Ciekawe kiedy i czy w ogóle AXN wyemituje Survivor 5 - Thailand :hmm: Poprzednia edycja była emitowana rok temu - na jesień nie dali kolejnego sezonu, więc teraz należałoby dać... Poza tym to uważam, że S. to dużo lepszy program od intensywnie promowanego "The Amazing Race" :yeah:
[29.07.2006 - z uwagi na start Survivor5 w TVP2, fragmenty zawierające spoilery zostały ukryte. Jeżeli chcesz je zobaczyć, zaznacz tekst myszą]
---
(https://showmag.info/images/logo/survivorUSA5.jpg) Zwycięzca "Survivor: Thailand" aresztowany
Sobota, 15.07.2006, 22:25
CytatBrian Heidik
- były aktor porno i zwycięzca piątej amerykańskiej edycji "Survivor", został aresztowany po tym, jak w srodku nocy postrzelił z łuku szczeniaka, który wszedł na jego posesję. Zwierzę nie zostało poważnie ranne.
CytatBrian
tłumaczył, że miał dosć wiecznie szwendających się psów. Na wykroczeniu przyłapała go żona - Charmaine, była modelka Playboy'a. Zdarzenie miało miejsce na początku lipca i skończyło się dla
CytatBriana
wizytą w areszcie. Z kolei w czerwcu, zwycięzca "Survivor 5: Thailand" użył na swojej żonie siły fizycznej: chwycił ją za twarz i sprowadził na ziemię, raniąc jej czoło i łokieć. To nie pierwszy taki incydent, do jakiego doszło pomiędzy nimi. W roku 2002 Charmaine uderzyła swojego męża
CytatBriana
, lecz ten nie wniósł oskarżenia. Obecnie małżeństwo znajduje się w separacji, ale wciąż mieszka w jednym domu. Atak na żonę może kosztować
CytatBriana
od 2 do 6 tysięcy dolarów grzywny, zas okrucieństwo wobec zwierząt - 4 tysiące dolarów. Charmaine uważa, że
CytatBrian
stracił nad sobą kontrolę po tym, kiedy zwyciężył w programie "Survivor": "Myslę, że to przez program. Nie sądzę, aby mógł od tego czasu prowadzić normalne życie.
CytatBrian
mysli, że może zrobić wszystko. Uważa, że jest niepokonany". Kobieta dodała, że jej mąż uczestniczył w terapii mającej pomóc mu wrócić do normalnego życia po "Survivor", jednak nie przyniosła ona efektu.
[showmag.info]
To prawdziwy Survivor sobie urządził strzelając z łuku do psa, ale była noc możliwe, że chciał cos upolować myslał, że to inne zwierze hehe :) A tak poważnie to nie wiedziałem, że niektórym ludziom Survivor mógł tak zaszkodzić (zwłaszcza osobie, która wygrała) :)
Po zakonczeniu Survivor 4 na TVP2 bedzie mozna w tych samych godzinach emisji ogladac Survivo 5 - Thailand.
(https://showmag.info/images/logo/survivorUSA5.jpg) "Survivor 5: Thailand" od 3 sierpnia w TVP2
Sobota, 15.07.2006, 22:25
Od 3 sierpnia TVP2 emitować będzie piątą edycję reality show "Survivor". W programie bierze udział 16 smiałków, podzielonych na dwa plemiona. Przez 39 dni, zawodnicy walczą o przetrwanie na wyspie Taratell w Tajlandii. W wielkim finale tylko jedna osoba otrzyma tytuł Ocalałego i milion dolarów. "Survivor 5: Thailand" będzie można oglądać od srody do piątku o godzinie 13:15.
[showmag.info]
---
...pierwszy raz od lat obejrzę jakis program w tvp, mimo, że jest to najgorsza (ponoć) edycja Survivor.
A skoro TVP stawia ostatnio na rs, to moglaby się pokusić o polską wersję tego programu... Eh, marzenia :sciana:
cieszę się, że TVP poszła po rozum do główy :) mam nadzieje, że ich jakosć się poprawi na dobrą, to wtedy może TVP odzyska mnie jako niezbyt częstego, ale jednak widza ;)
Cytat: Admin...pierwszy raz od lat obejrzę jakis program w tvp, mimo, że jest to najgorsza (ponoć) edycja Survivor.
najgorsza? nie jestem w stanie jej teraz ocenić bo jej nie widziałem, ale wydawało mi się, że takie odbicie od klimatów piasku, morza i palm kokosowych to cos dobrego co poprawia jakosć Survivor'a
A tak swoją drogą to bardzo się cieszę, że TVP nie rezygnuje z Survivor i tak szczerze mówiąc to jest jedyny program w TV który oglądam regularnie i na każdy odcinek czekam ze zniecierpliwieniem tym bardziej teraz w czasie wakacji kiedy w TV nie ma nic do oglądania.
edit: a wie ktos może jakie są wyniki oglądalnosci 4 edycji na tvp i jakie były poprzednich?
Z perspektywy czasu to chyba jednak nie jest tak le z tą piąteczką.
Pierwsza częsć z tego co pamiętam to jest warta obejrzenia, z drugą jest nieco gorzej ale ja z przyjemnoscią sobie to ponownie obejrzę i co najważniejsze w dobrej TV jakosci.
No i jestesmy po pierwszym epizodziku piątej edycji... Wg mnie miejsce nawet spoko - te pytony tygrysie i kobry budzą grozę... Uczestnicy tacy sobie, a to, co mi się najbardziej nie podobało, to miejsce "Rad plemienia" - to miejsce wygląda jak jakis salon, a nie miejsce rozstrzygnięcia bardzo okrutnej gry... - rozumiem, że nawiązują do miejsca, gdzie kręcą, ale że az tak :/ - troche to jest obciachowe i sprawia wrażenie, jakby uczestnikom żyło się wygodnie... No nie wiem - sposób urządzenia tego miejsca mi się nie podoba, aczkolwiek pomysł z domkiem nieco odległym od lądu i połączony z brzegiem tym długim pomostem jest jak najbardziej na + :)
No wreszcie :) Trochę się przestraszyłem na początku, że podzielą ich na facetów i kobiety, a jak sami się podzielili to szkoda gadać... Grupa fioletowych z jednej strony jest silniejsza fizycznie ale za razem są w niej silne charaktery, które ciągle będą się scierać... Ogólnie pejzaże przyjemne dla oka... ta jaskinia jest fajna i klimat orientalny też mi się podoba :) A co do pomieszczenia na radę plemienia to rzeczywiscie odwalone w jak jakims zamku by byli... Narazie mi się podoba w skali 0-10 daję 8 :)
Na początku w miare fajnie jest, ale jak powylatują wszyscy najlepsi uczestnicy to będzie nudno...
A je jeszcze nie oglądałem bo nie miałem czasu :/ Szkoda ,że Survivor jest o tak słabej porze emisji w lato.
Uczestnicy:
(https://img379.imageshack.us/img379/9002/s5cast1bigzi2.th.jpg) (https://img379.imageshack.us/my.php?image=s5cast1bigzi2.jpg)
(https://img379.imageshack.us/img379/6374/s5cast2biggk5.th.jpg) (https://img379.imageshack.us/my.php?image=s5cast2biggk5.jpg)
Mapki:
(https://img477.imageshack.us/img477/3226/survivor5mapwn8.th.gif) (https://img477.imageshack.us/my.php?image=survivor5mapwn8.gif)
(https://img213.imageshack.us/img213/7284/survivor5satellitephotopv0.th.jpg) (https://img213.imageshack.us/my.php?image=survivor5satellitephotopv0.jpg)
Całkiem niezły dzisiejszy odcinek.
Ghandia bardzo się starala aby może jakąs kasę wywalczyć za napastowanie seksualne ale jakos wielkiego poparcia nie uzyskała.
A Rob deskorolkarz to idiota :zabek:
Już myslałem, że Dwójka nie nada dzisiaj czwartego odcinka "Ryzykantów", ale mimo półgodzinnego opónienia wyemitowali ten epizod. Szkoda, że odpadła Ghandia - było przynajmneij ciekawie z jej udziałem. A najbardziej wkurza mnie ten Clay, czyli - jak to powiedziała Ghandia - wiesniak :zabek: On jest strasznym nierobem - cały czas leży i wypoczywa, a może to tylko telewizja go tak przedstawia ...
Mnie własnie najbardziej Ghandia denerwowała - robiła tam tylko zamieszanie. Na koniec się nawet przyznała, że to zajscie z Tedem chciała wykożystać dla siebie... to zachowanie było wyjątkowo głupie - chciała zrujnować facetowi życie... A z drugiej ekipy najbardziej nie lubię Roberta też robi wszystkim awantury o byle gówno... w ogole taki dziwny jest...
Cytat: jokerprzyznała, że to zajscie z Tedem chciała wykożystać dla siebie - chciała zrujnować facetowi życie.
Ale to nie tak - chciała po prostu wykorzystać fakt, że się do niej dobierał i powiedziała to głosno. Miała nadzieję, że członkowie wyeliminują go z gry. A życia by mu nie zmarnowała - gosciu powinien najpierw ocenić, czy warto brać się za taką laskę, a dopiero potem gryć, całować, i przytulać :devil:
Szkoda że Ghandia odpadła, ale fajnie okresliła Calya i Teda - wiesniak i grubas któremu ciągle chce się jesć. A Rob jest idiotą, ale podobało mi się jak nasladował i nabijał się z Claya :)
Fajnie :los:
Nastawilem sobie magnetowid , wracam do domciu i okazało się że mogłem obejrzec chód sportowy (chyba niewiele jest głupszych konkurencji) a potem 18 min odcinka Survivor.
