Showmag.info • Forum

Dziwię się, że TY uważasz, że pora emisji programu nie ma w jakimś stopniu znaczenia.
Może ludzie wolą słabych uczestników w Mam talent, niż oglądać wtedy słabe "gwiazdy" w TzG.
Oczywiście prawdą jest, że prowadzący mają wpływ na sukces programu, ale bez przesady żeby przypisywać
to w 90%! (a wg Ciebie Magda Mołek tylko i wyłącznie przyczyniła się do tego, że program był totalną porażką
w historii dwunastu edycji programu).
Każdego ciekawi co innego, więc to że się m.in. "ekscytuje" wynikami oglądalności to proszę Cię bardzo nie oceniaj mnie na podstawie tego, że niczego innego nie rozumie i jestem beznadziejny, a poziom mam na etapie szkoły podstawowej (nie urażając nikogo z tej grupy wiekowej).
Wypadałoby Podmarku wrócić do pisania na temat 13. edycji Tańca z gwiazdami a nie przepychać się
w nieskończoność (tym razem znowu odbierzesz to jako ciętą ripostę która okazała się znowu i tak beznadziejna?).

Wracając do tematu...jeszcze okaże się, że te całe zamieszanie ze Skrzynecką to naprawdę blef, a wówczas będą jaja.

Nadinterpretacja moich słów wychodzi Ci nadzwyczaj wspaniale.

Chłopczyku, raz jeszcze i na spokojnie, kilka razy sobie to przeczytaj:
Nie napisałem, że pierwsza edycja była totalną porażką - ale że miała najsłabsze wyniki ze wszystkich edycji. To różnica.
Nie napisałem, że pora emisji nie ma znaczenia - wskazałem Ci nawet, że to nie pasmo było winne wynikom TzG nr 1. 
Słabe gwiazdy w pierwszym TzG ? Wydaje mi się, że wtedy byłeś jeszcze mały i nie pamiętasz, że 2005 rok to nie był czas, kiedy rządził pudelek i wtedy gwiazdami byli nie ci, których jakieś plotkarskie ścierwo weźmie 2 razy na tapetę, ale ci, których twarz jest kojarzona z TV. Mimo zapewnień, że oglądałeś pierwszą edycję, nie pamiętałeś, ile edycji prowadziła Mołkowa  , a do tego pewnie nie pamiętasz, że Nejman, który kojarzony był ze :Złotopolskich: był znany ok. 4 mln widzów (bo tyle osób oglądało w tym czasie ten serial), do tego Kudelski i Korcz, którzy grali w hitowym wówczas tasiemcu "Na Wspólnej". Ekipa była znana jak na czasy, kiedy celebryci dopiero wchodzili do życia publicznego.

Ale po co Ci to tłumaczyć - i tak to olejesz, bo przecież napisał to podmark, który miał jako jedyny odwagę wytknąć Ci, że nabijasz posty. Teraz więc trzeba go rugać i sprowadzić na ziemię.

A co do "zamieszania ze Skrzynecką" - mistrzostwo TVN jeśli chodzi o wzbudzenie zamieszania wokół programu przykrytego kurzem, a który wchodzi po dłuższej przerwie. Żadna stacja w Polsce nie umie tak nakręcać plotek wokół swoich produkcji jak TVN.

Katarzyna Skrzynecka w czwartym miesiącu ciąży. Jednak zostanie w "Tańcu z Gwiazdami"?
https://showmag.info/2011/07/12/leona-lewis-w-jury-brytyjskiej-edycji-the-voice-wokalista-iron-maiden-ostro-o-programie/

To jest temat związany z 13. edycją TzG a nie miejsce na wydawanie opinii o uczestnikach forum itp (wydaje mi się, że od tego jest chyba PW, nie wiem jak inni ale nie chciałbym czytać w takim miejscu jak chociażby TzG13 kto co ma do zarzucenia i komu), a co do mojej nadinterpretacji to tylko odwdzięczyłem się.
Wracając do tematu to program musi jakoś przyciągnąć widzów z racji tego, że być może szykuje się jeszcze jedna konkurencja w niedzielny wieczór (oczywiście nie popieram pomysłu w jaki chce to zrobić TVN). Nawet jeśli pierwszy odcinek ludzie zobaczą to co z tego?
Nawet jeśli będą zmiany (czy to w jury czy to prowadzącej / prowadzących) to niewiele to chyba zmieni (mnie by to nie wzruszyło). Gwiazdy zapowiadają się z niskiej półki i do widzenia.

Podmark - 100 proc. racji Całe zamieszanie z TzG 13 to marketing i PR w jednym.

Najpierw TVN oficjalnie dziękuje Skrzyneckiej, podsumowuje jej poczynania w roli prowadzącej i dementuje pogłoski o Cichopek w tej roli. Tabloidy podchwycają temat, licytują się, kto zastąpi "pasztetową", a sama zainteresowana wydaje oświadczenie, w którym nadzwyczaj ŁAGODNIE wypowiada się o swoim zwolnieniu.

