Polsat rusza z nowym tanecznym show. W roli głównej zobaczymy Martę Wisniewską. Dwa pilotażowe odcinki programu Polsat pokaże 20 i 27 sierpnia.
- Potem zdecydujemy co dalej - mówi "Dziennikowi" Marcin Perzyna, szef impresariatu stacji. - Pokażemy je z myslą o jesiennej ramówce. Oczywiscie zdecydują wyniki oglądalnosci - dodaje Katarzyna Kanclerz, menedżerka Mandaryny i współproducentka "Let's dance".
Pomysł na program narodził się, gdy była żona Michała Wisniewskiego zaczęła mysleć o swojej szkole tańca. -TVN ma wspaniały program "Taniec z gwiazdami", w którym jednak taniec wydaje się niesamowicie trudny. My chcemy to zmienić i pokazać widzom, że i oni mogą nauczyć się tańczyć - tłumaczy Kanclerz.
Celem programu jest wyłonienie profesjonalnej grupy tancerzy, którzy będą rywalizować w konkursie. Po drodze jednak tajniki tańca będą poznawać osoby niezwiązane z tą dziedziną, m.in. policjanci. W "Let's dance" nie zabraknie też znanych osób, które pokażą swoje umiejętnosci na parkiecie.
WirtualneMedia.pl
Niele się zapowiada - już nie mogę się doczekać :) - wreszcie Mandaryna będzie robić cos, co lubi i jej naprawdę swietnie wychodzi.
Mam nadzieję, że Polsat nie będzie chciał tym programem konkurować z "Tańcem z Gwiazdami" i będzie go nadawał popołudniami - w niedzielę ok. 17:15 można zgromadzić wielką widownię :)
Własnie wiele osób mówi ,że show nadawany będzie o 20:00 czyli w konkurencji z TzG4 a wtedy może być słabo. Sam pomysł mi się spodobał i napewno będę oglądał, może poproszę znajomego żeby mi nagrywał na DVD :yeah:
Cytat: alexanderWłasnie wiele osób mówi ,że show nadawany będzie o 20:00
Na forach internetowych wypowiadają się osoby nie mające czasami o czyms zielonego pojęcia , a chcące czyms zaimponować. Wątpie, by Polsat skazał się na klęske emitując "Let's Dance" o 20:00. A tak w ogóle to godzina emisji jeszcze nigdzie nie została podana - pewnie nawet nie jest ostatecznie ustalona w Polsacie :)
Chętnie zobacze cóż to będzie ;) a nóż mi sie spodoba ;)
P.S>Lubie programy taneczne, bardzo mi sie podoba W Rytmie MTV ;)
Czwartek 20:15 to najlepsza pora moim zdaniem, chyba ,że niedziela 17:15 lub cos koło 20:00 np. po "Wiadomosciach"
Mandaryna dzisiaj powiedziała, że w programie wemie udział m.in. Renata Beger.
ródło : onet.pl
I zobacze co to będzie ale chyba bede to ogladał :) Mam nadzieje, że bedzie fajne:)
Wiem ,że Polsat będzie starał się zrobić wszystko aby Polsat okazał się hitem ale tak miało być też w przypadku Show!Time i Kochaj mnie kochaj. Mandaryna przyciągnie przed telewizory widzów i jej goscie. Ciekawe czy 30 czy 60 minut potrwa program i jak będą eliminować.
Z tych informacji co były podane wynika, że nie będzie żadnych eliminacji. Cały ten program wydaje mi się bardzo podobny do "W rytmie MTV". Tylko przyuczane będą gwiazdy, a sama formuła będzie pozwalała na naukę czegos również telewidzom.
Takie są moje odczucia i przypuszczenia co do tego programu.
Jakos srednio interesująco to brzmi.
Cytat: alexanderCiekawe czy 30 czy 60 minut potrwa program
30 minut pisało na wirtualnych mediach emisja przed wydarzeniami... :ice:
Cytat: lolpisało na wirtualnych mediach
Chyba na Wirtualnej Polsce - WM jeszcze nie miały newsa dotyczącego czasu, ani godziny nadawania "Let's Dance" :P.
Ja myslę, że ten program będzie trwał jednak godzinkę - o 16:30 jest powtórka "Grasz czy nie grasz", a trwa to 75 min. Tak więc, albo "Let's Dance" będzie trwało godzinę, albo dodatkowo w tym pasmie nadadzą "Daleko od noszy" :/
"Let's Dance": Mandaryna nauczy tańczyć
Sobota, 22.07.2006, 13:52
(https://showmag.info/images/news/2006/07_22.jpg) Wkrótce w Polsacie pojawi się nowy taneczny reality "Let's Dance", prowadzony przez Martę "Mandarynę" Wisniewską. Celem programu będzie wyłonienie profesjonalnej grupy tancerzy. Po drodze tajniki tańca poznają także osoby niezwiązane z tą dziedziną, m.in. policjanci. W "Let's Dance" nie zabraknie znanych osób, które pokażą swoje umiejętnosci na parkiecie. Mandaryna ujawniła, że jednym z gosci będzie Renata Beger. Posłanki nie trzeba było namawiać do udziału w programie - pomimo, że z profesjonalnym tańcem nie miała wczesniej nic wspólnego, to po trzech dniach ćwiczeń wypadła znakomicie. "TVN ma wspaniały program 'Taniec z Gwiazdami', w którym jednak taniec wydaje się niesamowicie trudny. My chcemy to zmienić i pokazać widzom, że i oni mogą nauczyć się tańczyć" - tłumaczy menedżerka Manadryny, Katarzyna Kanclerz. Dwa pilotażowe odcinki "Let's Dance" zostaną wyemitowane 20 i 27 sierpnia. Od ich oglądalnosci zależeć będzie, czy reality pojawi się w jesiennej ramówce stacji.
[showmag.info]
Mandaryna zrobi z Beger Cichopek
Mandaryna przygotowuje program "Let's dance", który ma przekonać widzów Polsatu, że "tańczyć każdy może" . Aby to udowodnić, już w pierwszym odcinku wygibasy na parkiecie będą ćwiczyć dzielni policjanci. A na zakończenie 30-minutowego programu pojawi się gosć wieczoru, czyli w tym wypadku nasza kochana Renata B. - Długo nie trzeba było mnie namawiać, bo bardzo lubię panią Martę Wisniewską - powiedziała "Super Expressowi" posłanka, dodając, że jako prawdziwa kobieta lubi sobie czasami potańczyć. Więc nie bała się tego wyzwania. - Ale całe życie myslałam, że to górnik i rolnik mają ciężką pracę. Teraz muszę przyznać, że także taniec to trudne zajęcie. Naprawdę niele trzeba się napracować, żeby dobrze wypasć na parkiecie - przyznała z westchnieniem. Niestety, nie chciała nam zdradzić, jakiego tańca uczyła się pod okiem profesjonalisty. - Mogę tylko powiedzieć, że nie miało to nic wspólnego z weselną zabawą, którą znam najlepiej. Więc, jesli będę na weselu, to nie będą mogła się pochwalić swymi umiejętnosciami. A szkoda, bo wszyscy mnie chwalili, że czuję tego bluesa - pochwaliła się na koniec Beger. Posłanka Samoobrony kiedys wyznała nam, że ma "k***iki" w oczach i kocha seks "jak konie owies". Renata Beger nie miała też oporów, by wystąpić jako modelka na "pokazach mody sejmowej", była bohaterką kilku piosenek i teledysków. Wstyd po skandalu i wyroku za fałszowanie podpisów wyborczych utopi w tanecznym szale. Jak widać posłanka jest "kobietą pracującą i żadnej pracy się nie boi". Czy to oznacza, że już wkrótce porzuci politykę, by rozpocząć karierę w show-biznesie? Raczej nie. Możemy jedynie liczyć, że po wakacjach zobaczymy, jak wchodzi na sejmową mównicę tanecznym krokiem.
[Super Express]
A więc tylko 30 minut :(
Buhahaha :los: :bravo: .
No i czego Mandarynka nauczyła policjantów? Zrobiła z nich tło dla swoich wygibasów. Zresztą widać, że Ci policjanci za bardzo nie wiedzieli o co biega...
A druga częsć to co to?
Czyżby taniec się znudził?
Jak dla mnie to ten program dziwny jakis jest :P Najpierw "uczy" przez 5 min policjantów którzy nie wiedzą za bardzo o co chodzi, potem nauka tańca "gwiazdy" w miedzyczasie jakies zadanie (bezsensowne, nie wiadomo po co i dlaczego) i powrót do nauki tańca "gwiazdy". Ogólnie poza promowaniem Mandaryny nie za bardzo zrozumiałem o co w tym wszystkim chodziło :P
Tak, tu chodzi tylko o promowanie Mandaryny. ostatnio Polsat nie umie niczego mądrego wymysleć....
Rozczarowałem się programem Mandaryny. Najbardziej podoba mi się logo programu i czołówka oraz finał tańca z Vipem.
Czołówka jest fajna, oprawa graficzna również. Jednak zawartosć pozostawia wiele do życzenia. Po pierwsze i najważniejsze - w tym programie jest za mało tańca, po drugie: narratorem mógłby być ktos inny niż sama Mandaryna - jej komentarze są takie sztuczne. A po trzecie - wcale nie widać, żeby chcieli nauczyć widzów tańca...
Tak nauka tańca w programie to tylko dodatek więcej pokazywali zadanie Mandaryny i rozmowy z Tomkiem. Taki pamiętnik gdzie Marta mówi o swoim strachu przed policją czy o tym ,że nauczy ich cos tam cos tam jest bez sensu, program nie dopracowany ale kocham Martę i będę oglądał. W dzisiejszych notowaniach w TOP15 w Polsacie brakuje "Let's Dance" a 15 miejsce ma 1 400 000 widzów czyżby program Mandaryny zbierał mniej widzów?!
Cytat: alexanderW dzisiejszych notowaniach w TOP15 w Polsacie brakuje "Let's Dance" a 15 miejsce ma 1 400 000 widzów czyżby program Mandaryny zbierał mniej widzów?!
Pierwsze wydanie "Let's Dance" oglądało 1,21 mln widzów przy udziale w rynku na poziomie 13,05 proc. (w grupie 16-49 udział wyniósł 16,5 proc.). Ponad połowa widzów to osoby z wykształceniem podstawowym, więc widownia zbyt dobra nie jest :/ .
Ale ja mam nadzieję, że będzie lepiej z kolejnymi wydaniami. Póniej ma dołączyć ważny element - konkurs młodych talentów tanecznych.
Ależ słaby wynik! :/ Mam nadzieje ,że nie znechęci to Polsatu do tego programu. Jużą mam zdobyty 1 odcinek i czekam na kolejne, może wakacje, dlatego :) Ależ chyba się oszukuje...
Mnie ten prgoram też rozczarował :/
poza samą postacia Marty, szatą graficzną i muzyczną, oraz niektórymi elementami show, program nie zachwyca...
Powiem wam ,że po dokładnej analizie 1 odcinka Mandaryny muszę stwierdzić:
Długosć 1 odcinka: 21:57
Długosć nauki tańca policjantów: 06:30
Długosć nauki tańca VIPa: 03:30
Długosć wykonywania zadania: 07:00
Rozmowy i inne: 04:57
Moim zdaniem więcej tańca a mniej tego zadania, to miał być tylko dodatek a on przeważa długoscią w programie.
Może udział Renaty Beger w drugim odcinku spowoduje, że oglądalnosć przekroczy 2 mln widzów. A to jak na Polsat ostatnio dosć dużo :devil: . Tak więć szanse na kontynuację i poprawę programu są.
Drugi odcinek był o wiele lepszy od pierwszego - było więcej tańca, czyli tego o co w tym programie chodzi. Bardzo fajnie też zatańczyła Begerka (w końcu jak na babcię , to niele wywijała kuperkiem :) )
Mandaryna kontra "Taniec z gwiazdami"
Czy autorski program Mandaryny Let's dance pokona popularnosć Tańca z gwiazdami? To okaże się już niedługo. Polsatu zdecyduje niedługo, czy Mandaryna na dłużej zagosci w ramówce.
A są na to szanse, bo obsada kolejnej edycji Tańca z gwiazdami nie dosć, że nie rzuca na kolana, to już dochodzą pogłoski, że nie wszystkie zaproszone gwiazdy potrafią dobrze prezentować się na parkiecie. Jak donosi Super Express np. Kaja Paschalska tańczy bardzo słabo i delikatnie mówiąc nie iskrzy między nią a jej tanecznym partnerem Piotrem Kiszką (w poprzedniej edycji tańczył w parze z Joanną Jabłczyńską).
Podczas prezentacji tancerz, opisując umiejętnosci swojej obecnej partnerki, użył tylko jednego słowa - "kiszka". Paschalska próbowała robić dobrą minę do złej gry, ale widać było, że jest mocno zdenerwowana. A to raczej nie pomoże jej skupić się na treningach i w krótkim czasie stać się królową parkietu.
Natomiast Mandaryna do kolejnego odcinka swojego programu zaprosiła Renatę Beger, która na pierwszy rzut oka nie wydaje się gibka i gięta, ale przecież ma to "cos" w oczach. Jak donosi Fakt, Marta bardzo dobrze wspomina nagranie z posłanką, która zaimponowała jej "sporym poczuciem humoru i dystansem do siebie".
Przyszłosć Marty Wisniewskiej leży więc teraz w rękach Renaty Beger, jeżeli bowiem przyciągnie ona przed telewizory dużą widownię, Let's dance wejdzie do jesiennej ramówki. A wtedy popularnosć Tańca z gwiazdami może być zagrożona. Wisniewscy mają bowiem dar przyciągania publicznosci. Wbrew wszelkim przeciwnosciom.
Odcinek o wiele lepszy! Dużo tańca a krótko pokazane zadanie i bardzo dobrze! Mam nadzieje ,że wejdzie do ramówki bo kolejny odcinek zapowiada się w dyskotece Protector i Heaven czyli niedaleko mojej miejscowosci. Mandaryna tam była i mówiła ,że kręci nowy program i szuka osób do baletu więc mam nadzieje ,że obejrzę ten odcinek. A dzisiajszy duży plus!
Ja drugiego odcinka nie ogladałem, byłem pierwszym tak znudzony, że zapomniałem... :/
ale teraz żałuje ;P
tylko do jednego mam pewnosć, oglądalnosci baardzo dużej to on nie będzie miał, wiekszej niz Taniec na pewno nie...
Żałuj a w 3 odcinku prawdopodobnie występ Marty w dyskotece w Ostrowie Wielkopolskim, wybrała tam kilka osób! :)
I co? I o programie po wakacjach zrobiła sie wieeeelka cisza. I Polsat po cichutku, nikogo nie powiadamiając, programu nawet do końca nie nagrał i wyemitował. I jedna z porażek Polsatu przeszła bez echa...
Jak to nikogo niepowiadamiając ?? Przecież serwisy medialne pisały, że Polsat nie jest zainteresowany kolejnymi odcinkami show Mandaryny. I Polsat nagrał i wyemitował to co planował - 2 pilotażowe odcinki, od wyników których uzależniał decyzję o kontynuacji...
Były chyba trzy odcinki pilotażowe. I uważam, że gdyby Polsat dał szansę Mandarynie to mogłoby się to opłacać. O programie było glosno, a oglądalnosć z odcinka na odcinek rosła. Ale łatwiej i taniej nakręcić kolejny serial...
Cytat: PikachuByły chyba trzy odcinki pilotażowe. Ale łatwiej i taniej nakręcić kolejny serial...
Odcinki pilotowe były 2 - w jednym wystąpili policjanci i Tomasz Iwan, jako VIP. Drugi odcinek był z pielęgniarkami i Renatą Beger.
Co do większej opłacalnosci realizacji serialu, to bym się tak nie zapędzał. Show Mandaryny wg mnie nie kosztowało więcej niż 80 tysięcy złotych, a serial kosztuje co najmniej 2 razy więcej...
Cytat"Let`s Dance" konkurencja dla "You Can Dance"
(https://bi.gazeta.pl/im/6/4648/z4648706M.jpg)
Dwa lata temu objechała całą Polskę, żeby uczyć tańca. Show "Let's Dance", którego gospodynią była Mandaryna jednak szybko znikł z telewizyjnych ekranów, bo miał kiepskie wyniki oglądalności. Są jednak szanse, że po dwóch latach program jesienią wróci do Polsatu.
Cała Polska oszalała na punkcie tańca. TVN ma już dwa programy na temat tańca - "You Can Dance" i "Prywatny Instruktor Tańca", lodową wersję ma też Dwójka. Nic dziwnego, że Polsat nie chce być gorszy i postanowił wrócić do pomysłu, który znikł z anten telewizyjnych po kilku odcinkach. Chodzi oczywiście o program "Let's Dance", w którym Mandaryna uczyła ludzi tańca, oczywiście. Formuła tego show jest bardzo prosta i opiera się na nauce przypadkowych osób, które nie miały nigdy do czynienia z tańcem.
Dwa lata temu jednak program nie spotkał się z większym zainteresowaniem widzów, bo taniec nie był aż tak popularny w Polsce, jak obecnie.
Nic dziwnego, że Polsat po dwóch latach chce wrócić do współpracy z Mandaryną . Czy "Let's Dance" pojawi się na ekranach telewizyjnych okaże się niebawem!
[źródło: plotek.pl]
Ciekawe ile w tym prawdy... :gwizd:
I co o tym myślicie?
Informacja pochodzi z Plotka, więc można ja traktować z przymrużeniem oka. Osobiście bym chciał ,żeby ten program wrócił. Jednak aby był rozbudowany o fragmenty, o których mówiła Mandaryna - czyli przede wszystkich szukanie talentów i zakładanie zespołu tanecznego. No i w razie ewentualnej kontynuacji - żeby Mandaryna "nie robiła dla nas wszystkiego", tylko żeby to było o tańcu.
Mi się ten program kojarzy z uczeniem tańca poszczególnych grup zawodowych. Najlepsze były pielęgniarki na ostrym dyżurze poruszające się wokół rurki przytrzymującej kroplówkę. Policjanci wypadli w porównaniu z pielęgniarkami drętwo. A w kolejce czekają pewnie: pracownicy Biedronki, członkowie Samoobrony (z Renią która juz ma wprawę), murarze, kierowcy ciężarówek i nauczyciele (którzy za 8 dni w związku ze strajkiem pewnie nie będą mieli nic ciekawego do roboty).
Ten program chwilami był nudny ale było parę na prawdę zabawnych momentów.