bardzo jestem ciekawy co się dzisiaj stanie - wczorajsze zapowiedzi bardzo mnie zaintrygowały... tak sobie pomyslałem, że pewnie zbiorą ich wszystkich i powiedzą "stare grupy nie istnieją, teraz macie sami prawo wyboru, w której grupie chcecie być"... i każdy bedzie musiał się sam zastanowić czy chce się przeniesć do nowej ekipy czy pozostać w starej... tak to sobie wymysliłem :zabek: Ale i tak ciągle jestem ciekawy :hmm:
Hej czesc wam w tym wirtualnym swiatku :cwaniak: mam nadzieje ze mnie tu dobrze ptrzyjmiecie ;)
ta czesc ryzykantow bardzo mi sie podoba tak samo jak wam i rowniez mnie zaintrygowaly mnie wczoraj fragmenty dzisiejszego odcinka niestety... ma zacna kablowka wylaczyla tvp2 i 3 i du*a obecnie lecacego odcinka nie obejrze :kreci: wiec czy moglby ktos mi go strescic troche (albo i nie troche tylko bardzo) :aniolek:
z gory thx i jeszcze raz witam
a jednak - dobrze przewidziałem może nie do końca, ale meritum sprawy wykryłem :devil:
Obyło się bez rozwalania starych składów, a jedynie dano im możliwosć przejscia do drugiej grupy... Takie cos ma swoje wady i zalety - jesli ktos by się zdecydował dało by mu to możliwosć zawarcia nowych sojuszy, osobom wyalienowanym dało by to szansę powrotu do gry, ale z drugiej strony było by to skazanie siebie na porażkę już na pierwszej radzie plemienia w nowym składzie... a póniej trudnosci po połączeniu plemion, gdyż stara grupa mogła by takiego osobnika po prostu wywalić za zdradę.
A tak po za tym to nic ciekawego się nie stało... pomarańczowemu plemienu zginęła łódka i teraz muszą płynąć wpław po wodę, oba plemiona dostały po 1000$ i licytowały się o jedzenie i jako konkurencję o immunitet mieli posegregować 4 gatunki ryb i wygrało plemię pomarańczowe. Odpadła Stephane.
Szkoda mi trochę Stephanie. Gdyby była w innej ekipie mogla zajsć naprawdę daleko a tu po prostu nie pasowala (a do tego ta choroba)
Nie podoba mi się że w fioletowych jest wyrany sojusz 4 osób (Ken, Penny, Erin i Jake) a realizatorzy jakos nie bardzo chcą to zauważyć i zbywają to milczeniem.
a dzisiaj zrobili kuku uczestnikom wszyscy pewni ze to juz polaczenia shi ann juz sie cieszyla ze tamci nie beda ja gnebic i sie kciala z pomaranczowymi skumac oj nie wyszlo jej to nad dobre nie wyszlo
Niezależnie od wyniku dzisiejszej konkurencji czerwoni i tak byli skończeni ze zdrajczynią w swoich szeregach :( Powinni się jej pozbyć wczesniej zamast eliminować J S i R.
ja tam nawet lubiłem shi ann i w jej obronie powiem tyle, że eliminując ją stracili wszelkie szanse na wygraną. Gdyby ona została w grze, była by posrednikiem między pomarańczowymi a fioletowymi i osoby, które miały z nią dobry kontakt mogły czuć się jeszcze przez kilka odcinków pewnie. Teraz bedzie czystą ruletką kto odpadnie na następnej radzie plemienia po połączeniu grup.
No własnie, po połączeniu Shi Ann prawdopodobnie zyskałaby wielu sojusznikiem i mogłaby się czuć spokojnie na eliminacjach. Ale przez to stałaby się na tyle silna, ze miałaby szansę na zwycięstwo. Dlatego trzeba było się pozbyć takiego zagrożenia!
Wczoraj skończyla sie mordęga czerwonych i zostali ostatecznie wycięci, niestety Ci co pozostali jakos nie wzbudziają cieplejszych uczuć.
Chyba najgorsza finałowa 5 w programie Survivor.
CytatChyba najgorsza finałowa 5 w programie Survivor.
zgadzam się absolutnie, ale patrząc ogólnie to aż taki zły jak zapowiadaliscie to nie był...
Hej, najgorszy Survivor wciąż jest niezłym programem :)
Poczekaj do 6 czy 7 to zobaczysz naprawdę dobre sezony.
Qrcze ja to już chyba ze dwa tygodnie nie widziałem i kompletnie nie wiem co się dzieje i pewnie jak dzisiaj zobacze (mam taką nadzieję) to będę też nie w temacie.
Dzisiaj już będzie pierwsza częsć finału, więc troche się spóniłes ;]
co dzisiaj robili, bo nie oglądałem :bye: (pierwszy odcinek, którego nie obejrzałem od kąd leci 4 i 5 edycja)
Cytat: KardinesDzisiaj już będzie pierwsza częsć finału, więc troche się spóniłes ;]
To w takim razie wszystko mi przeszło koło nosa. Co z tego że widziałem do połowy jak ani nie wiem kto odpadł... Jakas relacja...?
Relacja? Proszę bardzo :)
W konkursie o immunitet wygrał Brian. Uczestnicy wykonywali 13 wianków, by puscić je na wodzie. Mieli w ten sposób uczcić pamięć osób, które odpadły z gry. Puszczanie wianków to podobno tajska tradycja. Brian i Clay namawiali Jan, by głosowała przeciwko Helen. Rozmawiali róznież z Helen, by zagłosowała przeciwko Jan. W rezultacie, Helen otrzymała 3 głosy i odpadła z gry. Co dziwne, Helen zagłosowała na Jan. Jednym słowem o przyjani nie ma w Ryzykantach mowy. :) Po radzie plemienia, w swej ostatniej wypowiedzi Helen była wsciekła. Jan natomiast miała wyrzuty sumienia, że "wycięła" koleżankę. Wieczorem trzej uczestnicy, którzy pozostali w grze: Brian, Clay i Jan, otrzymali materiały na wianek dla Helen. Następnego dnia, Jeff - prowadzący program - przypłynął łodzią w miejsce, gdzie mieszkają uczestnicy. Powiedział im, by popłynęli puscić wianki. Tak też się stało - po kolei, wg wypadania z gry wypuszczali kolejne wiązanki z imionami byłych mieszkańców wyspy. Swoją drogą, była to wzruszająca scena. Bardzo dobry odcinek.
Nie widziałem czwartej edycji Survivor. Waszym zdaniem była lepsza, czy gorsza od piątej? Mnie jak dotąd najbardziej podobała się druga i piąta, zaraz za nimi pierwsza, najmniej trzecia.
Z pierwszych 5 najlepsza była dla mnie czwarta. Potem dałbym drugą, pierwszą, trzecią, a piątą na końcu (wszyscy najlepsi poodpadali w połowie).
A tak wogóle to lepsze sa dalsze edycje (mam nadzieje że puszczą kiedys u nas...)
ja 1 już nie pamiętam :wstydnis:
2 nie oglądałem, 3 oglądałem od połowy i też już pamiętam jak przez mgłę
a z 4 i 5 chyba 4 jednak była lepsza
Cytat: jokerja 1 już nie pamiętam :wstydnis:
Pierwsza edycja to była wieki temu. Pamiętam w czwartek o 20 miał lecieć jakis program w ktorym mieli jesć robaki aby przetrwać więc z ciekawosci obejrzałem ale czy oglądałem całe to już nie pamiętam. Drugiej też nie widziałem, trzeciej trochę, czwartej też trochę i piątej też trochę.
Cytat: KardinesCytat: RosaNie sądzę, dla mnie 2 byla momentami nudnawa, miała natomiast największą oglądalnosć ze wszystkich serii.
W USA największą oglądalnosć miała 1, finał oglądało ok. 52 mln ludzi :)
Ale tylko finał, srednią ogladalnosć na poziomie prawie 30 mln dwójka miala największą.
To Amerykanie nie kręcili Ryzykantów na tej wyspie co Polacy, chyba to było gdzies w Malezji?
A czemu mieli tam kręcić?
Na tej wyspie i tak już było kręconych ze 30 innych edycji :zabek:
Przypominam że ostatni odcinek Survivor 5 jest w TVP2 DZISIAJ i do tego jutro reunion.
Może jak im się skończą pomysły na miejsce (znaczy Amerykanom) to pojadą na malezyjską wyspę :)
O ja, w TVP pracują tacy partacze, że szczęka opada. Ryzykanci lecieli od srody do piątku, a finał oczywiscie musieli wyemitować we wtorek. Już się przygotowywałem, żeby sobie jutro nagrać finał na video. Ale oczywiscie nie, oni są mądrzejsi i zmieniają czas emisji programu w jego trakcie. W związku z tym teraz ja proszę o relację z dzisiejszego odcinka. Z góry dziękuję. Zły jestem! :sciana:
Tak, oficjalna strona CBS :)
Tam każdy odcinek możesz obejrzeć za 1$
A czemu nie P2P jesli mozna spytać ?
Hehe, powiedzialem wam że odcinek finalowy został nadany wczoraj, nastawilem sobie VHS żeby to nagrać i obejrzeć a nie zwrócilem uwagi na to że nie dosć że innego dnia to odcinek zostanie nadany o ponad godzine póniej niż normalnie :devil:
Skutkiem tego o finale mogę zapomnieć bo nagrało mi się zupełnie cos innego.
AVE TVP :obrazony:
Cytat: World IdolW związku z tym teraz ja proszę o relację z dzisiejszego odcinka. Z góry dziękuję. Zły jestem! :sciana:
Więc od razu na początku była walka o immunitet, którą trzeci raz z rzędu wygrał Brian. Tak jakos wszystko szybko się działo, tu już nagle Brian musiał zdecydować z kim będzie w finale, już zaraz wrócili poprzedni wyeliminowani jako sędziowie i każdy mógł zapytać finalistów o co chciał. Już nie pamiętam o co kto pytał. A potem było już końcowe głosowanie, które 4 do 3 wygrał Brian tym samym wygrywając piątą edycję "Survivor".
Dzięki za relację, ale napisz chociaż z kim był w finale. Ja się jakos bardziej postarałem kiedy Ty prosiłes o opis odcinka...
Oj przepraszam. Więc wyeliminował Jan więc finałowa dwójka to Brian i Clay
Cytat: World IdolDzięki za relację, ale napisz chociaż z kim był w finale. Ja się jakos bardziej postarałem kiedy Ty prosiłes o opis odcinka...
