Showmag.info • Forum

Tutaj proponuję porozmawiać o skandalach, oszustwach, manipulacjach i pomyłkach w programach reality show.
Jakie zagrywski producentow/uczestnikow wzbudzily najwieksze kontrowersje i jakie są Wasze opinie na ten temat?

Dla przypomnienia kilka afer:
BB1- grupa fanow Klaudiusza krzyczy przez megafon, informujac ze to Gosia (a nie Manuela) nominowala Klaudiusza
BB1- Klaudiusz opuszcza Dom BB choć widzowie chcieli, by to Alicja odpadła. Dzień póniej powrót Klaudiusza do Domu.
BB2- po kryzysie psychicznym, Irek zostaje usunięty z Domu w tajemniczych okolicznosciach
BB3- Frytka, Ken i Paweł: narkotyki w BB

BAR2- program wygrywa Dobrusia, a zwycięzcą zostaje ogłoszony czarnoskóry Eric. Tą zagrywką Polsat chce pokazać, że Polska jest toleranycjnym krajem dla obcokrajowców
BAR3- Ibisz popełnia pomyłkę przy odczytywaniu wyników i zamiast Edyty, z programu odpada Krzysztof Kusik
BAR3- Frytka, Aldek i Marco: narkotyki
BAR3- Frytka grozi Aldkowi smiercią
BAR4- manipulacja w samym finale, producenci sami dopierają osoby, ktore zasiadają na Gorących Krzesłach, w wyniku czego do Finału nie wchodzi Ramona

Wszystkich zapraszam na strone Baru https://barpolsat.interia.pl/zdjeciaktr/?od=20041207000500&pack=5 , gdzie po kliknięciu na zdjęcie "Agata i Łukasz" można zauważyć, że uczestnicy Baru VIP mieli możliwosć wchodzenia do ringu kamerowego (drzwi są uchylone), co ponoć w formatach reality show jest niedopuszczalne. Oprócz tego należy pamiętać, że na końcu tunelu znajduje się reżyserka, gdzie mogą się dowiedzieć, co mają robić, by widzowie dobrze ich odbierali.

Czyli z tego wynika że Polsat nie umie robić rs- ów

Wogóle wg. mnie BAR był bardzo le zrealizowany, miał peło wad, pomyłek i niedopatrzeń. Po pierwsze MANIPULACJA, teraz to zdjęcie to tez mówi samo za siebie... A dużo osób tu ma pretensje do TVNu o złą realizacje ROBINSONA 2004... fakt, niebyła najlepsza, ale też nie najgorsza!! Swoją drogą niewiedziałem, że w BB były narkotyki, przybliżcie mi troche jak możecie tą sytuację, bo niepamiętam...

Ja też nic nie wiedziałem o narkotykach w Big Brotherze. Chociaż po Frytce można się było tego spodziewać. Zresztą udział Kena i Pawła też nie dziwi.
Może to własnie po narkotykach Fryta sprała Kena i Pawła      
Albo to było wtedy przed występem w jacuzi, bo jak wszyscy pamiętamy to w Barze3 po narkotykach Frytce zebrało się na amory  

Nieee z tymi narkotykami w BB to chyba nieprawda...bo jak by przyjeli Kena do Robinsona 2004?

Cytat: szymonczNieee z tymi narkotykami w BB to chyba nieprawda...bo jak by przyjeli Kena do Robinsona 2004?

Skoro wzieli Patrycję która była związana z kims z TVNu (niedopuszczalne w normalnej TV i pewnie kolejny ze skandali) to znaczy że nie przywiązywali większej wagi do tego kogo biorą , byle tylko buki były ładne.

Cytat: szymonczNieee z tymi narkotykami w BB to chyba nieprawda...bo jak by przyjeli Kena do Robinsona 2004?

taaaa... nieprawda. aferę narkotykową w BB było można oglądać NA ŻYWO W TVNsiedem. oto (dla niedowiarków) relacja opisująca co się działo:

NARKOTYKI W BB3
Dzień  11, sroda, 13 marca 2002
(...) W nocy rozpoczęła się w TVNsiedem godzinna transmisja na żywo z Domu Wielkiego Brata. Można było z niej wywnioskować, że do Domu ktos przemycił narkotyki, a producenci wykryli to i postanowili przeprowadzić na uczestnikach narkotesty. Wojtek i Agnieszka "Zołza" rozmawiali w centrum podwórka. Podeszła do nich Ania- powiedziała: "W moczu może być, albo jeszcze w czyms, także się  nie zdziwcie jak przyjdę z pojemnikami". W sypialni przebywał Paweł i Łukasz. "Ken" próbował przyspieszyć metabolizm poprzez forsujące ćwiczenia (dzięki czemu narkotesty miały nic nie wykazać). Chłopcy rozmawiali ze sobą. Paweł: "Nie no, ten program to jest w ogóle, k***a, szok. Ale zajebiscie był ten... skręcony". Łukasz: "No bo to oryginał, w sensie". Paweł: "Made in Holland (wyprodukowany w Holandii)?". Łukasz: "Chyba tak". Paweł: "Ale nie był taki, wiesz... jakosciowo, że tak powiem, pierwsza liga". W sypialni zjawiła się Agnieszka "Frytka". Chwilę porozmawiała z chłopakami, a póniej przyłączyła się do ćwiczeń. Agnieszka powiedziała, że jeszcze tego dnia chce się ponownie spotkać z psychologiem i mu "o tym" powiedzieć. Zapytała Łukasza, czy też ma zamiar isć. Ten odpowiedział "Nie, wystarczy, że jedna osoba mu o tym powie". Agnieszka zaproponowała, żeby to Łukasz poszedł do psychologa, gdyż ona była już u niego dwa razy. "Ken" odpowiedział, że psychologa już nie będzie tego dnia. Głos zabrał Paweł: "Mnie już nic nie będzie dziwiło po tym programie. Nic!". W Domu rozbrzmiała muzyka. Najprawdopodobniej chodziło o zagłuszenie dialogów pomiędzy mieszkańcami. Agnieszka "Frytka" nagle wybiegła do ogrodu. Zaczęła biegać w kółko, krzyczeć i płakać. Będący w centrum ogrodu Ania i Wojtek domyslali się, że wydarzyło się cos pomiędzy "Frytką" i "Kenem". Podeszła do nich Agnieszka "Zołza", powiedziała: "Ona ma doły po trawie. Wiecie po co lejemy w te kubki? Narkotesty będą robić". W tym czasie Kasia Wona i Kasia Janasik przebywały w pokoju kąpielowym. Cieszyły się muzyką i tańczyły pod prysznicem. Na podwórku, Wojtek powiedział, że oddanie moczu nic nie wykaże. Agnieszka "Zołza" odpowiedziała: "Wykaże. 50 złotych kosztuje test. Wiem, bo mam kumpla narkomana i my dożyłujemy (?) testami non-stop. I mocz idzie- co paliłes, w jakiej ilosci". Minęło kilka minut. "Frytka" ponownie pojawiła się w sypialni zwycięzców, by się czegos napić. "Ken" przez cały czas ćwiczył. Póniej Agnieszka "Frytka" na podwórku rozmawiała z Andrzejem: "Przepraszam że palę, ale nie mogę ci dać nawet, wiesz? Nawet przemycić, nic ci nie mogę zrobić". Andrzej: "No dobra, no- wytrzymam. A co?". Agnieszka "Frytka": "Jutro się dowiesz!". Andrzej: "Co?". Agnieszka "Frytka": "Po co te badania moczu są zrobione?". Andrzej: "Nie wiem". Agnieszka "Frytka": "Nie wiesz? A wiesz, że to wyjdzie wszystko?". Andrzej: "Nie wiem, ja spałem". Agnieszka usmiechnęła się i odeszła. Chłopcy z drużyny czerwonych dalej toczyli rozmowę w sypialni zwycięzców. Muzyka zagłuszyła większosć dialogów. Udało się jednak wychwycić wypowied, że "Frytka najwięcej wyjarała". Dziewczyna miała hustawkę nastrojów. Siedziała w ogrodzie, gdzie na przemian smiała się i płakała. Transmija "na żywo" dobiegła końca, a żadne z tych wydarzeń nie zostało wyemitowane w TVN. Nie wiadomo także, jak zakończyła się cała sprawa.

.....Zresztą dodatkowo dla niedowiarków mam klip filmowy z całego zajscia i na pewno znajdzie się on w pobieralni

Cytat: Rosa

Cytat: szymonczNieee z tymi narkotykami w BB to chyba nieprawda...bo jak by przyjeli Kena do Robinsona 2004?

Skoro wzieli Patrycję która była związana z kims z TVNu (niedopuszczalne w normalnej TV i pewnie kolejny ze skandali) to znaczy że nie przywiązywali większej wagi do tego kogo biorą , byle tylko buki były ładne.

...i znane.
Małgorzata Bugajska była juz wczesniej obecna w mediach, modelka, wraz ze swoim chłopakiem- Dawidem Ozdobą (z "Amazonek") brała udział "Rozmowach w Toku"
Marek (który wymiękł już na statku) również był znany w mediach (w koncu walczy o prawa ojców w sądach), występil też w programie "Kłamca" w Polsacie, gdzie doszedl do finalu i wygrał 7,5 tys. zł
Z kolei Marcin Matras to Mister Poland
Patrycja- jak już było pisane, dziewczyna Irka Bieleninika
Ken- bohater "Big Brother'a"
..i na deser jeszcze Miss Polonia Lidia Wasiak

Wincenty z Robinsona (Prawdziwy)  napisał mi, że oni zaprosili te 6 osób do Wyprawy Robinson.

[ Dodano: Sob 09 Lip, 2005 21:51 ]
A czy moglibyscie napisać, o co chodziło z tym Irkiem z BB? Bo kurcze, zapomniałem...

Cytat: szymonczWincenty z Robinsona (Prawdziwy)  napisał mi, że oni zaprosili te 6 osób do Wyprawy Robinson.

...szesciu? to ciekawe, bo w swojej notce zapomniałem o siódmej osobie znanej z tv
mowa oczywiscie o Witoldzie z "Europa da się lubić"

Pamiętam jak kiedys w "Amazonkach" musiała interweniować ochrona. Justyna i jej chłopak, którzy zostali wyeliminowani wdrapali się na pobliską budowlę i zaczęli krzyczeć i pozdrawiać pozostałych uczestników. Jeszcze w "Barze 4" do domku weszła ochrona, by wyprowadzić fankę Piotra, która wdarła się do kompleksu, tylko wydaje mi się to troche nieprawdopodobne, bo przecież otacza to 4-metrowy płot i wewnątrz jest ochona. To akurat była wg mnie jedna z prowokacji producentów w celu podniesienia oglądalnosci.

Cytat: podmarkw "Barze 4" do domku weszła ochrona, by wyprowadzić fankę Piotra, która wdarła się do kompleksu, tylko wydaje mi się to troche nieprawdopodobne, bo przecież otacza to 4-metrowy płot i wewnątrz jest ochona. To akurat była wg mnie jedna z prowokacji producentów w celu podniesienia oglądalnosci.

pamiętam te gadki-szmatki Ibisza i producentów o rzekomej ochronie
prawda jest taka ze ochrony nie było tam żadnej- przyjezdzala, kiedy cos zaczynalo sie dziac, wiec do domku mogl wejsc kazdy, kto tylko chcial i to bez wiekszych problemow..
..a zajscie z fanką Piotra (ktore ogladalem LIVE na kamerkach) nie bylo jedyną sytuacją, kiedy ktos nieproszony dostał się do domku (mogla to byc prowokacja jak i prawdziwe zdarzenie, ale rownie dobrze mogl tam wlezc psychopata z kosą i wszystkich milo potraktować podczas snu ). Wczesniej, ktorejs nocy do mieszkania wdarly sie Karolina Jakubik, Magda Witkowska i Iza Grodecka.. panie byly pod wplywem alkoholu i chowaly sie po domu, by uniknąć wyprowadzenia

Pamiętam, że podczas "Baru bez granic" strasznie manipulowano opiniami widzów na temat danego uczestnika. Zauważyłem jedną taką sytuacje. Damian mówi do Agnieszki Tomali, że nie jest ważna długosć członka i ilosć do orgazmów do uzyskania pełnej satysfakcji. Póżniej puszczają ten materiał na Gorących Krzesłach. Po kilku tygodniach w salonie domku odbywa się rozmowa na temat seksu i nie jest obecny tam Damian, który pracuje w tym czasie za barem. Cytuje Maćka: "Doszedłem do siedmiu razy i wymiękłem". Następnie jest pokazywany, ale w pasmie o 18:00 i ten materiał, nagle po 2 dniach w głównym odcinku o 20:00 pokazany jest fragment tej dyskusji i póżniejsze komentarze; Frytka do Magdy Modrej mówi, że nie spodziewała się po Maćku, że może aż tyle i zostaje wklejona wypowiedż Damiana : "Nie jest ważne ile się ma orgazmów...". Nagle Damian stracił ok. 10 % popularnosci na necie. I czy to nie jest manipulacja ?? Brawo dla psychologów pracujących dla ATM, swietne zagranie na emocjach.

Do tych wszystkich przekrętów pewnie smiało można by jeszcze dodać fałszowanie wyników w Idolu...
Bo w końcu jak to możliwe, że akurat Pączek niespodziewanie sposród wszystkich z etapu teatralnego została zakwalifikowana nagle do etapu klubowego bo rzekomo okazało się że którys z uczestników ma podpisany kontrakt z wytwórnią płytową...  
A póniej mimo tych wszystkich krytyk w jej stronę (jurorzy i telewidzowie) bez problemu przechodziła przez finałowe odcinki, przez co wypadały przez nią ludzie, którzy spiewali znacznie lepiej od niej...

Mi się wydaje apropo postu wyżej że wynik 1 edycji byl sfałszowany. Bardzo się zdziwiłem ze nie wygrała Flinta, któa lepiej spiewała i miała większe poparnie np. w Internecie czy w innych ródłach. Fawortka całej edycji i tu nagle Janosz wygrywa