Tydzień 02 - Wydarzenia

Zaczęty przez Showmag, Wt, 11 Wrz 2007, 03:02:02

Showmag

Miejsce na opisy wydarzeń z Domu Wielkiego Brata, w tym także relacje live z kamer internetowych i komentarze dotyczące poszczególnych zdarzeń.

Zapraszam do postowania :)

Showmag

Ewelina zamierza opuscić Dom Wielkiego Brata
Producentów "Big Brother'a" dosięga fala uderzeniowa powstała z niestosowania się do zasad widowiska - jedna z osób zamierza opuscić program.

W naszym obszernym artykule informowalismy o wszystkich nieprawidłowosciach, które mają miejsce w czwartej edycji "Big Brother'a". W dniu wczorajszym łamanie zasad programu przyniosło cios zwrotny w kierunku producentów.

Przypomnijmy, że uczestnicy "Wielkiego Brata" powinni żyć odizolowani od swiata zewnętrznego. Mieszkańcy nie mają dostępu do mediów i nie powinni mieć kontaktu z rodzinami, bliskimi i przyjaciółmi. Tymczasem przez cały ostatni tydzień zawodnicy mieli stycznosć z wypowiedziami internautów, a także mogli zobaczyć krótkie filmy z udziałem swoich bliskich.

Z kolei w niedzielę jedna z nominowanych uczestniczek - Ewelina Chrapa - miała okazję porozmawiać ze swoją matką, która przebywała w studio. Matka przekazała córce tresć wiadomosci ze swiata zewnętrznego, pochodzącą od Bartka - narzeczonego Eweliny. List zawierał następujące informacje: "Czesć, skarbie! W jednym krótkim zdaniu chciałem tobie powiedzieć, że to co zamierzałas, już osiągnęłas, a teraz pora na kolejną odważną decyzję. Decyzję, dzięki której zrobisz krok do przodu. Buziaczki". Po chwili matka Eweliny dodała jeszcze: "Bartek czeka na zewnątrz, razem z bratem Oskarem. Ja też czekam". Ani Ewelina, ani jej matka nie zdradziły, czego dotyczyła ich rozmowa.

Jednak na wyjasnienie sytuacji nie trzeba było długo czekać. Już w poniedziałek Ewelina ogłosiła Wielkiemu Bratu i reszcie mieszkańców, że zamierza opuscić program.

Oczywiste jest, że Ewelina podjęła taką decyzję po usłyszeniu listu od swojego chłopaka, która ostrzegł ją, że nie powinna występować w "Big Brotherze". Sama Ewelina przyznała tajemniczo, że jej wyjscie związane jest z samym programem oraz jej życiem na zewnątrz.

Przypomnijmy, że na niedzielną konwersację pomiędzy Eweliną i jej matką zezwolili producenci widowiska i prowadzący. Tym razem złamanie jednej z podstawowych zasad "Big Brother'a" msci się na producentach, gdyż po usłyszeniu wiadomosci ze swiata zewnętrznego, Ewelina nie zamierza pozostać w Domu Wielkiego Brata.

Pudelek

Mama Eweliny ewidentnie sugerowała córce by ta opusciła program. Ale wydaje mi się, że producentom chodzi własnie o taki "happy end". Ewelina już pokazała wszystko co mogła pod prysznicem, teraz jeszcze trochę scenek o tęsknocie do życiowej miłosci i na tym jej wątek może się skończyć. A na jej miejsce wejdzie ktos z nowymi problemami...

FK

Nie wiem dlaczego, ale słowa Pudelka:
Cytat: Pudelekwydaje mi się, że producentom chodzi własnie o taki "happy end"
wydają mi się bardzo prawdopodobne. Szczególnie stwierdzenie o producentach (...) Może taki scenariusz dostała? Z listu ewidentnie wynikało, że powinna program opuscić. Ale czy to była naturalna sugestia, czy kwestia ze scenariusza - nie wiem... :hmm:

Toni

Podczas niedzielnego programu "Ring" gdy Ewelina miała okazję porozmawiać z mamą, usłyszec to co ma jej do przekazania oczywiste było iż mama chce by Ewelina dobrowolnie opusciła program. Nie sądziłem,że Ewelina rozważy to nawet. Najważniejsze jest zawsze to,by być szczesliwym i czuć się dobrze z tym co się zrobi. Jesli chce wyjsć będzie sobą i bedę ją szanował i lubiał jeszcze bardziej. Ewelina jest mieszkańką (mieszkańcem) którego najbardziej lubię. Poza tym każdy jest zbędny. Co innego gdybym był uczestnikiem. Sytuacja oczywista jest,że byłoby inaczej.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

chatiflatt

Ewelina jest po prostu nudna. Producenci chcą się jej pozbyc i wprowadzić kogos pokroju np Bartłomieja "NAJS" Lenerta. Noo, będzie ciekawiej...
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Toni

Nie może każdy byc ciekawy moim zdaniem. Musi też być osoba która jest "nudna",spokojna. A nie wszyscy żywi. Kontrast musi być. Pomyslałem przez chwilę tak samo. Producenci zrobili to być może celowo by Ewelina dobrowolnie opusciła program bo nie dostarcza nic ciekawego widzom poza pięknymi scenami z programu Extra. No to w takim razie kolejny który powinien program opuscić dobrowolnie jest Gerard (poza fryzurą niczym się nie wyróżnia). Tomek też przycichł i zbytnio nic nie wnosi. Okaże się w swoim czasie o co producentom chodzi,czy dobrze myslimy.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

Tom Kruz

A ja, jak zwykle, będę bronił Eweliny. Owszem, gdyby w programie były osoby wyłącznie jej pokroju byłoby nudno, ale przegięciem w drugą stronę byłaby grupa składająca się z samych krejzoli. Osobiscie zdecydowanie wolałbym dalej oglądać w BB Ewelinę choćby dlatego, że jest piękną dziewczyną, niż kolejną osobę pokroju Joli czy''Najsa'', która by mnie drażniła. W programie, jak w przyrodzie - równowaga być musi. Szkoda tylko, że jestem w tym odosobniony. Niemniej jednak wychodzi na to, że moje dywagacje w zasadzie są już bezprzedmiotowe, bo Ewelina, jak się wydaje podjęła już decyzję o opuszczeniu programu  :(, a teoria Brzeziny w kontekscie wyników niedzielnego głosowania widzów, kiedy mało osób oddawało na nią glosy na ''tak'' i na ''nie'' wydaje się całkiem prawdopodobna.

Toni

Jak dla mnie Ewelina powinna zostać,ponieważ wnosi cos fajnego. Jest to wyciszenie,harmonia,spokój...pozytywne wibracje. Odskocznia od tych żywszych i musi też być cos takiego. Jesli zdecyduje się na wyjscie będzie sobą a to najważniejsze. Należy robić to co się czuje.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

chatiflatt

Należy robić to co się czuje - 100 proc racji Toni. Jednak wydaje się że Ewelina nie wie czego chce. W rozmowie z Jolą stwierdza że decyzja już podjęta, później rozważa niedzielny program z Tomkiem, pyta go o zdanie, zastanawia się, czy może jakos ją widzowie źle odbierają i stwierdza po namysle "nie wiem".

Skoro juz w 2.tygodniu są takie histerie "jak mnie ludzie odbierają" to co będzie póżniej. W końcu program trwa 100 dni. A Ewelina wyróżnia się w tle co poniektórych [że zaczerpnę ze słownictwa Tomasza] 'pustaków', i widzowie myslę nie pozwoliliby jej szybko odejsć.

Podsumowująć - powinna odejsć. Ma mały dystans do siebie. Może chciała udowodnić cos zupelnie innego zgłaszając się, ale nie udało się jej.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Pudelek

Ja ją trochę rozumiem. Ciężko brać udział w takim programie pomimo sprzeciwu wszystkich bliskich. Wybór między swoimi uczuciami, a dobrem rodziny jest bardzo trudny...

chatiflatt

ja również ją rozumiem. ale jest pełnoletnia. zgłaszając sie i podpisując kontrakt zgadzała się niejako na wszelkie przywileje i konsekwencje związane ze swoim udziałem w tym programie.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

Toni

Nie rozumieM mieszkańców narzekających o nominacjach. Zdaje sobie sprawę z tego,że jest to najcięższe zadanie,ale zgłaszając się do tego programu trzeba brać pod uwagę to,że będę musiał nominować jesli się dostanę. Nikt nikomu na siłę nie każe nominować. Jak ktos nie potrafi odmawia nominacji i wychodzi i wówczas jest sobą. Albo po prostu nie zgłasza się do programu. Proste. Ps Wiem,że w domu Wielkiego Brata jest to zupełnie inaczej,niż ja teraz pisząc,ale trzeba mysleć gdzie człowiek się zgłasza i co będzie musiał robić jesli się dostanie.
Pozor! Velký bratr nikdy nespí!

mir123bych

no niestety to jest racja, Ona chce opuscić program, przez ten list matki... ja go nie zrozumiałem nie wiem nad czym ona ma się zastanowić.... Mam nadzieję ze dzisiaj nie odejdzie ;( :los:

FK

A ja myslę, że Mama dała Jej do zozumienia, ze program jest do bani i więcej będzie miała do stracenia niż zyskania, jesli zostanie w Domu BB.  Może dzis się cokolwiek wyjasni, ale... Skoro Ewelina tak dużo mówiła o chęci wyjscia z programu - powinna dotrzymać słowa. W przeciwnym wypadku - straci w moich oczach i okaże się niezrównoważoną emocjonalnie dziewuszką.