W dyskusję z tabloidami wdaje się nawet dyr. programowy Edward Miszczak - najpierw "nie komentuje", a potem "nic mu nie wiadomo", żeby Skrzyneckiej zabrakło. A pozostaje jeszcze rzekoma zmiana składu jurorskiego. Jeden wielki zamęt, a zamęt przyciąga i na pewno zwiększy oglądalność.

Zauważcie, że mniej mówi się o tym, kto będzie tańczył. To idealna sytuacja dla producentów, którzy będą mogli zaprosić do programu mniej znane twarze.

Ten widz, którego rzeczywiście ciekawi kto będzie prowadzącą, czy będą jakieś zmiany w jury zobaczy to
w pierwszym odcinku a mniej znane gwiazdy nie przysłonią tego na wszystkie odcinki więc producenci nie wiem czy liczą na to, że dzięki "nowościom" drugiej kategorii będzie oglądalność? Najwyższy czas dać sobie spokój z TzG. Niech lepiej pomyślą nad jakimś nowym, ciekawym formatem. Kto nie powiedział, że ma to być program
nie z gwiazdami.

Oglądalność jest cały czas wysoka, wiec nie dadzą sobie spokoju z tym formatem. Wszelkie zmiany jakie są szykowane służą podwyższeniu oglądalności.

Wiem wiem, oglądalność producentów zadowala, aczkolwiek nie jest to już to samo jak za czasów chociażby drugiej czy trzeciej edycji. Jeśli Polsat rzeczywiście w niedziele wyemituje MBTM to może być różnie. Dziwie się że ludzie jeszcze w tak dużej ilości ogląda TzG mimo, że gwiazd w programie na lekarstwo. Powodem jest niezbyt duża konkurencja w tym samym czasie w innych stacjach (wyjątkiem było Ranczo w TVP).

Cytat: Toni w Śr, 13 Lip 2011, 09:00:22
Ten widz, którego rzeczywiście ciekawi kto będzie prowadzącą, czy będą jakieś zmiany w jury zobaczy to
w pierwszym odcinku a mniej znane gwiazdy nie przysłonią tego na wszystkie odcinki więc producenci nie wiem czy liczą na to, że dzięki "nowościom" drugiej kategorii będzie oglądalność? Najwyższy czas dać sobie spokój z TzG. Niech lepiej pomyślą nad jakimś nowym, ciekawym formatem. Kto nie powiedział, że ma to być program
nie z gwiazdami.

Nie wiem dlaczego mają sobie dawać spokój, skoro program generuje po 4 mln widzów. Mogą dać nowy program, który będzie gorzej oglądany,  po co? Tzg będzie do wyczerpania.

No tak no, będzie do wyczerpania. Ludzie powinni dać sobie już spokój z programem, producenci wiadomo że nie dają. Kwestia przyzwyczajenia widzów. W Niemczech oglądalność TzG od początku jest wysoka, z edycji na edycję coraz większa a mieli w tym roku dopiero 4. edycję, nie szaleją tak jak u nas.

Skoro ludziom się podobają programu typu "Wieś śpiewa i tańczy" to czemu telewizja ma sobie dać spokój? Produkcja niedroga, widz stały i zadowolony.
Jak Niemcy dojdą do 10 edycji to też zaczną szaleć (tak jak przy edycjach BB. Pierwsze, zwykłe były  najlepsze).
Zresztą u nas w pierwszych edycjach też było więcej gwiazd niż gwiazdeczek. Teraz jest na odwrót...

Nie da spokou nie da, wiadomo, dopóki będzie oglądalność program także będzie.
Przed startem poprzednich edycji były wielkie nazwiska, których oczywiście i tak nie było w programie, tym razem nawet wielkich nazwisk nie ma. Od razu same gwiazdeczki tylko.

Toni, możesz zaprzestać pisania wciąż tego samego, o oczywistych oczywistościach, na wszelkie możliwe sposoby?

Skąd informacje, że w nowym sezonie nie bedzie prawdziwych gwiazd. Tvn zwleka z ujawnieniem największych nazwisk na koniec, aby szum tuż przed startem był największy. Pozostało przecież 11 wolnych miejsc. A już wiemy, że wśród oficjalnej trójki jest Katarzyna Pakosińska czyli najbardziej rozpoznawalna kobieta kaberetu w Polsce. Jeśli zwerbują jeszcze chociaż część  gwiazd o których mowa w plotkach (Zielińska, Olszówka,  Marczuk-Pazura, Kuszewski, Krzywy, Tyson, Todorczuk-Perchuć) to ta edycja ma szanse powtórzyć sukces poprzednich

Prawdziwe gwiazdy o których ja myślę o których było głośno (o wiele wcześniej niż przed startem) to chociażby Doda, Żmijewski, Żak, Szyc, Brodka, Kayah, Natalia Kukulska, Adam Małysz, Krzysztof Ibisz, Hołowczyc, Wyszkoni...wielka mi gwiazda z Marczuk-Pazury, czy Todorczuk-Perchuć.
Gwiazdy które zostały wymienione przez Ciebie to w większości gwiazdki (za wyjątkiem Tysona, czy Olszówki,
bądź Zielińskiej) i takie przeważnie występowały w programie, a gwiazd było na palcach jednej ręki policzyć i nadal tak pozostanie.