Jak myslicie - producenci pozwolą uczestnikom wziąć udział w październikowych wyborach? Z jednej strony zasady programu - nie mogą wiedzieć co się dzieje po za domem (sejm został rozwiązany, kiedy uczestnicy byli już w domu), a z drugiej jednak to nie jest byle co i trochę by to naruszało ich prawa jako ludzi.
No proszę bez takich głupich żartów. Jeszcze ich do wyborów mieliby prowadzić :ubaw: :ubaw: :sciana:
Sądzę,że będą mieli taką możliwosć. Bynajmniej żeby było na kogo głosować...Wszyscy tacy sami!
Po pierwsze - nie sądzę aby gdziekolwiek na swiecie wypuszczano ludzi z BB po to aby poszli glosować.
Po drugie - wolalbym aby jednak mieszkańcy nie głosowali bo źle bym się czuł ze swiadomoscią że przyszlosć naszego kraju zależeć może od głosu TYCH własnie ludzi.
z wyborami to jest dylemat, ale skoto nie wiedzą, że są wybory to nie powinni głosować
pamietam, że jednej uczestniczce zmarł ojciec podczas programu i była burza bo nie wiedząc nie mogłaby uczestniczyć w pogrzbie
W jednej z niemieckich edycji uczestnicy mieli możliwosć zagłosowania,więc niewykluczone,że u nas tak nie będzie (choć wtedy w Niemczech wybierano jakby u nas prezydenta-kanclerza Niemiec) a nasze zbliżajace się wybory to inny cel.
Wątpie, aby poszli na wybory... to trochę przesada, nawet by nie wiedzieli na kogo, bo nie mają możliwosci podglądania kampanii wyborczej i to by własnie nie było fair..
Ja bym im tam oszczędził możliwosci głosowania bo nie ma i tak i tak na kogo głosować normalnego i porządnego pomimo,że każda grupa sie reklamuje jak och ach jacy my wspaniali.
(https://showmag.info/images/logo/bigbrotherpl4.jpg) "Big Brother" i wybory parlamentarne
Opublikowano: 2007/9/26 19:10:00
Czy na czas wyborów do Sejmu i Senatu mieszkańcy Domu Wielkiego Brata uzyskają dostęp do świata zewnętrznego?
Państwowa Komisja Wyborcza potwierdza konieczność poinformowania uczestników programu "Big Brother 4.1" o terminie zbliżających się wyborów do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej i Senatu Rzeczpospolitej Polskiej. Jednocześnie PKW informuje, że uczestnicy programu nie mają możliwości głosowania bez opuszczania Domu Wielkiego Brata.
2 września pierwsi uczestnicy programu "Big Brother 4.1" zamieszkali w Domu Wielkiego Brata. Tydzień później dołączyły do nich kolejne osoby. Wszyscy mieszkańcy zostali pozbawieni dostępu do wiadomości ze świata zewnętrznego.
Okazuje się jednak, że od wspomnianej żelaznej reguły programu musi być wyjątek. Państwowa Komisja Wyborcza, w odpowiedzi na zapytanie producenta programu - firmę Endemol Polska - o konieczność poinformowania uczestników programu o terminie zbliżających się wyborów do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej i Senatu Rzeczpospolitej Polskiej, potwierdziła taki obowiązek. Swoje stanowisko uzasadniła faktem, że prawo do udziału w wyborach władz publicznych jest jednym z podstawowych praw obywatelskich. Jednocześnie Państwowa Komisja Wyborcza wyjaśniła, że uczestnicy programu nie mają możliwości głosowania bez opuszczania Domu Wielkiego Brata. Odwołała się do przepisów Ordynacji Wyborczej, która nie przewiduje możliwości tworzenia innych obwodów głosowania, np. dla potrzeb uczestników programów telewizyjnych.
O zaplanowanych na dzień 21 października wyborach do Sejmu i Senatu mieszkańcy dowiedzieli się w dniu wczorajszym. Relację z tego zdarzenia widzowie mogli zobaczyć dziś o godzinie 18:30 w programie "Prosto z Domu", który wcale nie był nadawany na żywo.
poinformują ich, i tyle. Dla każdego mieszkańca 100 tysiaków jest bardziej łakomym kąskiem niżeli wprowadzenie 'swojego' kandydata do Sejmu.
