Po sześciu edycjach programu Loft Story (ostatnia w 2009 roku) w Kanadzie pojawi się Big Brother Canada.
Pierwsza edycja programu ma wystartować w przyszłym roku.
https://webcitation.org/684AFtlwq
W 2010 roku odbył się Big Brother Quebec tak więc nie wiem czy liczyć edycję w przyszłym roku jako pierwszą
czy już drugą.
Warto dodać, że zasady będą takie same jak w wersji amerykańskiej i program emitowany będzie 3 razy w tygodniu.
Kanada doczeka się kolejnej wersji "Big Brothera". Tym razem opartej na amerykańskich zasadach
https://showmag.info/2012/06/22/kanada-doczeka-sie-kolejnej-wersji-big-brothera-tym-razem-opartej-na-amerykanskich-zasadach/
Konstrukcja nowego domu Wielkiego Brata już powstaje. Ciekawostką jest to że ogród będzie sztuczny! Instalowane są specjalne lampy imitujące dzień. Według mnie poroniony pomysł, całość w wielkim studio.
https://24.media.tumblr.com/tumblr_mdmiff5YPk1rtduhho1_1280.png
https://24.media.tumblr.com/tumblr_mdmiff5YPk1rtduhho3_1280.png
https://24.media.tumblr.com/tumblr_mdmiff5YPk1rtduhho4_1280.png
https://25.media.tumblr.com/tumblr_mdmiff5YPk1rtduhho5_1280.png
https://25.media.tumblr.com/tumblr_mdmiff5YPk1rtduhho2_1280.png
Zdjęcia z World of BB.
https://bbspy.co.uk/cbb11/news/1120/big-brother-canada-house-construction-underway
Big Brother Canada (wraz z After Dark) wystartuje 27 lutego 2013r
Ogłoszono datę premiery kanadyjskiego "Big Brothera"
https://showmag.info/2012/12/13/ogloszono-date-premiery-kanadyjskiego-big-brothera/
Nie wyobrażam sobie pobytu mieszkańców w domu bez świeżego powietrza, do tego tyle czasu. Bez przesady, ogród nie powinien być w studio. Współczuję przyszłym uczestnikom!
W Belgii też ogród był w studio/hali, ale były szyby, aby widzieć światło dzienne ...
(https://worldofbigbrother.com/BB/Bel/6/pics/House01.jpg)
również współczuję uczestnikom np. 100 dni zamkniętych w hali. To CHYBA przeczy prawom człowieka coś tam chodzi o brak świeżego powietrza i promieni słonecznych? W Rosji było to samo to w ostatniej chwili zrobili mały ogród na dachu, a w Kanadzie przy BB dobudowali ogród do domu używanego wcześniej jako Loft Story.
W Kanadzie nie ma nawet szans na okna, bo cały dom i ogród będą w studio. Nie wiem właśnie skąd mają na takie coś zgodę.
tak samo było w przypadku Loft Story... ogród w studio. To jedyny kraj na świecie gdzie będzie "sztuczny ogród" / nie wliczając edycji francuskiej Big Brother w Kanadzie bo był naturalny ogród/
Biorąc pod uwagę że to nie jest Kalifornia i tam jest po prostu ZIMA to nie ma w sumie czemu się dziwic.
Jest wiele edycji zimowych, to od razu nie znaczy żeby budować ogród bez świeżego powietrza. Nie dość że to w ogóle brzydko wygląda, to jeszcze źle wpłynie na uczestników.
A co dobrze wplynie na widzow?
Widok kobitek w bikini, taplającytch się w basenie, czy szwendających się po ogrodzie w kożuchu?
Zima zimą, ale nawet w Polsce domy w edycjach jesiennych miały dostęp do słońca.
Ciekawa sprawa, wyglada na to że Big Brother Canada zaoferuje fanom DARMOWE live feed 24h/dobe.
"For those who just can't get enough of the goings on inside the Big Brother Canada house Bigbrothercanada.ca will offer a free 24 hour live feed available for streaming daily following the series premiere on February 27th."
https://shawmediatv.ca/press/read/?1878
To chyba ewenement dla skalę światową! :los:
House tour po domu:
https://ca.screen.yahoo.com/big-brother-canada-house-tour-163000793.html
Muszę przyznać że bardzo mi się dom podoba! Jest całkiem inny niż w USA, nowoczesny, lepsze kamery.
Ogród może i wygląda ładnie, jednak powinien być z dostępem do świeżego powietrza...
Będę oglądał program, przynajmniej początek. Zapowiada się dobrze. :yeah:
Press Day:
https://youtube.com/watch?v=qjY8CZMBsU0&feature=player_embedded
Ciekawe czy będzie tam można usłyszeć Wielkiego Brata częściej niż w USA. Zapowiada się że nie...
Od 4:28 możecie usłyszeć głos tamtejszego Wielkiego Brata, śmieszny. :D
Ruszyła emisja pierwszej edycji kanadyjskiego "Big Brothera"
https://showmag.info/2013/02/28/ruszyla-emisja-pierwszej-edycji-kanadyjskiego-big-brothera/
Epizod 1: KLIKNIJ (https://youtube.com/watch?v=kPP51EpPirk)
------------------
Program mnie bardzo pozytywnie zaskoczył! Ma w sobie wszystko to czego brakuje według mnie edycjom amerykańskim. Nowoczesny, świetnie wyposażony dom, dynamiczny program i oprawa. Świetna grafika i muzyka w tle. Obawiałem się tego ogrodu, jednak prezentuje się znakomicie. Aczkolwiek nie chciałbym żyć tam przez jakieś trzy miesiące bez dostępu do świeżego powietrza, słońca i naturalnych warunków. Z drugiej zaś strony ma to swoje plusy - konkurencje mogą być bez problemów przeprowadzane w ogrodzie. Twórcy nie muszą obawiać się deszczu czy innych nieplanowanych zmian atmosferycznych. Sam układ domu bardzo fajny, te schody przypominają mi Big Brothera z Wielkiej Brytanii. Fajny, prosty i zarazem nowoczesny wygląd pokoju zwierzeń. W ogóle dom jest bardzo fajny. Podoba mi się pomysł z telefonem w spiżarni, zawsze to coś innego niż serwują w USA. Uczestnicy jak najbardziej ok. Zróżnicowani, każdy z inną historią życiową. Tradycyjnie mamy geja. Pierwsza konkurencja naprawdę niezła, fajnie to przygotowali: pełno balonów, te stroje. Pomysł z nominowaniem dwóch osób trochę oklepany. Ogólnie naprawdę mi się podoba. Fajne jest też to, że informują Widzów z jakiej firmy są meble w domu, kto go budował (w tle widać jak w przyspieszonym tempie dom powstawał!). Mam nadzieję że pierwsza edycja będzie dużym sukcesem i otworzy furtkę kolejnym seriom.
01x01
Jak na razie bardzo typowo dla "Big Brothera", czyli krzykliwie, sensacyjnie i celebrycko. Wolę jednak edycje amerykańskie, gdzie na dzień dobry nikt nie musi świecić zębami przed publicznością i gwiazdorzyć. Tutaj zdecydowanie za dużo hałasu i szumu. Nie najlepsza jest też prowadząca, ktora najzwyczajniej prawi banały (Chenbot to przy niej wymiataczka).
Cast niespecjalny: barmanka, strażak, farmer, zniewieścialy gej (bo przecież męskiego geja dać nie mogli, w koncu kłóciłoby się to ze stereotypem). Ale większość jakoś niezbyt pasuje do gry, bardziej może nadawaliby się do klasycznego "Big Brothera", gdzie można sobie pospacerować po wybiegu (przy wejsciu i wyjsciu z domu).
Technicznie średnio: dźwiękowcy dali ciala - w studio muzyka i brawa zagłuszały prowadzącą. W konsekwencji slychac jeden wielki jazgot. Sama sciezka dzwiekowa bez charakteru.
Na minus akcja z telefonem i wylonienie Glowy Domu w sposob losowy.
Zobaczymy jak będzie przy kolejnych odcinkach, może jakoś to się pozytywnie rozwinie. Póki co strategia i rozum są wyłączone, za to mamy lans i przypadek.
Zdecydowanie gorzej niz w amerykanskim "BB".
Już dziś kolejny odcinek (eliminacja), a gosciem specjalnym będzie Dan z BBUS.
Epizod 2: Pierwsze wyjście. Podoba mi się że program ma bardzo fajny, luźny styl.
Uczestnicy pokazują swoje oblicza, zaczyna się gra. W porządku wydaje się być Thomas, z irytujących postaci to oczywiście Gary - owszem w Big Brotherze powinny być różne, ciekawe osobowości, jednak on to przesada.
Śmiać mi się chciało gdy Wielki Brat zlecił mieszkańcom jako zadanie połączenie się za pomocą kajdanek w pary. Gary połączył się z Thomem. :D
Wyniki pierwszego głosowania były miażdżące dla osoby która opuściła dom. Każdy najpierw głosował, a potem takie piękne słowa w pokoju zwierzeń że będzie im brakować, itd na koniec. :los:
O samej osobie która odpadła trudno coś powiedzieć, nie zdążyłem jej jeszcze dobrze poznać. Nie lubię takich wyjść po ledwo co rozpoczętej edycji ale takie zasady...
Dan z BB US. długo sobie nie pogadał. :los:
01x02
Nie podoba mi się ta sztuczna dynamika. Pomimo szumu, zwodniczego editu
i wciąż napieprzającej muzyki - w programie nic ciekawego się nie wydarzyło.
Odcinek na żywo, a raczej na "żywo". Dopiero początek, a już z widza robią idiotę.
Jak zamierzają cały sezon nadawać na żywo z puszki, to sukcesu im na dłuższą metę nie wróżę.
Na takie akcje nawet CBS się nie porywało.
Niech sobie i nadają z puszki, ale bez wciskania ściemy - bo ta w tym przypadku się nie sprzeda.
No chyba że ktoś wzoruje się na sztuce realizowania programu od producentów PEWNEJ (https://showmag.info/2008/04/16/producenci-big-brothera-boja-sie-widzow-i-krytyki/) edycji "Big Brothera"
realizowanej gdzies na zadupiu Europy, którzy to najpierw zarżneli program w rodzimym kraju (dopiero druga próba zakonczyla się sukcesem),
a pozniej ruszyli na południowy wschód i tam spektakularnie zarżnęli show na AMEN (https://showmag.info/2011/12/26/polacy-zabili-ukrainskiego-big-brothera-nie-bedzie-drugiej-edycji/) już przy pierwszym podejściu.
A mnie się bardzo podoba o wiele lepiej niż BB USA Tak trzymać!!
01-02
A mi się początek edycji podobał; zwłaszcza dzięki dynamice. ( a miał o wiele trudniej bo początkowe odcinki BBUS są napędzane powrotami uczestników z poprzednich edycji). Tu całkiem nowy cast, który poznamy dopiero w kolejnych odcinkach, bo na razie niewiele można powiedzieć o uczestnikach. Jednak ciesze się z takiego obrotu sprawy, że pożegnaliśmy Kat - takiego typu osobowości na pewno nie da się polubić - miała coś w sobie odpychającego.
Liczę, że żaden męski sojusz nie zdominuje tą edycję, bo patrząc na aktualny rozkład sił, może tak się zdarzyć.
Jeśli chodzi o pierwsze wrażenie to Talla Liza, Alec, Gary, Aneal i Danielle wzbudzili moją sympatię ;) Alec sabotujący Gary'ego rozsypując jego brokat po cały domu! myślę, że facet ma potencjał jak i cały sezon.
Ten brokat to rozsypywał chyba Aneal, nie Alec.
Epizod 3: Dzieje się! Akcja zaczyna się rozwijać, pojawiają się pierwsze elementy gry, zaskoczenia. Niezłą mięli pobudkę w domu. :D Zdziwiłem się że strażak tak szybko odpadł z walki o głowę domu. Myślałem że to właśnie on wygra, tymczasem wygrała Jillian.
1x3
Źle się dzieje, bo tworzy nam się sojusz na miarę brigades. A osoba, która jest wystarczająco bystra(Aneal) aby ten sojusz rozbić pewnie wyleci w czwartek.Mimo wszystko odcinek na plus; przynajmniej był blindside przy nominacjach.
