Surowi rodzice

Zaczęty przez Showmag, Wt, 10 Mar 2012, 15:44:25


Showmag


chatiflatt

Licencja zakłada wysyłkę nastolatków do innego kraju na innm kontynencie. Ale co zrobiła TVN? Wysłała nastolatki "na drugi koniec Polski".

:ubaw: :ubaw:
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Toni

Kryzys jest wszędzie. :) Z drugiej zaś strony bardziej mi się podoba resocjalizacja w naszym kraju.
Tylko najlepiej jak ktoś z Małopolski na Śląsk nie pojedzie tylko np na Podlasie.
Co do godziny emisji programu czyli niedziela godz. 20:00 uu moim zdaniem nie ciekawe posunięcie.
Bardziej podobałby mi się nadal w tym czasie program typu show. X Factor mógłby spokojnie zostać a surowych
dać np na niedzielę na 18:00 (Milion w minutę gdzie indziej) no albo 17:00.
Zobaczymy moze okaże się to dobra zmiana.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

bobaas

Chatiflatt jak sobie wyobrazasz wyslanie jakiegos bachora do innego kraju jak u nas 3/4 ludzi nie zna innego jezyka niz polski a i z tym maja problemy?

podmark

Program będzie przypominał "Czystą chatę" z TV4 - tu także rozdmuchane będą błahostki. W końcu Polacy lubią podglądać innych i cieszyć się z nieszczęścia sąsiadów, ale za nic w świecie nie pozwolą, by ich nieudolność w wychowaniu dzieci wyszła na światło dzienne - a już na pewno nie na taką skalę.

Więc albo to będą błahe problemy typu nastolatek śpi do 12 i nie pomaga w pracach domowych swojemu młodszemu rodzeństwu, albo będzie jak w "Superniani" - najpierw zapłacą rodzinie, żeby udawali, że mają w domu ćpuna-gwałciciela królików, a następnie dopłacą, żeby na koniec powiedzieli, że "Poszedł na odwyk, jest grzeczniejszy i nie krzywdzi już zwierzątek. Przerzucił się na ludzi"  :los:

Phil

Podmark, masz absolutną rację. Znając nasz naród to rzeczywiście program może osiągnąć dobre wyniki. Sądzę, że umieszczenie go w niedziele o 20:00 nie jest najgorszym pomysłem.
Cytat: podmark w Wt, 14 Lut 2012, 15:42:54żeby na koniec powiedzieli, że "Poszedł na odwyk, jest grzeczniejszy i nie krzywdzi już zwierzątek. Przerzucił się na ludzi"  :los:
Bardzo możliwe, że tak właśnie będzie :D

Katraaaa

u nas reality show raczej się nie sprzedaje , przynajmniej nie na dłuższą mete.

Phil

Zależy jaki reality-show. Popatrz np. na "Kuchenne Rewolucje". Cały czas program notuje doskonałe wyniki oglądalności.
"Surowi Rodzice" też mogą się polskim widzom spodobać.

Katraaaa

Nie oglądam tego programu , ale wierze na słowo.Zobaczymy jak długo pociągnie ten program - nie żebym źle życzyła. Jeśli "Surowi Rodzice" powstaną to  chęcią obejrzę , głównie dlatego że sama mam 3 dzieci i popatrze sobie jak inni sobie radzą :-)


chatiflatt

Oglądałem tylko jeden odcinek. Pierwszy. Patriarchalny model rodziny promowany w programie kompletnie mi nie odpowiada jako widzowi, powiem więcej: prezentowany sposób "resocjalizacji" nastolatków stoi w opozycji do metod prezentowanych przez TVN w "Superniani", "I Ty możesz mieć superdziecko", "Świat według dziecka", "Na kłopoty: Zawadzka".

A do tego w niedzielę wieczorem oglądamy jak ojciec-tyran "resocjalizuje" nastolatka-psychola w systemie patriarchalnym, a w poniedziałek wieczorem TVN serwuje widzom, jak Woli śmieje się z Tysia, że "białko ścina mu się na twarzy" kiedy "tryska". Ramówka kompletnie bez pomysłu. Nie wiem, kto co komu zrobił (lub na co "trysnął", używając języka Woli) w TVN, żeby tak różne formaty połączyć w jedną ramówkę, ale to się nie powiodło. Ja obecnie w ogóle nie oglądam TVN. Tylko "Prawo Agaty", bo jest zerżnięte z mojego ulubionego "The Good Wife"  :kreci:
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Pudelek

Dziś obejrzałem odcinek.
Ten program jest zupełnie nieprzekonywujący!
Surowi rodzice to prości ludzie, którzy myślą, że jak trochę pogadają i zagonią do pracy to po tygodniu dojdzie do przemiany!
W ciągu tygodnia każdy może mieć chwilę słabości i pokazać się z innej strony. No i właśnie te chwile nastolatków pokazano. Jeszcze tylko końcówka; rzewne spotkanie z rodzicem by wszystko wygląda cacy.
Tylko czy ktoś się przekonał/nabrał?
Nie dziwię się, że z kamerą nie wracają po kilku tygodniach.



Damian

Odgrywanie szopki przed kamerą. Młodzi chcieli mieć jak najszybciej nagrywanie za sobą, więc udali na te kilka scen bardzo przykładną młodzież. Kolejny sztuczny program.

chatiflatt

Obejrzyjcie poprzedni odcinek. Hardcore.
"U nas w domu kontrolujemy naszym dzieciom komórki, czytamy sms-y i sprawdzamy, do kogo dzwonią"
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston