Showmag.info • Forum

Jak na razie wyniki nominacji wymarzone. Myślę, że jednak będzie jakaś automatyczna nominacja, aby uratować tandem Jola - Adi. Pewnie Wielki ''za coś'' nominuje Kasię L lub Agatę.

Jestem zawiedziony... Do ostatniej chwili miałem nadzieję, że Wielki Brat nominuje automatycznie Kaśkę Lenartowicz(powód nieważny - ważne by wyleciała)... Jeśli za tydzień ona nie będzie nominowana i nie wyleci to nie oglądam dłużej tego programu... Już na nią nie mogę patrzeć... Mam nadzieję, że Jolce w końcu puszczą nerwy i przyłoży Kaśce krzesłem przez łeb, bo jej się należy...

Cytat: GokuMam nadzieję, że Jolce w końcu puszczą nerwy i przyłoży Kaśce krzesłem przez łeb, bo jej się należy...

Ja też mam taką nadzieję, bo wtedy zostałaby karnie usunięta z domu BB :zabek:

Eh to było do przewidzenia :/
Mam nadzieję że producenci coś wymyśla i uratują Jole i Adriana :P

Mam teraz szczerą nadzieję, że któryś uczestników zostanie sprowokowany , ewentualnie sam złamie regulamin i zostanie automatycznie nominowany

Dziwię się, że Agata nie jest nominowana automatycznie... Przecież tu https://bb4.tivi.pl/Portal/VideoWatch.aspx?MediaId=31096 dokładnie widać na tym filmiku, że pomiędzy sekundami 00:50-00:59 Agata przeczytała liścik, a potem udawała, że nic się nie stało...

Cytat: GokuDziwię się, że Agata nie jest nominowana automatycznie...

Zaczekaj do jutra ........

(https://showmag.info/images/logo/bigbrotherpl4.jpg) Agata automatycznie nominowana do opuszczenia Domu?
Agata Gawęda otrzymała przesyłkę pochodzącą ze świata zewnętrznego i naruszyła regulamin programu "Big Brother".

(https://bigbrother.showmag.info/bigbrother4/img/ucz/Agata_Gaweda_ucz.jpg) Wszystko miało miejsce, gdy w ogrodzie Domu Wielkiego Brata została odnaleziona piłka zaadresowana do Agaty. W jej wnętrzu znajdował się list. Mieszkańcy radzili Agacie, by ta niezwłocznie odniosła rzecz pochodzącą ze świata zewnętrznego do Pokoju Zwierzeń. Jednak po drodze Agata otworzyła piłkę i przeczytała fragment korespondencji. W Pokoju Zwierzeń Wielki Brat powiedział Agacie, że może zapoznać się z treścią listu, jednak za naruszenie zasad zostanie automatycznie nominowana do opuszczenia programu. Agata stwierdziła, że nie chce zostać poddana nominacji za tak błahe przewinienie. Jak widać, Wielki Brat nie zauważył, że już w drodze do Pokoju Zwierzeń Agata naruszyła przesyłkę. W związku z tym, czy w jutrzejszym dniu możemy spodziewać się decyzji o jej automatycznej nominacji?

Tymczasem internauci mają własną teorię na temat "niespodziewanej" przesyłki. Jak wiadomo, Dom Wielkiego Brata znajduje się za potężnym ogrodzeniem i nikt niepowołany nie ma do niego dostępu. Zdaniem wielu internautów, to sami producenci podrzucili do ogrodu piłkę zaadresowaną do Agaty, właśnie po to, aby naruszyła ona regulamin i otrzymała automatyczną nominację, co uchroniłoby od odejścia Adriana lub Jolę, będących jednymi z najbardziej lubianych uczestników reality show. Jak wiadomo, Agata nie należy do najciekawszych zawodników, co skłania internautów do podejrzeń, że producenci wszczęli akcję wymierzoną przeciwko Agacie Gawędzie, mającą doprowadzić do wykluczenia jej z programu.