To nie ogladales dzisiejszego reunion?
W finale z Brianem był Clay.
A Brian to jeden z tych zwycięzców ktorzy w pelni zasłużyli na wygraną. Dominował fizycznie , bez niego jago plemię zdecydowanie by przegrało , a także dominował w strategii. W KAŻDYM głosowaniu wiedział co się dzieje , kontrolowal sytuację i głosował na osobe która potem odpadała.
Zgadzam się w 100%. Szkoda tylko, że jeden z newsów w tym serwisie zdradził zwycięzcę 5. edycji już dawno temu kiedy była mowa o "Problemach z prawem Briana Jakiegos tam - zwycięzcy 5. edycji Survivor". No ale serwis to serwis i rządzi się swoimi prawami, więc tak trzymać :)
W jednym z poprzednich numerów Tele Tygodnia jakis czytelnik pytał się czy Dwójka wyemituje kolejną edycję "Ryzkantów". Redakcja odpisała, że TVP2 planuje najpierw powtórzyć piątą edycję i dopiero wtedy nadać szóstą edycję. A to wszystko dopiero w 2007 roku.
Pewnie podczas wakacje...
Survivor 5 będzie można oglądać w AXN. Pierwszy odcinek 23 grudnia o 19:15.
Łeee - no nie rozumiem ich zupełnie - czemu ma służyć pomylenie kolejnosci sezonów ?? Jakos tak dziwnie: najpierw dziesiąty, a póniej dopiero piąty :/
Może rzeczywiscie TVP2 ma w umowie, że jako pierwsza stacja w Polsce będzie emitować sezony 5 -8.
TVP moglaby emitowac Survivor np. w piatek o 20.00 ogladalnosc bylaby lepsza niz w wakacje w poludnie :/
Cytat: ExileTVP moglaby emitowac Survivor np. w piatek o 20.00 ogladalnosc bylaby lepsza niz w wakacje w poludnie :/
W to, że byłaby większa oglądalnosć nikt nie wątpi. Pytanie tylko, czy byłaby ona na poziomie 3,5 miliona, czyli takiej, jają notują emitowane w tym czasie "Podróże z żartem" ?? Odpowied jest prosta: NIE - przecież nawet polska wersja TVN-u notowała złe wyniki. Poza tym, TVP już kiedys pokazywała "Ryzykantów" w prime time - w czwartki o 20:00 i sukcesem się to nie okazało, bo póneijsze edycje dawali w sobotnie popołudnia :)
Tyle, ze TVN nie dociera do tylu ludzi co TVP.
Masz racje - TVN ma zasięg 85 % , a TVP 2 - 99 %. Jednak uważam, że gdyby "Ryzykanci" mieli bardzo dobrą widownię w prime time, to by nadal tam był, a widocznie kiepsko sobie radzili to ich dali na popołudnia - no cóż - trzeab walczyć o każdą porę nadawania :)
Wazne zeby w ogole byli, bo na razie to tylko AXN puszcza sezony ktore byly juz na TVP2
Cytat: ExileWazne zeby w ogole byli, bo na razie to tylko AXN puszcza sezony ktore byly juz na TVP2
Co Ty pleciesz ??!!!
Zgadzam się z tym, że TVP była pierwsza jesli chodzi o pierwsze 3 sezony (a wynikało to z tego, że AXN w tej częsci Europy powstał dużo póniej). A przecież to AXN jako pierwsza stacja w tym kraju nadała "S 4", "S 9", no i teraz dzisiąte "Palau"...
A jesli rzecz się tyczy "S: Tajlandia" to widocznie tak dziwnie rozdzielone były prawa do emisji...
Chodzilo mi o sezony 1-5 :P Przepraszam jesli zle zrozumiales.
Cytat: ExileChodzilo mi o sezony 1-5 :P
Czwarty sezon jako pierwsza wyemitowała telewizja AXN - w TVP 2 było to dopiero latem tego roku :P
Obejrzałem ostatnio powtórkę tej edycji na AXN i dochodzę do wniosku, że najbardziej podobała mi się seksowna i frywolna żoneczka Briana hehe :). Zwycięstwo Briana zasłużone - dominował w wyzwaniach, umiejętnie kontrolował głosowania, chociaż po tym, jak pokazali video z jego domu, gdzie była sliczna żona, bogato wyposażone mieszkanie i wypasione samochody w garażu byłem przekonany, że nie ma szans na wygraną, ale trafnie wybrał sobie towarzysza do finału. Na początku kibicowałem szczepowi pomarańczowych - Chuay Gahn, po odpadnięciu Shii Ann zmieniłem sympatie, ale wtedy los Sook Jai był praktycznie przesądzony. Nie znalazłem zawodników, którym kibicowałem z zaangażowaniem, jak np. Stephenie z Palau, ale w miarę lubiłem Penny (chyba najładniejsza laska w tej edycji), Erin, Kena, Helen, Jake'a i Jan (za rozrywkowy charakter). Osoby nielubiane to zdecydowanie Clay, Shii Ann, a przede wszystkim Ghandia. Teraz zaczynam oglądać VI edycję - The Amazon.
a Tvp2 znów uracza nas 5 edycją w piatki po 14
Wiem już kto wygrał ale nie pamiętam jak wyglądała pierwsza trójka, ale cieszę się że dzisiaj Ted odpadł, za tydzien mam nadzieję że odleci Clay a mimo iż wiadomo kto wygrał to ja tam bym był za Jan albo za Helen.