01x03
Pierwsze minuty potworne. Bardzo prymitywne zagrywki bardzo toksycznych uczestników.
3 dni razem, a zombie zombie zombie. Nie tego oczekuję po "BB" na zasadach amerykańskich.
Niestety - za sprawą castu - sezon zmierza w złą stronę. Za duzo negatywnej energii.
01x05
Druga eliminacja calkiem niezła. Ładny blindside no i pozostał Aneal.
Chcialbym widziec co bedzie w przyszłosci. Jeśli sezon ma pojśc w ślady BBUS12 i mielibysmy nowa brygade do samego konca to nie traciłbym czasu na ogladanie odcinków. No nic ale na razie sojusz jest na tyle duży, że mam nadzieje ze to wszystko zdaży sie przetasowac i po wywaleniu uczestnikow ktorzy nie mają zielonego pojecia o tym że sa w jakiejś grze (Suzette, Topaz, Andrew) reszta weźmie sie za łby.
Na poczatku nie bardzo rozumialem czemu producenci pozwolili na zmowę sojuszu i ustawienie wyników HoH (przecież musieli wcześniej wiedziec że sojusz będzie wybierał zawsze A) ale po zastanowieniu doszedłem do wniosku że dobrze zrobili, moze reszta dzięki temu przejrzy na oczy i spróbuje cos zrobic aby obalic "grupe trzymająca władze".
A tymczasem w BBcan wyłączono transmisje na żywo i nie będzie tez dzisiaj After Dark. Ma to pewnie zwiazek z podejrzeniem oszustwa w ostatnim HoH. Produkcja nie chce za wcześnie ujawnic co w związku z tym zrobili i jakie byly tego efekty.
Nie korzystałem z transmisji na żywo ze względu na lokalizacje, a nie chciało mi się bawić w proxy... jedno pytanie, jest dźwięk w live feed?
01x08
Kunszt i pełna profeska! Uczestnicy robią głupa z producentów, ustawiając sobie HoH (a że niby tydzień temu zdaniem twórców show oszustwa to nie było?), a producenci robią głupa z widzów, dając im prawo Veta i w konsekwencji obarczając ich odpowiedzialnością za pozostawienie w programie mamuśki (której najważniejszy sukces w "BB" ogranicza się do przypadkowego zostania HoH w pierwszym tygodniu) i usunięcie innego zawodnika.
A i po raz kolejny prowadząca popisała się swoim geniuszem, gromadząc wszystkich uczestników w jednym pokoju i pytając byłą już Głowę Domu o treść rozmowy przeprowadzonej z Emmettem za zamkniętymi drzwiami.
Brawo, Kanada. Teraz tylko pozostaje opanowanie do perfekcji wciskanie ludziom kitu - macie jeszcze 2/3 programu przed sobą :)
No i teraz wisienka na torcie - nadzór nad programem sprawują widzowie (bo przecież nie ludzie, ktorzy nad programem pracują i dostają za to kasę).
Uwaga, spoiler:
CytatCompetitors were told to carry the balls in pouches attached to their knees but some viewers complained online that Blois appeared to hold one or more in his hand.
Cox said no houseguests have complained but that "Twitter exploded" when it appeared the 24-year-old Blois may have carried one or more balls.
It was found that Emmett cheated during the HOH competition and therefore the competition was held again. Gary replaced Emmett as the new HOH. Those who cheated in the Bees Knees competition were also declared have nots for the week. These people included Emmett, Jillian, Talla, and Alec.