* * *

Przypominamy, że o nieprawidłowościach i podejrzeniach o manipulacje w programie "Big Brother 4.1" przeczytać można w artykułach:
- Jak zabić "Big Brother'a"? (https://showmag.info/?p=685)
- Prowokacja Endemol Polska i TV4 dla zwiększenia oglądalności? (https://showmag.info/?p=704)
- Endemol Polska, ATM Grupa i TV4 pozwani! (https://showmag.info/?p=707)
- "Big Brother 4.1" w HD. Czy aby na pewno? (https://showmag.info/?p=720)
- Endemol Polska zamyka buzię uczestnikom castingu? (https://showmag.info/?p=722)
- Dlaczego karnie nominowano Mirka? (https://showmag.info/?p=740)
- Tomasz Peczak potwierdza: "Big Brother to szuler"! (https://showmag.info/?p=741)

Na temat powyższych artykułów możesz podyskutować na łamach naszego forum dyskusyjnego (https://showmag.info/forum/).

Będzie psikus na 153%, bo Wielki Szu nie pozwoli sobie na stratę oglądalności. Tydzień temu poleciała Magda, też lansowana na gwiazdę,i jeśli WB nic nie zrobi, to za niedługo zostaną nam tak niezwykle wyraziste postacie jak Agata czy KaśkaW. :los:

NIE dam się już wrobić w żadną manipulację producentów. Nie wierze w to że ta piłka tak ot znalazła się w ogrodzie. Piłka producentów. Agata to prawda że nie wnosi nic ciekawego do domu tzn wnosi taką ciszę spokój harmonie i owszem że taka osoba też jest potrzebna w domu Wielkiego Brata. Ale ten pomysł z tą piłeczką to już kpina totalna! Fakt że z Mirkiem można powiedziec udało im się bez ich ingerencji by ocalić Jolę. Później fuksem nominacja Magdy i znów obrona Joli i Adriana. Teraz hm no Adrian-Jola no to producenci już musieli dołożyć kogoś by te dwie osoby zostały,bo rzeczywiście są to najbardziej barwni ludzie tej edycji stąd wypadałoby ich jakoś ocalić,stąd że osobą której mogłoby spokojnie nie być i nic by się nie stało została Agata i piłka skierowana do Niej.

No to dziś możemy spodziewać się specjalnego wydania Na żywo (moim zdaniem niepotrzebnie bo znów wielkie halo). Automatyczna nominacja Agaty to bezpieczeństwo pozostania nominowanych jak w przypadku automatycznej nominacji Mirka (ale w sumie uzasadnionego). Nominacja Agaty to total manipulacja producentów. W sumie wczoraj po nominacjach przez chwilę przeszła mi myśl...hm czyżby tak zostało do niedzieli że rzeczywiście Jola bądź Adrian opuści dom? Długo nie trzeba było czekać. Nie wierze w taki zbieg okoliczności że akurat wczoraj piłka znalazła się w ogrodzie.

Przypominam tylko że NAWET jeśli to producenci podrzucili tą przynętę to Agatka dała się na nią złapać i POWINNA zostać nominowana.
A mieszkańcy którzy się chcieli pozbyć Joli dostana teraz Jolę do kwadratu w wykonaniu Joanny  :ubaw: To będzie radość  :zabek:

Oczywiście że ponieść musi konsekwencje tego nawet jeśli naprawdę był to ruch producentów. Automatyczna nominacja dla Agaty! Kasia L za długo się nie cieszyła,że nominowane są osoby które dla Niej są zbędne a tu prosze jej Agatka nominowana no i przykro mi Kasiu nastaw się że od niedzieli psiapsiółki nie będziesz miała. A jesli zawrze przyjaźń z Asią która jest kopią Joli i w Asi nie będzie jej nic nie przeszkadzał no to no comment!

Obrzydliwe zagranie ze strony TV4, ta edycja to totalne przegiecie pod kazdym wzgledem.  :sciana:  :vomit:

Juz macie odpowiedz na stronie glownej.