Oglądając Survivor All Stars nie mogłem zniesć wrednej żmiji Shii Ann-nie znosze jej, nie cierpie. Kto ją wziął do tego programu?? Ona powinna zająć się... nic nie robieniem, bo to jej najlepiej wychodzi.
Wredna ale skuteczna ja ja lubie fajnie gra tak najpierw cicho a potem od razu ostrrzej hehehehe
neleh, Shii Ann była swietna, poza tym to temat o S5 a nie o S8. W Tajlandii była swietnym graczem, szkoda, że nie skorzystała z możliwosci przejscia do drugiego szczepu. Ty pewnie wolisz takich jak np Lill, co tylko siedzą i czekają na okazję pojechania na czyis plecach.
Po prostu nie nawidzę Shii Ann za jej wredny styl gry, który jest przepełniony intrygami, dwulicowoscią i nie dostosowaniem się do grupy. Jest niewdzięczna i w żadnej edycji w której brała udział nie zasługiwała na zdobycie żadnego miejsca.
jak miała grać ze sdtarym szczepem w tajlandii skoro oni sami odnosili sie do niej lekceważąco. Chcila wykorzystać okazje przejscia w sojusz do drugiego szczepu, lecz z zamieszkaniem na plaży była podpucha i ona sie dała nabrać. Gdyby jednak zaszła dalej mogłabybyc w final 3 tam bym ją widział. I pomogłaby może pozbyć sie Claya blee nie nawidziłem go:/
Myslisz, że jak by przeszła to by jej w nowym szczepie nie wywalili? - Była by pierwsza do odstrzału. A tak to chociaż próbowała ratować swoją twarz w starym szczepie.
Ona sobie plemienia nie wybierała, więc musiała walczyć z takim jakim walczyła, a że miała w nim problemy z innymi uczestnikami to to już jest wpisane w ten sport ;) Powinna, albo się wykazywać w konkurencjach i być silną osobą w grupie, albo siedzieć cicho i robić dobrą minę do złej gry.
Uważam, że gra potoczyłaby się inaczej. Shii sporo mogłaby namieszać wsród starszyzny Chui Gan. A Brian miałby konkurencję :D Zresztą indywidualne wyzwania też byłyby dla niej dobre, bo wsród babek to była bezkonkurencyjna, jedynie z Brianem walczyłaby.
ja myslę że ktos ze starego chui ghan chciałby zdobyć jej decydujący głos w final 5. I wtedy otwarła by się dla niej szansa.
ogólnie ta edycja była nie za ciekawa . Ale sam koniec Final Tribal Council był bardzo dobry - było cięzko się domyslec kto wygra bo zarówno Brian jak i Clay nie zasłużyli na wygraną
Boshe Tajlandia znienawidzony sezon. Najlepsi ludzie poodpadali na początku a najgorsi na końcu. Finałowe 5 to jakas porażka no może poza Helen, chcociaż i ta się nie popisała - tak slepo wierzyła w Briana. Co do finału to masz racje, żaden z tej dwójki nie zasługiwał na wygraną.
Ja się dziwie Helen taka silna kobieta, nie prowadziła własnej strategii a polegała na Brianie - na którym się zawiodła zamiast wziąć Jan i walczyć .To uwierzyła tym... i zagłosowała przeciwko niej (Jan). A nawet jesli wtedy odpałaby Jan a Helen weszłaby do F3 to co by miała -przecież Brian nic nie mówił że wytnie Claya . Ale ogólnie Helen w porządku jako jedyna z ekipy no i jeszcze wyrazista Ghandia, szkoda że Helen nie głosowała z nią byłby remis i może Claya by się wczesnie wycięło
Własnie, własnie trzeba było oszczędzić Ghandie, dziwie się że tego nie zrobiła ponoć Clay tak ją wkurzał. Wogule w Tajlandi te postacie takie nijakie z wyjątkiem Shii-Ann.
Te co zaszły daleko to napewno ale są i wyraziste które też są nielubiane np: Robb
Shii Ann w Tajlandii była beznadziejna. Dobrze, że szybko odpadła. Ciekawe jak załatwiła sobie udział w All Stars (nie oglądałem 8, więc proszę nie zdradzać fabuły, wiem tylko, że była tam i grała ''wrednie'' hehe).
Robb? No może i tak chociaż również jest przeze mniwe nielubiany. Moim zdaiem zmarnowali tę serie, piękne krajobraze, ciekawe konkurencje a tacy beznadziejni ludzie.
Shii-Ann rzeczywiscie nie powalała swoją grą, ale jest kojarzona z tą seerię. W al-starsach hm.. zresztą sam obejrzysz.
Shii Devil grała wrednie :ubaw:
a co do Robba miał jedną ale bardzo dużą wadę - za dużo gadał Na koniec w ostatnich słowach powiedział ze i tak jego zdaniem długo się utrzymał - Ja się z tym zgadzam , bo u mnie Robb był pierwszy na liscie do odstrzału
Ta edycja powinna się nazywać old-stars :vomit:
Nie dosć, że uczestnicy nic ciekawego nie reprezentowali sobą, to nawet nie było na kogo popatrzeć :devil:
Joker to ja nie wiem na kogo Ty patrzyłes może na Claya i Jan . Ja tam patrzyłem w strone Penny i Erin :zabek:
Już zamierzałem odpowiedzieć jokerowi, ale w zasadzie omiii mnie wyręczył. Penny to swietna laska, a Erin (i jej tyłeczek) nawet temu dziadydze Clayowi się podobała hehe :zabek:.
No chyba tylko Erin. Jak na 8 kobiet to CBS się nie bardzo postarało :gwizd:
Szczerze mówiąc spodziewałem się czegos więcej po tej edycji, ale ostatecznie nie bardzo mi się podobała. A co gorsze nie wiem dlaczego, napewno słabi uczestnicy no i jak dla mnie marne konkurencje, ale jest jeszcze to COS co powinno być w survivor a w tej edycji tego chyba nie było.
przez długi czas to była najsłabsza edycja, aż do Fiji, Panama (exile island) też nie należy do udanych
Cytat: NC94Penny? ble okropna, co innego Erin - ta to jest boska
Penny była ładniutka, Erin to był sam plastik, można popatrzeć ale strach cos takiego dotykać.
final5 to banda dziadków i wogóle żal.pl sie usatwili a niczym sie nie wyróznili. Brian wygrał bo kto mógł mu zagrozić???? tylko helen ale ona slepo mu ufała.
Ted był silny ale głupi ale jesli chodzi o tą sytuacje Helen nie wykazała się większą mądroscią od niego . Żeby Ghandia grała dalej na pewno byłoby inaczej - pewny jestem tego że wtedy Thailand nie byłoby jedną z najgorszych sezonów
Clay był okropny dawal sie manipulowac i tak dalej. Z tej dwójki wygrana bardziej należała sie brianowi. A Ghandia też była do niczego. Cieszyłem sie gdy odpadła :P
Ghandia odpadła i co...i nic o to chodzi że nic ciekawego się później nie stało
Tak a z Ghandia by sie cos ciekawego stało. Grałaby chyba zamiast Claya i co by jeszcze pokazała??? Odpadła by w finałowej 5. A 4 wyglądałaby tak że zamiast Claya byłby Ted. Może wtedy by były jakies emocje i wygrana Briana nie byłaby taka pewna.
Byłoby ciekawiej bo może do finału dotarła by Helen, jedyna sensowna postać.
Nie, Ghandia sprawiłaby że program stałby się ciekawszy. Ona nie była w ciemie bita. Zauważyłem że naprawdę jest ciekawą osobą, tylko nie dano jej szansy. Napewno nie dałaby się wykiwać Brianowi.
JA jej ninawidziłem bo kłamała i oszukiwała w taki sposób że to nie miało nic wspólnego z grą bo Ted i tak nigdy nie był na celowniku. Sama sie w koncu przyznała że próbowała rozdmuchać ta aferę z niby gwałtem ale sie jej nie udało...
Ghandia miała większą popularnosć niż Ted + Clay do potęgi 2
Ghandia w programie zrobiła zamieszanie i dlatego stała się jedną z najbardziej zapamiętanych ludzi z tej edycji. A dobrze wiemy że jesli chodzi o skład uczestników w tym sezonie to nie była najlepiej.
Moze Tajlandia nie bylaby taka zla gdyby sklady szczepow byly juz ustalone przed gra :?
skąd ten pomysł z wczesniejszym ustaleniem podziału obu plemion
Cytat: omiiiskąd ten pomysł z wczesniejszym ustaleniem podziału obu plemion
We wszystkich edycjach przed 5., szczepy były dzielone odgórnie przez producentów, chodziło o równe szanse i we wszystkich edycjach 1-4 (choc w 4 niekoniecznie) to się sprawdzało, do połączenia dochodziła mniej więcej równa liczba ludzi z każdego plemienia.
W Tajlandii chodziło o zrobienie twista...
I według mnie nie wypalilo bo szczepy były dobrane koszmarnie...
Ale szczep który miał wszystko wygrywać (Sook Jai) w końcu został w całosci pokonany. To uczy, że nie należy dzielić skóry na niedźwiedziu. W Chui Ghan ludzie się dogadywali wzajemnie (wyjątek Ted i Ghandia) i była taka rodzinna atmosfera :)
Ted i Ghandia też się dogadywali ale do czasu,a Clay czy on też sprawiał że w szczepie była taka wspaniała atmosfera przecież nikt go nie lubił oprócz Briana
Cytat: AaragornBrian Heidik
- były aktor porno[/quote]
Nie wiedziałem że Brian był aktorem filmów porno :szok:
A nie dało Ci do myślenia skąd ma te wypasione auta i śliczną, frywolną żoneczkę? Raczej nie z pensji za pracę w fabryce błyszczyków do ust albo tipsów. Mnie ta wiadomość specjalnie nie zdziwiła, zwłaszcza, że facet miał zadbane ciało (wyrzeźbiona sylwetka, płaski brzuch etc.), jak większość ''aktorów'' porno.
