Eurowizja 2007 (Helsinki, Finlandia)

Zaczęty przez szymoncz, Nd, 21 Maj 2006, 01:59:23

szymoncz

Narazie wiadomo tylko, że Eurowizja w 2007 roku odbędzie się w Helsinkach (Finlandia) Jesli będziecie mieli jakies infomacje-piszcie :-)

Luxis

Wiadomo także, że EuroWizja w 2007 roku odbędzie się w dniach 10 (półfinał) oraz 12 (finał) maja.

joker

Prawdopodobnie w przyszłym roku nie zobaczymy Belgii - jak poinformował serwis eurowizja.org w sondzie podan 92% Belgów uważa, że powinni się wycofać z tego konkursu po porażce Kate Ryan.
Raczej pewne też jest to, że nie usłyszymy piosenki z Izraela, pownieważ Izraelski nadawca publiczny ma wielkie problemy finansowe w związu z czym możliwe jest, żę stacja poprosu zostanie rozwiązana. Chodzą plotki, że zamiast Izraela w Eurowizji wystąpić ma Liban albo Jordania.
Przesądzony już jest chyba udział Czech w Eurowizji :)
A no i zapomniał bym o najważniejszym - Serbia i Czarnogóra wystąpią osobno :los:

sharkan

Poza tym najprawdopodobniej nie będzie Holandii ,która juz rok temu odgrazala sie ze nie wezmie udzialu, i ze jesli w 06 nie wyjdzie to zrezynuje.
Sadze ze sa duze szanse aby powrocily panstwa E. Srodkowej : Slowacja, Wegry oraz Austria .
Armenia w przyszlym roku bedzie od razu w finale i to moze zachecic Gruzje i Azerbejdzan.
Sadze tez ,że Egipt bedzie chcial w tym roku sprobowac cnoc najbardziej prawdopodbony jest Liban.. w koncu w 2005...
Pamietajmy ze l. uczestnikow nie moze wyniesc wiecej niz 40 :/
i tyle na moje oko wyniesie ta liczba

podmark

Cytat: jokerPrawdopodobnie w przyszłym roku nie zobaczymy Belgii - jak poinformował serwis eurowizja.org w sondzie podan 92% Belgów uważa, że powinni się wycofać z tego konkursu po porażce Kate Ryan.

Ja uważam, że Polacy też powinni się wycofać z Eurowizji - skoro na konkursie piosenki wygrywa drący mordę diabły, to już wyrany sygnał, że jest le. Moim zdaniem Lordi powinni być zdyskwalifikowani od razu.

alexander

Od zawsze konkurs Eurowizji miał być konkursem w którym przewodniczy muzyka taneczna, ballady czy utwory popowe. Zespół Lordi zupełnie nie pasuje do tego konkursu a wygrał tylko dlatego ,że byli oryginalni i kontrowersyjni. Ale takie wycofywanie sie nic nie daje, moim zdaniem powinno być gdzies taki punkt w regulaminie ,że nie powinny występować zepsoły rockowe, hip-hopowe itp. bo to psuje klasycznosć konkursu, i gdyby za rok zgłosiło się więcej zespołów rockowych jestem pewny ,że konkurs zniży swój poziom i stracą widza(pewnie nie jednego).

sharkan

Konkurs Piosenki Eurowizji staje się zjawiskiem globalnym. Jak donosi Times  (przeczytaj), przygotowywany jest amerykański remake widowiska, który ma zmierzyć się z gigantyczną oglądalnoscią programu American Idol popularnej sieci Fox.

Zdobycie eurowizyjnego Grand Prix przez grupę Lordi spotkało się w Stanach Zjednoczonych z ogromnym zainteresowaniem. Występ tegorocznych zwycięzców obejrzało aż 110 milionów Amerykanów. Stacja NBC, jeden z trzech amerykańskich, publicznych nadawców, w porozumieniu z EBU, zamierza stworzyć konkurs z udziałem stanów tworzących Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Każdy ze stanów wybierze artystę lub grupę do reprezentowania go w narodowym finale. Rozgrywki potrwają kilka tygodni, a nie jak w przypadku Eurowizji - dwa wieczory. Oczekuje się, że stany będą wybierać piosenki osadzone w tradycji muzycznej danego stanu. Telewidzowie nie będą mogli głosować na piosenkę z własnego stanu. Organizatorzy już teraz zdają sobie z możliwosci zaistnienia głosowań sąsiedzkich. Gust muzyczny mieszkańców Teksasu jest inny od gustu nowojorczyków, a ten z kolei inny od gustu mieszkańców Kalifornii. Dotychczasowe plany powoli stają się więc faktem. (eurowizja.org)

joker

lipa jak ma to być dozwalone na kilka tygodni :/ W Europie (nie w Polsce) te dwa wieczory są swiętem dla Europejczyków, dlatego bo zdarzają się tylko raz w roku, a w Ameryce pewnie bedzie cos takiego jak z niedzielą - niby swięto ale się tego nie odczuwa bo jest co tydzień.

sharkan

porostu oni zrobia z tego rozgrywki i nic wiecej


podmark

No to na Ukrainie mają wielkie poruszenie w związku ze swoim reprezentantem na Eurowizji.
Cytat: OnetUkraiński kandydat do konkursu Eurowizja 2007, budzi w swoim ojczystym kraju spore kontrowersje. Zbierane są nawet podpisy przeciwko udziałowi artysty na festiwalu.

Jak podaje strona internetowa stacji BBC, Verka Serdyuchko, czyli Andriej Michajlowicz Danilko, uznawany jest przez ukraińskich nacjonalistów za artystę, który przynosi wstyd całemu krajowi. Ich zdaniem, Ukrainy nie powinien reprezentować człowiek, który na scenie przebiera się za wiesniaczkę i w sposób wulgarny przedstawia stereotyp ukraińskiej prowincji.

Po oszałamiającym zwycięstwie Verki w ukraińskich eliminacjach do konkursu, na ulicach miast nacjonalisci zaczęli zbierać podpisy pod petycją wycofania artysty z udziału w tegorocznym festiwalu. Jak mówią - walczą o pozytywny wizerunek Ukrainy arenie międzynarodowej.

A tutaj nagranie z eliminacji krajowych - https://youtube.com/watch?v=jnV7Nydf9L4

Nie wiem, czy kojarzycie, ale "ten cała" Wierka Serdiuczka spiewała w duecie z żeńskim wcieleniem Wisniewskiego - Renią Pączkowską. Jak dla mnie miejsce w czołówce mają zapewnione - wiocha na całego , a ostatnio Europa lubi odstępstwa od normy, czego doskonałym przykładem jest zespół Lordi. W tym roku trzeba będzie ucieć od hard rocku i wybrać ukraińskie disco polo :D

Kotelet

Po konkursie a nikt nic nie pisze ;) Ogolnie nie podobalo mi... Bylo nudnawo... Vierka dawal chyba tylko rade xD Zwyciezczyni moze byc, pokazuje to ze nie zawsze szol i iosenka po angielsku sie liczy :P Znowu wygral ktos z polfinalu, mowi sie o zmiania zasad i dwoch polfinalach(co chyba by bylo lepszym wyjsciem dla wszystkich, bo w finfale by nie bylo slabych pisoenek ;P). Powinno sie tez zrezygnowac z wielkej 4, bo co roku wystawia coraz gorsze utwory! Dobrze ze skrocono przyznawanie glosow, najwiekszy plus tegorocznej edycji ;P

arturxd

Kotelet w poprzedniej edycji tez było skrocone ;)

Kotelet

Byc moze ;P Jednak jakos to oglaszanie mi jakos szybko minelo <az za szybko! xD>

joker

Ja jestem mile zaskoczony - podejrzewałem, że poziom będzie niski, a piosenki jałowe, ale mimo iż słyszałem je wszystkie wczesniej to kilka wpadło mi w ucho w czasie festiwalu, w każdym razie nie było tyle chamsko popowych piosenek co w poprzednich latach (choć zdarzyły się wyjątki takie jak Portugalia czy Wielka Brytania). Jestem za stworzeniem 2 półfinałów tylko absolutnie nie wschód-zachód (!!!) to jest zbyt kontrowersyjny pomysł, lepszym wyjsciem byłoby losowanie. Wreszcie głosno zaczęto mówić o zmianie sposobu przyznawania punktów - w tym roku wybitnie uwidoczniły się głosowania sąsiedzkie (ale było też kilka niespodzianek). Mam też wielką nadzieję, że jesli Polska będzie brała udział za rok to TVP zmieni formułę Piosenki dla Europy, bo obecna absolutnie się nie sprawdza, już lepsza była ze zliczanim punktów od jury i od publiki.