CytatZŁAMANY REGULAMIN W DOMU WIELKIEGO BRATA!!! DZIŚ o 20 00 SPECJALNY ODCINEK LIVE!!!
   
2007-10-18 14:56
Oko Wielkiego Brata.
Kolejny raz w domu Wielkiego Brata doszło do złamania regulaminu!!!

Kto poniesie konsekwencje? Jak zareaguje na to Wielki Brat ???? Oglądaj dziś o 20 00 SPECJALNE WYDANIE ODCINKA NA ŻYWO!!!

Noo mówiłem...będzie specjalny odcinek Na żywo o godz 20:00  :zabek: jakby nie można tego było przedstawić w normalnym odcinku. Z igłóy widły wielkie halo. To jets grupa ATM  :zabek:

Ale co jest obrzydliwe?
Mamy 2 mozliwości
1- Agata za złamanie regulaminu zostanie nominowana i grupa ludzi będzie twierdziła że to manipulacja w celu uratowania Jolki
2- Agata za złamanie regulaminu nie będzie nominowana i grupa ludzi będzie twierdziła że to manipulacja bo za złamanie regulaminu powinna być karna nominacja.

Fakty sa takie że Agata i Gerard to były 2 koszmarne pomyłki castingowe. Gerarda na szczęście udało się pozbyć i dla dobra programu lepiej by było gdyby Agatka też stamtąd znikła.
Ja nie neguję tego że ona może być milą, dobrą osobą i w realu pewnie wolalbym towrzystwo jej niz Jolki ale niestety w tym programie zapewnia ona ZERO jakiejkolwiek rozrywki.

Zgadzam się z tym że Agata nic ciekawego do domu nie wnosi. Jest zbyt spokojna i harmonijna. Ale taka osoba powinna być w domu choćby nawet do łągodzenia sporów których w domu jest mnóstwo. Powinna mimo wszystko ponieść konsekwencje nawet jeśli nie jest to manipulacja i świadome posunięcie producentów. Ochrona Joli i Adriana.

Cytat: RosaFakty sa takie że Agata i Gerard to były 2 koszmarne pomyłki castingowe

Zgadzam sie, pytanie tylko - jak caly ten sztab specjalistów [stanowiący to kastingowe sito] mógl się tak pomylić. Może FK się wypowie, jak już wróci - czy oni [Agata i Gerard] udawali ludzi 'ciekawych'? ;P

ja w ankiecie zaznaczylem 3. opcję - nie widzialem tej akcji z pileczką, ani też nie wiem, jakiej wysokości tak naprawdę jest ogrodzenie. Równie dobrze można postawić tezę - uczestnicy mieszkający w pokoju sekretnym, mają kontakt ze światem zewnętrznym, bo mają kontakt z realizatorami - wczoraj po nominacjach, pokazano Joannę wchodzącą przez drzwi do pokoju [wracala z PZ, gdzie rozmawiala z Wlk Bratem o wejsciu] i powiedziala po cichu "Cześć" wchodząc. Do kogo - do siebie?
Wiem że tworzę off topic, ale podaję po prostu przyklad, abyśmy nie popadali w skrajności.

[Albo mamy kolejny przyklad manipulacji]

Cytat: RosaMamy 2 mozliwości

Jest jeszcze trzecia możliwość. W końcu jak złamała regulamin, to powinna wylecieć ze skutkiem natychmiastowym. Automatyczna nominacja dla Mirka nie była wynikiem _złamania_ regulaminu, co WB wyraźnie zaznaczył komunikując mu swoją decyzję. Jeżeli nie wyleci, to znaczy że chodzi o Jolkę i Adriana.

dokadnie. Mirek "nie zlamal" regulaminu.

EDIT
przepraszam za braki litery L z kreseczką, ale na kompie z którego teraz piszę nie ma tej literki - dlatego jast 'nie zlamal'

A co powiecie o ostatniej rozmowie Joli ze swoja siostra?
Inny regulamin ma Jola? Siostra przekazuje informacje i BB nie robi sobie z tego nic.

