Czysta chata

Zaczęty przez Phil, Nd, 15 Maj 2011, 14:34:52

Phil

TV6 wyemituje polską wersję "How Clean Is Your House". Właśnie ruszył casting. Aby zgłosić się do programu należy napisać na adres [email protected]

Pudelek

Ciekawe kto w Polsce będzie tak widowiskowo i z humorem sprzątał!

Phil

Też się zastanawiam... W Polsce ciężko będzie znaleźć kogoś takiego jak Kim i Aggie. I chyba w Polsce nie ma tak brudnych domów :D (A może się łudzę xd)

Pudelek

W niektórych akademikach widziałem pokoje pełne śmieci, góry złomu (niby części zamienne do komputerów), makulaturę pod łóżkiem (niby notatki) i potłuczone szkło na łóżku. Jeden pokój - pełny odcinek. W jednym takim akademiku można byłoby nagrać cały sezon. :D


Phil

Polska wersja "How clean is your house" będzie emitowana od 30 października w każdą niedzielę o 20:00 w Czwórce. Program "wejdzie w pasmo" po programie Dragons' Den.

Toni

Oficjalnie podano do wiadomości, że program oparty na brytyjskim formacie ,,How clean is your house"
u nas pod nazwą "Czysta chata" zostanie wyemitowany przez Czwórkę,
Program poprowadzą Sylwia Koczwara i Barbara Danek.
Sylwia Koczwara i Barbara Danek na prowadzące ,,Czystą chatę" wybrane zostały podczas castingu. Pierwsza z pań współpracowała w przeszłości z  firmą sprzątającą Hojo, która wspiera producentów reality-show.
W programie przewidziano także kącik z poradami "e-babci". Jak informuje TV 4, wcieli się w nią prawdziwa babcia, która ma pięciu wnuków. "E-babcia" przekaże widzom swoją wiedzę dotyczącą prowadzenia domu. :)
Program będzie w niedziele o 20.00 począwszy od 30 października. Zostanie wyemitowanych osiem odcinków, każdy z nich potrwa godzinę.


Pozor! Velký bratr nikdy nespí!


Phil

Czwórka wyemitowała już 2 odcinki i właściwie nie wiem czy śmiać się czy płakać :)
Ostatnio bardzo polubiłem program (w wersji brytyjskiej) i z niecierpliwością czekałem na polską wersję. Pierwszy odcinek to totalna załamka... Dom był nawet czysty. Według prowadzących największą wadą było to, że właściciel palił, mieli w kuchni lepy na muchy, a jedna z córek miał ponad 20 par butów...
Drugi odcinek był zdecydowanie lepszy. Jednak odniosłem wrażenie, że w dokładnie tym samym odcinku brytyjskiej wersji (czyli 2) prowadzące również mówili o ziarnach kawy, które "pochłoną" z lodówki nieprzyjemne zapachy i o occie w mycie okien.
Największym minusem polskiej wersji jest brak powrotów do rodzin oraz długie, długie rozmowy ze znajomymi danej osoby/rodziny.

brotherfan

Zgadzam się z tym, że dużym minusem jest to, że prowadzące nie powracają do rodzin za np. 2 czy 3 tygodnie. Główny temat czasem schodzi na boczny tor przez długie rozmowy, ale to spowodowane jest tym, że w oryginale odcinek trwa pół godziny, a u nas godzinę...
Mimo wszystko nie jest tragicznie i cieszę się, że jest ten program w Polsce.

Pudelek

Z tym programem jest podobny problem jak z polską "Zamianą żon". Brakuje klimatu oryginalnej edycji i charyzmy prowadzących/uczestników! E-babcia produkuje sie na serio czy to jakaś satyra?
Podsumowując nie jest źle ale czy na tyle dobrze by oglądać kolejne odcinki...

Damian

Oglądałem dzisiaj i w pełni z Wami się zgadzam. Za dużo jest gadania o byle czym ,a za mało skupiają się na samym sprzątaniu. Nie ma tej atmosfery, jakoś nie przypadł zbytnio mi do gustu ten program, chociaż zagraniczna wersja jest świetna. Liczyłem na to, iż ta również taka będzie.

brotherfan

Wrażenia byłyby inne gdyby odcinki trwały 30 (tak jak w oryginalne), a nie 60 minut i wszystko skupiałoby się bardziej wokół sprzątania.
Chociaż faktycznie bez wyrazu ta polska edycja...

Toni

Program bardzo fajny (oglądając w innych krajach). Mogło być tak fajnie także u nas no ale niestety.
U nas jest beznadziejnie total. Szkoda.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

Damian

Nie wiem po co taki długi ten program. Mógł właśnie trwać 30 minut, a być tak ciekawy jak zagraniczna wersja. Pewnie na jednej edycji się skończy i będą ją powtarzać co roku, jak "Zamianę Żon" z 2007 roku...