Kilkanaście dni temu powstała nowa witryna - www.showtoja.pl. Ogólnie to w sumie ciekawy projekt. Na pewno dobry dla fanów podglądactwa - para zainstalowała w swoim domu 4 kamery, a obecnie są w hotelu w Wawie i oczywiście też jest kamera live.
Wydaje mi się, że mogą nieźle na tym zarobić - reklamodawcy podobno zaczynają się już zgłaszać, a do tego można do nich pisać smsy - pewnie za stosowną opłatą na numer premium ;)
O tym projekcie dowiedziałem się z ''Happy Hour''. Rzeczywiście, projekt ciekawy, ale cel jego utworzenia jest wiadomy. Sam go podałeś. :]
Zrobili reality show we własnym domu
Polscy widzowie mogli śledzić wiele reality game shows. Był "Big Brother", "Dwa Światy", "Amazonki", "Gladiatorzy", "Łysi i Blondynki", "Bar" czy "9 Niezwykłych Tygodni". Jednak najnowsze przedsięwzięcie zatytułowane "Show To Ja!" przekracza granice, których te widowiska nie naruszyły.
Więcej: https://showmag.info/2009/05/30/zrobili-reality-show-we-wlasnym-domu/
Mnie zastanawia techniczne rozwiązanie takiej transmisji. O ile przekaz live z domu można zrozumieć - kamerki podpięte pod serwer i w internet. Ale jak oni realizują przekaz na żywo z jadącego samochodu ?! :hmm:
Ja jestem bardzo ciekawy ile to potrwa?
Dzisiaj sobie z ciekawości zajrzałem na tą stronę gdzie tworzy się taki mały portal społecznościowy też.
Pomysł no nietypowy ale raczej na pewno nic nie jest wyreżyserowane przez kogoś "z góry", choć kto wie....
Dopoki na tym nie zarobią. ;)
Coś tam padło u nich czy tak jest zawsze? Chciałem sobie zajrzeć na tą stronę a tu co chwila wyskakuje komunikat, że nie można połączyć się ze stroną.
Właśnie w "Dzień dobry TVN" mówili, że chcą sławy, nawet udziału w "Tańcu z gwiazdami", a swą działalność chcą prowadzić przez 10 lat! Jak widać wszystko okazało się słomianym zapałem, co jest widoczne wchodząc na ich stronę internetową - trafiamy do google.pl.
Czyli projekt chyba nie wypalił...
Już chyba koniec Show... kamer niema , a po włączeniu ich strony przekierowuje mnie na google... :kreci:
No co. Może ktoś po prostu zrobił specjalnie, w pewnym celu, albo nie było wystarczającego zainteresowania. Może jednak to ta pierwsza opcja? :)
Uczestnicy tego "show" pokłócili się i rozstali, więc SHOW TO JA! się skończył! ;)
No tak, a oni chcieli to ciągnąc nie wiadomo ile...