Dokładnie tak. Nie jest fair,że Wielki Brat nie traktuje wszystkich mieszkańców na równi. Jedni mają możliwość porozmawiania ze swoimi bliskimi,jak np Jola. Jeśli chodzi o Agatę to tak myślę,że po ostatnim upomnieniu Mirka który nie złamał regulaminu a naruszył go został nominowany automatycznie i ostrzeżeniu Wielkiego Brata by uważali Agata za złamanie regulaminu może być usunięta z programu...i tak wydaje mi się że będzie stąd Wydanie specjalne Na żywo. Przekonamy się o godz. 20:00

kiedy Mirek rozmawiał o jolce i o jej postrzeganiu na zewnątrz, również miało być wydanie na żywo.

hahaha wszytskie 3 nominowane

biedny jest ten Marco. współczuję mu, naprawdę. Przez swoją niedostatnią znajomość naszego języka został wmanipulowany w brzydką grę producentów.

nieładnie, Endemolu, nieładnie

powinny dostać dożywotnią nominację, wtedy zaczęłyby nominować kogoś, z kim mogą wygrać, a nie Jolkę :]

Wyraźnie powiedział, że nie zrozumiał o co chodziło w przedstawionym materiale, a Wielki Brat wytłumaczył mu to w taki sposób, że sam byłem w szoku! Producenci wysnuli teorię, że "aniołki charliego" rozdają karty :los:

Rosa,

CytatWyraźnie powiedział, że nie zrozumiał o co chodziło w przedstawionym materiale, a Wielki Brat wytłumaczył mu to w taki sposób, że sam byłem w szoku! Producenci wysnuli teorię, że "aniołki charliego" rozdają karty :los:

joker świetnie opisał to, o co mi chodziło. niestety, to fakt

Dla mnie Marco nie jest głupi i ma głowę na karku, jego nieznajomość języka polskiego niczego nie tłumaczy... fakt faktem on chyba źle zrozumiał (albo chciał tak zrozumieć), bo ja to zrozumiałem całkiem inaczej.

Cytat: chatiflattpytanie tylko - jak caly ten sztab specjalistów [stanowiący to kastingowe sito] mógl się tak pomylić. Może FK się wypowie, jak już wróci - czy oni [Agata i Gerard] udawali ludzi 'ciekawych'?  

Szczerze powiem, że Agatę znam tylko z opowiadań mojego kolegi i bardzo dobrze się o Niej wypowiadał. Ja mam inne zdanie: jest mdła, nie wnosi nic ciekawego do programu a Jej przywódczynią duchową jest Kasia L. Nie ma własnego zdania i to jest coś, co mnie totalnie do Niej zraża.
Jeśli chodzi o Gerarda - poznałam Go. Nie zainteresował mnie NICZYM: był małomówny, mdły, smętny i czarno - biały. Seplenił i nie potrafił poprawnie zbudować zdania po polsku; tylko generalnie - generalnie.
To wszystko, co mogę powiedzieć o tych obu osobach.

nie no qrczę!!

Marco wchodzi, siada, ogląda, Wielki sie go pyta, czy rozumie, Marco mówi że NIE ZROZUMIAŁ, więc Wielki mu tłumaczy - ale wmawia mu coś, co nie miało miejsca, że dziewczyny knują, by nie dopuścić jego osoby do finału. Marco wychodzi, jest zdenerwowany, idzie do ogrodu.
No prościej już nie mogłem.

Dziewczyny rozmawiały tylko o tym, z kim nie chciałyby 'siedziec' bo te osoby lubią a z kim by chciały lub mogły, bo tych osób nie lubią. Padło imię Marco, i zostało ono WYKORZYSTANE, ponieważ do tej pory Marco stał obok konfliktów. Miał, jak sam przyznał, swoje własne konflikty z Jolką, ale oni to załatwiali między sobą.
To była manipulacja - i to na żywo.

Cytat: FKJeśli chodzi o Gerarda - poznałam Go. Nie zainteresował mnie NICZYM: był małomówny, mdły, smętny i czarno - biały. Seplenił i nie potrafił poprawnie zbudować zdania po polsku; tylko generalnie - generalnie.

Więc był idelanym mieszkańcem domu BB (według uczestników) - BYŁ SOB¡ i NIE GRAŁ!!! :ubaw:

Informacja w postaci piłeczki w domu Wielkiego Brata? gdzie ta piłeczka? Póki co pokazane wczoraj wydarzenie po ogłoszeniu wynikach nominacji jest bez wątpienia bez udziałów producentów. Bardzo dobrze się stało bo ta 3ka Aniołków Charliego postępowała bardzo nie fair. 3 głosy na Adriana i Jolę. Od kogo? Od Aniołków Charliego,zbieg okoliczności? W to nikt nie uwierzy. Mam tylko nadzieję że to Lenartowicz będzie w końcu OUT!

Cytat: Toni3 głosy na Adriana i Jolę. Od kogo? Od Aniołków Charliego,zbieg okoliczności? W to nikt nie uwierzy.

Oczywiście, że nie jest to ''przypadkowy zbieg okoliczności'', ale również nie jest to efekt żadnej zmowy czy spisku, tylko efekt sytuacji, jaka wytworzyła się z domu BB. Cztery dziewczyny trzymały się ostatnio razem, dobrze czuły się w swoim towarzystwie po jakiego grzyba miałyby zatem nominować kogoś spośród siebie? Do nominacji pozostawali zatem Marco, Jolka i Adrian. Wybór był dziecinnie prosty. Co prawda Marco trzyma się z Pustakiem i Flecikiem, ale nie budzi antypatii w innych mieszkańcach, w tym czwórce dziewczyn takiej, jaką budzą totalnie irytujący Jolka oraz Adrian. Gdybym był z grupie Izą, Kasią L, Kasią W i Agatą nominowałbym identycznie i nie trzeba by mi było do tego żadnych sugestii czy zmowy. To najbardziej oczywisty sposób nominacji na świecie (takie wyniki dokładnie przewidział Kazuki w wątku ''kto zostanie nominowany''). Jolka i Adrian również glosowali tak samo, a przecież nikt nie wietrzy tutaj spisku.

Dziewczyny wymieniły KOLEJNOŚĆ w której ludzie powinni byc nominowani.Była to manipulacja z ich strony.

Cytat: Tom KruzPustakiem i Flecikiem,

Mam (nie)przyjemność  rozmawiania z Tomaszem Pęczakiem? :obrazony:

Tomasz Peczak jaki był wszyscy widzieli, ale z tymi określeniami akurat dobrze trafił hehe. Ok wracam do ''Pustaczka'', skoro ''Pustak'' Cię tak razi  :zabek:

Tak więc oke tylko że mogły tak ofen na ten temat nie rozmawiać. W ten sposób się wkopały same na życzenie jakby. Rozumie że łątwo się pisze. Tam w domu emocje...no ale cóż stało się i ukarane musiały zostać. Ale tak jak Wielki Brat powiedział ta kara należy do łągodnych i niech będzie to kolejną przestrogą. Poprzednia przestroga na przykładzie Mirka została zlekceważona.

Cytat: joker

Cytat: FKJeśli chodzi o Gerarda - poznałam Go. Nie zainteresował mnie NICZYM: był małomówny, mdły, smętny i czarno - biały. Seplenił i nie potrafił poprawnie zbudować zdania po polsku; tylko generalnie - generalnie.

Więc był idelanym mieszkańcem domu BB (według uczestników) - BYŁ SOB¡ i NIE GRAŁ!!! :ubaw:

Idąc tym tropem - masz rację. Mimo wszystko cieszę się, że już Go tam nie ma :bye:

Cytat: ToniTak więc oke tylko że mogły tak ofen na ten temat nie rozmawiać. W ten sposób się wkopały same na życzenie jakby.