01x15
OMG
Program stacza sie po równi pochyłej. Najpierw to idiotyczne ratowanie bezuzytecznej Suzette w wyniku którego wyleciał gracz ktory miał jakis potencjal. Potem tracimy Toma i Lise czyli osoby które jednak cos wnosiły do programu (w przeciwieństwie do Anrew, Suzette czy AJ), wreszcie udało sie wywalic Suzette to producenci zorganizowali to fiasko z Topaz. Pokazywanie jej wybou całej grupie to strzal w kolano jaki sie rzadko spotyka. Przeciez teraz inni juz nie będą mogli szczerze mówiąc co myśla i my widzowie o tym nie będziemy wiedzieli (może o to produkcji chodzi? )
Program ktory się dobrze zapowiadal padł ofiarą amatorow ktorzy nim sterują i ktorzy dostali do ręki zabawki którymi glupio sie bawią. Wielka szkoda bo BBCAN mial potencjał, zamiast pierwszą edycję zrobic normalna a w kolejnych wprowadzac delikatne modyfikacje aby utrzymać zainteresowanie to tutaj robia cos co się chyba nikomu nie podoba i w wyniku czego big brother staje sie parodią. Szkoda że rzeczywiście przypomina to zagrywki z naszego BB 4 czy 5.
01x15
Komentarze wlasciwie zbędne. Najgorsza edycja BB jaką kiedykolwiek ogladalem. Producenci zachowują się jakby brali lekcje od polskiej ekipy, i odnoszę wrazenie ze obrali sobie za punkt honoru przebicie jej "świetności".
Tylko gdzie się podziali piewcy wspanialosci BBCAN?
Cytat: Leon Zawodowiec w Śr, 03 Kwi 2013, 15:07:05
Producenci zachowują się jakby brali lekcje od polskiej ekipy,
O wyczynach Jarusia Ostaszkiewicza coś nie słychać w naszym kraju, więc może robi za konsultanta przy kanadyjskiej edycji i tym sposobem próbuje sobie zasłużyć na miano seryjnego zabójcy dziecka Johna de Mola :)
Przesadzacie. Mnie się tam podoba. Wolę jednak wersję UK, na tę edycję też zerkam czasem. Na pewno jest to dużo lepsze od nudnego amerykańskiego Big Brothera.
1x17
Dopiero udało mi się dogonić aktualne odcinki. Edycja kanadyjska jest moim zdaniem całkiem znośna. Przewidywalne głosowania i eliminacje, akcja z Topaz - tragedia. Mogłoby wyjść fajnie, gdyby wszyscy gracze nie słyszeli jej przemyśleń, a jedynie zostaliby postawieni przed jej decyzją.
Cytat: Leon Zawodowiec w Cz, 28 Lut 2013, 19:05:34
Cast niespecjalny: barmanka, strażak, farmer, zniewieścialy gej (bo przecież męskiego geja dać nie mogli, w koncu kłóciłoby się to ze stereotypem).
Gary okazał się jedną z najbardziej barwnych postaci tej edycji. Dostarczył mi dużo rozrywki, ale również wnosił coś do samej gry. Akcja z Garym jako 'have not' - bezcenna :D
01x01
Tak trochę rychło w czas, ale no koleżanka dopiero teraz dała radę mnie namówić, bym to oglądał.
W sumie w tym pierwszym odcinku to za dużo się nie działo jak dla mnie. Polubiłem Suzette, tą barmankę (Kat?) i tego gościa co była story o Hugh Grancie i Sandrze Bullock.
Za to niemiłosiernie mnie irytuje ten Gary, czy jak mu tam. Za dużo go i w ogóle.
W sumie akcja z HoH była dość zabawna, biedna Suzette jak się wydało i ten hejt nominowanych na nią... ciekawe kto odpadnie.
Szokująca pomyłka w finale kanadyjskiego "Big Brothera". Wygrała niewłaściwa osoba!
https://showmag.info/2013/05/03/szokujaca-pomylka-w-finale-kanadyjskiego-big-brothera-wygrala-niewlasciwa-osoba/
Dzięki temu przynajmniej finał Big Brothera pozostanie na długo w pamięci widzów. :P Całą edycję oceniam dosyć pozytywnie, na pewno bardziej mi się to podobało niżeli wersja Amerykańska. Ciekawe czy zamierzają zrealizować drugą edycję...
Przynajmniej zwycięzyła sprawiedliwość. Nie lubiłem pary Jillian, Emmett ale nie da się ukryc że to któres z nich zasłużyło na zwycięstwo a nie ktos kto wrócil sobie z jury (z wszystkimi wiadomościami i układami z tym zwiazanymi) i nagle znalazł się w finalowej piątce.