Właśnie coś było jak wygrał to wideo od swojej żony pokazane i potem rozmowy że ma dobre samochody no ale bym się nie domyślił skąd to :)
od trzeciego odcinka wiedziałem ze wygra brian był z nich najsprawniejszy szkoda troche Jeda i Robba
Uwielbiam muzyczkę z intra tej edycji. Przypominają mi się czasy jak zasiadaliśmy przy obiedzie z całą rodziną, włączaliśmy dwójkę i oglądaliśmy każdy odcinek Ryzykantów: Tajlandii. Mam do tej edycji ogromny sentyment. To prawda, że nie ma tu wielu oszustw, przekrętów itp., ale to była pierwsza edycja, którą oglądałem, więc uważałem ją (i nadal uważam) za całkiem dobrą. Żałuję trochę, że tak wcześnie odpadła Stephanie i Jed, mogli nieźle namieszać. Błędem było zostawienie plemion w tym samym składzie aż do połączenia - gdyby było przemieszanie, akcja na pewno by się rozwinęła.
Finałowa piątka była mdła, ale Helen była na tyle wredna, że potrafiła ubarwić sezon, Clay był tak wielką świnią, że naprawdę było ciekawie, Brian miał genialną sytuację, tylko grać i wygrywać, natomiast Jan była postacią bardzo naiwną, mimo to polubiłem ją.
Moją faworytką od samego początku była Penny - robiła wszystko, by utrzymać się w grze i gdyby była w innej edycji, mogłaby naprawdę zajść daleko. Żałuję, że nie pojawiła się w ósmym sezonie. Co dziwne - większość moich faworytów zajmuje zawsze siódme miejsce (Tammy z Marquesas, Penny z Tajlandii, Steph z Palau). Brian zasłużył na zwycięstwo, gdyż od połączenia plemion był jedyną osobą (oprócz Penny i Helen), która jako tako zasługiwała na to zwycięstwo.
Gdybym mógł wybierać z tego sezonu osoby do edycji All-Stars, byliby to Penny, Brian oraz właśnie Helen. Clay był uczepiony Briana i tylko dzięki niemu doszedł do finału, Jan miała ogromnego farta, Teda nie darzyłem sympatią. Większość ciekawych charakterów, którzy mogli pokazać "pazura" odpadli bardzo szybko (Tanya, Ghandia, Jed, Stephanie, Rob).
Ale jest to na pewno (wbrew pozorom) edycja jaką warto zobaczyć.
Czy oni mieli na wyspie żyletki? Dzisiaj włąc zyłem odcinek w którym był dzień 23 i Ted miał calusieńką głowę zgoloną gładziutko, zero jakichkolwiek włosów, a przez 3 tygodnie coś by mu już odrosło :)
w tej edycji każdy mógł jakąś rzecz 'luksusową' ze sobą zabrać i Ted miał właśnie maszynkę do golenia i chyba co trzy dni golił głowę sobie
Na pierwszy rzut oka mogło by się wydawać że ta edycja z tych początkowych powinna być jedną z najlepszych... Świetne miejsce, zadania bez wątpienia najciekawsze z 5 pierwszych edycji lecz jest jedno ale uczestnicy. Wszyscy oprócz Briana grali mi na nerwach dlatego wielka szkoda bo jak by nie oni to ten sezon był by świetny, scenarzyści na prawdę się postarali. Wielkie szczęście że Brian wygrał milion dolców, kibicowałem mu od samego początku. Najgorszym uczestnikiem według mnie był Clay jak on mógł dotrzeć do finałowej 2 ehh... Tylko te ciekawe zadania uratowały ten sezon ponieważ na wyspie nie działo się nic ciekawego jak by nie one to by była poważna klapa 6.5/10
1. Marquesas
2. The Australian Outback
3. Borneo
4. Thailand
5. Africa
No to mamy świetną wiadomość :)
Survivor 5: Thailand oraz Survivor 6: Amazon (dostępne do tej pory w bardzo kiepskich wersjach) niebawem wyjdą na DVD :)
Tym samym wreszcie będziemy mogli cieszyć się całością "Survivor" w porządnym wydaniu.
a gdzie można kupić poprzednie sezony? i czy są może wersje z polskim dubbingiem lub napisami? :)
1) Amazon! ebay! etc.
2) Nie, nie ma.
Napisy do niektorych sezonow są tylko do dvd-ripów, pd-tv-ripów lub hdtv-ripów.
to trzeba pilnować, bo tej Afryki (03) nadal nie mam w dvd
Swieży wywiad z Brianem o ktorym to dawno nic nie słyszano :)
https://survivoroz.wordpress.com/2012/12/04/brian-heidik-interview/#more-4712
a to ta reklama z Brian'em o której m.in. mowa w wywiadzie
https://youtube.com/watch?v=FXpyvVrCnC4