Mój post nie dotyczył sytuacji, za którą dziewczyny zostały nominowane, a która miała miejsce już po ogłoszeniu wyników nominacji. Post był reakcją na to, że w Twoim poście zawarłeś sugestię, iż Pustaczek i Adrian dostali tyle samo głosów bo już przed nominacjami nastąpiła po prostu zmowa Aniołków co do sposobu nominowania w ostatnią środę, a na to ''dowodów'' nie ma.

Cytat: GokuDziwię się, że Agata nie jest nominowana automatycznie... Przecież tu https://bb4.tivi.pl/Portal/VideoWatch.aspx?MediaId=31096 dokładnie widać na tym filmiku, że pomiędzy sekundami 00:50-00:59 Agata przeczytała liścik, a potem udawała, że nic się nie stało...

Wróciłam do tego posta, bo ewidentnie na filmie widać, że Agata przeczytała karteczkę chowając się za futryną drzwi do Pokoju Zwierzeń. Zauważyłam to już wcześniej, ale z powodu wyjazdu dopiero teraz mogłam się wypowiedzieć na ten temat.
Cóż... Znowu jakieś dziwne manipulacje...  :gwizd:

No tak. Prawdą jest że zmowy nie było,lecz ich rozmowa o przyszłych nominacjach sugeruje widzom jak będą przebiegały ich kolejne nominacje. A to jest jakby nie było złamanie regulaminu. I bardzo dobrze że Wielki Brat zareagował i zostały ukarane automatyczną nominacją.

Wrócę do tematu piłki tenisowej wrzuconej do Domu BB... Czy ktoś z Was zauważył, w jaki sposob została ona odnaleziona..? Mnie zastanawia fakt, że Marco spacerował wokół ogrodu, wpatrywał się w trawę i nagle..? Piłka do tenisa... Zaadresowana do mało treściwej Agatki  :gwizd:

Zapewniam Cię eFKa, że gdyby nie było tej rozmowy dziewczyn po nominacjach, Agata zostałaby karnie nominowana właśnie za liścik. Po prostu Pan Big Brader w osobach producentów w celu ratowania Tipsów i Adiego i udobruchania ich internetowych zwolenników jako pretekst wybrał rozmowę Aniołków. Zatem ''afera z listem'' przestała już być potrzebna.

No jasne... 5 nominowanych osób, to zawsze więcej atrakcji, emocji i... SMS'ów  :kreci:
No i do tego kamizelka ratunkowa dla Jolanty lub Adriana :los:

Cytat: ToniA to jest jakby nie było złamanie regulaminu. I bardzo dobrze że Wielki Brat zareagował i zostały ukarane automatyczną nominacją.

Skoro to jest złamanie regulaminu to Aniołki powinny zostać usunięte z domu a w niedzielę ''usiąść'' powinni - zgodnie z wynikami nominacji - Jola i Adi  :zabek:
Wszyscy wiemy, że w sytuacji odwrotnej, tj. gdyby były nominowane np. Kasia W i Agata, a taką rozmowę jak prowadziły Aniołki prowadziliby Adi, Marco i Jolka Wielki Brat by nawet nie ....... pierdnął (przepraszam za niezbyt estetyczne słowo, ale tu jest ono jak najbardziej na miejscu). Chodziło tylko i wyłącznie o to, aby w niedzielę nie odpadło jedno z dwójki Jola - Adi (czyli de facto Adi).

Moim zdaniem to nierealna spiskowa teoria z pileczka wrzucona przez organizatorow. Wiecie ile taka pileczka mozna cisnac ? Daleko :D

Jeśli nie rozmowa dziewczyn Agata poniosła by kare za liścik? Ale jaki liścik? Była o nim mowa ale nie zostało to pokazane? Więc nie wiem jak to odbierać...?

Cytat: FKNo jasne... 5 nominowanych osób, to zawsze więcej atrakcji, emocji i... SMS'ów  :kreci:
No i do tego kamizelka ratunkowa dla Jolanty lub Adriana :los:

Zgzdzam się z FK ale zawsze jest ciekawiej i coś się dzieje bo zaczynało mnie to nudzić :gwizd: .

temat na zostanie / odchodzenie - 2 półki wyżej i na prawo.
tu rozmawiamy o czymś innym.

Cytat: Tom KruzCztery dziewczyny trzymały się ostatnio razem, dobrze czuły się w swoim towarzystwie po jakiego grzyba miałyby zatem nominować kogoś spośród siebie? Do nominacji pozostawali zatem Marco, Jolka i Adrian. Wybór był dziecinnie prosty.

dokładnie! powtórzę się, tu nie było ustalanej kolejności wyrzucania, tylko rozmowa 3 lasek, z kim by chciały a z kim by nie chciały 'usiąść'.
Manilulacją zaś było tłumaczenie Marco przez Wlk Brata, że ten tantiem knuł by nie dopuścić jego osoby do finału.

Zgadzam się z Tomem, gdybym był mieszkańcem, a w Domu byłyby 2 obozy, ja nie pozostawałbym na pewno 'pozapartyjny', co dawałoby swój oddźwięk w nominacjach - nominowałbym nie moją 'drużynę', ale tą przeciwną - to małe uproszczenie, ale dla wyjaśnienia sytuacji wystarczające.
Także przy całej mojej  niechęci do Aniołków, jestem po ich stronie [co nie oznacza że nie chcę by odpadły, chcę chcę] bo tym razem to już była JAWNA manipulacja mieszkańcem NA ŻYWO

Cytat: FiremanMoim zdaniem to nierealna spiskowa teoria z pileczka wrzucona przez organizatorow. Wiecie ile taka pileczka mozna cisnac ? Daleko :D

Nie oglądałem tego odcinka ale jeśli to była piłeczka tenisowa to można ją spokojnie na 100 m wystrzelić.

Zgadzam się z Rosą - wymieniłu po kolei swoje "sympatie" a więc logiczne ze w takiej kolejnosći będą nominowac ( jak wyleci jolka to adrian i marco jak wyleci adrian to marco i iza itd) logiczne jak dla mnie.

Piłeczka i manipulacja... ja nie mam nic przeciwko, byle więcej takich prowokacji, bardzo mi sie podoba, to powoduje, że program jest ciekawy, szkoda że Agatka za to nie wyleciała. A co do Marco i nie zrozumienia rozmowy dziewczyn - to chyba jego problem, Wielki może sobie gadać co chce.. nie traktujcie Marco jak jakiejś niedojdy...

Jak dla mnie to przesada. Wszystko po to by Adrian i Jolka zaszli dalej.
Mam szczerze dosyć tego programu!

Cytat: mseptemberPiłeczka i manipulacja... ja nie mam nic przeciwko, byle więcej takich prowokacji, bardzo mi sie podoba, to powoduje, że program jest ciekawy, szkoda że Agatka za to nie wyleciała. A co do Marco i nie zrozumienia rozmowy dziewczyn - to chyba jego problem, Wielki może sobie gadać co chce..

no oczywiście, i wszyscy są 'hepii', i all is ok  :kreci:

Odwołując się co napisał Tom Kruz...złamanie regulaminu to złamanie regulaminu i trzeba ponieść tego konsekwencje. Dziewczyny nie opuściły domu ale są automatycznie nominowane więc jakby nie było to też jest kara. Wielki Brat zaznaczył że ta kara jest dość łagodna.

Cytat: ToniWielki Brat zaznaczył że ta kara jest dość łagodna.

Bo ostrzejszej być nie mogło.  :]
Wielki Wałek za nic nie pozbyłby się z programu Joli i Adriana.

Aaragornie, bardzo chciałbym poznać Twoje zdanie na temat powodu owej karnej nominacji dziewcząt. Czy wg Ciebie ta decyzja i to umotywowanie było słuszne?

Co sądzisz na ten temat?

Nie wiedziałem, że moje zdanie jest tak istotne ; )

(Na początek wyjaśnienie: pisząc tego posta przyjmuję, że regulamin faktycznie został złamany, choć poniekąd odbieram całe zdarzenie za naciągane - jak zwykle nie ukazano nam kompletnej rozmowy od początku do końca).

A więc: przyjmując, że zasady faktycznie zostały złamane, uważam, że decyzja o ukaraniu Agaty, Kasi L. i Kasi W. była jak najbardziej słuszna. Jestem też zdania, że za pogawędki o nominacjach dziewczyny powinny zostać bezzwłocznie usunięte z programu. Fakt, że tego nie zrobiono, dowodzi tylko jednemu: producenci chcieli uratować Jolę i Adriana przed eliminacją.

Ja miałbym w zaistniałej sytuacji trochę inne rozwiązanie (ale mądre głowy z ATM-u na nie nie wpadły): można było od razu usunąć z Domu Agatę (za spekulacje i odczytanie wiadomości ze świata zewnętrznego), a karnie nominować jedynie Kasię L. i Kasię W. - wtedy uznałbym, że kara została w miarę sprawiedliwie rozłożona na poszczególne osoby.

I choć konieczność ukarania dziewczyn uważam za słuszną, to jestem przekonany, że całe zdarzenie jest manipulacją producentów. Na czym owa manipulacja miałaby polegać? Tak jak mówili inni mieszkańcy: tego typu rozmowy toczyły się nie pierwszy raz i nie ostatni. Iza potwierdziła, że regulamin był już wielokrotnie łamany i wobec uczestników nie wyciągano konsekwencji (chociażby rozmowa Adriana i Kasi L. o nominacjach, mająca miejsce w pierwszym tygodniu trwania programu). Dla mnie jest to czysta reżyserka: zaszła potrzeba i znaleziono odpowiedni materiał filmowy, aby ratować Jolę i Adriana.

Aby było jasne: NIE jest manipulacją, że owe dziewczyny zostały karnie nominowane - bo nie powinno się w ogóle rozmawiać o nominacjach (jeszcze raz podkreślę: przyjmuję, że regulamin został złamany), ale manipulacją JEST, że Wielki Brat karze mieszkańców za złamanie regulaminu wtedy, kiedy zajdzie taka potrzeba, kiedy jest to konieczne dla potrzeb "show"; ażeby komuś innemu uratować tyłek. Jestem zdania, że gdyby nominowane były np. Iza i Kasia W., to podobne zdarzenie zostałoby przez produkcję przemilczane. Zgodnie z tym, co powiedziała Iza, uważam, że regulamin jest łamany notorycznie, tyle, że widzom się tego nie pokazuje i gdyby tak wyciągnąć konsekwencje wobec wszystkich uczestników, którzy złamali którąś z zasad, to wszyscy zostaliby już dawno wyOUTowani, a w chwili obecnej na antenie śledzilibyśmy losy jedynie różowego jednorożca Joli z takim puszystym ogonem i grzywą.

:wisienka:

Gdyby tylko Adrian bądź tylko Jola byli by nominowani tzn bynajmniej nie razem może sprawa aniołków nie byłaby poruszona przez Wielkiego Brata i nie byłoby żadnej automatycznej nominacji a tak zgadzam się,że trzeba ratowac Adriana i Joli bo to przeciez siłą rzeczy ktoś z nich musiałby dziś dom opuścić. :zabek:

Czy wg Ciebie, Aaragornie, dziewczyny po cichaczu ustalały scenariusz na następny tydzień?

Imiona osób z którymi chciałyby 'siedzieć' nie oznaczały moim zdaniem tego kogo dziewczyny będą nominować.
Agata jest na takie insynuacje zwyczajnie za mało inteligentna. Wiśniewska myślę też. Jedyną osobą która mogła zacząć ten temat [i której mogło na tym zależeć] była Lenartowicz - na koniec powiedziała coś w stylu "Będziemy zaraz karnie nominowane za insynuacje".