Showmag.info • Forum

hmm dokladnie ... dzisiaj Iza mi sie nie spodobala ;]

widać Lenka, że niewielu ludzi znasz lub nie tolerujesz ich prawdziwych i pozytywnych zachowań. Bo chyba lepiej kiedy prawda spływa na ciebie po twarzy niż po placach... jeśli wiesz o co mi chodzi.

W sumie to śmieszne że tak sobie dyskutujemy o tym jaki kto jest, podczas gdy nic o nich nie wiemy. Iza może być równie dobrze przemiłą "mamusią", jak i wredną małpą. To zależy tylko od tego, co zdecydują się nam pokazać w tv.

Mi również nie przypadło do gustu dzisiejsze zachowanie Izy... Jola jej sie zwierzyła z odczuć związanych z pogodzeniem z Marco (byc może trochę trywialnych, ale co z tego), a ona zaczęła ją atakować, pouczać używając czepialskiego i jakby władczego tonu.. wyszło trochę tak, jakby była niezadowolona, że to Marco wyciągnał do Joli rękę..a co jej do tego, sytuacja się jej bezpośrednio nie tyczyła.

Nie lubiłem Izy, ale jak w domu nie ma już Ewelinki, a wciąż są takie osoby jak Kaśka czy Magda, to Iza jest najmniej nielubianą przeze mnie uczestniczką... Mogę powiedzieć, że nawet ją lubię, ale czasem mnie wkurza, że niby tak się przyjaźni z Jolą, a jak coś się dzieje, to nawet jej nie pomoże tylko stoi z boku i się gapi.

Izabella ma umysł analityczny. Dobrze zauważyłeś, że

Cytatstoi z boku i się gapi.

Obserwuje sytuacje, zachowania, poglądy mieszkańców, wyciąga wnioski, a potem mówi co myśli. Zauważ, że nie uczestniczyła w żadnym poważnym konflikcie - mieszkańcom nie podoba się prawda postawiona prosto w oczy dlatego jej nie lubią, ale nie powiedzą jej tego wprost, wolą ja obgadywać. Natomiast Iza potrafi podejść i powiedzieć Wiesz, nie podoba mi się to i to, może gdybyś to zmieniła byłoby lepiej dla ciebie
Cenię takich ludzi.

Myślę, że Iza ma szczerość, którą tak bardzo chca się pochwalić inni uczestnicy. W wydaniu innych szczerość przejawia się wykrzyczeniem swoich racji lub przy okazji zmieszaniem kogoś z błotem.
Najbardziej boli krytyka przekazana w taki spokojny sposób. Nie można wtedy powiedzieć, że ktoś tak mówi tylko pod wpływem emocji.

Moim zdaniem zostanie w programie aż do finałowej trójki albo chociaż piątki

Obawiam się, że za tydzień sytuacja się powtórzy i nominowanymi będą Jola i Iza. Jola to jedyna osoba z którą przegrałaby Iza. W takim przypadku Iza nie zajdzie tak daleko.

tak, właśnie tak będzie.
wtedy zagłosuję za zostaniem Izy a odejściem Jolanty.. Niestety...

A co to się stało, że Izka nagle zaczęła się kumplować z Kaśką L. i resztą "paczki"?

Dlatego właśnie doszło do Jej poróżnienia z Adrianem, który powiedział o obserwacjach (podobnych do Twoich) prosto z mostu.

Według mnie zachowanie i zmiana upodobań towarzyskich Izy wynika albo z faktu, że w jej ocenie Czmuda i spółka stanowią grupę silniejszą (chociażby liczbowo) dlatego warto się z nimi trzymać, żeby nie być ponownie nominowaną, albo z faktu iż w poprzedniej grupce to Jola była w centrum zainteresowania i Izę to uwierało (robiła wyrzuty Adrianowi za jego relacje z dziewczynami, Marco, że jest fałszywy, na Jolę również najeżdżała). Generalnie w "nowym świetle" nie wygląda korzystnie.

Z tą dziewczyną też jest coś nie tak...
Rozchwiana emocjonalnie... co rusz zmienia opinie na czyjś temat...

W tym programie nie mam już komu kibicowac...

Całkowicie zmieniło się Jej zachowanie, jak ktoś coś mówił na tych sofach na Jej temat to tak szyderczo głową kiwała i się podśmiechiwała. Ekipa z którą teraz trzyma rozbestwiła Ją za bardzo co jest niefajne