Showmag.info • Forum

"CBS PICKS UP "THE AMAZING RACE" FOR ITS 11TH SPRINT AROUND THE WORLD

The Current 10th Edition of The Four-Time Emmy-Winning Reality Show Averaging More Than 10 Million Viewers in Its New Sunday Time Period

CBS has picked up the four-time Emmy-winning reality series THE AMAZING RACE for its 11th edition to be broadcast this spring."
Obawiałem się o przyszłosć TAR ale jak widać ogladalnosc na poziomie 10 mln + coroczne nagrody wystarczyły do przedłużenia serii :)

Powstanie "The Amazing Race 11"
Pomimo spadku oglądalnosci kolejnych edycji "Niesamowitego Wysciu", stacja CBS zadecydowała o realizacji kolejnego sezonu widowiska.

"The Amazing Race" to program, w którym 11-12 dwuosobowych drużyn sciga się dookoła swiata. W chwili obecnej w Stanach Zjednoczonych emitowana jest dziesiąta edycja reality show. Niestety, kolejne odsłony widowiska wzbudzają coraz mniejsze zainteresowanie wsród telewidzów. Program osiąga jednak dobre wyniki wsród młodej widowni, a nieprzerwanie od 4 lat otrzymuje nagrody Emmy. Dlatego też telewizja CBS podjęła decyzję o realizacji jedenastej edycji "The Amazing Race 11", którą będzie można oglądać wiosną 2007 roku.

Najprawdopodobniej 11 edycja programu, która będzie kręcona już w przyszłym miesiącu  będzie edycją All Stars. Mówi się wezmą w niej udział m.in. Charla i Mirna (ta mała), Colin i Christie (obie drużyny z V edycji) i inne mało lubiane przez widzów pary. Ciekawe czy pojawią się też swieżo upieczeni rodzice (Jonathan i Victoria).

(https://showmag.info/images/logo/theamazingrace11.jpg) Kolejna edycja "The Amazing Race" edycją All-Stars
W kolejnym, jedenastym sezonie "The Amazing Race", wezmą udział dwuosobowe drużyny, które zostaną wybrane sposród wszystkich dotychczasowych zespołów, rywalizujących w dziesięciu edycjach widowiska.

"The Amazing Race 11: All Stars" zagosci na antenie CBS wiosną przyszłego roku. Już dzis niektóre drużyny wyrażają swoje niezadowolenie z faktu, że producenci nie zaproponowali im udziału w reality show. Należą do nich BJ i Tyler (zwycięzcy "The Amazing Race 9"), oraz Chip i Kim (zwycięzcy "The Amazing Race 5"). Zdaniem Chipa i Kim, to widzowie powinni decydować, kto znajdzie się w programie. Z kolei BJ i Tyler uważają, że jeżeli powstanie edycja All-Stars, CBS musi się z nimi skontaktować. "Bylismy najbardziej zwycięską drużyną sposród wszystkich zwycięzców i wg strony CBS, bylismy najbardziej lubianą drużyną w historii Amazing Race" - powiedział BJ.

Ja się akurat cieszę z faktu, że tych dwóch drużyn prawdopodobnie nie zobaczymy w edycji All Stars. Zawsze się dziwiłem, czemu ludzie tak bardzo lubili Chipa i Kim (zwycięzców 5 edycji). Chip chwilami był chamski, a wogóle zachowywał się jak prostak. Kim też zbyt szczera mi się nie wydawała.
Dodatkowo wyczytałem jeszcze, że prawdopodobnie nie zobaczymy jeszcze: Roba i Brennana (zwycięzców I edycji), Jonathanna i Victorii (VI edycja) i dzięki Bogu Roba i Amber (VII edycja).
Za to po za Charlą i Mirną oraz Colinem i Christie (V edycja) mówi się o udziale Lynna i Alexa (para gejów) oraz braci Briana i Greg (z VII edycji). Spekulacje obejmują również Reichena (zwycięzcę IV edycji) oraz jego słynnego boysbandowego chłopaka  :devil: .
Uważam, że w programie wogóle nie powinni brać udział zwycięzcy ale tak bardzo bym chciał znów zobaczyć Flo i Zacha  :los: .

Cytat: AdminZdaniem Chipa i Kim, to widzowie powinni decydować, kto znajdzie się w programie. Z kolei BJ i Tyler uważają, że jeżeli powstanie edycja All-Stars, CBS musi się z nimi skontaktować. "Bylismy najbardziej zwycięską drużyną sposród wszystkich zwycięzców i wg strony CBS, bylismy najbardziej lubianą drużyną w historii Amazing Race" - powiedział BJ.

To byłby jakis żart.
Chip & Kim wygrali tylko dzięki temu że byli NAJWOLNIEJSI podczas ostatniego etapu i spónili się na samolot a fałszywi hipisi byli na tyle kiepscy że aż DWA razy zajmowali ostatnie miejsce i doszli do finalu tylko dlatego że były to NEL.

Dwa zespoły ktorym będę kibicował w allstarsach to z pewnoscią Colin & Cristie i Romber (jesli będą w tej edycji) Nie obrazilbym się gdyby ta edycja miała następujący sklad
TAR1 Frank & Margharita, Nancy & Emily
TAR2 Tara & Will, Cha, cha, cha
TAR3 Flo& Zach, Teri & Ian
TAR4 ew Kelly & Jon ale na nikim z tego sezonu specjalnie mi nie zależy
TAR5 COLIN & Cristie , Kimi & Karli
TAR6 Kris & Jon, para wrestlingowców lub te panny co pechowo odpadły w 2 odcinku
TAR 7 Romber
TAR8 para siostrzyczek Bransen, para Weaverów ;)
TAR9 -
TAR10 Dustin & Candace

Moje typy przedstawiają się podobnie:
TAR1 Frank & Margharita, Nancy & Emily, Guido
TAR2 Cha, cha, cha, Blake & Paige, ewentualnie Tara & Will,
TAR3 Flo & Zach, John Vito & Jill, Derek & Drew, ewentualnie: Teri & Ian, Aaron & Arianne
TAR4 Kelly & Jon, Millie & Chuck. Ciekawe byłby trójkąt Chip & Reichen & Lance  :devil:
TAR5 Linda & Karen, Colin & Christie, Kimi & Karli
TAR6 Kris & Jon, Hayden & Aaron, Jonathan & Victoria
TAR7 Brian& Greg, Susan & Patrick
TAR8 -
TAR9 -
TAR10  Dustin & Kandice

A te pechowe panny z 6 edycji to Lena & Kristy, które odpadły jako trzecie. Ale one miały problemy nie tylko ze znalezieniem igły w stogu siana ale również z orientacją w terenie. Jako drugie odpadły laski, które nie potrafiły obsługiwać ręcznej skrzyni biegów :zabek: . :P

Chip i Kim podobno nakłaniają swoich fanów do pisania listów protestacyjnych, w związku z tym, ze ich para nie została wogóle zaproszona na casting do edycji All stars.

Loosers  :ubaw:  :terefere:  :terefere:

Stanowcze NIE dla tej pary (jakiej tam pary skoro Kim NIC nie zrobiła w trakcie wyscigu) w jakichkolwiek allstarsach.

Według najmowszych doniesień (Ktos widział te pary grupowo na lotnisku) w tej edycji wezma udział:
Bill & Joe (TAR1)
Jil & John Vito (TAR 3)
Colin & Christie (TAR 5)
Mirna & Charla (TAR 5)
Uchenna & Joyce (TAR 7)
Rob & Amber (TAR 7)
Mary & David (TAR 10) (Tak myslałem, że dostaną drugą szansę).

Cytat: Pikachu
Mary & David (TAR 10) (Tak myslałem, że dostaną drugą szansę).

Mam nadzieję że to nieprawda i szanse dostaną zespoły które potrafią się scigać.

Czyli z sezonu 10 Dustin & Kandace :)

Mam nadzieję, że Dustin i Kandice wygrały tego miliona  :P . A jak wczesniej wspominałem uważam, że zwycięzcy nie powinni brać udziału w tej edycji. Jeden milion już mają. Do grupy milionerów zaliczam także Roba i Amber. Uchenna i Joyce też mogliby sobie darować.

Kto wystąpi w "The Amazing Race 11: All-Stars"?
Telewizja CBS potwierdziła, że "The Amazing Race 11" będzie edycją "All-Stars". Kto wystąpi w programie?

W widowisku udział wemie kilkanascie drużyn, wybranych sposród zespołów biorących udział w pierwszych dziesięciu sezonach reality show. Choć oficjalna lista zawodników nie jest jeszcze znana, to pewne ródła donoszą, że w "The Amazing Race 11: All-Stars", wystąpią między innymi:

- Bill i Joe ("The Amazing Race")
- Jil i John Vito ("The Amazing Race 3")
- Colin i Christie ("The Amazing Race 5")
- Mirna i Charla ("The Amazing Race 5")
- Rob i Amber Mariano (uczestnicy "Survivor" i "The Amazing Race 7")
- Uchenna i Joyce Agu (zwyciężczynie "The Amazing Race 7")
- Dave i Mary Conley ("The Amazing Race 10")

Produkcja "The Amazing Race 11: All Stars" rozpoczęła się kilkanascie dni temu w Miami, a emisja ruszy prawdopodobnie w lutym 2007 roku.

No własnie obawiam się że najlepszej pary czyli Colina&Christie może nie być bo podobno jest ona w ciązy :bye:  :bye:

A niech tylko sprobują nie dac do allstarsow Dustin & Kandice  :devil: Bym sie mocno wkurzył gdyby dali na Davida i Mary zamist BQ  :obrazony:

Z Colinem i Chrisite to chyba prawda. W kilku miejscach o tym czytałem. Miałem nadzieję, że to nie przeszkoda. Ale Chrisitie jest podobno już w 6 miesiącu. ( Z tego samego powodu w tej edycji nie będzie Jonathanna i Victorii z TAR6 ale to akurat nie taka wielka strata). Dlatego do tej edycji załapali się Rob i Amber, którzy początkowo nie byli brani pod uwagę. Szkoda wolałem Colina i Christie.
No i Flo i Zacha (zwycięzców TAR3) też nie będzie. Podobno Zach oficjalnie poinformował jakies radio, że nie będzie brał udziału w tej edycji  :( .
Jesli w tej edycji nie będzie Dustin i Kandice to chyba tylko dlatego, że one same nie chciały. A w to wątpie.

No cóż, dzisiaj się okaże. Jesli D & K wystąpią w Early show i finish line tzn że nie moga być w allstarsach. Tak czy inaczej za kilka godzin bedzie wiadomo.;

No i wiadomo, Early show było nagrane wczesniej a to znaczy że za 2,3 miesiące znowu obejrzymy panienki w akcji  :bravo:  :bravo:

Tak Dustin i Kandice napewno znalazły sie w edycji All stars i zapewne swietnie sobie radzą :P .
Według różnych ródeł pewny jest udział:
Joe and Bill (TAR1)
Oswald and Danny (TAR2)
John Vito and Jill (TAR3)
Tian and Jaree (TAR4)
Charla and Mirna (TAR5)
Uchenna and Joyce (TAR6)
Rob and Amber (TAR7)
Eric and Danielle (TAR9)
Dustin and Kandice (TAR10)
David and Mary (TAR10)
Nie ma pewnosci jeszcze co do dwóch par. Bardzo prawdopodobne, że są to:
Kevin and Drew (TAR1)
Teri and Ian (TAR3)
Kris and Jon (TAR6)


Aktualnie w wyscigu podobno pozostaje już tylko pięć drużyn. Jesli ktos jest zainteresowany które cztery pary jeszcze walczą, odsyłam do zdjęć poniżej  :devil:  :los: :
https://i117.photobucket.com/albums/o75/madame_helga/1-06.jpg
https://i117.photobucket.com/albums/o75/madame_helga/2-01.jpg (Zastanawia mnie tylko w tym przypadku data  :los: )
https://i117.photobucket.com/albums/o75/madame_helga/3-001.jpg
https://i117.photobucket.com/albums/o75/madame_helga/4-003.jpg
Dla mnie jest szokiem para z pierwszego zdjęcia. Nigdy bym nie pomyslał, że zajdą tak daleko!

(https://showmag.info/images/logo/theamazingrace11.jpg) All-Starsi odwiedzili Polskę
Po 10 edycjach "The Amazing Race", uczestnicy programu prawdopodobnie w końcu odwiedzili Polskę.

(https://showmag.info/images/news/2006/09_18.jpg) W chwili obecnej dobiega końca produkcja jedenastej edycji "The Amazing Race", w której wzięło udział kilkanascie drużyn, uczestniczących w poprzednich sezonach programu. Ponieważ zawodnicy znani są szerszemu gronu widzów, w internecie znaleć można spora spoilerów dotyczących nie tylko składu zespołów, ale także lokacji, jakie zawodnicy musieli odwiedzić.

Wiadomo, że produkcja "The Amazing Race 11: All-Stars" rozpoczęła się w Miami, a na swojej drodze drużyny musiały odwiedzić między innymi Ekwador, Argentynę i Zanzibar. Nieoficjalne ródła mówią, że po ponad 5 latach produkcji widowiska, uczestnicy w końcu zawędrowali do Polski (zdjęcia w naszym kraju kręcono w połowie ubiegłego tygodnia), skąd wyruszyli w dalszą drogę - do Malezji.

Do tej pory, podczas dziesięciu edycji "Niesamowitego Wyscigu", zawodnicy pojawili się w Polsce zaledwie przelotem. Miało to miejsce w "The Amazing Race 10", gdzie trzy drużyny zdecydowały się polecieć na Ukrainę przez Warszawę... i w rezultacie "zyskały" na tym pół godziny opónienia. Tym razem pobyt uczestników w naszym kraju ma być znacznie dłuższy. Zmagania All-Starsów w Polsce obejrzymy prawdopodobnie w dziewiątym epizodzie "The Amazing Race 11: All-Stars". Reality show emitowany będzie od lutego w amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS.

Noo extra..wkoncu i to w dosc dalszym etapie

Też o tym czytałem i bardzo bardzo sie cieszę :yeah: . Podobno Polska była metą 8 etapu. Z wyliczeń, które znalazłem na jakims forum wynika, ze uczestnicy byli w Polsce 7/8 - 9/10 grudnia. Do Polski trafiło podobno 6 drużyn, no i niestety jedna para u Nas została wyeliminowana...

Cytat: Pikachubyli w Polsce 7/8 - 9/10 grudnia

Noo czyli na snieg nie trafili. Ciekawe czy Wawa czy jakiejs inne miejsca..szkoda ze spoilerow z Polski niema

Jak mieli pojechać gdzies po za Warszawę to serdecznie współczuję. Pewnie się pogubili korzystając z naszych drogowskazów.
A ja własnie usiłuje się podpytać czy moja siostra pracująca przy odprawach na Okęciu widziała jakis uczestników. Ta Charla (lub Mirna) jest tak charakterystyczna, że jak moja siostra pracowała tego dnia to pewnie ją zapamietała  :P .

No wogle takich uczestników latwo zapamietac..przeciez normalnie nie lata kilkunastu gosci z kamerami i ogromnymi mikrofonami za nimi

No nie przesadzaj Igiko - nie kilkunastu, a dwóch operatorów kamer... Nie jestem nawet pewien, czy tyczkarze (ci z mikrofonami na wysięgniku) są na całej trasie, czy tylko w danym kraju, np. podczas wykonywania zadań.

na każda pare przypada chyba operator + podrozuje dzwiekowiec takie cos na wikipedii pisało...ale jak widac w programie sa tez rozni ogolni operatorzy bo pokazuja z wielu ujęć...i  jednak tych druzyn kilka ląduje...zresztą to niecodzienny widok jak biegnie para ludzi a przed nią kamerzysta

Jutro zostanie ujawniona pełna i oficjalna lista uczestników tej edycji.
A sam program pojawi się już 18 lutego.

czyli "polski" odcinek 8 albo 15 kwietnia najprawdopodobniej

No i mamy juz pełną liste uczestników
https://usatoday.com/life/television/news/2007-01-15-amazing-race_x.htm
Dziwi brak uczestników z 4 i 6 edycji oraz występ tak straszliwie nudnej pary jak Uchenna i Joyce oraz tak beznadziejnie marnej pary jak Dawid&Mary.

Kibicować natomiast będę parom Rob/Amber, Dustin/Kandice, Teri/Ian

Jestem bardzo ciekawy, ilu parom zepsuje się samochód jadąc po naszych "drogach", oraz ilu ludzi odpowie na pytanie "do you speak english?"

Jestem bardzo ciekawy, ilu parom zepsuje się samochód jadąc po naszych "drogach", oraz ilu ludzi odpowie na pytanie "do you speak english?"

Jesli chodzi o pary to brakuje mi Blake&Paige TAR2 i Darek&Drew TAR3no oczywiscie takaze Colina&Cristie TAR5 ale oni nie będa ponoć z innych przyczyn. Uchenna & Joyce niewiem po co tak samo David & Mary a przez Charla & Mirna znowu bedą dziwne rzeczy sie działy

Bardzo cieszy mnie udział trzech par:
- Dustin & Kandice
- Oswalda & Danny'ego
- John Vito & Jill
To moi faworyci.

Jak najbardziej uważam, że wybór nastepujących par jest chybiony:
- Kevin & Drew (nie wiem kto o nich sobie przypomniał)
- Roba & Amber (osobiscie mam ich dosyć)
- Uchenna & Joyce (przecież i tak nie mieli szans na poprawę swojego rezultatu)
- David & Mary (byli smieszni i odnoszę się do nich pozytywnie ale tu potrzeba kogos bardziej konkurencyjnego).

Brakuje mi następujących par:
- Flo & Zacha (Flo należałaby się druga szansa  :devil: . I tak by jej nikt nie odebrał tytułu marudy programu)
-Dereka & Drew (czysta ciekawosć czy tym razem daliby radę czy znowu by odpadli przez głupi błąd)
- Kelly & Jona (para która najbardziej zasłużyła na udział z 4 edycji)
- Lindy & Karen (jako pierwsza drużyna kobieca zaszły daleko i z tego co wiem była bardzo lubiane)
- Colina & Christie (jedna z bardziej charakterystycznych par w historii programu)
- Chris & Jona (największych przegranych programu, najlepiej reprezentowaliby 6 edycję)

No ale ogólnie największy minus to brak drużyn z 4, 6 i 8 edycji.

Oficjalna strona programu:
https://cbs.com/primetime/amazing_race11/

Uchenna & Joyce - no cóż - przynajmniej bedę miala komu anty kibicować :)

i tak wygrają rsowi monopolisci :P

Ciekawy jestem jak poradzi sobie Teri z Ian'em...

Cytat: ExileJestem bardzo ciekawy, ilu parom zepsuje się samochód jadąc po naszych "drogach", oraz ilu ludzi odpowie na pytanie "do you speak english?"

- jeszcze gorzej jak zadanie bedzie brzmialo ze tylko komunikacja publiczną  :szok:
- co do języka - przynjamniej moje pokolenie (nazwijmy to młodzi dorosli) mówi na minimum komunikatywnym poziomie. Gorzej z np paniami w informacji (vide - punkt pierwszy  :devil: )
- a Ianem i Terri (on na starosć IMHO wyprzystojniał - przynjamniej tak w tych zle ocietych zajawkach wygladał) - to sa fighterzy, doswiadczeni. Jezeli nie bedzie tylko typowo siłowych zadań - wg mnie tak szybko nie odpadną.


Ach, nie moe się doczekac :D

na razie czekam az mi sie sciagnie tar asia :P

Mau, wiesz ze czesto decyduje szybkosc w dobiegnieciu do mety - w tej kwestii to "wapniacy" nie maja szans z mlodymi zespolami ;)

Przypominam, ze Ci wapniacy byli jakby nie było drudzy :P
Co wcale nie znaczy iż są moimi faworytami.
Ale pierwsi nie odpadną.



I hope.

a jak pojadą taxi?? też bedzie ciekawie

Warszawiacy - powiedzcie   czy mafia taksówkarska na trasie lotnisko-dworzec dalej działa?

bo wtedy uczestnikom moze nie starczyć pieniędzy :P

No a jak będą mieli gdzies jechać metrem to scisk prawie jak w Indiach :D

Choć ja osobiscie uważam że najlepiej jednak dać im auta (maluchy) i niech sami znajduja drogę  :gwizd:

A jak do malucha faceta z kamerą i dwiękowca wsadzisz :)

Beda chcieli w maluchu otworzyc z tylu bagaznik a tu niespodzianka! z tylu jest silnik :D:D:D

Cytat: RosaA jak do malucha faceta z kamerą i dwiękowca wsadzisz :)

popierwsze z tego co pamietam jezdza tez we trójkach, a po drugie - kamery zainstalowane w maluchach a kamerzysta jedzie innym autem i robi ujęcia z boku :P
Nie wspoinając już o tym, ze rekorodowa ilosć osób w maluszku to 10 osób dorosłych :devil:

Heh, swego czasu to ja wiozlem 11 osob, w tym 2 w bagazniku :D :D

Mau, jednak chyba kamerzysci tez jeżdzą w samochodach nawet jesli są wynajęte bo inaczej by nei robili ujęć przechodzacy z osoby z tylu na osobę z przodu zresztą tez do końca trudno powiedziec bo oni tak skrupulatnie wybierają ujecia aby nie było widać kamerzystów
Jesli chodzi o taksówki to nic zapłącą te 100$ i będzie spokój
A metrem raczej nigdziej nei pojadą bo nim jak dobrze pamietam mozna dojechac w szczere pole przy Tesco niewiem jak z tłumem bo ostatni raz 3 lata temu jechałem

no a 'w trójkach' to ja o kim pisałam?

para zawodników + kamera.

Cytat: Maua po drugie - kamery zainstalowane w maluchach a kamerzysta jedzie innym autem i robi ujęcia z boku :P

Ten fragment zrozumiałem ze kamera w samochodzie jest bez operatora (np pod oknem położona) dlatego tak odpisałem

aa :)

kamera zainstalowana w maluchu to była moja druga opcja :D

(https://showmag.info/images/logo/theamazingrace11.jpg) Premiera "The Amazing Race 11: All-Stars" już 18 lutego
Już 18 lutego startuje emisja "The Amazing Race 11", tym razem z udziałem gwiazd znanych z poprzednich edycji.

(https://showmag.info/images/news/2007/01_28b.jpg) Produkcja "The Amazing Race 11: All-Stars" rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku w Miami, a na swojej drodze 11 drużyn musiało odwiedzić między innymi Ekwador, Argentynę i Zanzibar. Po ponad 5 latach produkcji widowiska, uczestnicy w końcu zawędrowali do Polski (zdjęcia w naszym kraju kręcono na początku grudnia), skąd wyruszyli w dalszą drogę - do Malezji. Finał programu rozegrał się 19 grudnia. W ciągu 28 dni finalisci pokonali 40 tysięcy mil i odwiedzili 5 kontynentów.

Dookoła swiata scigało się 11 następujących drużyn:
- Bill i Joe ("The Amazing Race")
- Kevin O'Connor i Drew Feinberg ("The Amazing Race")
- Oswald Mendez i Danny Jimenez ("The Amazing Race 2")
- John Pietanza i Jill Aquilino ("The Amazing Race 3")
- Teri i Ian Pollack ("The Amazing Race 3")
- Charla Faddoul i Mirna Hindoyan ("The Amazing Race 5")
- Uchenna i Joyce Agu (zwyciężczynie "The Amazing Race 7")
- Amber i Rob Mariano (uczestnicy "Survivor" i "The Amazing Race 7")
- Eric Sanchez i Danielle Turner ("The Amazing Race 9")
- David i Mary Conley ("The Amazing Race 10")
- Dustin Seltzer i Kandice Pelletier ("The Amazing Race 10")

Relację z wyscigu będzie można sledzić w cotygodniowych epizodach. Pierwszy odcinek "The Amazing Race 11: All-Stars" zostanie wyemitowany w niedzielę, 18 lutego na antenie stacji CBS. Zmagania All-Starsów w Polsce obejrzymy prawdopodobnie w dziewiątym epizodzie.

John Vito i Jill pierwszą parą wyeliminowaną z TAR11 All Stars  :( . W pierwszej częsci tego etapu John i Jill byli w czołówce, ale podążanie za miejscowym w kompletnie złym kierunku w Ekwadorze skazał ich na ostatnie miejsce  :( .

Kolejnosć drużyn na mecie pierwszego etapu w Cotopaxi National Park w Ekwadorze:
1. Rob i Amber  
2. Danny i Oswald  
3. Teri i Ian  
4. Eric i Danielle
5. Joe i Bill
6. Dustin i Kandice
7. Uchenna i Joyce
8. Charla i Mirna
9. David i Mary
10. Kevin i Drew
11. John Vito i Jill

No i zacząła się kolejna edycja Amazing Race... TAR zawsze podobny od edycji 2 do 10(moze poza 8 xD) i 11 sezon nic drametralnie nie zmieni... Poprostu to juz 11 TAR xD

Pierwszy odcinek byl taki jak zawsze ;P Zdziwilem sie ze JV i Jill odpadli(chociaz ich nie lubie...), jednak Kevin i Drew powini wypasc pierwsi. Ja rozumiem ze sa slabsi fizycznie itp. no ale oni nie maja nawet checi walki! Wlekli sie, mieli gdzies wszystko, to maja byc All Starsi? Czy ich na sile wzieto do tej edycji... Oni odpadna nastapeni xD

Romber... Niech odpadna jak najszybciej nie mam ich ochoty ogladac w kolejnym "szoł"...

Kibicuje dwom para kobiecym Charli i Mirnie(moja ulubuiona para z sezonu 5 xD) i Dustin i Kandice(ulubiona para z sezonu 10 i chyba jedna z lepszych par dla mnie ever ^^). Tylko moje kochane druzyny beda mialy spiece w odcinku drugim xD

Szkoda John Vito i Jill. Nie lubię tracić faworytów na samym początku.
A Kevin i Drew narobili sobie wstydu. Nawet Mała biega szybciej i się nie przewraca!  :P
Zauważyliscie, że pary z trzech pierwszych edycji się dosć mocno postarzały. No ale to już prawie lub nawet ponad pięć lat od czasu ich pierwszej przygody.
A poza tym swietnie poradzili sobie w tym odcinku Teri & Ian. No i David i Mary jak na swoje możliwosci.

Kurcze, już nie mogę się doczekać odcinka z Polski ;) wiadomo gdzie krecili?? Tylko w Warszawie i tylko na lotnisku Okęcie?? Wogóle w nowym czy starym jeszcze Terminalu?? Pokażą nowoczesną Warszawę i wieżowce?? :)

Na Twoje pytanie poznamy odpowied dopiero za 2 miesiące. Nie ma innej możliwosci jak tylko czekać.

Mam nadzieje, ze pokaza Polske z jak najlepszej strony. I ze bedziemy wygladac lepiej niz Indie :P

Kevin i Drew wyeliminowani, co jakos szczególnie mnie nie zmartwiło. Pierwsze miejsce znowu zajęli Rob i Amber - na szczęscie nie wygrają Wyscigu i już wkrótce odpadną. Jestem tylko ciekawa, jak do tego dojdzie :zabek:
Mam też nadzieję, że nie wygrała ta para, która najprawdopodobniej wygrała  :?!:

Jestem po obejrzeniu pierwszych dwóch epizodów. Szkoda mi JOn Vito i Jill bo to miła para. Najbardziej wg mnie zmieniła się Teri. Szmirna i Mirna dalej chamskie czyli wszystko zgodnie z oczekiwaniami.

one po prostu sa straszliwie hałasliwe no i wogóle nie słuchają co im ktos mówi... Nie wiem jakim w koncu mirna jest prawnikiem :O

A jak sie skarzyły ze marry z mezem ostrzegały je przed 'królowymi' ...
No i mnie troszke zniesmaczył fakt, jak to podkreslały że się obrażża niskoroslych bo KTOS (chyba ani razu nie powiedzialy imienia) podszedł do nich ze wstyd mu iz dał sie przegonic Charli...

A ja takie pytanie chyab skierowane głłównie do Rosy bo on na mircu siedzi najwiecej. Ale moze inny tez mi powie cos. Co tą są te programy TAR insider. Co tam pokazują bo z mirac ciagnie mi 10kb/s a to ma 350MB kazdy odcinek. Czy mi sie zdawało czy gdzies na mircu jest parodia TAR?

TAR insider maja (te nowe) po okolo 280 MB i jest tam koło 30 krótkich filmików/scenek z odcinka które nie zostały wyemitowane (jakies ciekawsze historie, wywiady na macie z Philem, co się dzieje z zawodnikami po odpadnięciu itp).
Scenki są normalnie ogólnodostepne na stronie CBS ale tylko dla amerykanów więc jedna dobra dusza je ripuje i udostępnia je nam zagraniczniakom.
Jak Mauu bedzie tak dobra to może lepiej opowiedziec co to takiego ten insider bo ma lepszy ode mnie talent krasomówczy ;)

A ta parodia to krótki skecz o TAR z programu Mad TV

:wstydnis: aż się spłoniłam

bo ja nie mam żadnego talentu tylko zwyczajna gaduła jestem...

może najpierw parodia - mad.tv.the.amazing.race.tivo.divx5-bcx.avi to jest tytuł. w międzyczasie jeszcze raz wrzuce do wrzuty i tu dam linka.

a insidery to (patrze się na insider e2): filmik z miejsca gdzie przebywają wyeliminowani, mat chat czyli rozmowy na macie , kilka filmików 'na żywo', kilka komentarzy w czasie odpooczynku. razem 25 :)
najkrótszy trwa 28 sekund najdłuzszy prawie 5 min

3 filmiki ( na razie dwa):

(https://c.wrzuta.pl/wm9293/eddf063a0008c91b45ec65b1/TAR.Episode.Clips.11x02.Beauty.Queens.Tell.Their.Side.of.the.Mirna.Story.XviD-%5Bhead%5D.jpg) (https://maug.wrzuta.pl/film/8nbKi7xAfh/tar.episode.clips.11x02.beauty.queens.tell.their.side.of.the.mirna.story.xvid-_head)  

(https://c.wrzuta.pl/wm7010/c9650f5d0009d1bb45ec6fce/TAR.Episode.Clips.11x02.Mirna.Recalls.a.Sad.Story.XviD-%5Bhead%5D.jpg) (https://maug.wrzuta.pl/film/rhwuWmm3IS/tar.episode.clips.11x02.mirna.recalls.a.sad.story.xvid-_head)

a tu prosze link do parodii TARu mad.tv.the.amazing.race.tivo.divx5-bcx.avi (https://s006.wyslijto.pl/index.php?file_id=19764118134719521138)

Sezon jak na razie rozwija się bardzo ladnie. Moja nienawisć do Charli i Mirny wciąż rosnie podobnie jak zachwyt nad BQ  :love: i podziw dla Roba i Amber.
Oby tak dalej. :bravo:

Charla i Mirna nie pokazuja swojego atutu ktory jako taki mialy w 5 sezonie- sprytu! Koncza dosyc daleko... BQ trzymaja poziom, ale wpadka w ostatnim odcinku byla niewybaczalna... xD Romber caly czas gnaja do przodu i jednak staja sie zbyt pewni siebie co sie zemsci na nich ^^ Eric i Danielle... Ta pare jakos mi sie nie przyjemnie oglada w tej edycji, nie wiem dlaczego, alejak Danielle meczyla sie z rybami to bylo to zalosne(zwlaszcza przez komentarze jej partnera...), a jednoczenie zabawne ;)

wiem, ze się czepiam, ale jak oglądam ten flmik to mi się flaki wywracają jakie to one są słodkie, dobre, szlachetne, ciche ...


(https://c.wrzuta.pl/wm14909/0e772b1300259ea345edd097/TAR.Episode.Clips.11x02.One.Team.Bids.Good.Riddance.to.Kevin.and.Drew.XviD-%5Bhead%5D.jpg) (https://maug.wrzuta.pl/film/pTCbgwLLBu/tar.episode.clips.11x02.one.team.bids.good.riddance.to.kevin.and.drew.xvid-_head)

Dzięki własnie takim wypowiedziom Charla i Mirna znalazły się w edycji All Stars. Pamiętam tę wzruszająca przemowę Charli gdy dziewczyny zostały wyeliminowane w 5 edycji.
A tak wogóle mam dziwne przeczucie, że to własnie one wygrają tę edycję...

Cytat: Pikachu
A tak wogóle mam dziwne przeczucie, że to własnie one wygrają tę edycję...

wypluj przez lewe ramię  :obrazony:  :szok:

Rosa możesz zrobić screena charli w czasie spływu??

pliiiz

Ale o co konkretnie chodzi?

Charla miała fajną kieckę po spływie  :P . No i odpowiedni kawaler się dla niej znalazł.   :hahaha:
Ale to jak Charla i Mirna zachowywały się w scenie z Teri i Ian'em było żenujące. W zapowiedziach kolejnego odcinka pokazano kolejny konflikt z ich udziałem. Do końca tej edycji chyba wszystkich do siebie zrażą.

charla miała taką cudną minkę, taki człoweik zombie z tym rozmazanym makijażem wokóół oczu.
Ja nei potrafię takich wymyslnych rzeczy ;(

Spojler





No i pożegnalismy się z Romberem




edit: pozwoliłam sobie zabielić Twoją wypowiedz - proszę bez spoilerów. Albo jakos zaznaczcyc wczesniej fakt. Dziękuję. Mau

jeszcze raz zobaczę, jak ktos tu sypie spoilerami i polecą warny. co niektore "dobre dusze" chyba bardzo lubią psuć innym ogladanie tego programu i nastepnym razem z mojej strony nie bedzie zmiłuj się.

to jest miejsce do rozmow o programie - a nie centrum szybkiej wymiany informacji. a rozmawiac mozna bez przeszkod, nie ujawniając jednoczesnie informacji o tym, kto odpadl z programu.

szczególnie ze plik z nagraniem pojawił się ok 4 w nocy więc nie wierze że pobrałes to do godziny 7 wiec raczej był to typowy spoiler ze stron ze spoilerami

Cytat: ExileTo na drugi raz piszcie, kiedy mozna komentowac odcinek

chciałbym wiedzieć, co poniższy post:

Cytat: ExileNo i pożegnalismy się z Romberem

ma wspólnego z komentarzem?

podawanie suchych informacji jest bezcelowe - nikogo to do dyskusji nie zachęca, a jedynie psuje oglądanie programu tym, ktorzy go jeszcze nie widzieli. Poczytaj sobie temat o TAR10 - tam wszyscy starali się unikać spoilerów i nie bylo w tym nic trudnego.

Cytat: ExileJaki spoiler? Przecież napisałem to po emisji odcinka. We się zastanów człowieku, co robisz!

Exile, nad zastanawianiem się to chyba jednak ty powinienies  popracowac...
Ja - mimo wybuchowej natury - należe raczej do osób tolerancyjnych, natomiast nasz miłosciwie (?) nam panujący Admin jest hmm, jakby to powiedzieć - mniej elastyczny. Mówiąc prawdę to jest jego niepodzielne królestwo, gdzie wszycy mają poprawnie się wyrażać, nie popełniać błędów ortograficznych a przede wszystkim KOMENTOWAĆ.

I cos w tym jest, kilka razy wchodziłam na różne rs-owe fora i ten bełkot - jakże nużący w życiu codziennym, ten sztuczny licznik notek - mierzi mnie to.
Nasze forum - a jestem tu od naprawdę dawna, jeszcze przed Wielkim Padem - nie musi być pierwsze pod względem ilosci użytkowników czy postów. Ale tworzą je ludzie, których interesuje szeroko rowumiany RS, którzy mają cos do powiedzenia i przede wszystkim którzy potrafią słuchać.

Piszesz, ze Twój post nie był spoilerem. To znasz chyba jakies inne definicje (że zacytuję:  to iformacje zdradzające ważne elementy fabuły filmu np. zakończenie, kto zabił, kto zginął. Inaczej mówiąc są to szczegóły, mogące popsuć zabawę tym, którzy nie widzieli filmu. To samo się tyczy epizodu rs )
Twoja informacja, oprócz zepsucia przyjemnosci ( po zapowiedziak poprzedniech e można było się spodziewać ze Romber będą albo ostatni albo przedostatni ale co innego spodziewac a co innego wiedziec) nei wniosła NICZEGO. Nie znałam twoich odczuć, jak Ci się podobał odcinek etc...

Więc jak chcesz się pochwalić, ze masz dojscia lub dobre łącze proszę - nie pisz tego tutaj.


I jeszcze jedno mojego OT postu -  We się zastanów człowieku, co robisz! Nie było zbyt grzeczne.


uff, to wszystko co miałam do powiedzenia i napisania. Z góry przepraszam za literówki, zbyt dużą liczbę przecinków etc, ale mam nadzieje ze wszyscy mi wybaczą, a Admin tylk zmyje głowe w PM ie :D
dobranoc! bo kurna jutro do roboty ;(

4 epizod już za mną dosć ciekawy szkoda bardzo mi R&A gdyby zauwazyli brak jednej liternki w wyrazie Philipines to by pewnie znowu byli pierwsi. Ale z drugiej strony, żeby nieznali nazw państw po angielsku?? Amerykanie jednak są srednio inteligentni Ale para R&A była bardzo fajna. Już coraz bliżej epizod z Polski, choc jeszcze daleko. Już się nie moge doczekac "ju spik inglish" :D

Mi w tym odcinku podobały się listy od innych uczestników AR. Taki miły akcent. No może nie dla wszystkich...

https://i43.photobucket.com/albums/e390/freelancer2k/TAR11spoiler/intro/33.jpg
Po zwolnieniu szybkosci w czołowce można zauważyc taką klatke. Przedstawia ona Jana III Sobieskiego chyba w Łazienkach Warszawskich

Mam nadzieję, że amazingowcy nie będą korzystać z warszawskiego MPK...

ale wieżowce niech będą jak najbardziej :) i nowoczesna Warszawa, nie ta brzydka

Znaczy wg mnie są dwie opcje przedstawienia Polski:
- jako kraj z biedą, brzydki, gdzie się nie można dogadać, ze jak widzą amerykanów to liczą potrójnie (np taxi z lotniska), ze wszystko zatłoczone - takjak kraje Afryki i Azji przedstawiają
- jako kraj wmiarę w którym sie da jakos dogadać, który jest wmiare na poziomie, w dużej częsci piękny, o ciekawej historii, o ciekawych zajęciach, z akcentem lokalnej ciekawej starej kultury - tak jak przedstawili Węgry czy Ukraine
Co najgorsze w duzym stopniu można przedstawic obydwie opcje i to zalezy tylko od tego jakie zadania wybiorą i na jakich ludzi trafią

Będą tylko w Warszawie, więc raczej opcja druga. W Indiach często odwiedzali małe wsie, u nas będzie tylko miasto. Może nie pokażą rozwalonych smietników na ulicach...

Po kolejnym obejrzanym odcinku do moich anty-ulubieńców (milionerzy i szmirny) dołącza chyba Eric, który miejscami wręcz upokarza Danielle. Sam nie wyprzedził Guido a ma pretensje do partnerki...

Natomaist moi ulubieńcy chachacha są debest ;) .  a uciekający przed nimi Phil - miodzio :D


I nie mogę doczekac się następnego epizodu  :devil:  

PS. nie ma to jak mówic górnolotnie o 'motherland'zie gdy nie ma się pojęcia gdzie leży Mozambik  :zabek:

Ja także po kolejnym odcinku. Najfajniejsi są Latynosi na mecie też był niezły ubaw. Mau prawda ze Eric krzyczy troche zbytnio ale chyba myslał że to walka o przedostatnie miejsce

Cytat: MauRosa możesz zrobić screena charli w czasie spływu??
pliiiz

Strasznie podobaly mi sie ostatnie odcinki, zwlaszcza 6. Mirna i Szmirna pokazuja znowu ze nadaja sie do edycji All Star, pokazuja swoj spryt i pociag do ryzyka co im sie oplaca(za to je uwielbialem w V edycji). Bardzo duzo czasu druzyny co byly na koncu stracily, sa prawie dobe do tylu ~~ Podobala mi sie tez akcja wyrzucenia Erica i Di z samolotu ^^<nie lubie ich, Eric traktuje troche nie ladnie swoja partnerke i mysli, ze jest taki genialny ~~>

Nastpeny odcinek 2 godzinny i najprawdopodobniej w Polsce ^^ Pewnie bedzie podowojny etap ;) Charla przywdziala stroj rycerza i ciagnela konia na zapowiedzi wiec juz wiadomo jaki mniej wiecej bedzie roadblock :) Mam nadzieje ze caly bedzie w Polsce, w Warszawie, a potem w Krakowie ^^

Też nie przypadła mi do gustu para Erica i Danielle.
Ten odcinek był naprawdę emocjonujący i smieszny. Charla i Mirna jak zawsze skutecznie wykorzystały litosć innych.
A się usmiałem jak nie skumały żartu latynosów na nabrzeżu :ubaw: . No i ta odprężajaca dla Charli podróż statkiem  :zabek: .
Szkoda tylko efektów zwiazanych z postojem na owoce, przez którą przypadkowi zwycięzcy etapu zostali narażeni na (równie smieszne) zakłopotanie po usłyszeniu co jest nagrodą za wygranie tego odcinka.
Guido chyba powtórzą historię z pierwszej edycji.

A zapowied wyczynów Charli w zbroji to mnie juz całkowicie rozbawiły. Czekam na więcej...

Bardzo dobry odcinek i bardzo mi szkoda druzyny ktora odpadla :( i - UWAGA, SPOILERY >>> - zgodnie z fotkami, jakie wczesniej tu się pojawiły, juz wiadomo, dlaczego Charna i Mirna dotarły tak daleko... Ryzyko bardzo im się oplacilo i gdyby nie oczekiwanie na transport, mialyby jeszcze wiekszą przewagę. I ta kilkunastogodzinna różnica między pierwszą a ostatnią drużyną sprawia, że nie trudno się domyslić, kto odpadnie następny...

W najbliższą niedzielę czeka nas 2 godzinny odcinek, realizowany (najprawdopodobniej) w całosci w Polsce. W połowie będzie mial miejsce cliffhanger, stosowany już w poprzednich edycjach: gdy jedna z druzyn dotrze do mety (zgadnijcie, która?), Phil poinformuje, że wyscig trwa dalej :devil:. Poki co, pobyt w Polsce nie zapowiada się dla uczestnikow zbyt pomyslnie :devil: Na pewno dla ktorejs z drużyn Amazing Race zakonczy się w Polsce. A nas czeka póniej 2 tygodniowa przerwa w emisji programu.

Zapowied najbliższego, 2-godzinnego epizodu:
>W niedzielnym Amazing Race All Stars napięcie będzie wysokie, a gdy uczestnicy dotrą do Polski, frustracja będzie nie do zniesienia. Mirna: "Nikt nie chce z nami rozmawiać'". Charla: "Może oni (Polacy) nigdy nie widzieli małych ludzi?".<

Hahahah...To Mirna i Szmirna beda miały wspomnienia od nas... Potwierdza sie, ze Polacy to nietolerancyjny narod.

Aha, czy cały etap bedzie w Warszawce? Ktos wie?

Małej po prostu le z oczu patrzy i dlatego lepiej ją omijać  :devil: . Albo Polacy pomysleli, że to ktos zbierający kasę na jakąs fundację lub chodząca reklama cyrku z USA.

Nom ja też cały czas na biężaco. Największa radocha, że dwugodzinny odcinek w Polsce. Ten też bardzo ciekawy tylko lekki bład w ułożenu trasy (tak jak w TAR1) gdzie drużyna startuje prawie 24h po pozostałych do następnego etapu.

Macie gdzies streszczenia odcinków (po ANG)?

https://en.wikipedia.org/wiki/The_Amazing_Race_11
Widac, że w Polsce Blokada będzie wykonywana na jakims zamku rycerskim? Znacie może jakis w okolicach Warszawy gdzie zawodnicy przylecą. A może przemieszczą się w stronę północną bo tam jest dużo zamków krzyżackich. Będzie ciekawy (oby) podwójny etap.

Na wikipedii sa tylko opisy Objazdów i Blokad, mi chodzi o to jak się scigają itp.

A moze All-starsi skoczą do Malborka?

Cytat: Admin

Cytat: MauRosa możesz zrobić screena charli w czasie spływu??
pliiiz

[url=https://img118.imageshack.us/img118/5386/vlcsnap51352bm7.th.jpg]Obrazek[/URL] [url=https://img64.imageshack.us/img64/821/vlcsnap51564lv6.th.jpg]Obrazek[/URL] [url=https://img64.imageshack.us/img64/5330/vlcsnap51639it5.th.jpg]Obrazek[/URL]

Dziękuję bardzo, choć ja już też potrafię  

https://dailymotion.com/video/x1l3ga_tar11ep07preview3
Z tego klipu wynika, że kolejnym z zadań w Polsce będzie chyba przeniesienie manekina do jakiejs kliniki. To napewno zadanie w Polsce - poznaje po architekturze krajobrazu. A tak wogóle to bym się usmiał gdyby to zadanie było wykonywane w Łodzi, miescie łowców skór   :los:  .
Ale upewnimy się już za jakies 24 godziny.

wrrr, uwielbiam ludzi ktorzy widza łodz tylko na podstawie afer! ale nie o tym tutaj mowa...

mowiac szczerze obsatwiam warszawe (choc ta rejestracja warszawska moze byc przez przypadek :P) bo rycerze mysle ze beda gdzies z polnocy (a po polsce chyba by im az tak nie kazali jezdzic bo by odstepy miedzy uczestnikami zwikszyly sie chyba do tygodnia ;))

zaobaczymy wkrótce :D

Oj....biedna Mirna (to ta mała tak?) jak ją koń potrącił... Ja dopatrzyłem się polskiej rejestracji na samochodzie :)

Nie tylko ten filmik na stronie CBS oglądałem w piatek chyba i tez widziałem rejestracje. a meta wyglądała jak jakis plan. Mi cos się wydaje, że moze byc cos w Łazienkach albo Wilanowie. Bo był własniej z tym pianinem jakis motyw w jakims pałacu. Jutro wieczorem będę juz wiedział. Nie mogę się doczekać.

Cytat: Mauwrrr, uwielbiam ludzi ktorzy widza łodz tylko na podstawie afer!

To tylko taki niewybredny żart.  :P  Każdemu miastu przypina się jakąs łatkę. Moje miasto kojarzy się np. z paprykarzem  :P .

Cytat: ExileOj....biedna Mirna (to ta mała tak?)

Nie. Akurat Charla to ta niewyskoka  :zabek: .

Przeczytałem przed momentem na Wikipedii
Z Tanzanii mają lecieć do Warszawy, potem odwiedzą Pieskową Skałę, następnie do Oswięcimia, do Obozu Auschwitz dalej Kraków i (uwaga) samolotem do Warszawki o_O. W Warszawce mają jechać do Łazienek.

wrrrrrrrr


NIENAWIDZE spoilerów. Czy NAPRAWDE tak trudno zaznaczyc ze to spiler??
Ale moze ja jestem przerwazliwona - co juz mi kiedys sugerowano - i zostawie to tak jak jest.  

No chyba ze jeszcze jakis user mnie poprze :D

Uwaga, spoilery






Odcinke podobał mi się, choć zakończenie mogłoby być inne :]

kilka cytacików - na szybko wychwyconych:

BQ:
-we are goin to see Chopin
-really?
-well, he's dead

no i nie wiem po co pokazywaly sudan i libie. tam szukały Polski?

moje antyulubienice (nota bene wspolczulam jej w tej zbroi):
- i don't want to share. you understand my sister?

- You know how to speak? no, you don't know how to talk...

swietna była mina muzyka patrzacego sie jak dziewuszki robia swoj detour.
no i straznik miejski uciekajacy przed mala charla :D (dobrze, ze nie mieszkam w w-wie :P)

A wrzeszczaca mirna 'proszaca' o troche litosci. Tez sie smialam :D

co jeszcze?
A! - this is the lazynsky (lazienki)
jeden z muzyków troche sie płonil jak cha cha cha twierdizli ze jest eye candy :P
baba jako chopin
wygladalo ze  polacy kazali sobie za kazda informacje placic!
I co jeszcze? Niesamwity klimat Oswiecimia, swietnie wymyslone (i ani razu nie padlo ze to polskie obozy zaglady :), choc mogliby bardziej podkreslic ze to niemcy je stworzyli na teraenach pl)

no i to co organizatorzy  wymyslili w krakowie to był diabelski plan.  

dobrze ze dzis mam na pozniej do pracy :D


edit. Admin zmienił mi post bo sie kolory nie podobały a ja jestem zosia samosia   :devil:
i od razu troche literówek zmniejszylam :D

Żeby nie zdradzić za wiele;  jedzenie kiełbasy i taksówkarze z lotniska - to było naprawdę ekstremalne!

A tak odchodząc na chwilę od wątku polskiego; to na wikipedii przeczytałem (a wczesniej na jakims forum), że zamiast Erica i Danielle mieli się pojawić Flo i Drew z 3 edycji. Jednak Flo nie chciała wystąpić bez swojego oryginalnego partnera - Zacha i wogóle bała się, że znów z niej wyjdzie diablica  :devil: . Wielka szkoda. Chyba każdy wolałby Flo i Drew zamiast Erica i Danielle, która jak sama stwierdziła jest prawie jak Polka (pod względem urody) . Prawie czyni wielką różnicę  :los: .

A wie ktos skąd się wziął tytuł tego odcinka:  If I Were In Town, I Would Ask For Your Number - zdanie (podobno) wypowiedziane przez Oswalda?

Uwaga, spoilery

***

Inne ciekawe cytaty... :D

Charla i Mirna do taksówkarza:
Charla: - You like Polish hot dogs? You like Polish sausages? Sausage good?
Mirna: - He doesn't like us too much.

Mirna o Polakach:
- They're all running away. We don't know what the problem is.
- They would always run away from us. It's like we're the plague or something. :ubaw:

Mirna do taksówkarza:
- Have a little bit of sympathy as a human being! We are here at two in the morning!

A "If I Were In Town, I Would Ask For Your Number" to oczywiscie tekst, jaki Oswald skierował do polskiego muzyka - zaraz po tym, jak ten przekazał wskazówkę ;)

Z kolei pewni uczestnicy wykazali się nieprzeciętną inteligencją, kiedy pytali: "Wiesz, gdzie znajduje się Skala?".

I jeszcze jeden tekstowy hit: "Ladies and gentlemen - Miss California!" - gdy jedna z BQ zrzygała się po polskiej kiełbasie ;)

***
Odnosnie odcinka, to Polska najciekawiej nie wypadła, choc moglo byc gorzej ;) bariery językowe, łapczywosć na kase i brak chęci do udzielenia jakiejkolwiek pomocy - ale przeciez takie są nasze polskie realia. Dla Charli i Mirny z pewnoscią pobyt u nas bedzie wsominany jako prawdziwy koszmarek :devil:

Spoilery co do ostatniego odcinka ;)

Odcinek jako taki. Zal mi Mirny i Szmirny... Naszczescie jakas mloda dziewczyna im pomogla w Warszawie<mlodzi sie jezyka ucza xD> i jeszcze zart tej dziewczyny na tamat nogi manekina ^^, ale w Krakowie byla przesada... Taksowkarz gorszy niz ci w Afryce... Bardzo mi sie podobalo jak uczestnicy wymawiali polskie nazwy ^^ BQ pokazaly, ze sie swietne i musza wygrac! ;) Jednak w drugim etapie... Biedne musialy czekac 4 godziny bo byl intersection... Szkoda ze nie pokazali roadblock w Warszawie<a napewno byl, bo uczestnicy mieli wskazowki czerwone, dziwne montowanie jak wskazowki czytali i jeszcze jedna z BQ miala kapok na sobie, a na zapowiedziach widac cos bylo o plywaniu lodka po Lazienkach ;)> Erica i Di dalej nie lubie... Najbardziej Erica<nie wydamy dwoch dolarow na kawke, bo ja wiem, ze pieniedzy brakuje w dalszych etapach, a ty odpadlas predko ~~", albo to, ze Di miala mala wiedze ze w Polsce sa ladne blondynki, Eric musial ja wysmiac, jednak taki jest stereotyp gdzie tam ;)> Chacha rozbawili mnie swoim stwierdzeniem o pianiscie ^^ Wydaje mi sie, ze troche nie zostala wykorzystany potencjal Krakowa ^^, ale detour z jedzeniem polskiej kielbasy- kielbasa byl fajny <ile im jej dali!>. Oboz ladnie przedstawili<podobnie jak w 6 serii tam gdzie niewolnikow zabierali do Ameryki>. Ogolnie uwazam ze etap w Polsce byl udany, jednak nasz kraj zostal pokazany jako kraj gdzie angielskiego nikt nie umie i gdzie sie nie dogadasz, a sluzby mundurowe ci nie pomoga ^^


Edit: Tekst Erika do BQ jak sie pozygala mnie rozmieszyl do lez ^^ <chociaz raz Eric powiedzial cos zabawnego :P>

Edit2: Za to Chacha mieli fajnego taksowkarza w Warszawie "Andy" ^^

Cytat: Admin
Charla i Mirna do taksówkarza:
Charla: - You like Polish hot dogs? You like Polish sausages? Sausage good?
Mirna: - He doesn't like us too much.

Mi się najbardziej podobała w tej sytuacji mina tego taksówkarza.
Taksówkarze byli naprawdę okrutni dla Charli i Mirny. Uchennie i Joyce też się trafił jakis szorski gosć.

A tak wogóle to Charla jest naprawdę biedna; nie dosć, że nikt jej nie lubi, jest mała, to jeszcze ma bulimię!
Jedzenie kiełbasy to naprawdę było ekstremalne zadanie dla wszystkich. Takiego wysiłku nie widziałem od czasu szóstej edycji, w której trzeba było spożyć jakąs węgierską zupkę  :zabek: .

Cytat: Pikachu(..)
A wie ktos skąd się wziął tytuł tego odcinka:  If I Were In Town, I Would Ask For Your Number - zdanie (podobno) wypowiedziane przez Oswalda?

alez oczywiscie.
Muzyk ktory sprawdzal poprawnosc nastrojenia wpadł chlopcom w oko :D
w swoim poscie napisalam ze się płonił :D


edit:  dopiero teraz doczytalam ze Admin juz napisal :D

"Ladies and gentlemen - Miss California!" to było najlepsze oraz taksówkarz U&J z lotniska: "ULICA!!"
Taksówkarze nam troche zaniżyli poziom kraju. Policja i służby policjopodobne też zbyt miłe nie były. No i przewidywane wczesniej "du ju spik inglisz". Trasa bardzo fajna, szkoda, że nei pokazali blokady bo chyba była jak ktos pisał..może w insiderach będzie. Tylko co im z tą piaskową skałką odwaliło. To dosć mało popularne miejsce. Wcinanie kiełbasy to Polski styl ale ilosć jak w 7 edycji w roadblocku zaraz na początku. Nie no oczywiscie żartuje. Szkoda, że w pierwszy detourze druga opcja była dosć mało związana z Polską. Mogli np kazać pokierowac Maluchem albo cos. Ale z odcinka jestem zadowolony.

Pragnę zauważyć, że nie była to Policja, a Straż Miejska, a jako osoba która ma w najbliższej rodzinie dwóch policjantów muszę stwierdzić, że to duża różnica  :zabek: .

Na podstawie szczątkowych informacji potwierdzam, że blokadą był jeden obrót gondolą po jeziorku w Łazienkach. Pewnie niedługo się upewnimy kiedy ujawnią jakies dodatkowe materiały lub wydadzą DVD.

Pieskowa Skała to był dobry pomysł. I przede wszystkim zamek znajdował sie na trasie, blisko Krakowa. Do Malborka byłoby trochę za daleko.

Do zabawnych momentów można dodać jeszcze chwilę gdy BQ ukrywały się przed Charlą i Mirną nie chcąc z nimi wspólpracować.

Cytat: PikachuPieskowa Skała to był dobry pomysł. I przede wszystkim zamek znajdował sie na trasie, blisko Krakowa. Do Malborka byłoby trochę za daleko.

Jesli chcieliby odwiedzic Malbork, Kwidzyn, Gniew albo którys z okolicznych zamków to musieliby się udać w kieruku Gdańska odległosć podobna jak do Krakowa. Mogli ich z Warszawy PKP wysłacby wtedy.

Na dopełnienie jeszcze relacja z odcinka ze strony realityblurred.com:

CytatAll-star teams travel to Auschwitz, choke down 24 inches of kielbasa

After watching two hours of The Amazing Race 11, I'm almost as exhausted as the teams were, and I didn't even travel from one hemisphere to another. The two hours were full of lots of airline ticket drama, but they also had a few touching minutes as the teams visited Auschwitz. While they were well-behaved and legitimately moved by the experience, that didn't stop them from acting like assclowns before and after their visit.

* Phil said, "Since flights to Warsaw are limited, teams have been provided with tickets on a flight scheduled to arrive the next day at 11:25 a.m. However, they are under no obligation to use the tickets." Hello, equalizer.

* Working for hours to find flights, many of the teams decided to focus on preventing other teams from getting reservations rather than securing their own. "I don't want you to share. You understand, my sister?" Mirna said condescendingly to a travel agent. Just a few minutes earlier, Mirna, Dustin, and Kandice managed to convince that agent to hang up the phone on Uchenna, who frustratingly said on the other end of the phone, "People are telling 'em to hang the phone up. ... Is there a small person with them?" The Amazing Race: All-Asses.
* Mirna was wearing a t-shirt under a sweater that said "This is what c looks like." But the word starting with c was cut off by her sweater, so unless I missed it, the world will never know what c she was showing us.
* "I want you to do something besides bitch," Eric told Danielle, who replied, "Your personality is absolutely irritation; I don't know where it came from." Eric said, "Well, you've never raced with me." And Danielle replied, "No, obviously not. I'm surprised Jeremy didn't kill you." Well, he certainly didn't sign up for a second race with Eric, did he?
* Bill and Joe left the pit stop at 7:01 p.m., almost 15 hours after Charla and Mirna first left. This time, though, their delay wasn't because they were being cocky. And they caught a pre-booked flight and tied with Eric and Danielle, who also took that flight.
* At the airport in Kilimanjaro, where the four had to change planes, Joe freaked out when airport personnel told him they couldn't get on the plane. "Radio the pilot, tell him we're all here, we're all ready to walk on, we're wasting time." Then he ran outside and started waving at the plane, screaming, "Let us on the plane!" His partner simply said, "I think he's lost it."
* In Poland, Charla adopted the odd accent she and Mirna adopt when speaking in English to non-English speakers and asked a cab driver, "You like Polish hot dogs? You like polish sausage?" The cab driver ignored her. "He doesn't like us too much," she said through clenched teeth. "No, I don't think so," Mirna said. Hey, maybe if you told him a Polish joke he'd be more conversational.
* "You know how to speak? You know how to talk?" Mirna asked some people, pointing at her lips. Then she told us, "It was frustrating to not understand why they wouldn't reach out to two young girls asking for help. ... Maybe they've never seen a little person." Or, maybe they've never seen such a patronizing bitch before.
* "Oh, sorry," Joyce said, closing a door, "I hear pianos." But it would have been an odd place for a piano: "That's a toilet," Uchenna said.
* Oswald has his priorities: After a pianist gave him the clue, he and Danny hugged the man, and Oswald said, "If I were in town, I would ask for your number."
* Phil told us, "With teams spread so far apart, Dustin and Kandice are beginning the eighth leg of the race while two teams have yet to finish the previous leg." So much for equalizers.
* Joe and Bill were saved by the non-elimination leg, and Joe kissed Phil, who said, "careful where you're going there." Oh, Phil. You know you like affection from your teams.
* Fighting over a cup of coffee, Eric dismissed Danille and said, "Don't worry; it won't last much longer." You mean your sham relationship with Danielle, Eric? Or your time on the race?
* At Auschwitz, the teams had to read a passage out loud about the genocide that occurred there, and then "observe a moment of silence." The music quieted, and so did the teams.
* Oswald, Danny, Uchenna, and Joyce all checked in at the same time because there was an Intersection after their visit to the concentration camp, and they worked together to complete the Fast Forward. At the mat, Phil told them, "so guys, I have one prize to give away, and I'm going to leave it up to you as to who's going to get it." Oswald and Danny generously gave it to the other team, but come on, producers: it's not like a tie was a surprise there. How about two prizes?
* It's time for Guess the Detour Challenge Using Out-of-Context Quotations! Eric: "You have to eat 24 inches." Mirna: "It's so much bigger than I ever thought." Kandice or Dustin: "Why is mine so much thicker than everybody else's?" Eric: "Dani, can you eat that?" Bill: "Put it on, and just get it really long like he did and just keep squeezing it off." Joe: "Yours hasn't even gone down yet. I'm going to concentrate on Eric." Give up? They weren't at a brothel, but were instead making and then eating kielbasa sausage.
* "Ladies and gentleman, Miss California!" Eric said as Dustin vomited sausage. Then Charla, who we saw with vomit on her lips (!), started hurling into a bucket, and the other teams covered their ears. And I started dry heaving. Thanks, Amazing Race.
* "The one thing we know is Mirna can't drive worth a damn," Joe said. She also can't negotiate. Trying to convince a taxi driver to show them they way, she said, "You think I'm made of money? I'm a young girl, I don't have $100. You think I'm a millionaire?" The cab driver slammed the door on her and said, "bye bye," and kept walking as Mirna cried, "Have a little bit of sympathy as a human being!" Tragically, he came back, falling for Mirna's bullshit.
* For the Roadblock, a team member had to dress in knight's armor and lead a horse around a castle. "She looked like a dressed-up rat," Joe said of Charla, and it was kind of true. When she and her horse started walking in circles, it was especially funny, as was the moment when she fell flat on her face. Twice. At least she was wearing armor.
* Joe and Bill arrived fifth but had their 30-minute penalty for coming in last place, and thus were eliminated. "I've had a knight in shining armor for 20 years now," Joe said. That was touching, but he wasn't being poetic; Bill was standing next to him, wearing a metal suit.

Cytat: AdminNa dopełnienie jeszcze relacja z odcinka ze strony realityblurred.com:

Cytat
* "Oh, sorry," Joyce said, closing a door, "I hear pianos." But it would have been an odd place for a piano: "That's a toilet," Uchenna said.

A to dobre :hahaha: .
Nie wychwyciłem tego.
Tak się zastanawiam czy normalnie odcinki są takie smieszne i tylko ja nie wychwytuję wszystkich żartów w zwiazku z barierą językową, czy po prostu ten etap był taki zabawny choćby w związku z tym, że rozumiałem przede wszystkim to czego nie rozumieli uczestnicy  :P .

Cytat: Kotelet(..) Szkoda ze nie pokazali roadblock w Warszawie<a napewno byl, bo uczestnicy mieli wskazowki czerwone, dziwne montowanie jak wskazowki czytali i jeszcze jedna z BQ miala kapok na sobie, a na zapowiedziach widac cos bylo o plywaniu lodka po Lazienkach ;)
(..)

W finish line Guido potwierdzili, ze był roadblock, polegal na popłynięciu łodką, trwalo to góra 5 min.

Ciekawe czy w planach mieli cos takiego czy po prostu to co mieli zaplanowane im nie wypaliło.

Cytat: igikoJesli chcieliby odwiedzic Malbork, Kwidzyn, Gniew albo którys z okolicznych zamków to musieliby się udać w kieruku Gdańska odległosć podobna jak do Krakowa. Mogli ich z Warszawy PKP wysłacby wtedy.

Ale oni akurat potrzebowali jakiegos zamku w okolicy Krakowa i Oswięcimia gdzie były rozgrywały ostatnie zadania. Szkoda by było czasu na powrót do Warszawy, a następnie kolejny wyjazd do krainy Krzyżaków. A jakby zdecydowali się z Warszawy zrobić trasę najpierw do Malborka a potem do Krakowa to byłoby po pierwsze za daleko, a po drugie meta drugiego etapu nie byłaby taka widowiskowa.

Tak dokładnie chodziło mi, ze jesli chcieliby tamte tereny pokazać musielby zamiast Krakowa jako okolice 2 etapu wybrać Gdańsk i wogle nie jechać do Krakowa

hahaha... ale sie usmiałem... gdzie oni chodzili, że znalezli tylko 1 osobe, ktora gada po angielsku :ubaw:  :ubaw:  :ubaw:
ładnie załatwili sprawe w Auswitch, obawiałem się że bedzie tak jak po czas reszty wyscigu, a tu tak spokojnie i nastrojowo - odpowiednio do miejsca.

Ok, nie trzeba, obejrzałem na YouTube... odcinek swietny, bardzo mi sie podobało jak oswięcim pokazali....ogólnie odc. super!
Podobał mi się objazd w Krakowie z tą kiełbasą :D  :hahaha: Ktos się orientuje ile kg było tej kiełbasy? Biedna Charla... Potem się wydało polskie chamstwo i pazernosć...kiedy gosć chciał 100 dolców...

90% Warszawskich taksówkarzy powinni wywalić między innymi za to, że nie znają angielskiego, a przecież to jest grupa najbardziej narażona na kontakty z zagranicznymi turystami.

Cytat: jokerA i zapomniałem dodać, że 90% Warszawskich taksówkarzy powinni wywalić między innymi za to, że nie znają angielskiego, a przecież to jest grupa najbardziej narażona na kontakty z zagranicznymi turystami.

Albo przynajmniej ci co stoją przy lotnisku gdzie wiadomo, ze głównie z zagranicy przyjeżdzają powinni mmówić po angielsku. No bo reszta wiadomo takie pokolenie było, więc niema jak wymagać.

Cytat: jokerhahaha... ale sie usmiałem... gdzie oni chodzili, że znalezli tylko 1 osobe, ktora gada po angielsku :ubaw:  :ubaw:  :ubaw:

Założe się, że 50% ludzi znało angielski ale jak zobacyzli małą i goscia z kamerą to uciekali...

predzej uciekali od tej małej niz od kamery :D
Zresztą gdybym je zobaczył na ulicy też im bym nie pomogł (z perspektywy tego co widziałem już w TAR11) są opryskliwe i nie miłe dla innych uczestników, takie żmijowate troche...

Taak bo w Polsce to każdy TAR ogląda....

W Polsce raczej nikt nie ogląda TARu (oprócz nas, fanów). Mysleli, że to żebranina na hospicjum jakies czy cos...

Cytat: igikoTaak bo w Polsce to każdy TAR ogląda....

Gwoli scisłosci - mówiłem o sobie, nie mam pojęcia dlaczego ludzie sie nie zatrzymywali :los:

Skoro w czasie przerwy uczestnicy mieli czas na zwiedzanie Wieliczki to najprawdopodobniej przerwa po tym odcinku zamiast zwyczajowych 12 h trwała 36 h(jak to czasem w TAR bywa).

Jak to jest że Charla & Mirna były tak zdegustowane naszym krajem natomiast Uchenna & Joyce byli zachwyceni  :obrazony: Powodów do nielubienia panienek jest coraz to więcej.

No wiesz, po tym, jak ten taksówkarz potraktował Charlę & Mirnę to wcale im się nie dziwię złego zdania o Polsce. Jakby ktos mnie tak potraktował, to też bym nie lubił danego kraju :). Ale pazerni Ci taksówkarze... Widzą kamery i od razu 100 dolców :D

Czyli uczestnicy mieli szansę poznać nasz kraj lepiej; dwa etapy i dwa postoje, w tym jeden dłuższy. Pewnie zwiedzili jeszcze Kraków.
A tak wogóle myslę, że jest spora szansa na to by program zawitał ponownie do naszegpo kraju. Po pierwsze czytałem bardzo pochlebne opinie amerykańskich telewidzów. A po drugie z naszego kraju wydostało się bardzo mało spoilerów. Pewnie dlatego, że żaden z nielicznych polskich fanów programu nie natknął się na uczestników, skrzynki ze wskazówkami lub na flagi. No i żaden amerykański widz nie był akurat w czasie nagrywania etapu w Polsce.

no i jest o tyle ciekawie, ze nikt nie umie po angielsku ;)

chacha opowiadali, ze ich taksowkarz zadzwonił do swojej dziewczyny i tak się dogadali :D


A tak serio - wydaje mi się, ze 'ucieczka' Polaków była reakcją na kamerę. I dzwiękowca :D

A w najbliższym czasie zamierzam poudawac jakas cudzoziemkę. I jestem przekonana ze w Gdyni czy gdańsku spokojnie dowiem się co trzeba :D

Cytat: podmarkAle pazerni Ci taksówkarze... Widzą kamery i od razu 100 dolców :D

Mnie rozbroił widok tych targujących się taksówkarzy ;)
Jeden proponuje 100 dolców, patrzy na drugiego gestem porozumienia, a ten spanikowany trzęsie ręką i drży ze strachu, że amerykance mu drzwi przed nosem zamkną :D
ach, Polsko! :ubaw:

* * *
A poniżej trochę spóniona relacja z całego epizodu "TAR11", zrealizowanego w Polsce:

All-Starsi w Polsce
W ubiegłą niedzielę w Stanach Zjednoczonych wyemitowano siódmy i zarazem specjalny, bo aż półtorej godzinny odcinek "The Amazing Race 11: All-Stars", w którym uczestnicy odwiedzili Polskę.

Produkcja "The Amazing Race 11: All-Stars" rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku w Miami, a na swojej drodze 11 drużyn - znanych z udziału w poprzednich edycjach programu - musiało odwiedzić między innymi Ekwador, Argentynę i Zanzibar. Po ponad 5 latach produkcji widowiska, uczestnicy w końcu zawędrowali do Polski. Zdjęcia w naszym kraju kręcono na początku grudnia, a zawodnicy odwiedzili u nas Warszawę, Oswięcim, Kraków i Pieskową Skałę.

* * *

Na początku pobytu w Polsce drużyny miały za zadanie wyruszyć z lotniska im. Fryderyka Chopina do Pałacu Czapskich - domu Fryderyka Chopina z dzieciństwa. Tam na zawodników czekał Objazd.




Zawodnicy musieli udać się do Pałacu Prymasowskiego i odpowiednio nastroić pianino. Tutaj dalsze wskazówki przekazywał pianista, który po własciwym nastrojeniu pianina odgrywał fragment utworu Chopina. Alternatywnym zadaniem było udanie się do butiku Escada, aby stamtąd wziąć jeden z manekinów i zabrać go do Laboratorium Panoramik. Tam, zawodnicy mieli przeswietlić manekin za pomocą promieni rentgenowskich i tym samym zlokalizować miejsce kolejnej lokacji, do której muszą się udać.

Jako pierwsze pianino nastroiły Dustin i Kandice. Ich kolejnym celem było odnalezienie pomnika Jana III Sobieskiego w warszawskich łazienkach. Tam na uczestników czekała Blokada, która ostatecznie nie została zaprezentowana widzom. Zadaniem graczy było przepłynięcie łódką przez jezioro. Zaraz potem drużyny mogły udać się do mety tego etapu. Za zajęcie pierwszego miejsca, Dustin i Kandice otrzymały nagrodę w postaci wycieczki do Puerto Rico.



W tym czasie kuzynki Charla i Mirna napotkały na wiele trudnosci językowych. Nie potrafiąc dogadać się z Polakami, nie mogły odnaleć Pałacu Czapskich. "Dlaczego oni nie chcą pomóc dwóm młodym dziewczynom proszącym o pomoc? Może oni nigdy nie widzieli małej osoby. Nie wiemy, na czym polega problem. Oni ciągle od nas uciekają. To tak, jakbysmy były jakąs plagą!" - powiedziała Mirna. W końcu drużyna dotarły do Pałacu Prymasowskiego, gdzie pianino stroili już Oswald i Danny. Po godzinnych, nieudanych próbach wykonania zdania, kuzynki zdecydowały się spróbować drugiego Objazdu. Jednak i to okazało się dla nich za trudne, ponieważ ponownie miały problemy z nawiązaniem kontaktu z Polakami.



Wkrótce przyjaciele Oswald i Danny jako drudzy dotarli do mety etapu, a do Pałacu Czapskich przybyli Uchenna i Joyce i przystąpili do rozwiązywania zadań. Dzięki jednej młodej Polce, Charla i Mirna w końcu odnalazły Laboratorium Panoramik, docierając tym samym do mety tuż po Uchennie i Joyce.





Podczas gdy dwie drużyny: Eric i Danielle oraz Joe i Bill dopiero wylądowały w Warszawie (stało się tak na skutek licznych komplikacji lotniczych, mających miejsce już w poprzednim epizodzie programu), o 22:54 Dustin i Kandice rozpoczęły już kolejny etap wyscigu.



Następnym miejscem na trasie okazał się obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau, gdzie ponad milion ludzi został zamordowany przez niemieckich nazistów. Jako pierwzsi do Auschwitz przybyli Dustin i Kandice, Uchenna i Joyce oraz Oswald i Danny. Zawodnicy zapalili swiece przy bramie do obozu i mieli czas na chwilę refleksji.




Gdy drużyny przebywały w obozie zagłady, Eric i Danielle oraz drużyna Guido byli na etapie wykonywania Objazdu. Eric i Danielle podjęli próbę nastrojenia pianina, zas Joe i Bill wybrali Objazd z manekinem.



Jako ostatni na linię mety dojechali życiowi partnerzy Joe i Bill. Powtórzyła się tu sytuacja z pierwszego sezonu programu, gdzie Guido dotarli na finałową metę dopiero 19 godzin po pozostałych. Tym razem różnica czasu również była spora, jednak drużyna dostała jeszcze jedną szansę: ten etap wyscigu okazał się być etapem bez eliminacji. Guido czekała jednak kara - 30 minut za zajęcie ostatniego miejsca, doliczane po przybyciu na metę kolejnego etapu.

W tym czasie inne drużyny dotarły do Teatru imienia Juliusza Słowackiego w Krakowie. Tam na zawodników czekała Intersekcja. Drużyny musiały połączyć się w pary i kolejny etap wyscigu pokonać razem.



Uchenna i Joyce oraz Oswald i Danny zdecydowali się na wykonanie Przyspieszenia: musieli wspiąć się na wierzę w Bazylice Mariackiej oraz na wieżę ratuszową i zsumować liczbę wszystkich schodów. Po wskazaniu własciwej liczby, uczestnicy mogli bezposrednio udać się na linię mety - do zamku mieszącego się w Pieskowej Skale. Drużyny z powodzeniem zakończyły zadanie, a Oswald i Danny zdecydowali się oddać nagrodę za ten etap (wycieczkę do Wyspy Karaibskie) Uchennie i Joyce.



Po dotarciu do Intersekcji, Dustin i Kandice musiały oczekiwać na przybycie jednej z kolejnych drużyn, które w tym momencie przebywały w Auschwitz-Birkenau. Były to trzy drużyny: Charla i Mirna, Joe i Bill oraz Eric i Danielle. I oni otrzymali chwilę czasu na refleksję i zapalenie swiec w pobliżu dawnego niemieckiego obozu zagłady. "Nasz naród, Armeńczycy, także został dotknięty przez ludobójstwo. Cztery miliony Armeńczyków zostało zmasakrowanych z rąk Turków, więc jest to dla nas bardzo osobiste" - powiedziała Mirna. Homoseksualisci Joe i Bill także bardzo przeżyli wizytę w Oswięcimiu. "Byli tam ludzie tacy jak Joe i ja, którzy nie mogli żyć tak, jak my żyjemy teraz. To niewiarygodne, jak jeden człowiek może traktować drugiego człowieka w tak straszny sposób" - mówił Bill.

W końcu wszystkie pozostałe zespoły dotarły do Krakowa. Na czas Intersekcji Dustin i Kandice połączyły siły z Charlą i Mirną, a drużyna Guido z Ericiem i Danielle. Jako, że zawodnicy domyslili się, że Przyspieszenie zostało już zdobyte, przystąpili do wykonywania Objazdu. Uczestnicy musieli udać się do masarni i tradycyjną metodą zrobić jedną 2,5 cm kiełbasę. Następnie każdy z zawodników musiał zjesć... po dwie 22 centymetrowe kiełbasy! Dopiero po tym, na uczestników czekała następna wskazówka. Innym, alternatywnym zadaniem - którego jednak żadna z drużyn nie wykonała - było udanie się do piekarni Mazurek i tam upieczenie 20 precelków, a następnie dostarczenie ich pieszo do jednej z restauracji.




Wszystkie zespoły przystąpiły do sporządzenia kiełbas. Jednak zjedzenie dwóch 22 centymetrowych kiełbas wymagało nie lada poswięcenia i zawodnicy mieli wyrane kłopoty z przełknięciem całego dania. Dla Dustin kulminacyjnym punktem po zjedzeniu posiłku było... wymiotowanie. "Panie i panowie, Miss Kalifornia!" - skomentował to Eric. Z kolei Charla, nie mogąc już zmiescić więcej jedzenia, zmuszała się do wymiotów.



Po wykonaniu zadania, uczestnicy wyruszyli w drogę do zamku w Pieskowej Skale. Na Charlę i Mirnę ponownie czekało wiele przykrych niespodzianek. Okazało się, że jeden z taksówkarzy, który miał poprowadzić kuzynki do Pieskowej Skały, nie znał drogi i zwerbował innego taksówkarza, aby wspólnie doprowadzić Charlę i Mirnę do celu. Kuzynki nie miały jednak zamiaru płacić dwóm taksówkarzom, tym bardziej, że ci zażądali opłaty w wysokosci 100 dolarów! "Myslisz, że jestem stworzona dla pieniędzy? Jestem młodą dziewczyną, nie mam 100 dolarów! Myslisz, że jestem milionerką?!" - krzyczała Mirna. Polscy taksówkarze zdecydowali więc odjechać i pozostawiając dziewczyny same sobie. W tym momencie Mirna wpadła w histerię: krzyczała i płakała, chcąc nakłonić taksówkarza do współpracy. "Jako istota ludzka trzeba mieć odrobinę sympatii!" - krzyczała. W końcu, Charla i Mirna nakłoniły taksówkarza do wskazania im miejsca, płacąc za to... 50 dolarów.



W Pieskowej Skale na uczestników czekało ostatnie zadanie: Blokada. Jeden z członków drużyny musiał przebrać się w autentyczną sredniowieczną zbroję rycerza i pokonać drogę długosci pół mili, doprowadzając konia do bramy zamku. Dalej czekała już tylko meta.



Charla, z racji swojego wzrostu, miała duży problem z wykonaniem zadania. Dziewczyna dwukrotnie upadła, a koń wiąż zataczał wokół niej kręgi.



Dustin i Kandice jako trzecie dotarły na linię mety, a Charla i Mirna - jako czwarte. Jako przedostatni zespół, metę przekroczyli Joe i Bill, jednak do czasu ich przybycia doliczono 30 minutową karę za zajęcie ostatniego miejsca w poprzednim etapie wyscigu. W przeciągu tych kilkunastu minut do mety dotarli Eric i Danielle, więc to Joe i Bill musieli pożegnać się z dalszym uczestnictwem w "Niesamowitym Wyscigu".



Kolejny dzień był dla uczestników dniem wypoczynku. Charla i Mirna, Eric i Danielle, Uchenna i Joyce oraz Oswald i Danny mieli okazję zwiedzić ciekawe miejsca w Polsce. Odwiedzili między innymi kopalnię soli w Wieliczce, gdzie w podziemnej komnacie zjedli uroczysty posiłek.



* * *

Najlepsze wypowiedzi uczestników:

Dustin i Kandice:
- Jedziemy zobaczyć Chopina!
- Naprawdę?
- Cóż, on nie żyje.

Charla do taksówkarza: "Czy lubisz polskie hot-dogi? Czy lubisz polskie kiełbasy? Kiełbasa - dobra?".
Mirna: "Chyba nas zbytnio nie lubi".

Mirna do Polaków, wskazując na swoje usta: "Czy umiecie mówić (po angielsku)? Nie, nie wiecie nawet, jak się rozmawia".

Homoseksualista Oswald do polskiego muzyka, który odegrał fragment utworu Chopina: "Gdybym był na miescie, zapytałbym o twój numer".

Mirna o Polakach: "Dlaczego oni nie chcą pomóc dwóm młodym dziewczynom proszącym o pomoc? Może oni nigdy nie widzieli małej osoby. Nie wiemy, na czym polega problem. Oni ciągle od nas uciekają. To tak, jakbysmy były jakąs plagą!".

Joyce w Pałacu Prymasowskim, zamykając jedne z drzwi: "Oh, przepraszam. Słyszałam pianino".
Uchenna: "To toaleta".

Gdy Joe i Bill dotarli na metę etapu bez eliminacji i dowiedzieli się, że nie odpadają z wyscigu, Joe pocałował prowadzącego program Phila, który powiedział: "Uważaj, do czego zmierzasz".

Eric do wymiotującej Dustin: "Panie i panowie, Miss Kalifornia!".

Mirna do taksówkarza, żądającego 100 dolarów za doprowadzenie do Pieskowej Skały: "Myslisz, że jestem stworzona dla pieniędzy? Jestem młodą dziewczyną, nie mam 100 dolarów! Myslisz, że jestem milionerką?!".

Joe o Charli w stroju rycerza: "Wygląda jak przebrany szczur".

Jak usłyszałem hundred to sobie pomyslałem/miałem nadzieję, że chodzi o naszą polską walutę i że po prostu Mirna le zrozumiała. Teraz mam już duże wątpliwosci. Może rzeczywiscie chodziło o polska walutę, a cała sprawa nie została pod koniec sprostowana? No jak ostatecznie Mirna zgodziła się na te dolce, to mało który Polak chciałby ją wyprowadzać z błędu  :devil: .

tam wyranie taksówkasz proponuje "one hundred dollars"...
a dzis w Stanach- pomimo wczesniejszych informacji, kolejny odcinek taru :D

Cytat: Admin
a dzis w Stanach- pomimo wczesniejszych informacji, kolejny odcinek taru :D

adminie! prawei ze Cie ozłocę :) Bo bym wogole nie szukala :D a tak juz raniutko (jak wstane :P) sciagne indi i bede wiedziala co i jak :D

Kolejny odcinek, już nie w Polsce, niestety... szkoda, że odpadła taka fajna para..bardzo tą parę lubiłem

Myslę, że nie był to jeszcze na tyle odpowiedni moment by tak ryzykować, jak to zrobili Uchenna & Joyce. Po obejrzeniu dotychczasowych ich zmagań w tej edycji upewniam się, że poprzednia ich wygrana to w 90% szczęsliwy traf. (Chociaż cieszę się, że to własnie oni wygrali 7 edycję).
Na miejscu Erica nigdy bym nie pożyczył Danielle swojego samochodu, po tym jak potrafiła tak załatwić rower!  :P  
A Eric to jakby mógł to chyba by zatłukł BQ. Myslę, że to Danielle miała prawo do tego by się mocno wkurzyć. Ostatnio taka sytuacja w 9 edycji skończyła się dla niej le.
Charla i Mirna zdecydowanie nabrały wiatru w skrzydła po tym jak się okazało, że są sławne w Malezji. Rozbawiło mnie te ich nauczanie ludu. USA powinno je wysłać na misję do Iraku.  :P

no ico ja poradzę, ze mirna i szmirnamaja najlepsze texty w epizodach?

- jak one chca zawsze byc fairplay, zeby za chile nie udostepnic jednego z dwoch kompow
-podjudzanie przeciwko yeldujacym
-oczywiscie dydaktyka mirny :roftl:
-no i mirna nie potrafi jezdzic na rowerze :)

A chachachca mimo chwilowego spadku lotow z roadblockiem poradzili sobie dokladnie w ich stylu.

- wyeliminowani - no coz, wiedzieli czym to grozi, poprzednie odcinki nieczego ich nie nauczylo...

Spoilerki ^^

Odcinek dosyc ciekawy i zaskakujacy zarazem :) Kto odpoadnie wiadomo bylo po 10 minutach programu co troche emocje zepsulo... Szkoda mi U/J byli tacy sympatyczni, nie rozumiem dlaczego ryzykowali tak udzo, tylko po to by miec 1 godzine przewagi... Troche mało, Charla & Mirna mialy wieksza przewage, ale stracily ja przez detour. BQ postanowily zyieldowac Erica/Di, moim zdaniem bardzo sluszna decyzja, myslaly ze U/J sa na przodze<ich przesiadka mogla wypalic>, chcialy sie pozbyc najgrozniejszych, postawily na taktyke, niestety nie wyszlo. Docinki Erica na temat BQ byly zalosne ~~"  I tak BQ wysynely sie na pierwsze miejsce i tak juz zostaly, a tekst miejsowego do BQ jak robila roadblock ze szybko jej pojdzie, bo jest ladna byl fajny ;) Dziewczyny dadza rade i mam andzieje ze jako pierwsza para kobieca wygra amerykanskiego TAR, bo one na to zasluguja! Nie podobalo mi sie jak "mala" gadala Ericowi jakie to BQ sa okropne, bo uzyly Yield ~~" Teraz wszyscy na BQ beda polowac, identycznie bylo w finalowej czworce 10 edycji wszyscy chcieli wywalic je. Eric i Di, dalej ich nie lubie strasznie, tekst Erica, ze Di robi najciezsze roadblock byl troche zenujacy ~~" Niech on sie wezmie a nie! Mirna i jej tekst do dzieci zeby nei cpaly, chodzily do szkoly byl takie beznadziejno-zabawny <za to kocham ta pare ^^> Dalej kibicuje BQ i C/M bo to sa swiatne druzyny i zasluguja aby wygrac ^^<bardziej BQ xD>

Uchenna i Joyce powiedzieli w jednym z wywiadów, że wykonali wszystkie zadania w Malezji (co nie było pokazane w telewizji). Szukali ciastka i Joyce wykonywała Blokadę.

Kibicuję Dustin i Kandice oraz Oswaldowi i Danny'emu. Dziewczyny były swietne już w swojej poprzedniej edycji i zasłużyły na zwycięstwo, a Oswald i Danny to obok Kris i Jona z TAR6 jedna z najsympatyczniejszych drużyn i potrafią cieszyć się wyscigiem.
Chciałabym, aby jedna z tych drużyn wygrała...

Wczoraj godzinami nocnymi oglądałem epizod ale większosć pamiętam. U&J niepotrzebnie ryzykowali dla jednej godziny. Wogle zastanawa mnei bo o ile dobrze zobaczyłem U/J i O/D rezerwowali w Sheraton Kraków a nie było pokazanego żadnego transportu do Krakowa. Wogle z innego miejsca startowali widać było. Troche nietrafione objazdy jak dla mnie. Szczególnie te ciastka. Fajna blokada. U/J fajni al oni już raz wygrali wogle ich nie powinni do Allstarsów z tego powodu brać. Ale odpadli i nie powtórzą wygranej. Niech inni też sie pocieszą.

Gdzie mogę znaleć odcinek z Polską? :D
bo z Waszych stwierdzeń odcinek był sredni albo udany, tylko pokazującyPolskę w srednim swietle...

Na stronie 9 tego tematu Joker udostępnił ten odcinek na rapidshare. Możesz też spokojnie znależć plik na torrencie lub emule.
A odcinek nie był sredni tylko super. Tylko rzeczywiscie taksówkarze trochę nabroili.

Tak polecamy pobrać było super. Chocby ddlatego, że dwa etapy w podwójnym epizodzie, co ejst jakby docenieniem tych etapów i uznaniem za ciekawe.

Joe i Bill oraz Uchenna i Joyce nie przybyli do Elimination station, czyli willi w Acapulco w Meksyku, gdzie przebywają pozostałe wyeliminowane przed nimi pary. Po odpadnięciu z gry, zadzwonili jedynie do willi, informując pozostałych zawodników o tym, iż to własnie oni zostali wyeliminowani.
Joe i Bill wyrazili nadzieję, że wygrają U&J (szybko prysła ich nadzieja...) lub Charla i Mirna, natomiast Uchenna i Joyce w roli zwycięzców najchętniej zobaczyliby Oswalda i Dannny'ego :bravo: .
Pozostałe drużyny były zmartwione tym, że Uchenna i Joyce odpadli. Amber powiedziała nawet, że chciała zobaczyć ich finiszujących w Wyscigu.

Team Guido, U&J oraz następna wyeliminowana drużyna podróżowały dalej wraz z ekipą TAR po trasie Wyscigu, co w założeniu miało na celu uniknięcie spojlerów dotyczących kolejnosci odpadania. Niestety, takowe i tak się pojawiły...
Rzeczywiscie, z Polski wydostało się chyba najmniej spojlerów. Wiadomo było jedynie, że będzie epizod w Polsce, rozgrywany w Warszawie, ale nic poza tym  :) .

Ale pomysłowi Ci producenci :D. No no no  :bravo:

Ale pomysł, żeby zabrać wyeliminowanych do Acapulco słabo trafiony... To przecież jest piekło na ziemi... Jak ja tam byłem, to temperatura w cieniu wynosiła ... 54 st. !! A moim towarzyszom podróży zachciało zwiedzać się jeszcze to miasto... Ale na szczęscie po tym dniu pełnym wrażeń (i odparzeń  :( ) przenieslismy się w nieco chłodniejsze miejsce- na Jukatan (tempertura 35 - 39 st. w cieniu).

Ale teraz po raz pierwszy chyba dowiadujemy się, gdzie przebywają uczestnicy po wyeliminowaniu :). No i znamy chyba miejsce finału (Meksyk ?).

Finał po staremu, czyli w USA. Najprawdopodobniej w ogrodzie botanicznym w San Francisco, o czym swego czasu donosiła jedna z amerykańskich gazet.
Cytuję: "On Dec. 17, the SF Recreation and Park Department closed Strybing Arboretum in Golden Gate Park from 10 a.m. to approximately 12:30 p.m. for the filming of the reality television show, "The Amazing Race."

Tam spotkają się wyeliminowani z willi i wyeliminowani, mający sprawiać wrażenie, że nie są wyeliminowani  :P .


Pomysł z umieszczeniem wyeliminowanych zawodników w jednym, odosobnionym miejscu w tej edycji wziął się stąd, iż - jako uczestnicy poprzednich edycji - są już oni rozpoznawalni. Gdyby ktos np. zobaczył Roba "na miescie" w czasie, kiedy kręcony był program, a potem dowiedział się, że bierze on udział w All Stars, byłoby jasne, że odpadł wczesniej  :zabek: .

A i tak walka ze spoilerami często przypomina walkę z wiatrakami...

Zawodnicy w willi to swoiste wakacje mają  :) . I moga się lepiej poznać, bo przecież nie wszyscy mieli ku temu wczesniej okazję. Do czasu odpadnięcia Guidos czekali na wyeliminowaną drużynę, teraz czekają na telefon od takowej. Jeżeli etap był bez eliminacji, to producenci dzwonią do willi i informują o tym.
Najbardziej zszokowani byli Jon Vito i Jill, Kevin i Drew oraz David i Mary, kiedy w willi pojawili się Rob i Amber...

SPOILERS








nie da sie ukryc, ze uzaleznienie jest zle :D


jestem po nastepnym odcinku. Podobał mi sie choc jak zwykle moje 'ulubienice' pokazały jak bardzo są perfidne i manipulujące ludzmi.

kilka cytacików na swiezo pań grajacych tylko czysto bo to dobra karma jest:
"kich some people off the list"
zamykajaca drzwi w biurze zeby nikt nie widzial 'ist so cold'
'only us as final three' (nie ma to jak wskazac na kogos innego jako cel frustracji)
'good luck yeald queens
'one day kung fu fighting one day fighting beauty queens
co z nastepnym zdaniem brzmi dziwnie :P
'that's enough fightm we are trying to make love not war'

no i mam pytanie - kiedys mozna było wziac tylko 1 FF. chachacha z uchenna juz robili przeciez....


i (jak dalej kibicuje chachacha - bo to ze dali kod mirnom bylo ok) tak bym chciala zobaczyc BQ w finale (i troche o nie drżę)



(lece do pracy, dobrze ze dzis na 9 :P)

Z tym FF to przegięcie. Podobnie było w 10 edycji. Osobiscie uważam, że w Wyscigu powinno być wiecej FF i Yield'ów (np. na przemian w każdym etapie). Za to powinni skasować Intersection.
Odcinek 10 był słabszy od poprzednich.
Charla i Mirna chcą grać uczciwie. A kto kupczy miejscami w finale?! Ten tekst  "we are trying to make love not war" w ustach Mirny też nie brzmiał zbyt szczerze. No i znowu ta wzniosła przemowa jak to Charla pokonała kolejne zadanie będące po nad jej możliwosci/nogi. One są takie skromne... Dokładnie jak ich życzenie na promie  :devil: .Są tak złe, że aż je zaczynam lubic  :los: .
Było mi szkoda Erica i Danielle gdy nie mogli wymienić polskiej waluty na lotnisku w Malezji. Ale czego się oni spodziewali. Nawet na Słowacji mieliby problem z opchnięciem polskich złotówek.
Najsłabszym ogniwem już od czasu 8 par są Eric i Danielle i to ich powinnismy pożegnać przed finałem. Już tyle razy byli (prawie) na końcu.

Ja też chętnie pożegnałabym Erica i Danielle, głównie ze względu na Erica. Danielle, muszę przyznać, zyskała w moich oczach w tej edycji.

Drżę o Oswalda i Danny'ego... I to bardzo...

W finałowej trójce chciałabym widzieć: własnie Oswalda i Danny'ego, Dustin i Kandice oraz Charlę i Mirnę (bo musi być jeszcze trzecia drużyna  :P ). Szkoda, że nie ma Teri i Iana - oni mnie zawsze bardzo rozsmieszali i miło by mi było widzieć ich znowu w trójce.

odcinek gorszy od poprzednich, za duzo tych akcji na lotnisku. Swiętojebliwe :devil: Charla i Mirna znow ukazały swą miłosć do pozostalych i gotowosc grania fair play :D jak tu ich nie uwielbiac? ile by ta edycja stracila, gdyby zabraklo jakichs czarnych charakterow :devil:
o Oswalda i Danny'ego chyba nie ma co się martwić... dobrze im idzie... wciąż nie mogę pojąć co wszyscy widzą w BQ... blond i nuda.
...a final tej edycji dopiero za 3 tygodnie - 6 maja.

Cytat: Adminwciąż nie mogę pojąć co wszyscy widzą w BQ... blond i nuda.

Chyba to że Miss USA ja tam je też lubie. Pozatym Latynosi jak zwykle najfajniejssi. A program byłby nudny bez czarnych charakterów. Odcinek bez niczego specjalnego. Ale edycja narazie jak najbardziej na plus.

Ja nie rozumiem, skąd u Was ta nienawisć do Charly i Mirny. Może nie widziałem wszystkich ich akcji, ale ja uważam ten duet za doskonały :). Za każdym razem, jak je widzę to chce mi się smiać.

Czy one są naprawdę takie złe ?  :yeah:

BQ są najmocniejszą drużyną żeńską w historii Amazing Race.
Nie zaprzeczam, że Charla i Mirna są smieszne i ciekawe ale są też fałszywe. Oczerniały i oczerniają prawie wszystkich uczestników tej i poprzedniej edycji z ich udziałem. Wystarczy pooglądać choćby insidery lub przejrzeć ich wypowiedzi na temat sytuacji, które były pokazywane w programie. Nie możliwe jest by 90% uczestników piątej edycji znienawidziła je za nic.

BQ to nie jest blond i nuda ~~" Przez 9 sezonow TAR nie zdarzyla sie tak dobra kobieca druzyna! Dopiero BQ pokazaly ze kobiety tez potrafia dac rade w tym programie, sa przebiegle, chca wygrac i potrafia tego dokonac! Przez lika bledow nie dostaly sie do finalu sezonu 10, jednak teraz mam nadzieje ze wygraja, bo one na to zasluguja!

Ostatni odcinek nudnawy lekko... Eric jest wkurzajacy... Zal mi Di, zamiast jej posluchac, robil po swpojemu, bo on wie lepiej! I tak wyszo tak jak chciala Di ~~" Mam nadzieje ze nie wygraja... Chacha to poprostu Chacha i tego nikt nie zmieni ;P Charla i Mirna jak to one, lubie je, jednak zaczynja lekko przesadzac w All Starach, cechy ich charakteru ktore podobaly mi sie w 5, sa tutaj zbyt przerysowane, chyba lekko sztucznie ~~

Co tu za pustki juz dzien po emisji a nikt nic nie pisze. Ja własiej obejrzalem. Odcinek ciekawy moim zdaniem mądra zagrywka Latynosów z Yieldem. Ale to co zrobili na Deatour to katastrofa. Zapowiada się ciekawy następny odcinek.

Niestety, moje obawy o los Oswalda i Danny'ego są chyba uzasadnione. Obawiam się, że powtórzy się sytuacja z drugiej edycji i skończą Wyscig na czwartym miejscu, a zamiast nich w finale znajdą się Eric i Danielle :( . Obym się myliła...

Ten odcinek dla mnie był zaskakujący; cała ta historia z Yield'em no i efekt końcowy. Podobało mi się robienie makaronu przez dziewczyny  :P .

Na jakim kanale wy to oglądacie? :D chyba w necie :P
Obejrzałem wkońcu ten odcinek z Polski, i muszę powiedzieć, że faktycznie całkiem mi sie podobał, tylko nie moge uwierzyć w kierowców taksówek, że tacy są (najgorsze z tymi 100 dolcami było :/ ) i że na ulicy po angielsku nikt nic nie potrafi :/ zawsze myslałem, że sporo osób umie ;) ale odcinek fajny :)

Ostatnio sciągam z veoh.com

:nie!:  Oswald i Danny  :bye:
Wielka szkoda  :( .  Przesympatyczna drużyna.

Oby moje dlasze przeczucia się nie sprawdziły...
Jeżeli nie wygrają Dustin i Kandice to  :sciana:

Jak typujecie? Mnie się, niestety, wydaje, że wygrają Eric i Danielle. Już bym wolała Charlę i Mirnę w roli zwyciężczyń niż Erica, który mnie najbardziej drażnił w tej edycji...

Na wygraną zdecydowanie zasłużyły Beauty Queens - są swietne. Ale pamiętając historię Kris i Jona...
Obawiam się, że dziewczyny zajmą drugie miejsce...

To pierwsza edycja TAR, w której w finale jest tylko jeden mężczyzna (i to w dodatku Eric   :plask: )  . Brawo, Panie  :bravo: . Byłoby szkoda, gdyby nie wygrała damska drużyna...

Etap na Guam bardzo fajny i oryginalny  :bravo: .

Odcinek bardzo fajny, ciekawy motyw wojskowy w nim byl ;) BQ musza wygrac! Sa para w tej serii ktora zajela najwiecej pierwszych miejsc, sa najlepsza druzyna kobieca w histori i one musza wygrac! Di zasluzenie by wygrala, jest moim zdaniem fajna i symatyczna, jednak Eric.. Szkoda slow... Nie znosze go! Boje sie, ze oni moga wygrac, bo tak naprawde w finalowym etapie liczy sie szczescie(taksowkarz itp) Charla i Mirna napewno nie wygraja, sa zbyt slabe, jednak ciekawie je sie oglada ;)

jak nalezało sie spodziewac moi ulubiency ;( buuuuu


ale BQ pokazuja co potrafią :). Natomiast JAGORZEJ jakby wygrały szmirny... Zreszta - BQ MUSZA wygrac! :)

A odcinke rzeczywiscie ciekawy, ciekawe konkurencje...
tylko nie wiem, jak ta zrzutka przezyla pakowanie przez dziewczyny,,,

Odcinek bardzo ciekawy z motywem wojskowym. Danielle poprostu mistrzostwo GPS'a to samo Szmirna. Danny był naprawde w tym GPS szybko doszedl ale potem krzaków nieodróżniał. Mam nadzieje, że wygrają BQ bo naprawde były mocne i załużyły. "I love to help people" By Szmirny

Eh, szkoda mi Oswalda i Danny'ego... :(
Eric i Danielle znalezli się w finale niezasluzenie... BQ mojej sympatii nie zdobyly, wiec mam nadzieję, że wygrają... Szmirny ;)
...pierwszy raz trzymam kciuki za czarne charaktery! :devil:

A i w końcu opisałem cały odcinek TAR11, zrealizowany w Polsce. Opis+zdjęcia można zobaczyć tu:
https://showmag.info/?p=421
i tu: https://showmag.info/forum/viewtopic.php?p=14447#14447

Charla jak dziwila siez ze jej GPS nie dziala, a potem wojskowy zeby nie dotkac ekranu<czy czegos tam xD>... To robi dalej, a ten jej powtarza i po raz kolejny... Mysalem ze padne xD A z ta pomoca Szarli i Mirny, wziely ten detour bo kochaja pomagac ludzia, Charla zrobila roadblock, bo ona kocha pomagac ludzia... Przesadzily xD Jezeli one by wygraly byloby duze zaskoczenie ;) Mam andzieje ze wygra para kobieca, nie wazne ktora ;P

Finał za tydzien jednogodzinny? Nie ma podwójnego? Jeszcze mam pytanie bo myslałem Ze Danny i Ozzi są przyjaciółmi trochę specyficznymi ale nie homo..., a Admin w relacji z odcinka tak napisał. Więc jak to jest?

faktycznie, moj bląd - to homoseksualni przyjaciele, a nie zyciowi partnerzy...
choć trochę dziwnie ta przyjazn wygląda :los:

A finał jednogodzinny... Ciekaw jestem ile osob zauwazylo, ze w tej edycji byly... az 4 etapy bez eliminacji... poprzednio zawsze chyba były 3? czyli mamy tendencję wzrostową :kreci:

Jeszcze jedno małe sprostowanie do relacji Admina: All Starsi nie byli w RPA (poza przelotem tranzytem przez ten kraj). Na Czarnym Lądzie odwiedzili Mozambik i Tanzanię.

Byly 4 etapy bez eliminacji bo bylo 11 par tylko, a na dodatek nie bylo odcinka "to be continued" z podwojnym etapem, ktory jak by nie bylo wystepowal od 6 sezonu.

[ Komentarz dodany przez: Admin: Wto 01 Maj, 2007 10:54 ]
"11 par tylko"? W znakomitej większosci edycji TAR brało udział po 11 par. 12 drużyn było jedynie w edycjach: 3, 4 i 10, zas we wszystkich pozostałych (z wyjątkiem jeszcze "family edition") - 11 par.

Admin bo był jeden podwójny etap ale bez jednego ciągu tylko z przerwą w Łazienkach dlatego tak wyszło

"Oh My God, The Teletubbies Go To War". A to było dobre.  :devil:  :los: .
Pomocnosć Charli też była wątpliwa. Charla i Mirna tak pakowały te paczki, że połowa rzeczy pewnie sie połamała.

W zapowiedziach finałowego odcinka było pokazane jak BQ i Eric i Danielle się gdzies zrównali. Mam nadzieje, że to tylko tak chwilowo dla podniesienia cisnienia widzom. Mam nadzieje, że wygra kobieca drużyna.

Cytat: PikachuPomocnosć Charli też była wątpliwa. Charla i Mirna tak pakowały te paczki, że połowa rzeczy pewnie sie połamała.

Nawe wojskowy im zwrócił uwagę żeby trochę uczucia

Cytat: igikoAdmin bo był jeden podwójny etap ale bez jednego ciągu tylko z przerwą w Łazienkach dlatego tak wyszło

...miło, że tak się troszczycie o wyjasnienie AdminOWI tych "komplikacji", ale nigdzie wczesniej nie wystosowałem zapytania, DLACZEGO były 4 etapy bez eliminacji, a jedynie chcialem zwrócic uwagę, że mamy tu małe odstąpienie od reguł programu... :podejrzliwy:

Cytat: igiko

Cytat: PikachuPomocnosć Charli też była wątpliwa. Charla i Mirna tak pakowały te paczki, że połowa rzeczy pewnie sie połamała.

Nawe wojskowy im zwrócił uwagę żeby trochę uczucia

ta wypowiedz brzmiała: "Put it in with some degee of love, OK?"
a co tutaj jest najistotniejsze, że tą cudowną paczkę, pakowaną z tak olbrzymią dozą wzniosłosci i miłosci, faktycznie potem zrzucono potrzebującym :buzz:

i jak tu nie kochać humanitaryzmu tkwiącego w sercach Charli i Mirny? :love:
nie wyobrażam sobie tej edycji bez nich :bravo:

Może już to gdzies widzieliscie, ale jesli nie, to na YouTube można objerzeć filmiki z Elimination Station. Najlepsze miny mają wszyscy, gdy zamiast spodziewanych Charli i Mirny do willi przybywają Rob i Amber.
Ian nieslusznie oskarża Oswalda i Danny'ego (czytałam w wywiadzie, że póniej ich przeprosił, gdy sprawa się wyjasniła) - cały Ian, ale i tak lubię jego duet z Teri, bo  wobu edycjach byli zabawni z tą impulsywnoscią Iana  :zabek: .
Atmosfera w Meksyku iscie sielankowa, a jednak wszyscy są zgodni co do tego, że zamiast w willi z basenem, woleliby spać gdzies na lotnisku w swiecie  :) .

Link do pierwszego filmiku
https://youtube.com/watch?v=KSU55luYj04&mode=related&search=

Niewątpliwym plusem tej edycji jest to że po raz pierwszy od TAR7 mam komu kibicować w finale :bravo:

Finał napewno ciekawy będzie

Spoiler

Ale mam nadzieje że to co pisali w spoilerach że wygra pewna para się nie sprawdzi

[Zamknij]

Igiko, podzielam Twoją nadzieję...  :prosi:

Wiadomo jedno: najlepszą drużyną w tej edycji i jedną z najlepszych drużyn w ogóle są Dustin i Kandice  :bravo: . Edycja All Stars w ich wykonaniu była swietna.
Bardzo ciekawi mnie finał - widziałam zapowiedzi, ale z nich jak zwykle wiele nie wynika  ;) .

Skład finału, pomijając beznadziejnego Erica (bo Danielle, pomimo kilku wpadek, jak histeria przy zadaniu z rybami i pewne lapsusy geograficzne, całkiem dobrze się zaprezentowała), jest jednym z najlepszych w historii. Dwie kontrastujące ze sobą drużyny kobiece  :zabek: . Gdyby jeszcze zamiast E&D w finale znaleli się Oswald i Danny, byłaby to najlepsza finałowa trójka  :wisienka: .

Go Dustin and Kandice!!!

no, dobra jestem po :)
najpierw uwaga  - było więcej wodnych konkurencji niz w całym  S Fuji :)

I swietnie wymyslili ostatnią

Spoiler

a wygrała drużyna w tym odcinku lepsza

[Zamknij]

Spoiler

(https://showmag.info/images/logo/theamazingrace11.jpg) Eric i Danielle wygrali "The Amazing Race 11: All-Stars"
W niedzielę w Stanach Zjednoczonych zakończyła się emisja jedenastej edycji "The Amazing Race".

(https://showmag.info/images/news/2007/05_07.jpg) Program emitowany był od 18 lutego w amerykańskiej stacji CBS i wzięło w nim udział 11 dwuosobowych drużyn, znanych z poprzednich edycji widowiska.

Po 28 dniach wyscigu i pokonaniu ponad 40 tysięcy mil, do mety dotarła tylko jedna zwycięska drużyna, która w nagrodę otrzymała milion dolarów. Zwycięstwo przypadło 28-letniemu Ericowi i 23-letniej Danielle - parze, która poznała się w "The Amazing Race 9", konkurując ze sobą w dwóch różnych drużynach. Jednak po udziale w jedenastej edycji wyscigu, oboje zdecydowali się ze sobą rozstać.

Jako drugie na linię mety dotarły Dustin i Kandice ("The Amazing Race 10"). Z kolei na trzecim miejscu uplasowały się Charla i Mirna ("The Amazing Race 5"). Po raz pierwszy historii amerykańskiego "The Amazing Race" do finału dotarły aż dwie drużyny kobiece, jednak po raz kolejny kobiecy zespół nie dotarł na metę jako pierwszy.

[Zamknij]

...taki skład finałowy i taki wynik :szok:

Ja tez jestem juz po... xD

Spoiler

Wkurzylem sie ze Eric i Di wygrali... Eric poprostu nie zasluz ~~" Jestem idiota i tyle xD (zaczalem ogladac TAR 9 i tam jest jeszcze gorszym! przynajmiej w tej edycji nie gada caly czas o seksie...) Di jeszcze dawala rade ;) Sadze, ze ta para rozsta sie po Amazing Race. Zaluje ze nie wygrala zadna para kobieca, mysle ze nie predko sie doczekamy... Jedyna nadzieje byla w BQ, jednak przegraly, jednak i tak spisaly sie swietnie! Najlepsza para kobieca i jedna z moich ulubionych par w calym TAR ^^ C/M pokazaly tylko w dwoch odcinkach na co je stac (w tych w ktorych mialy 1 miejsce), zawidolem sie na nich troche, radzily sobie lepiej w swoim sezonie, do finaly sie przemknely, jednak i tak je lubie ^^

[Zamknij]

Edycje uwazam za udana, przedewszystkim ze wzgledu na swietne pary (no moze oporcz Erica xD), jednak wydaje mi sie, ze zadania nie byly zbyt ciekawe i ekscytujace... Kilka napewno, ale jak na edycje All Star... Na wikipedi czytalem ze w tej edycji zadaniami zajmuje sie ta sama osoba co w Survivor 9, 11 i 12, ale tego nie czuc...

Specjalnie nie poszedłem dzis na zajęcia by móc spokojnie obejrzeć finał. Muszę przyznać, że już dawno nie było tak trzymającego w napieciu finału. Zresztą cała ta edycja była bardzo udana.
W tym odcinku bardzo dobrze radziły sobie Charla i Mirna. Wykorzystały całe wczesniej zdobyte doswiadczenie.
Dustin i Kandice zaliczyły spadek formy. Ale determinacja i pewnosć w działaniu dawały swietne efekty jak zawsze.
Eric i Danielle trafili na zadania , które swietnie podpasowały pod ich umiejętnosci. Wreszcie pokazali się z lepszej strony.

Jednak jestem bardzo rozczarowany wynikiem. Wygrani swietnie poradzili sobie w tym etapie. Jednak to pozostałe dwie pary wykazały się w trakcie Wyscigu lepszymi umiejętnosciami.  No cóż, tak często bywa w tym programie, że wygranymi zostają szczęsciarze lub osoby fizycznie mocne.

Spoiler

. Dlatego nieprędko doczekamy się pierwszego zwycięskiego duetu kobiet w edycji amerykańkiej. To będą musiały być wielkie szczęsciary.

[Zamknij]

A tak w ogóle to miałem nadzieje, ze chociaż  spoilery finałowe są nieprawdziwe. Ja rozumiem, że w trakcie wyscigu można zauważyć których drużyn brakuje. Ale w finale ciężko było stwierdzić przewagę jakiejs drużyn. Ktos musiał być na mecie i to wszystko obserwować.

Cytat: PikachuA tak w ogóle to miałem nadzieje, ze chociaż spoilery finałowe są nieprawdziwe. Ja rozumiem, że w trakcie wyscigu można zauważyć których drużyn brakuje. Ale w finale ciężko było stwierdzić przewagę jakiejs drużyn. Ktos musiał być na mecie i to wszystko obserwować.

no dokładnie też nie wiem jak to przewidzieli

Spoiler

No niestety para która wygrała rozegrała chyba jeden tylko odcinek dobrze w tej edycji - finał. Swietna konkurencja z sejfem. Szkoda BQ bo w przekroju całego wyscigu były najlepsze.

[Zamknij]

A dodam jeszcze że TAR to już można powiedzieć program kultowy. Z tego co czytam Survivor spada "na psy", a TAR cały czas wysoki poziom i dobrą oglądalnosć. Tylko mogliby wymyslić cos żeby cały wyscig bardziej wpływał na finał.

Moje przypuszczenie co do pary E/D staly sie prawdziwe, po wyscigu rozstali sie... Wydaje mi sie ze ta para byla zrobiona chyba tylko tak dla picu...(potrzebowali chyba pary mieszanej ;P)

W ostatnim odcinku zabraklo znowu roadblock, znowu jak w Waraszawie nie pokazali ;/ Fajny byl, skakanie ze klifow do wody :P

(https://img69.imageshack.us/img69/847/roadwl5.jpg)

Dobrze dla Danielle, że sie rozstali. W przeciwnym razie uznałbym, że Danielle należy do typu kobiet lubiących poniżanie.
Eric to zwykły cham. Wystarczy posłuchać jego wypowiedzi cec**jących sie przede wszystkim brakiem szacunku do kobiet. Traktował Danielle jak jakos ofiarę, która nie potrafi wykonać Blokady.
Ale niektóre laski lubią być traktowane jak niedorozwinięte. Dlatego Ericowi nigdy nie zabraknie mięska.

Cytat: PikachuDobrze dla Danielle, że sie rozstali. W przeciwnym razie uznałbym, że Danielle należy do typu kobiet lubiących poniżanie.
Eric to zwykły cham. Wystarczy posłuchać jego wypowiedzi cec**jących sie przede wszystkim brakiem szacunku do kobiet. Traktował Danielle jak jakos ofiarę, która nie potrafi wykonać Blokady.
Ale niektóre laski lubią być traktowane jak niedorozwinięte. Dlatego Ericowi nigdy nie zabraknie mięska.

Czyżby sugestia do Victorii i Jonathana?? Choć w wyscigu wyglądało jakby Danielle to nie przeszkadzało.

PS. Są już Insidery?

Dopiero przed chwilą obejrzałam finał. Cóż... wynik "znałam" "dzięki" spoilerom (na które trafiłam zupełnym przypadkiem  :plask: ), jeszcze zanim Wyscig na dobre się rozpoczął... Mimo to cały czas miałam nadzieję, że spoilery kłamią, choć drużyny odpadały zgodnie z kolejnoscią ze spoilerowej listy... Myslałam, że może kolejnosć w finale będzie wyglądać inaczej - wiadomo jak  :zabek: . Chyba ktos stał przed tym ogrodem i obserwował przybywające drużyny :hmm: .
Zwycięska drużyna  :sciana:  :sciana:  :sciana: . Ale tak bywa...

Edycja mi się podobała. Bardzo fajne dwa etapy w naszym kraju - w końcu Polska na trasie Amazing Race  :yeah: . Swietny odcinek na Guam  :bravo: . Urzekające krajobrazy Chile i Argentyny. Fajna blokada z listami od uczestników poprzednich edycji na poczcie na Isla Rodonda - The End of the World. Wyeliminowanie Roba i Amber po trzech zwycięstwach z rzędu. Dustin i Kandice jako jedna z najlepszych drużyn w historii programu  :bravo: . Oswald i Danny robiący sobie przerwę na owoce w Tanzanii   :hungry: (uwielbiam ich - szkoda, że znowu nie trafili do finału).  Charla i Mirna - mistrzynie w załatwianiu najlepszych biletów. Charla lepsza od Mirny i wykonująca trudniejsze blokady. "We're coming, Phil" w wydaniu Teri i Iana  :zabek: . I długo by wymieniać...

Dobrze dla Danielle, że rozstała się z Ericem. Rzeczywiscie nie wyglądała na taką, której przeszkadzają niesympatyczne komentarze Erica na jej temat, ale może kiedys zaczęłyby jej przeszkadzać...

Jakos tak szybko minęła ta edycja... Trzeba czekać na następną  :) .

Cos dla tych, którzy są  zawiedzeni końcówką tej edycji:
https://youtube.com/watch?v=DZGqQxg3brA&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Echarlaandmirna%2Ecom%2Fvideos%2Ehtml  :devil:
Taki finisz napewno usatysfakcjonowałby naszego Admina. Chociaż z dwojga złego ja też wolałbym własnie tę wersję  :yeah: .

(https://showmag.info/images/logo/theamazingrace11.jpg) Finałowe "zrównanie" drużyn nie było przypadkowe
Jedna z finalistek "The Amazing Race 11: All-Stars" zdradziła, że finałowe "zrównanie" drużyn było zamierzone, co czyni finał programu niemal bezwartosciowym.

(https://showmag.info/images/news/2007/01_28b.jpg) Finałowe trzy zespoły biorące udział w jedenastym sezonie "The Amazing Race" miały za zadanie tylko wsiąsć do samolotu z Hawajów do San Francisco. "Bylismy zobligowani, by wsiąsć w jeden jedyny samolot z Hawajów do San Francisco. Był to lot kontrolowany przez producentów, w którym musiały się znaleć wszystkie drużyny" - powiedziała Mirna. Zawodnicy nie mieli żadnych innych możliwosci dotarcia do celu. Finał wyscigu sprowadzał się więc do jak najszybszego zdobycia taksówki i dotarcia do odpowiedniej lokacji w San Francisco. "Nasz kierowca taksówki nie miał pojęcia, gdzie jest cokolwiek w San Francisco" - dodała Charla. Takie działania producentów uczyniły finał jedenastej edycji "The Amazing Race" niemal bezwartosciowym.

W jednym z wywiadów kuzynki zdradziły także, że widzowie nie mieli okazji zobaczyć ostatniej Blokady, gdzie podczas pobytu na Hawajach zadaniem uczestników było skoczyć z klifu. Inną ciekawostką może być fakt, że tuż przed finałowymi zmaganiami uczestników "The Amazing Race 11", mieli oni możliwosć... obejrzenia w telewizji finału "The Amazing Race 10".

Dustin i Kandice także powiedziały w wywiadzie o obligatoryjnym locie z Hawajów, w dodatku nie na główne lotnisko w San Francisco, lecz do Oakland... Podobno producenci nie chcieli, aby drużyny były widziane na dużym amerykańskim lotnisku, celem uniknięcia spoilerów (a i tak kolejnosć finałowej trójki została podana przez spoilerowców idealnie  :sciana: ).

Charla i Mirna rzeczywiscie trafiły na pechowych taksówkarzy, którzy nie znali San Francisco (bo byli z Oakland  :plask: ) i trzy razy zmieniały taksówkę. Na miejsce zadania z sejfami przyjechaly w momencie, gdy Eric i Danielle je opuszczali i już wtedy wiedziały, że dla nich jest po wyscigu. W programie sceny były tak zmontowane, że wyglądało to, jak gdyby Charla i Mirna wykonywały zadanie mniej więcej w tym samym czasie co obie pozostałe drużyny.

Rzeczywiscie była blokada polegająca na skokach z klifów (skakały Kandice, Mirna i chyba Danielle).

Dustin i Kandice dotarły na metę ok. 10 minut po Ericu i Danielle  :sciana: .

W wywiadzie Eric zapytany o to, z kim wolałby brać udział w tym wyscigu: z Danielle czy z Jeremym, powiedział: "Wybacz, Danielle, ale wolałbym startować z Jeremym,  mimo że z Tobą wygrałem"  :plask:

Przekret poprostu i tyle ;/ Wszystkie te zagrywki producentow nie wyszly zbytnio na dobre i wygrala nie fajna druzyna xD A mozntaz Amazing Race to podstawa, nawet jezeli druzyna jest 2 godziny do ylu od innej, pokazane jest jak by sie scigaly i bylo blisko siebie ;) taki urok tego programu ^^

Od dawna wiadomo że formuła finału to największy minus. Ale z drugiej strony ciężko wymysleć cos sensownego. Kazali leciec do Oakland żeby nie było widać ich w SF co spowodowało słabych taksówkarzy oraz to że lecieli nakazanym lotem choc pewnie loto za wiele nie było.

Cytat: igikoOd dawna wiadomo że formuła finału to największy minus.

Finałowe rozdanie to zawsze losowanie. I ten fakt rzeczywiscie jest bardzo krytykowany przez widzów. Dla przykładu choćby w: 2, 3, 6, 10, 11 edycji zwycięzcami nie zostali faworyci Wyscigu. Chociaż czasem ten przypadek cieszy, jak choćby w 3 edycji gdzie wygrali Flo i Zach lub w edycji azjatyckiej.

Najlepiej zorganizowane finaly byly chyba w edycjach 8 i 9.

Program, a własciwie edycja udana według mnie, m.in. dlatego, że Polska nareszcie została pokazana :)

Tylko nie wiem czy wiecie i czy tez zwróciliscie na to uwagę, że le oznaczyli Polskę i Warszawę na trasie AR na tych mapkach czarnych. Tzn. jak dowiedzieli sie gdzie mają lecieć (np. do Warszawy przez Frankfurt), jak prowadzący mówi co i jak, to jest pokazane na kuli ziemskiej ten kraj, a jakos widziałem to kilka razy i za każdym razem le to zrobili, jakby Warszawa była na Słowacji albo jeszcze niżej, tak samo cała Polska. Drugi przykład to jak pokazali, że z Frankfurtu do Warszawy maja leciec, to na mapce Frankfurt był pokazany dobrze, ale Warszawa juz była jeszcze niżej od Frankfurtu co jest żałosnym kłamstwem. Zwróciliscie tez na to uwagę? Jest to trochę głupie... i wkurzające...  :boks:  :plask:  Admin możesz zrobic capsy tych "mapek" kilku co to pokazywały???  :hmm:

P>S.Swietna relacja z tego odcinka polskiego Admin :) gratuluje dobrej roboty :]

Moje ulubione pary to ( z edycji 3,4,5,6,7 bo na inne nie moge trafic  :( )

TAR 3 : Teri i Ian, Heather i Eve
TAR 4 : Reichen i Chip, Kelly i Jon
TAR 5 : Charla i Mirna, Linda i Karen, Kami i Karli
TAR 6 : Kris i Jon, Lena i Kristy, Don i Mary Jean
TAR 7 : Debbie i Bianca, Megan i Heidi, Lynn i Alex, Meredith i Gretchen, Susan i Patrick
( najbardziej nienawidzę Roba, bo kłamał, kradł taksówki i dawał łapówki ( za cudze pieniądze ))

Niestety z moich ulubionych par wystąpiły tylko 2, a za to wzięli Roba i Amber :(

Cytat: Debbie i BiancaMoje ulubione pary to ( z edycji 3,4,5,6,7 bo na inne nie moge trafic  :( )

TAR 3 : Teri i Ian, Heather i Eve
TAR 4 : Reichen i Chip, Kelly i Jon
TAR 5 : Charla i Mirna, Linda i Karen, Kami i Karli
TAR 6 : Kris i Jon, Lena i Kristy, Don i Mary Jean
TAR 7 : Debbie i Bianca, Megan i Heidi, Lynn i Alex, Meredith i Gretchen, Susan i Patrick
( najbardziej nienawidzę Roba, bo kłamał, kradł taksówki i dawał łapówki ( za cudze pieniądze ))

Niestety z moich ulubionych par wystąpiły tylko 2, a za to wzięli Roba i Amber :(

a charla i mirna nie zgrzeszyły nigdy, słodnie aniołki i kochają swiat  :hahaha:  :hahaha:  :hahaha:

Na początku: Czesć wszystkim ;)

Edycja bardzo mi się podobała, zwycięzcy nie. Najbardziej byłbym zadowolony, gdyby wygrały    Charla i Mirna - moje faworytki. Dustine i Kandice też nie byłyby złe. No ale jak to się mówi: głupi ma szczęscie (Eric) :)

Liczyłem, że Teri i Ian zajdą dalej. John i Jill nie zasłużyli żeby odpasć jako pierwsi. Dobrze, że Rob odpadł tak wczesnie, chociaż po tych pierwszych trzech odcinkach myslałem, że wraz z Amber wygrają :/

Cieszę się, że w końcu zawędrowano do Polski, chociaż Polacy nie pokazali się z dobrej strony. Żałuję, że mnie tam nie było, ja chętnie bym pomógł Charli i Mirnie :D

PS. Szkoda, że filmik, do którego link dał Pikachu, nie jest prawdziwy :)

A czemu tak Roba nie lubicie?
Był swietny w tej grze i zwykly pech zadecydował zarówno o tym że nie wygral za pierwszym razem jak i że odpadł za drugim. Ni obrazilbym się gdyby większosc zawodnikow w następnych edycjach walczyła tak jak on a nie tylko przemieszczała się z miejsca na miejsce.

Rob pokazał jak się scigać w poprzedniej edycji, ten numer z odpuszczeniem blokady był swietny :D
Niestety w AS przez głupi błąd w objedzie przekreslili swoje szanse... a zasługiwali na zwycięstwo dużo bardziej niż Eric z Danielle...

Myslicie, że TAR zawita jeszcze kiedykolwiek do Polski??

Według mnie szanse to 10-20%. Polska nie jest tak pogatym kulturowo krajem jak kraje Dalekiego Wschodu i nie fascynuje Amerykanów... Ten etap był ciekawy dla nas, ale Amerykanów chyba nużył...

Według mnie wcale nie nużył... ta akcja w lesie, Auschwitz, kłopot z ludmi i taxówkami - to są emocje telewidzów...

Poza tym, jak to chyba wspomniał Rosa - producentom mogło spodobać się to, że z Polski wyszło bardzo mało informacji.

Tylko problem by mieli z miejscem.
Warszawa była, Kraków, Oswięcim i Wieliczka zaliczone, Malbork odpada bo rycerze byli. Co pozostaje?
Może Wilczy Szaniec? Cos z czasów okupacji radzieckiej? Wrocław?
Jakie byscie mieli propozycje?

Wieliczka? Tam nie byli, chyba, że mi "umkło"
Wrocław jest piękny, może Poznań i Gdańsk? Najlepiej Tatry lub jeziora mazurskie...

Cytat: ExileWieliczka? Tam nie byli, chyba, że mi "umkło"

Byli, byli, zwiedzali kopalnię i tam na dole nawet jakis posiłek zajadali.

Może cos takiego: Rano w sobotę albo niedzielę mają za zadanie dojechać do Stadionu X-lecia (Jarmarku Europa) i tam znaleć konkretny stragan, oznaczony flagą TAR. Dalej mają odebrać stamtąd jakis duży przedmiot (np. stół, albo cos takiego) i zaniesć do wyjscia, gdzie otrzymają następną wskazówkę :lol:

A tak na serio to może to być naprzykład znalezienie czegos (jakiejs skrzyni) w jednym ze stawów w Dolinie Pięciu Stawów (zawodnicy nie wiedzą w którym), lub Morskim Oku (to myslę, że jest lepsze bo łatwiej by było dojsć zawodnikom i mieli by wybór - albo isć łatwą drogą, ale dłuższą lub skrótami ale trudniejszymi).
Mogło by być też cos z Giewontem, ale nie przychodzi mi nic ciekawego do głowy.

Edit: Zapomniałem dopisać o Stadionie X-lecia. Jest jeszcze nagroda specjalna dla tych, którzy w międzyczasie nie zostaną okradnięci :devil:

Cytat: Rosa

Cytat: ExileWieliczka? Tam nie byli, chyba, że mi "umkło"

Byli, byli, zwiedzali kopalnię i tam na dole nawet jakis posiłek zajadali.

To pewnie było w jakims Insiderze :D A ja tego nie oglądałem...

Rzeczywiscie z tymi Tatrami mogłoby wypalić, choć te słowackie są tysiąckroć ładniejsze :P Może Bieszczady albo Pieniny?

Nasz kraj ma tak dużo pięknych miejsc do zwiedzania, a wy sie jeszcze zastanawiacie?? ehh
co z tego, że np. W-wa była? inne kraje i miasta też były w TAR, a jesli by przylecieli z jakiegos odległego kraju to tylko na Okęcie, bo tam jest najwięcej połączeńz różnymi krajami...
może cos z mojego podwórka, proponuje aby musieli sie sami dostać np. autostopem albo znalec odpowiednie połączenie autobusowe bąd też taxi (nie radze bo bardzo drogo wyjdzie) z Gdańska na półwysep helski i tam z Helu wyruszyć i znalec odpowiedni tramwaj wodny, który by ich do celu doprowadził, np jesli by mieli popłynąć do Gdańska, a wejdą na pokład tramwaju do Gdyni czy Sopotu, to mają problem, bo z innego miasta muszą sie dostać do Gdańska, a ekipa która dobrze wybierze tramwaj i popłynie do Gd będzie miała już dużą przewagę.
Jesli nie to są góry, zabytki w duzych i srednich miastach, góry, zatoka, morze, wyspa Wolin, bardzo dużo różnych zamków, Kaszuby, Sląsk, lasy, Mazury... tyle miejsc jest

może założymy petycje, aby znowu odwiedzili nmasz karj :D hehe, bo ta poprzednia o BB już jest do wykasowania (Admin) :ice:

Najlepiej niech im każą korzystać z usług PKP - to skompromituje Rzeczypospolitą Obojga Kaczorów do cna :D
Dobry pomysł z petycją :D
A o miejscach można naprawdę dużo pisać, więc to trochę bez sensu...

petycja jest bez sensu, bo:
1) mało kto w Polsce interesuje się TARem na tyle, żeby znaleć w necie taką petycję i ją podpisać,
2) nawet im oglądalnosci nie generujemy, więc co ich obchodzi zdanie małej grupki Polaków :los:
Za to można do nich napisać z jakimis konkretnymi pomysłami, jesli będą ciekawe to napewno więcej zdziałają niż jakas tam petycja.

Cytat: RosaA czemu tak Roba nie lubicie?
Był swietny w tej grze i zwykly pech zadecydował zarówno o tym że nie wygral za pierwszym razem jak i że odpadł za drugim.

Gusta są różne :) Mnie Rob wkurzał, bo uważał się za najlepszego.

Z tą petycją to napisałem pół żartem pół serio ;)

Witam wszystkich. Od dluzszego czasu ogladam The Amazing Race, ale w tv, na AXN. Fajnie, ze ma powstac europejska edycja. Co do tematu, to dowiedziawszy sie, ze uczestnicy w koncu odwiedzili Polske, postanowilem zrobic wyjatek i zaczalem sciagac ten jedyny odcinek (dzieki komus za linki w tym temacie). Co prawda kojarze tylko niektore pary, bo ogladam obecnie 7 sezon z polskim lektorem w tv, ale po pierwszych 25 minutach (tyle mi sie na razie skonczylo sciagac ;p) "polskiego" epizodu nie da sie nie zauwazyc kilku powazniejszych bledow realizatorow. Jakas osoba wspomniala tutaj o zlym zaznaczeniu Warszawy na mapie i ja takze to zauwazylem...  

Warszawa na tej mapce jest zaznaczona na terenie Rumunii... Czerwona kropka to miejsce, w ktorym tak naprawde lezy Warszawa.
(https://img515.imageshack.us/img515/4237/12157259rw7.jpg)

Drugi blad: ponizej jest Krakow, a nie Warszawa, no chyba, ze na czas wyscigu postawili makiete krakowskiego Starego Rynku w Warszawie, lol.
(https://img512.imageshack.us/img512/9076/70628671vw1.jpg)

ach ci Amerykanie :P zobaczymy co bedzie dalej ale narazie oprocz tych dwoch wpadek odcinek jest swietny ;D im wiecej przygod tym lepiej.

Witam! Ja rozpoczęłam przygodę z TAR własnie od 11 serii, wczesniej oglądałam tylko Survivor. Przyznać muszę, że TAR bardziej mi się podoba :P
A teraz oglądam 7. serię na axn, nic nie szkodzi, że wiadomo kto wygra ;)

Cytat: MatthewDrugi blad: ponizej jest Krakow, a nie Warszawa, no chyba, ze na czas wyscigu postawili makiete krakowskiego Starego Rynku w Warszawie, lol.

No własnie!

Z takim skupieniem oglądalem ten epizod, a dopiero teraz zauważyłem te wpadki  :P .
A tak wogóle na jednej stronie była sonda odnosnie najciekawszego kraju, który był pokazany w tej edycji i z dumą mogę zakomunikować, że wygrała Polska.
Najbardziej zachwyceni byli chyba antyfani Charli i Mirny  :P .

Ja Roba też nie lubiłem. Przede wszystkim przez siódmą edycję, w której wykorzystywał swoją popularnosć z Survivor'a. O oszukiwaniu nie wspomnę bo nie ma zakazu w regulaminie.

Cytat: Pikachu
A tak wogóle na jednej stronie była sonda odnosnie najciekawszego kraju, który był pokazany w tej edycji i z dumą mogę zakomunikować, że wygrała Polska.

A pamietasz moze adres tej strony?


Po obejrzeniu calego "polskiego" odcinka, obiektywnie stwierdzam, ze byl to najlepszy odcinek w TAR jaki kiedykolwiek widzialem :zabek: Tylu smiesznych i zaskakujacych sytuacji, przygod, przekretow chyba jeszcze nie bylo xD W niektorych momentach mozna sie bylo doslownie poplakac ze smiechu ;p Polska ogolnie wypadla bardziej pozytywnie niz negatywnie, mimo ze druga czesc odcinka byla krecona we... mgle xD loool Ale to stworzylo fajny klimat, taki troche mroczny ;)

Nie pamietam. Przeglądam tyle stron o programie... Mogło to też być jakies forum.
A tak wogóle na wikipedii jest napisane, że Kevin spodziewa sie trojaczków. To ten drugi z duetu, który dał się przescignąć przez Charlę  :los: .

Matthew, własnie ja to napisałem, ale przypomne sie:

Cytat: ŁukiTylko nie wiem czy wiecie i czy tez zwróciliscie na to uwagę, że le oznaczyli Polskę i Warszawę na trasie AR na tych mapkach czarnych. Tzn. jak dowiedzieli sie gdzie mają lecieć (np. do Warszawy przez Frankfurt), jak prowadzący mówi co i jak, to jest pokazane na kuli ziemskiej ten kraj, a jakos widziałem to kilka razy i za każdym razem le to zrobili, jakby Warszawa była na Słowacji albo jeszcze niżej, tak samo cała Polska. Drugi przykład to jak pokazali, że z Frankfurtu do Warszawy maja leciec, to na mapce Frankfurt był pokazany dobrze, ale Warszawa juz była jeszcze niżej od Frankfurtu co jest żałosnym kłamstwem. Zwróciliscie tez na to uwagę? Jest to trochę głupie... i wkurzające...   Admin możesz zrobic capsy tych "mapek" kilku co to pokazywały???  

P>S.Swietna relacja z tego odcinka polskiego Admin  gratuluje dobrej roboty

ja też wole TAR od Survivora ;)

Program Amazing Race wygrał po raz kolejny nagrodę Emmy w kategorii najlepszego reality (Outstanding Reality-Competition Program). Program w swojej kategorii pokonał takie reality jak: American Idol, Dancing With the Stars, Project Runway i Top Chef.

(https://showmag.info/images/logo/theamazingrace11.jpg) "The Amazing Race" z kolejną nagrodą Emmy
Piąty rok z rzędu program "The Amazing Race" zdobył nagrodę Emmy w kategorii The Best Reality Competition.

Widowisko pokonało takie reality shows jak: "American Idol", "Dancing with the Stars", "Project Runway" i "Top Chef". "Jestesmy bardzo dumni z kolejnej wygranej" - powiedział producent Bertram Van Munster.

Co ciekawe, kolejna nagroda Emmy dla "The Amazing Race" budzi coraz więcej zastrzeżeń widzów w stosunku do komisji przyznającej wyróżnienia. Żaden inny program typu reality show nigdy nie zdobył nagrody w kategorii The Best Reality Competition. Przez pięć lat - czyli od momentu, od kiedy kategoria została utworzona - co roku wyróżnienie zdobywa "Niesamowity Wyscig".

W ubiegłym roku nagrodzono nawet fatalną, rodzinną edycję "The Amazing Race". Z kolei w tym roku widowisko zdobyło Emmy pomimo spadających wyników oglądalnosci. Przypomnijmy, że na skutek mniejszego zainteresowania widowiskiem, "The Amazing Race 12" pojawi się na antenie CBS dopiero w styczniu 2008.

https://media.www.towson501.com/media/storage/paper1229/news/2007/09/20/News/An.Amazing.Night-2984206.shtml
Charla spodziewa się aktualnie swojego pierwszego dziecka. Mam nadzieję, że dziecka nie wda się w mamusię, jeśli chodzi o charakter oczywiście.  :devil:

A ja nigdy nie wiem, ktora to Charla, a ktora Mirna  :los:
Z tego co pamiętam, to ta mniejsza miała męża, więc mniemam, że o nią chodzi?

O dziwo obie mają mężów :los:.
Ale chodzi oczywiście o tę bardziej charakterystyczną. Pamiętam jak Charla wspominała, że wygraną przeznaczy na to by zajść w ciąże. No i bez miliona zielonych się jej to udało.
Pozostaje tylko pogratulować. :P

Nie wiecie może kiedy ta edycja będzie emitowana na AXN albo ewentualnie na Puls tv? Bardzo czekam na dobrze przetłumaczoną 11 edycje ;p z Polskim akcentem :]

Orientujecie się może, czy TAR 11 będzie emitowany na AXN po TAR 10 :?:

W lipcu na pewno nie będzie jedenastej edycji. Planują w wakacje puszczać nowe odcinki po jednym w tygodniu. Może w sierpniu gdy już wyemitują całą serię dziesiątą dadzą All Starsów. Ale obstawiam najpierw powtórki...

Amazing Race XI (All Stars) już od 2 sierpnia na AXN!
Tak jak teraz ta edycja będzie emitowana w soboty o godzinie 17.

Och ale bym chciała wziac udzial w TAR ale oczywiscie nie w polskiej edycji tylko CBS. Byłoby ekstra. A tak na marginesie z uczestnikow tej edycji najbardziej przypadly mi do gustu blondynki, które rewelacyjnie grały w sezonie 10 no i oczywiscie Rob i Amber pamietni z survivor i wczesniejszego TAR.
Mirna i Szmirna (tłumaczenie AXN) grały też nieźle ale jakies takie antypatyczne wywarły na mnie wrazenie.

Dzisiaj o 17 na AXN wyemitują pierwszy etap polski. Ciekawe czy lektor jakoś specjalnie to zaznaczy.

Tenezon jest tak genialny, że nie da się tego opisać! Tyle się dzieje... Uwielbiam te wszystkie drużyny... Niech żałują Ci co jeszcze nie patrzyli  :buzz:
A co do Polski to nie było tak źle. W ogóle poświęcili nam 1,5 odcinka. Czekam z wielką niecierpliwością na następne odcinki....

Ta edycja rzeczywiście jest jedną z lepszych i chętnie ją oglądam po raz kolejny. Jednak jest jeden duży problem psujący przyjemność oglądania tej edycji w AXN. Podczas emisji paru ostatnich odcinków dość często dochodzi do zacięć! Najczęściej gdy pokazywani są Joe i Bill. I to zacina się tak, że obrazek jest nieruchomy, a głowa Joe pulsuje. :D

u mnie nie ma takich problemów z zacinaniem.
A edycja rzeczywiście bardzo ciekawa - chociaż szkoda, że Krakowa nie zwiedzali gdy było jasno no ale trudno :los:

Od października AXN będzie emitował końcówkę tej serii w soboty o 13 i powtarzał odcinki w niedzielę o 12.

Tak się dobrze składa, że podczas tej światecznej przerwy AXN nadaje powtórkę edycji All Stars. (Mam motywację by wstać rano o 8). Wczoraj i dziś pokazanywany był etap polski. Jedzenie kiełbasy, Charla w przebraniu szczura (znaczy się rycerza :los:), zamęt wprowadzany przez taksówkarzy i ciągłe problemy Charli i Mirny to chyba naśmieszniejsze momenty w historii całego programu!
Ta edycja i edycja trzecia to moje dwie ulubione serie. Nie wiem co się teraz dzieje z tym programem...  Chociaż jestem pełny nadziei ponieważ edycja rodzinna i dziewiąta  też były takie kryzysowe, a potem nastały: dobra dziesiątka i ta rewelacyjna edycja all stars.


A tak wogóle na jednym amerykańskim forum przeczytałem:
Ludzie z Polski są bardzo mądrzy bo kto normalny chciałby pomagać Charli i Mirnie?!
:los:

Mi całą przyjemnośc ogladania tej edycji psuje świadomośc tego kto to wygrał. Dobry sezon został zrujnowany przez jedną jedyną pare która nawet nie byla parą i nie powinno ich być w allstarsach

(https://showmag.info/images/logo/theamazingrace11.jpg)Eric Sanchez potwierdził, że masturbował się przed kamerą
Eric Sanchez - uczestnik "The Amazing Race 9" i zarazem zwycięzca "The Amazing Race 11: All-Stas", potwierdził ostatnio podejrzenia, że zdjęcia nagiego mężczyzny, który sprawia sobie przyjemność przed kamerą, należą do niego.

Więcej: https://showmag.info/2009/03/19/eric-sanchez-potwierdzil-ze-masturbowal-sie-przed-kamera/

edycja która zwala z nóg
i teksty a zwłaszcza jeden 'teletubiś poszedł na wojnę'  :buzz:
ale wielka wpadka producenta, blondyny przylatują do Warszawy, prowadzący mówi o Warszawie a tu na filmie rynek krakowski i kościół Mariacki  :plask:
moja 3 edycja i pierwsza w której wygrywa para której kibicuję :) szkoda tyle że Rob i Amber tak wcześnie odpadli bo pewnei by wygrali

Już od 26 kwietnia w AXN od poniedziałku do piątku o 15:00 będą powtarzać 11 edycję.

Dzisiaj i jutro o 15:00 AXN wyemituje dwa etapy TAR:11, w którym uczestnicy odwiedzili Polskę. Cudownie będzie znów zobaczyć Charlę i Mirnę w akcji ;)

Kto ma ochotę na powtórkę najlepszej edycji?
(https://ecx.images-amazon.com/images/I/513wv2I4EFL.jpg)