Marian Szczepaniak

Zaczęty przez Showmag, Pn, 29 Paź 2007, 19:17:12

chatiflatt

właśnie! ona nie potrafi ciągnąć :/
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

FK

Boshhhh... Starszy Pan a wdaje się w takie jałowe dyskusje na temat Zofii...

Tom Kruz

Pan Marian w sposób widoczny się wyluzował - już nawet z gołą klatą siedział w pokoju zwierzeń :devil:

Lenka186

hmm jak dla mie to Pan Marian jest spoko uczestnikiem.. ;) wyluzowany ale pozytywnie,  nie to co Zocha...

chatiflatt

- Marianie, wyliżesz mi stopy?
- Ależ owszem, dla mnie to zaszczyt, słowo daję..

jego demencja jest zaraźliwa
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Goku

Cytat: Lenka186hmm jak dla mie to Pan Marian jest spoko uczestnikiem.. ;) wyluzowany ale pozytywnie,  nie to co Zocha...

Ja bym powiedział, że na odwrót... Marian jest jakiś wyjęty z innej epoki, próbuje być taki jak inni uczestnicy, ale coś mu nie wychodzi... Niech weźmie sobie Joaśkę i razem z nią wyjdzie z domu :P...

Pudelek

Aśka i Marian są siebie warci. Ja bym nawet powiedział, ze Aśka powinna uważać bo trafiła na mocniejszego.
Dziadzio nieźle sobie poczyna w życiu. Miał już trzy żony, teraz proponuje sex obcej babci (mówi, że jak coś weźmie ją siła!) i dodatkowo adoruje dwie panienki.
Widać, że w tym wieku trzęsąca ręka mu nie wystarczy! :devil: :los:

Tom Kruz

Cytat: PudelekWidać, że w tym wieku trzęsąca ręka mu nie wystarczy! :devil: :los:

:ubaw:  :ubaw:  Nie mogę - rozwaliłeś mnie tym tekstem.
Pan Marian nie bardzo czaił o co chodzi z tym immunitetem, ale ogólnie daje radę :).

chatiflatt

mnie nie podoba się to że wciska Uczestnikom swoje zdanie o nich samych. Była któregoś dnia taka akcja, jak chłopaki zebrali się w sypialni, Marianek leżał jak car na łożu, i przepowiadał każdemu, jaki jest, co lubi, czego nie lubi, czego musi unikać. Adrianowi wywróżył ze jest romantyczny, kocha seks, uwielbia rządzić, ma silny charakter. Śmieszne.
Adrian bardzo się podniecił i ucieszył, że ktoś zauważa w nim prawdziwego samca.
Podobna sytuacja miała miejsce z dziewczynami, Lenartowicz była w szoku kiedy zaczął jej prawić komplementy - wyszło na to że jest romantyczna :hmm:

Gdybym to ja był w tym domu, owszem - szacunek, rozmowy o życiu, o Mieczysławie Foggu - ale nie pozwoliłbym, by 75letni gość który nie może się pogodzić z wiekiem wytykał mi co robię źle, czego mam unikać, przepowiadał mi co mam robić i to jaki jestem. Czy on mnie zna żeby mówić takie rzeczy..?
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

mseptember

rany, przeciez to zabawa była, pan się we wróżkę bawił.. on chyba ma więcej luzu niż Ty :)

Lenka186

Szczerze? Marian jest spoko. Wprowadza troche adu ale po obejrzeniu kilku odcinkow zaczyna blaznowac z Yo-asią. Ciekawe jak na tym wyjdzie ... :)

FK

Nie podoba mi się. Jest najmądrzejszy ze wszystkich. Nie umie słuchać i przerywa rozmowy.

Exile

Marian nie jest tak fajny jak Zofia. Wszystko mu przeszkadza, marudzi... ale rozumiem. Nie te lata, i chciałbym w ogóle dożyć tylu lat, co ona ma, i to jeszcze w takiej formie.

Lenka186

hmm zaczynam rozumiec wasze posty (FK i chatiflatt ) Zaczyna mnie denerwowac to ze robi z siebie najmadrzejhszego. ( rozmowa w PZ o podrywie dziewczyn)  i denerwuje mnie jego ten 'luz' włosy na zel i to jak rozmawia z Joanna. ehh szkoda gadać. Dzisiaj nominacje ciekawe kogo nominuje dzisiaj nasz 'dziadziunio'

FK

Cytat: Lenka186rozmowa w PZ o podrywie dziewczyn
Tja... I tekst, że to On mógłby chłopaków jeszcze wiele nauczyć... Dziwne, że lekcje uwodzenia w wykonaniu MarYjana, Panowie wysłuchali pokornie do końca (i to jest dobre wychowanie). A Pan MarYjan tak skrytykował chłopaków. Przypomnają mi się starsi ludzie w MZK - wiszą nad Tobą i stękają na brak wychowania mlodzieży mimo, że 17 innych miejsc jest wolnych. No, ale cóż: przeważnie wolą akurat miejsce zajmowane przez nas :los: