko jedno ale: powinna zrzucić trochę kg bo się w biodrach jej przytyło, tak samo jak i na rękach.  Teraz jest moda na kości, nie na świnki.

Wnioskujesz po czym, że jeden z bliźniaków jest gejem? Po zachowaniu? Bo nie usłyszałem aby cokolwiek na ten temat powiedzieli.

Lektor powiedział, że.. Wolfy krzyczy podczas orgazmu :D

Sam musi być fake, ja nie wierzę, coś w nim jest nie teges. Nie wspominając o tym, jak śmiesznie mówi :)

Sophie mi przypomina zwyciężczynię ostatniej edycji BB która była na C4.

Damian

Jeden z bliźniaków jest gejem, bo sam o tym powiedział, gdy był materiał filmowy o nich. :)
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, to tutaj jest start:
Big Brother UK 2013 - Launch Night Part 1
Oglądalność jest niestety dosyć niepokojąca, wczorajszą pierwszą część startu obejrzało 2,3 mln widzów. To naprawdę niezbyt dobry wynik, mam nadzieję że dzisiaj się poprawi. Jak tak dalej pójdzie, to C5 zrezygnuje ze "zwykłych" edycji, a będzie pewnie puszczać wersje z celebrytami.  :bye:

Damian

START! 2#:
Kolejna porcja nowych uczestników czternastej edycji "Wielkiego Brata"!
Dzień 1: Mamy pierwszy dzień mieszkańców w domu. Na początku Wielki Brat wyjaśnił im, że Michael (ten podstawiony uczestnik, aktor), ma przewagę i może jako pierwszy wybrać swoje łóżko w sypialni. Dopiero gdy on wybrał swoje łóżko, reszta uczestników mogła wejść do sypialni. Ponadto wyjaśnione zostało, że rower umieszczony w sypialni jest po to, by mogli używać suszarek. Będą napędzać energię - w końcu edycja eko. Rozpoczęły się pierwsze rozmowy nowych domowników. Najbardziej nachalna jest Jemima - weszła do programu z myślą że znajdzie tam mężczyznę dla siebie. 40 latka zaczęła podrywać młodego Sama. O dziwo nie protestował, potem tak się zbliżyła, że niemal się tulili. Później, gdy poszła spać, Dexter i Sallie tłumaczyli mu, by się w to nie angażował, żeby zrezygnował. Bardzo polubiłem Sallie, jest póki co dosyć szczera, mówi od razu to, co jej się nie podoba. Poza tym w domu toczyło się wiele rozmów, mieszkańcy zaczynają się poznawać. Generalnie póki co każdy wydaje się być sympatyczny, ale wiadomym jest, że wszystko z czasem zacznie się zmieniać.
Nadszedł czas na nowych domowników.
Poznaliśmy Ginę - pierwsze wrażenie: pusta lala z pieniędzmi, Hazel - całkiem sympatyczna, oczytana. Bokser Daley - też bardzo sympatyczny, Dan - kolejny gej w domu. Wypowiadał się jednak w wywiadzie, że ma syna, no i oczywiście zapowiadane matka z córką: Charlie & Jackie - tu się zawiodłem, myślałem że coś związanego z nimi będzie twistem, a tutaj nic. Weszły, bardzo mało wyraziste, zupełnie jakby ich nie było. O dziwo, nie wchodzą jako jeden uczestnik. Zobaczymy jak to się rozwinie. Szczerze mówiąc oceniając już cały nowy skład - trochę się zawiodłem. Liczyłem na więcej charakternych osób. Po wejściu wszystkich przyszedł czas na kolejne zadanie dla podstawionego Michaela, o wszystkim co robi decyduje brytyjska publika. Dzisiaj mógł po raz kolejny wybrać, albo zimne piwko i dobra pizza (czego brak oczywiście w tym eko domu), kosztem walizek nowych, albo na odwrót. Brytyjscy widzowie zdecydowali się za pomocą gry Michaela oddać tym razem walizki. Ponadto Michael ma specjalny immunitet i będzie mógł jako jedyny nominować 3 osoby do opuszczenia domu Wielkiego Brata. Oczywiście te osoby wybierze publika. Muszę przyznać, że nieźle to wykombinowali. W tej edycji widzowie mają za sprawą Michaela dużo do powiedzenia. Pierwszy live eviction w przyszły piątek.


Damian

Dzień 2: Pierwszy pełny dzień uczestników domu "Wielkiego Brata". Poranek tradycyjny, wszyscy zwlekali się z łóżek, brali prysznic na dworze (łazienka na dworze). Jakież było zdziwienie Sophie, która była pewna że prysznic jest za drzwiami pod domkiem "na drzewie". Była w szoku, kiedy dotarło do niej, że musi brać prysznic na zewnątrz. Śmiesznie to wygląda - jedna osoba musi kręcić specjalnym zaworem, żeby druga miała ciepłą wodę. Skończyło się bezkarne lanie wodą, jak w poprzednich seriach. Bracia bliźniacy: Jack & Joe narzekali na jedzenie, którego jest niewiele. Brakuje im podstawowych rzeczy, takich jak jajka - i tu jest farsa, przecież to edycja eko, kurnik powinien, a nawet musi być. Oczywiście nie ma, bardzo duży minus. Był idealny do tej edycji. Sallie jest zdecydowaną przywódczynią, jest jej wszędzie pełno, zawsze ma coś do powiedzenia. Lubię ją, jak ma jakiś problem to o nim mówi, a nie gada tylko po kątach. Jemima dalej podrywa młodszego od siebie Sama. On zaś jest bardzo nudny, poza tym jego wymowa jest okropna, prawie nic nie da się zrozumieć. Wieczorem weszła szóstka nowych uczestników. Dexterowi chyba spodobała się Hazel. Potem nowi mogli zająć sobie łóżka, tutaj zaczął się problem dla Giny, nie mogła znaleźć dla siebie łóżka, a z kimś na podwójnym spać nie chciała. Poszła więc poskarżyć się Wielkiemu Bratu na warunki. Zaczęła coraz bardziej denerwować Sallie. W końcu Sallie nie wytrzymała i powiedziała jej, że strasznie ją drażni, Gina nie była dłużna, rozmowa zamieniła się w kłótnię! Sallie nazwała Ginę prostytutką, a ta rzuciła się na nią z rękoma! Dan próbował całość wyprostować, rozmawiał z Giną. Sallie w pokoju zwierzeń się popłakała, po tym co się stało. Podkreślała że nie była agresywna, a ona rzuciła się na nią. Gina dostała pierwsze i ostatnie ostrzeżenie od Wielkiego Brata. Jeżeli sytuacja się powtórzy, będzie musiała opuścić dom. Gina strasznie mnie irytuje od samego wejścia do programu. Uff, to dopiero drugi dzień w domu, a już takie akcje! Strach pomyśleć, co będzie dalej. :D