Showmag.info • Forum

Premiera: 27 października 2010

Ciut ciekawszy jak ostatnio, ale tylko ciut. I wielkie wydarzenie! Pierwszy confessional Fioletowej Kelly, nie dziwię się że wcześniej nic z nią nie dawali, bo za wiele to nie miała do powiedzenia...
Zadania nawet mi się podobały, choć barak mi elementu fizycznej konfrontacji.
Dziwi mnie zachowanie La Flor, mają doskonałą okazje pozbyć sie Martego, który wydaje się dobrym strategiem, a zamiast tego wywalają Jill, która tak na prawdę robiła to co Marty jej powiedział. Kolejna ich rada i kolejna głupia decyzja... Oby po połączeniu działo się coś ciekawego.

Jestem wielki podziwu dla edytorów i montażystów Survivor. Siodmy odcinek, a ja wciąż odkrywam nowe twarze!
Tym razem odkryłem Bery'ego i Kelly S. :-) Kto wie, może jeszcze podczas finalu objawi mi się jakiś nowy uczestnik?

Mocno zdziwiło mnie odpadnięcie Jill, a Marty jak sam mówił jest bezsilny, a poświęcają mu tyle uwagi.Alina już na celowniku i niestety stawiam, że po połączeniu poleci pierwsza.Pierwszy konfesjonal Kelly, także stawiam, że odpadnie przez blindside.Benry tak samo, ale to jest oczywiste, że skoro nie należy do głównego sojuszu, a jest sympatyczny, więc mógłby miec dużo fanów, ale jest także silny fizycznie, więc sojusz kontrolujący grę pewnie bedzie chciał się go pozbyc w pierwszej kolejności

Myśle że to móglbyc wazny odcinek. Cała sprawa Martyegi i jego idola (ktorego Jill mu wspanialomyślnie oddała za co dzis zapłaciła) dobiegła końca. Sash mimo ze nie byl praktycznie pokazywany wcześniej nagle w moich oczach urosł do faworyta na zwycięstwo. Przyczynił się do tego ten jego dzisiejszy pierwszy konfesjonal a szczegolnie ta wzniosła muzyczka która temu towarzyszyła.  Wszyscy go lubią ale nic specjalnie do tego czasu nie musiał robic wiec byl w miare niewidzialny a jego zwycięstwo będzie w stylu Natalie z Samoa. Ot, doszedł do fianlu i wygrał. Postacie które sa calkowicie niepokazywane takie jak Kelly S czy Benry moga powtórzyc los faceta na B z Samoa którego imienia juz nie pamiętam a który zają tam 4 miejsce. Był lubiany przez wszystkich uczestnikow ale ponieważ nie mozna bylo dopuścic do tego aby publika go polubiła to był niewidzialny.

Moje ulubione postacie to Brenda, Alina i po tym odcinku Jane która zastąpiła Martyego (z gracza stał się narzędziem)

Znowu jestem w mniejszości ;x. Dla mnie to kolejny całkiem niezły odcinek, gorszy od poprzedniego, ale i tak jest ok. Lubię tę edycję, może dlatego, że nie ma w niej Russella i są całkiem nowe twarze, charaktery, nie muszę po raz enty oglądać osób z innych edycji.
Co do odcinka. Niezłe konkurencje, chociaż i tak uważam, że są w tym sezonie beznadziejne i to jest chyba największy minus. Poza tym, dobrze, że to La Flor poszło na radę, bo mogłam dłużej ich oglądać i ciekawie się to wszystko rozegrało, był remis, nie było do końca wiadomo kto odpadnie, poza tym, Marty.. tragedia, wtf?! jak można oddać HII?!
Moi ulubieni uczestnicy: Fabio, Alina, Brenda, Benry i Jane. To im najbardziej kibicuję i mam nadzieję, że daleko zajdą.

Mi ten sezon nie przypadł do gustu. Brakuje mi tego klimatu, który miały poprzednie edycje. Życie obozowe było ważną częścią programu - nagrody były ciekawsze m.in. możliwość splądrowania obozu przeciwników. Siódmy odcinek i tak należał do jednych z ciekawszych. Marty stracił w moich oczach oddając HII Sash'owi. Po połączeniu będzie jednym z pierwszych do odpadki. Nareszcie pokazano Kelly S. i jej confessional. Fragment jej wypowiedzi ostatnio pokazano bodajże w czwartym odcinku. Chyba źle to wróży, bo wypowiedzi Tyrone'a też zaczęli zamieszczać na odcinek przed jego eliminacją.
Teraz młodzi są w większości 8-4. Ciekawe czy umiejętnie wykorzystają swoją przewagę. Moi ulubieńcy to: Alina, Chase, Brenda, Jane i NaOnka

Już nie ma podziału na młodych i starych. Teraz przewagę mają Brenda, Kelly S., Sash, Naonka,Chase, Holly i Jane i to im daje łącznie siedem głosów

Fabio jest strasznie głupi. Czy w historii całego programu był inny równie głupi uczestnik?

Meeg popieram!

Jak dla mnie odcinek nie był zły, zaczyna się w końcu gra, pokazali Purpurową, fajne konkurencje są w tym sezonie (czasem, może aż przekombinowane), usłyszeliśmy w końcu nowe, jak również zmodyfikowane ścieżki dźwiękowe.

