[USA] Big Brother 12

Zaczęty przez Showmag, Pt, 04 Wrz 2009, 16:21:26

Tkk_Bolly

Przynajmniej Britney przed widzami w pokoju zwierzeń jest prawdziwa, więc mniemam, że w prawdziwym życiu również. A w domu, może i dwulicowa ale Pudelku to jest gra!Na tym to wszystko polega i Britney doskonale się sprawdza w BB. Myśli rozsądnie (podobnie trzeba przyznac Lane, Enzo i Hayden)Aktualnie najgorsi są brendan i regan, ale mimo wszystko chce aby brigates było rozbite, bo strata Matta którego sami spisali na stracenie to mało.


Showmag

Brendon najgorszy?
Ostatnia konkurencja o Veto pokazala, ze to jedyna zdeterminowana w tym domu osoba.

Lane, Enzo, Hayden - słabi intelektualnie, kiepscy fizyczynie. Matt? Zadufany w sobie ćwierćinteligent.
Ich gra? Żadna. Rozgrywka polegająca na ciągłym unikaniu gry. Spolegliwi, marni, układni - ciągle poza radarem.

O Raganie, ktory do programu poszedl szukac przyjaciol, nawet nie będę wspominal.

Tę edycję "ratują" tylko Britney (konkurencje, komentarze) i Brendon (determinacja).
Wszystko, co bylo interesujace w tym sezonie krecilo się wokol tej dwójki i wyeliminowanej juz Rachel (+ewentualnie Andrew).

Showmag

12x22
Wow, Ragan ruszył głową i jako pierwszy z królikow odkrył rzecz oczywistą - sojusz między mezczyznami.
Na dodatek zdarzyło mu się wygrać konkurencję.

Światem to jednak musi rządzić przypadek :)
Dwie osoby mniej - teraz to dopiero będzie nuda...

Pudelek

Cytat: Tkk_Bolly w Cz, 26 Sie 2010, 23:28:43
Przynajmniej Britney przed widzami w pokoju zwierzeń jest prawdziwa, więc mniemam, że w prawdziwym życiu również.

Jeśli mówisz coś jednym, a drugim coś zupełnie innego to jesteś fałszywy. Dlatego Britney jest fałszywa. Dla mnie nie jest argumentem stwierdzenie, że to tylko gra. (Zwłaszcza, że wygrana jest prawdziwa).


W tym momencie (po ostatniej wczorajszej eliminacji) nie mam już po co oglądać tej edycji. Chociaż chyba poświęcę się i korzystając z paska przewijania, dobrnę do końca.

Tkk_Bolly

O dobrej grze Brendona ma świadczyc to, że w każdym przypadku gdy wygrał pov uratował się, a  gdyby tego nie zrobił by odpadł! Taktyka polega czasami na położeniu konkurencji. Matt dobrze zrobił tylko jego błąd polegał na tym, że przekonywał Britney aby ta nominowała Regana, nie Haydena.

Dobry gracz tak się ustawi, że konkurencji wygrywac nie musi taka prawda.
Haydena nominoacje idiotyczne.Kolejny, który nie myśli, następne hoh Britney (3 zwycięstwa pov i jeden hoh) Regan (2 zwycięstwa pov) kontra Enzo i Lane walczący dla Haydena, którzy nie wygrali nic!
Dla mnie to dobrze, ale dla niego, sami powiedzcie.

Jak narazie najbardziej racjonalnie gra Lane i Britney, choc ona mogłaby się domyślic sojuszu mężczyzn. Choc jak widac sami się podkładają, więc po co ma się na nich wypinac?Wyeliminowali jej Brendona w końcu.
Britney zwyciężczynią i finał z Reganem aby miała szanse to najlepszy scenariusz, nawet trochę prawdopodobny

Pudelek

Cytat: Tkk_Bolly w Pt, 27 Sie 2010, 12:02:23
Taktyka polega czasami na położeniu konkurencji.

W wypadku Brendana i innych dobrych/silnych/dominujących uczestników skorzystanie PoV lub HoH to jedyna szansa by się utrzymać. Tak zawsze jest ponieważ dąży sie do tego by wyeliminować najmocniejszych i zostawić tych słabych, których łatwo pokonać w finale. To właśnie jest najlepiej sprawdzająca się taktyka.

Tkk_Bolly

Pudelku jak gra może nie byc dla Ciebie arguementem, skoro gdyby Britney nie grała już dawno by jej w programie nie było. Jak nie przy okazji drugiego hoh Rachel to Brendona. Patrz na "szczerą" Kristen jak skończyła

Pudelek

Blondyna zamydliła CI oczy. :los: Wcale się nie dziwię bo jest niezła. Miło na nią popatrzeć i jeszcze dobrze się jej słucha :devil: . Natomiast większość stosuje tzw. wymigiwanie się od ostatecznej odpowiedzi (uczciwe i znaczące), a Britney kłamie w żywe oczy. To jest nieczysta gra. Ludzie to widzą i biorą pod uwagę przy wyborze uczestników do edycji All Stars, tak jak w przypadku Jennifer (jej kłamstwa i niedotrzymanie umowy totalnie zniesmaczyły widzów) i Kaysara (gra na poziomie) z szóstej edycji.

Showmag

Cytat: Tkk_Bolly w Pt, 27 Sie 2010, 12:02:23
Dobry gracz tak się ustawi, że konkurencji wygrywac nie musi taka prawda.

Wszystko zależy jaką kto taktykę ceni.
Dla mnie to nie jest gra, a jej unikanie.
O takich graczach zwykło się mawiać "floaters".

Zaś w przypadku Brendona mówiłem jedynie o determinacji.
Gry strategicznej nie prowadził (zemsta w imię Rachel to żadna strategia), ale mimo to GRAŁ w konkurencjach.

Rosa

Cytat: Pudelek w Pt, 27 Sie 2010, 12:18:04
Natomiast większość stosuje tzw. wymigiwanie się od ostatecznej odpowiedzi (uczciwe i znaczące), a Britney kłamie w żywe oczy. To jest nieczysta gra.
I taka grę lubimy oglądać. Nie Kathy która była "uczciwa" i "lojalna". Gra ma byc nieczysta, brudna i w miarę możliwości z jak najczęstszym skakaniem z kwiatka na kwiatek i kłamaniem w żywe oczy aby dojśc krok dalej.
Co do allstarsów to jestem pewien że z tej edycji trafia tam Rachel, Britney i pewnie któryś z facetów ktory zwycięży (Lane?) Lane ma tą zaletę że też trafiają mus ie niezłe komentarze w pokoju zwierzeń.


Okropnie zawiódł mnie Matt. Myślałem że jest graczem a on co? Po zeszłym tyg. wiedział że w pojedynku z Enzo odpadnie, jedyną jego szansą bylo odkrycie kart przed Raganem, Brandonem i Britney a on sobie po prostu odpadł. WTF, w jury sie nie dostaje kasy za to że sie nie zdradzilo sojuszu. Odpadasz to koniec.

joker

Dopiero co skończyłem nadrabiać ostatnie 2 tygodnie.

Misja Regana... tragedia! Czy on w ogóle musi coś robić jako sabotażysta?! Jego jedyne zadanie to tylko nagrywanie przemówień dla całego domu (choć nie zdziwiłbym się jak i to byłoby robione przez producentów)! Nawet gdyby te wiadomości miały jakieś pokrycie, coś by się działo dalej z tym co tam mówi to rozumiem, a tak to jest czysta kpina!

Odpadła moja ulubiona para i... nic się nie dzieje! Jedyna nadzieja, że jeszcze coś ciekawego wydarzy się w tym sezonie pozostała w brygadzie! Mam nadzieję, że się rozpadną i pokłócą ze sobą... to jest jedyna szansa na ciekawy finał! (ale mało prawdopodobna - brakuje im w brygadzie kobiety, która na pewno od czasu do czasu wprowadziłaby trochę dramatyzmu :D )

Rosa

Mały spoiler po obejrzeniu AD

W zasadzie wszystko jest już jasne, Britney miała szczęscie że weszła w łaski Lanea dzięki czemu pozostała w grze i ma realne szanse na final 3 (wystarczy wygrac albo Hoh albo Pov).
A co w finale? Największe szanse na wygrana ma Hayden, do finału zabiorą go zarówno Enzo jak i Lane i obu ich spokojnie pokona. Lane ma szanse wygrac chyba jedynie z Britney ale tylko w przypadku gdy pozostanie wierny brygadzie, jesli oni na niego nie zagłosuja to wątpie aby inni oddali głos na kogos kto po prostu juz jest tak bogaty jak on.

Kogo najchetniej widziałbym jako zwycięzcę? Britney, tylko dla niej da sie obecnie ogladać ten program
Kto najprawdopodobniej wygra? Hayden, odpadnie chyba tylko w przypadku gdy Britney nie wygra HoH ale za to wygra Pov i jako jedyna bedzie głosować.
Kto najbardziej zasłuzył na zwycięstwo? Hayden, ustawił sie w wyjątkowo dogodnej pozycji, moze spokojnie czekać na finał a przy tym jest lubiany przez innych.


Tkk_Bolly

12x24
Britney coraz bliżej zwycięstwa.Oby prawdą było to co mówił Lane, że weźmie ją do finału. Wtedy Brit ma już głosy od Matta, Haydena i Enzo i potrzebuje jeszcze jednego pewnie od Regana i zwycięstwo w kieszeni. Po wyelimnowaniu Rachel jedynie dla Britney da się oglądac ten program.

Rosa

To nie jest takie proste. Kluczowe jak w kazdym sezonie jest nastepne POV, Kto wygra ma władzę ale takze moze łatwo stracic glos tego kogo wyeliminuje. Tak samo działa ostatnie HoH. Jesli wygra lane i zabierze ze soba do finalu Britney to pewnie przegra (tak samo by przegrali ten co wyeliminowal Diane w BB5 i Dan który wyeliminowal Keeshę, obaj dobrze zagrali i zrobili to co musieli). Z drugiej strony mogloby się zdarzyc że to Britney dotrwa do final 3 i ona wybierze Lanea, wtedy brygada raczej zagłosuje za nim no bo przecież ich nie zdradził.
Tak czy inaczej dobrze że będa jeszcze jakies emocje choc sezon i tak jest nie do uratowania, nie da sie zapomniec o tych glosowaniach gdzie z góry wszyscy wiedzieli kto wylatuje i podwójnym fiasku twista z sabotażystą.

Tkk_Bolly

12x25
Co to w ogóle za konkurencja. Co Britney może zrobic swoimi małymi paluszkami w stosunku do wielkich paluchów Haydena? Producenci nadal pomagają brigates nawet na tym etapie :plask: