Showmag.info • Forum

Cytat: chatiflattpytanie tylko - jak caly ten sztab specjalistów [stanowiący to kastingowe sito] mógl się tak pomylić. Może FK się wypowie, jak już wróci - czy oni [Agata i Gerard] udawali ludzi 'ciekawych'?  

Szczerze powiem, że Agatę znam tylko z opowiadań mojego kolegi i bardzo dobrze się o Niej wypowiadał. Ja mam inne zdanie: jest mdła, nie wnosi nic ciekawego do programu a Jej przywódczynią duchową jest Kasia L. Nie ma własnego zdania i to jest coś, co mnie totalnie do Niej zraża.
Jeśli chodzi o Gerarda - poznałam Go. Nie zainteresował mnie NICZYM: był małomówny, mdły, smętny i czarno - biały. Seplenił i nie potrafił poprawnie zbudować zdania po polsku; tylko generalnie - generalnie.
To wszystko, co mogę powiedzieć o tych obu osobach.

nie no qrczę!!

Marco wchodzi, siada, ogląda, Wielki sie go pyta, czy rozumie, Marco mówi że NIE ZROZUMIAŁ, więc Wielki mu tłumaczy - ale wmawia mu coś, co nie miało miejsca, że dziewczyny knują, by nie dopuścić jego osoby do finału. Marco wychodzi, jest zdenerwowany, idzie do ogrodu.
No prościej już nie mogłem.

Dziewczyny rozmawiały tylko o tym, z kim nie chciałyby 'siedziec' bo te osoby lubią a z kim by chciały lub mogły, bo tych osób nie lubią. Padło imię Marco, i zostało ono WYKORZYSTANE, ponieważ do tej pory Marco stał obok konfliktów. Miał, jak sam przyznał, swoje własne konflikty z Jolką, ale oni to załatwiali między sobą.
To była manipulacja - i to na żywo.

Cytat: FKJeśli chodzi o Gerarda - poznałam Go. Nie zainteresował mnie NICZYM: był małomówny, mdły, smętny i czarno - biały. Seplenił i nie potrafił poprawnie zbudować zdania po polsku; tylko generalnie - generalnie.

Więc był idelanym mieszkańcem domu BB (według uczestników) - BYŁ SOB¡ i NIE GRAŁ!!!

Informacja w postaci piłeczki w domu Wielkiego Brata? gdzie ta piłeczka? Póki co pokazane wczoraj wydarzenie po ogłoszeniu wynikach nominacji jest bez wątpienia bez udziałów producentów. Bardzo dobrze się stało bo ta 3ka Aniołków Charliego postępowała bardzo nie fair. 3 głosy na Adriana i Jolę. Od kogo? Od Aniołków Charliego,zbieg okoliczności? W to nikt nie uwierzy. Mam tylko nadzieję że to Lenartowicz będzie w końcu OUT!

Cytat: Toni3 głosy na Adriana i Jolę. Od kogo? Od Aniołków Charliego,zbieg okoliczności? W to nikt nie uwierzy.

Oczywiście, że nie jest to ''przypadkowy zbieg okoliczności'', ale również nie jest to efekt żadnej zmowy czy spisku, tylko efekt sytuacji, jaka wytworzyła się z domu BB. Cztery dziewczyny trzymały się ostatnio razem, dobrze czuły się w swoim towarzystwie po jakiego grzyba miałyby zatem nominować kogoś spośród siebie? Do nominacji pozostawali zatem Marco, Jolka i Adrian. Wybór był dziecinnie prosty. Co prawda Marco trzyma się z Pustakiem i Flecikiem, ale nie budzi antypatii w innych mieszkańcach, w tym czwórce dziewczyn takiej, jaką budzą totalnie irytujący Jolka oraz Adrian. Gdybym był z grupie Izą, Kasią L, Kasią W i Agatą nominowałbym identycznie i nie trzeba by mi było do tego żadnych sugestii czy zmowy. To najbardziej oczywisty sposób nominacji na świecie (takie wyniki dokładnie przewidział Kazuki w wątku ''kto zostanie nominowany''). Jolka i Adrian również glosowali tak samo, a przecież nikt nie wietrzy tutaj spisku.

Dziewczyny wymieniły KOLEJNOŚĆ w której ludzie powinni byc nominowani.Była to manipulacja z ich strony.

Cytat: Tom KruzPustakiem i Flecikiem,

Mam (nie)przyjemność  rozmawiania z Tomaszem Pęczakiem?

Tomasz Peczak jaki był wszyscy widzieli, ale z tymi określeniami akurat dobrze trafił hehe. Ok wracam do ''Pustaczka'', skoro ''Pustak'' Cię tak razi  

Tak więc oke tylko że mogły tak ofen na ten temat nie rozmawiać. W ten sposób się wkopały same na życzenie jakby. Rozumie że łątwo się pisze. Tam w domu emocje...no ale cóż stało się i ukarane musiały zostać. Ale tak jak Wielki Brat powiedział ta kara należy do łągodnych i niech będzie to kolejną przestrogą. Poprzednia przestroga na przykładzie Mirka została zlekceważona.

Cytat: joker

Cytat: FKJeśli chodzi o Gerarda - poznałam Go. Nie zainteresował mnie NICZYM: był małomówny, mdły, smętny i czarno - biały. Seplenił i nie potrafił poprawnie zbudować zdania po polsku; tylko generalnie - generalnie.

Więc był idelanym mieszkańcem domu BB (według uczestników) - BYŁ SOB¡ i NIE GRAŁ!!!

Idąc tym tropem - masz rację. Mimo wszystko cieszę się, że już Go tam nie ma

Cytat: ToniTak więc oke tylko że mogły tak ofen na ten temat nie rozmawiać. W ten sposób się wkopały same na życzenie jakby.

Mój post nie dotyczył sytuacji, za którą dziewczyny zostały nominowane, a która miała miejsce już po ogłoszeniu wyników nominacji. Post był reakcją na to, że w Twoim poście zawarłeś sugestię, iż Pustaczek i Adrian dostali tyle samo głosów bo już przed nominacjami nastąpiła po prostu zmowa Aniołków co do sposobu nominowania w ostatnią środę, a na to ''dowodów'' nie ma.

Cytat: GokuDziwię się, że Agata nie jest nominowana automatycznie... Przecież tu https://bb4.tivi.pl/Portal/VideoWatch.aspx?MediaId=31096 dokładnie widać na tym filmiku, że pomiędzy sekundami 00:50-00:59 Agata przeczytała liścik, a potem udawała, że nic się nie stało...

Wróciłam do tego posta, bo ewidentnie na filmie widać, że Agata przeczytała karteczkę chowając się za futryną drzwi do Pokoju Zwierzeń. Zauważyłam to już wcześniej, ale z powodu wyjazdu dopiero teraz mogłam się wypowiedzieć na ten temat.
Cóż... Znowu jakieś dziwne manipulacje...  

No tak. Prawdą jest że zmowy nie było,lecz ich rozmowa o przyszłych nominacjach sugeruje widzom jak będą przebiegały ich kolejne nominacje. A to jest jakby nie było złamanie regulaminu. I bardzo dobrze że Wielki Brat zareagował i zostały ukarane automatyczną nominacją.

Wrócę do tematu piłki tenisowej wrzuconej do Domu BB... Czy ktoś z Was zauważył, w jaki sposob została ona odnaleziona..? Mnie zastanawia fakt, że Marco spacerował wokół ogrodu, wpatrywał się w trawę i nagle..? Piłka do tenisa... Zaadresowana do mało treściwej Agatki  

Zapewniam Cię eFKa, że gdyby nie było tej rozmowy dziewczyn po nominacjach, Agata zostałaby karnie nominowana właśnie za liścik. Po prostu Pan Big Brader w osobach producentów w celu ratowania Tipsów i Adiego i udobruchania ich internetowych zwolenników jako pretekst wybrał rozmowę Aniołków. Zatem ''afera z listem'' przestała już być potrzebna.

No jasne... 5 nominowanych osób, to zawsze więcej atrakcji, emocji i... SMS'ów  
No i do tego kamizelka ratunkowa dla Jolanty lub Adriana