Obecne przypuszczenia:
Marty będzie nieudolnym odpowiednikiem Russella i takiemu może się udać zajść do finału
Jane, Purpurowa - jak dojdą do połączenia, to mogą zajść daleko (odpowiedniki Scout z s09 i Natalie z s19 - chociaż trudno coś powiedzieć o Purpurowej po dwóch wypowiedziach....)
Brenda - mała Parvati
Benry - chyba będzie dobrym  konkurentem w indywidualnych wyzwaniach.
Sash - pokazali go od strony strategicznej, ale wątpię, że dojdzie do finału, jest za milusiński.

Ja to juz w ogole w opozycji bede z moimi przemysleniami
Meeg jak widac Martemu oplacalo sie oddac idola, bo dzieki temu Sash idiotycznie zagral i teraz pewnie bedzie nagonka na niego. Zreszta jezeli ktos ma nieudolnie nasladowac Russella to wlasnie jest to Sash, w konfesjonalach tak cwaniakowal, a jak sie przejezyczyl to mial minke skarconego dzieciaka. Kombinowac to trzeba umiec i nie da sie tego nauczyc z dnia na dzien, albo przez ogladanie innych cwaniakow
Zreszta nie kibicuje mlodzieniaszkom bo poza Fabiem zadna osoba jakos mnie nie rusza zbytnio. Stawiam na Jane bo jest w idealnej sytuacji, no i na Martego ktory bedzie musial troche sie nagimnastykowal zeby go nie wywalili

hehe jestem zaskoczona, że Marty oddał swój HII, fakt nie odpadł dzisiaj, ale HII to on już raczej nie odzyska ;p Ku zaskoczeniu wszystkich pokazali pierwszy confessional Purpurowej Kelly Mogliby ją jakoś częściej pokazywać i dać nam szansę ją poznać ;]
Cieszę się z odejścia Jill, żałuję jednak, że to nie był Marty ;p ciekawe jak to z tym połączeniem będzie

21x07

Ten sezon powoli zaczyna mi się wydawać festiwalem błędów, bo co odcinek ktoś strzela takie głupie zagrania, że aż się za głowę łapię.
Już na początku odcinka moje podejrzenia okazały się słuszne (co do Aliny). To, że nie spróbowała wtedy przejąć kontroli, prawdopodobnie poskutkuje brakim jakichkolwiek szans w dalszej grze.
Natomiast Marty jest chyba chory psychicznie. On serio wierzy, że Jane nie miała powodu, by trzymać z młodymi i w niego celować. "Nigdy nie rzuciłem Twojego imienia" - no chyba "Jane i Holly muszą odejść następne" temu przeczy, no ale ja nie wiem. Gościu ma rzeczywiście manię wielkości, poczucie bycia najlepszym i nieomylności, żal.

Hahaha, akcja z Fabio na Reward Challenge pobija wszystko. Razem z Kelly S i jej "milk your own milk" są na topie głupot robionych (nie dotyczących elementów gry, strategii, itp).

Lol, NaOnka znowu przegina. A się uwzięła na Alinę - to jest jakaś osobowość obsesyjna o.O

Immunity challenge - czy tylko mnie się wydawało, czy żółci ewidentnie próbowali je podłożyć? W każdym razie samo zadanie mi się podobało.

A co do tego, co się działo później to dla mnie to jest po prostu śmiech na sali... Marty oddający HII - no po prostu... jak to zobaczyłem to tylko otworzyłem usta ze zdumienia i przerażenia, że można zrobić coś takiego.
Ale głupot ciąg dalszy. To co się stało na radzie jest dla mnie naprawdę niepojęte. Tak, to co zrobiliby Marty'emu byłoby chamskie, ale czyż nie po to zabrali mu immunitet? I najbardziej wtopił "rewelacyjny strateg Sash" (powtórzę się po raz kolejny, że patrzenie na jego fałszywy uśmiech i słuchanie beznadziejnych gadek o tym jaki jest wspaniały, serio mnie nudzi i irytuje). Dlaczego? No choćby dlatego, że to był ostatni "pewny moment", gdzie osoba wyeliminowana nie staje się członkiem jury. Teraz Marty zostanie w jury najprawdopodobniej i co? Sash się wkopał ostro - bo jeśli nie odda Marty'emu HII, to wyjdzie na jeszcze bardziej zakłamanego niż jest i ta akcja ostro zaszkodzi jego wizerunkowi (cytując kogoś wyżej "milusińskiemu"); natomiast, jeśli odda Marty'emu HII, to raczej jego sojusz się na niego wkurzy. Może spróbować wykorzystać Marty'ego i HII do pozbycia się kogoś, ale... ryzyk-fizyk, mogą docenić albo jury może być bitter. W każdym razie na razie to dla mnie beznadziejny ruch, porównywalnie debilny co wywalenie ostatnio Kelly B zamiast Marty'ego z HII (no teraz to trochę sensu ma, skoro idiota Marty oddał idola).

Ciekawe jak to się potoczy... W ogóle z zapowiedzi kolejnego odcinka wynika, że NaOnka narozrabia, czy miałem tylko wrażenie, czy ona te owoce komuś podkładała do torby (zapewne Alinie)?

Cytat: Swietomir w So, 06 Lis 2010, 13:55:58dzieki temu Sash idiotycznie zagral i teraz pewnie bedzie nagonka na niego. Zreszta jezeli ktos ma nieudolnie nasladowac Russella to wlasnie jest to Sash, w konfesjonalach tak cwaniakowal, a jak sie przejezyczyl to mial minke skarconego dzieciaka. Kombinowac to trzeba umiec i nie da sie tego nauczyc z dnia na dzien, albo przez ogladanie innych cwaniakow

Sam lepiej bym tego wszystkiego nie ujął