[21 października się już zbliża.. Ja będę zasiadał w takiej obwodowej komisji :D]
Pisałem wcześniej że będzie możliwość by uczestnicy uczestniczyli w wyborach. No i tak się stało. Nie wiem czy popieram ten pomysł. Bijące w oczy złamanie podstawowej zasady programu Big Brother. Dobrze,że chociaż Wielki Brat podkreślił to. :zabek:
Ale Wielki Brat podkreślil również, że takie złamanie zasady wiąże się z automatycznym wydaleniem z Domu BB. I tym samym, powiedział uczestnikom wprost: głosujesz - nie wygrywasz, nie głosujesz - masz szansę wygrać. A gdyby nie przypomniał tego punktu Regulaminu, to co..?
A ja myślę, że tak nie będzie. Normalnie wyjdą, zagłosują i wrócą. W sumie teraz to i tak żadna różnica.
Jeszcze was coś potrafi zadziwić w tym programie? Może wyjdą a może komisja zasiądzie w spiżarni i tam zagłosują
WB podkreślał, że jest to złamanie zasad domu BB, a nie regulaminu, więc zrozumiałem to jako, że głosować mogą bez groźby opuszczenia domu, a jedyną konsekwencją może być tylko plama na sumieniu, że nie trzymali się wszystkich zasad.
Zresztą nie powiedzieli nikomu, czy to się wiąże z opuszczeniem domu, trochę tak zamotali, że chyba sami mieszkańcy nie wiedzą o co chodzi i niektórzy (np. Adrian) zrezygnował z głosowania, bo myślał, że przez to wypadnie. :kreci:
Cytat: jokerWB podkreślał, że jest to złamanie zasad domu BB, a nie regulaminu
Ale chyba Regulamin jest zbiorem zasad, prawda..?
Myślę że nie ma takich zasad, w imię których mogli by im odmówić prawa do głosowania. Dopiero by się afera rozpętała.
Cytat: mseptemberMyślę że nie ma takich zasad, w imię których mogli by im odmówić prawa do głosowania. Dopiero by się afera rozpętała.
Ale nikt im nie zakazuje głosowania. Zawsze moga wyjść i zagłosować (i potem już nie wrócić :ubaw: )
Powtarzam że mam nadzieję że Ci ludzie NIE będą glosowali w tych wyborach.
Cytat: RosaZawsze moga wyjść i zagłosować (i potem już nie wrócić
To jest zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe... I wtedy weszliby nowi uczestnicy... I zacząłby się prawdziwy Big Brother :prosi:
Komisja wyborcza szkoda,że się nie zgodziła na głosowanie w domu Wielkiego Brata,a następnie przesałnie przez producentów oddanych głosów mieszkańców. Nie podoba mi się,że mieszkańcy (jeśli dojdzie do tego głosowania) że opuszczą dom i udają się do komisji wyborczych.
A skąd masz informację, że uczestnicy będą glosować po za domem WB?
Podczas programu "Prosto z domu" Wielki Brat ogłosił,że komisja wyborcza nie wyraziłą zgody by mieszkńcy oddali głos w domu Wielkiego Brata a następnie by głosy były przewiezione do komisji wyborczej. Więc wchodzi tylko w grę opuszczenie domu przez mieszkańców tych którzy chcieć będą głosować.
Pudelek, Aaragorn opisał to w pierwszym poście:
Cytat: AaragornJednocześnie Państwowa Komisja Wyborcza wyjaśniła, że uczestnicy programu nie mają możliwości głosowania bez opuszczania Domu Wielkiego Brata. Odwołała się do przepisów Ordynacji Wyborczej, która nie przewiduje możliwości tworzenia innych obwodów głosowania, np. dla potrzeb uczestników programów telewizyjnych.
Hmm a czy jest sens aby wariaci głosowali na wiariatów? :los:
Ja myślę, że nie jest to wystarczający powód by zrobić uczestnikom wycieczkę do świata zewnętrznego. Może jeszcze niech idą do kina na nowy film Wajdy, no i 11 listopada niech dostaną przepustkę na defiladę. Powodzenia w robieniu na siłę z Gerarda i reszty patriotów.
każdy ma ddo tego prawo! ludzie! ja słyszałem, że była taka sama sytucja w innym kraju
Każdy ma prawo opuścić program w ramach potrzeby.
Często zdarzają sie podobne sytuacje. Na przykład choroba osoby bliskiej. Czasem wystarczyłaby tylko wizyta. Jednak takie osoby muszą definitywnie opuścić program. Czemu ta sytuacja ma być inna.
Zresztą wielu osobom zdarza się nie uczestniczyć w wyborach mimo chęci. Na przykład w ramach wyjazdu za granicę, gdzieś nie ma żadnej możliwości głosowania.
Cytat: Pudelektakie osoby muszą definitywnie opuścić program. Czemu ta sytuacja ma być inna.
Dokładnie tak - zasada jest prosta: wychodzisz - nie wracasz. Teraz wyjdą na wybory a potem zaczną jeździć na imieniny ciotek :sciana:
przecież jak ktoś jest za granicą to może głosować - musi złoszyć wniosek, że nie będzie go w kraju :]
Zaznaczyłem w swoim ostatnim poście, że czasem nie ma żadnej możliwości zagłosowania. Nie wszędzie jest Konsulat Polski...
Byleby niedzielnego programu Ring,(a dokładnie jej 1szej części 21.10) nie przemienili w politik-talkshow w sprawie wyborów :zabek: tak jak to miało miejsce z orientacją seksualna Adriana.
Toni - chyba wypowiedziałeś w złą godzinę ;) Dziś w programie omawiana będzie kwestia udziału uczestników BB 4.1 w wyborach. Usłyszymy opinie Lecha Wałęsy, Andrzeja Olbrychskiego i Jerzego Stuhra.
atm i endemol znow swoje.
ktos wierzy, ze dzis faktycznie rozmawiano z Lechem Wałęsą?
Co to w ogole mialo byc? :kreci:
Te Ring chyba nawet nie jest na zywo...
Ten głos Lecha Wałęsy rzeczywiści dziwnie brzmiał :los:. Zresztą przed 18 był On w Warszawie w programie "Studio Złote Tarasy". Szybko się uwinął z powrotem do Gdańska.
Czy tylko mi się wydaje czy niedzielna rozmowa telefoniczna prowadzącej z byłym Prezydentem była fikcją?
Według mnie to nie był głos Wałęsy tylko jakiegoś "aktorzyny", który w dodatku mówił jak Lepper!!!
Rany przecież za to powinnno podać się realizatorów do sądu za znieważenie i podszywanie!!!
Cytat z oficjalnej stronki "Parodysta zamiast Lecha W.!!!
Dzisiejszy BB Ring uświetnił parodysta Andrzej Maroszek, który zagrał rolę byłego prezydenta! Czy był przekonujący? Oceńcie sami..."
Oni są BEZNADZIEJNI. :sciana: :plask:
Parodysta: Andrzej Maroszek.
Ciekawe, czy będzie też naśladował Olbrychskiego i Stuhra...
wszystko byłoby ok gdyb nie ekran z podpisem L.Wałęsa oraz zwort "Panie Prezydencie"
no akurat "panie prezydencie" nie jest takie straszne, ale też uważam, że wyszło nieładnie
Ewidentne pariodowanie naszego byłego Prezydenta ze wszystkimi Jego niedociągnięciami typu: weszłem, myli Państwo... Kiepski żart.
mseptember - uruchom pw ;)
hmm walesa byl parodiowany, olbryski tez ale wydaje mi sie ze to nie sztur tylko pan z miliardu w rozumie... Janusz Weiss! nawet teksty lecialy z tego jego programu z radia... jestem przekonana na 100% ze to Janusz Weiss
Cytat: Lenka186nawet teksty lecialy z tego jego programu z radia... jestem przekonana na 100% ze to Janusz Weiss
chyba dokładnie nie oglądałaś, bo właśnie jego też parodiował i te jego teksty z radia...
wyście z tego zrobili taką aferę, a okazało się to żartem hehe
ważne, że było chociaż śmiesznie (i przynajmniej Wałęsa ich nie pozwie, jak nasz prezydent pozwany przez bezdomnego... parodią to jest, a nie to co było w ringu)
ogólnie nie interesuje mnie to, czy pójdą czy nie na te wybory... te kilka głosów i tak nie zaważy na wygranej (jestem ciekawy czy by musieli do swoich miast, tam gdzie są zameldowani jechać głosować, bo tak chyba trzeba...)
Politycy i wykrywacz kłamstw
Zapis badań wykonanych przy pomocy wykrywacza kłamstw (Layered Voice Analyser) na trójce znanych polityków pojawi się w programie "Big Brother 4.1".
Jolanta Senyszyn (LiD), Paweł Poncyliusz (PiS) oraz Tadeusz Ross (popularny satyryk, startujący obecnie w wyborach parlamentarnych z listy PO) poddali się badaniu na wykrywaczu kłamstw - urządzeniu Layered Voice Analyser (LVA), czyli poligrafowi głosowemu, służącemu do ujawniania objawów zmian psychofizjologicznych rozmówcy dzięki analizie jego głosu. Technologia LVA jest stale rozwijana w Izraelu od 1997 roku, oryginalnie dla potrzeb bezpieczeństwa. Rozwiązania oparte na tej technologii są stosowane w wielu państwach na świecie przez służby bezpieczeństwa, dla ochrony lotnisk i granic, w kryminalistyce, przez firmy ubezpieczeniowe i banki.
Endemol posiada wyłączność na stosowanie tej technologii w programach rozrywkowych na całym świecie. Urządzenie to zostało już zastosowane podczas analizy wypowiedzi mieszkańców Domu Wielkiego Brata. Zapis badań polityków na LVA zostanie również wykorzystany w programie "Big Brother 4.1" emitowanym na antenie Czwórki.
Wykrywacz kłamstw w Big Brother to bardzo dobry pomysł. Sprawdzony bardzo przyjął się w Big Brother 7 w Niemczech (czyli w dotychczasowo ostatniej edycji). U nas tylko tak naprawdę raz podczas Big Brother-Ring były pokazywane fragmenty wypowiedzi mieszkańców poddanych temu wspaniałęmu urządzeniu :zabek: Liczę na to że wykrywacz kłamstw pojawi się w szybkim czasie znów w programie. Chęć zobaczenia na ile są sobą mówiąc że są sobą.
A ja nie wierzę w wykrywacz kłamstw i myślę, że ta zabawka w ogóle nie powinna się w programie pojawić.
Te wykrywacze to jedna wielka ściema. Owszem wszędzie na świecie w BB się ich używa ale NIKT nie bierze tego na poważnie.
Kolejny ciekawy pomysl Wielkiego Brata i ekipy TV4 a wy narzekacie :D Nie dochodzi do was ze jest to zrobione po to zeby program byl ciekawszy ? :) Jak dla mnie BOMBA : )
Cytat: RosaTe wykrywacze to jedna wielka ściema. Owszem wszędzie na świecie w BB się ich używa ale NIKT nie bierze tego na poważnie.
no właśnie ja też tego nie biorę na poważnie, a kto bierze? hehe ;P
Cytat: FiremanKolejny ciekawy pomysl Wielkiego Brata i ekipy TV4 a wy narzekacie Nie dochodzi do was ze jest to zrobione po to zeby program byl ciekawszy ? Jak dla mnie BOMBA : )
dokładnie ;) pomysł ciekawy, choćby do "podgrzewania" emocji
Dzisiaj wybory... Czy któryś z mieszkańców Domu BB w ogóle o tym pamiętał..? Nie sądzę, żeby głosowali...
Na pewno nie... poza tym większość i tak deklarowała, że nie będzie chciała głosować.
P.S.Ja już byłem :P
Większość właśnie deklarowała, że chce wziąć w nich udział. Zobaczycie, że ich dzisiaj wypuścili. Pokażą z dumą jak to Wielki Brat w Polsce przekracza wszelkie bariery związane z regulaminem programu.
Jola pewnie głosowała w tym swoim lateksie :P.
Ciekawe, czy przetransportowano ich do urn wyborczych z opaskami zawiązanymi na oczach, pod groźbą, że jezeli dany uczestnik w trakcie "podróży" wypowie choć slowo, to zostanie wyrzucony z programu, czy też - ażeby bylo efektowniej - wszyscy bigbrotherowcy pokonali tę niezwykle odległą trasę busikiem, hasając i podśpiewując sobie pod noskiem. Być może przypadkowo (bo jest po drodze), uczestnicy zahaczyli o starówkę we Wrocławiu, gdzie przeszli się barowym kroczkiem, rozdając mimochodem 100 tysięcy autografów, dowiadując się kogo publika kocha, a kogo by wykastrowała i "przy okazji" wymieniając się między sobą informacjami, kogo też bigbrotherowcy zamierzają "uwalić" w trakcie następnych tygodni, aż do dnia finału. :updown:
Jestem przeciekaw i już grzeję pióro :ice:
Myślicie, że się zawiodę?
Myślę, że, o ile mieszkańcy nie mają naprawdę dostępu do neta, nie pamiętają nawet o wyborach. Adminie - sądzę, że się zawiedziesz. Wielki Szu nie wspomni pewno nic o wyborach
I nie zawiodłem się :ubaw:
Masakra... Wycieczka busem ze zwiedzaniem krajobrazów :?!:
(https://showmag.info/images/logo/bigbrotherpl4.jpg) Uczestnicy "Big Brother 4.1" opuścili Dom
Kilkanaście dni temu uczestnikom "Big Brother 4.1" przekazano wiadomość ze świata zewnętrznego o terminie wyborów do Sejmu i Senatu. Dziś Wielki Brat złamał kolejną zasadę programu.
(https://showmag.info/images/news/2007/bigbrother4/09_27.jpg) Uczestnicy "Big Brother 4.1" (Adrian Nadolski, Agata Gawęda, Izabella Szubarga, Katarzyna Lenartowicz i Katarzyna Wiśniewska) opuścili bowiem Dom i wzięli udział w wyborach parlamentarnych.
Przypomnijmy, że w wyborach, które miały miejsce w roku 2001, uczestnikom drugiej polskiej edycji programu "Big Brother" nie dano możliwości chwilowego opuszczenia reality show i wzięcia udziału w głosowaniu. Producenci "Big Brother 4.1" postanowili jednak złamać główną zasadę widowiska.
Jednak tym, co najbardziej bulwersuje jest fakt, że mieszkańców Domu Wielkiego Brata przewieziono do Obwodowej Komisji Wyborczej bez zachowania jakichkolwiek środków ostrożności. Choć w tym tygodniu trójka uczestników została karnie nominowana do opuszczenia programu za rozmowy o nominacjach, to w dniu dzisiejszym producenci umieścili zawodników w jednym autobusie, nie zakładając im przy tym opasek na oczy i nie wydając zakazu o prowadzeniu jakichkolwiek rozmów, aż do momentu ponownego znalezienia się w Domu Wielkiego Brata. Tym samym, firmy Endemol Polska i Grupa ATM pokazały, że standardy, które w podobnych sytuacjach obowiązują na świecie, są kompletnie nieprzestrzegane w "Big Brother 4.1".
* * *
Przypominamy, że o nieprawidłowościach i podejrzeniach o manipulacje w programie "Big Brother 4.1" przeczytać można w artykułach:
- Jak zabić "Big Brother'a"? (https://showmag.info/?p=685)
- Prowokacja Endemol Polska i TV4 dla zwiększenia oglądalności? (https://showmag.info/?p=704)
- Endemol Polska, ATM Grupa i TV4 pozwani! (https://showmag.info/?p=707)
- "Big Brother 4.1" w HD. Czy aby na pewno? (https://showmag.info/?p=720)
- Endemol Polska zamyka buzię uczestnikom castingu? (https://showmag.info/?p=722)
- Dlaczego karnie nominowano Mirka? (https://showmag.info/?p=740)
- Tomasz Peczak potwierdza: "Big Brother to szuler"! (https://showmag.info/?p=741)
- Agata automatycznie nominowana do opuszczenia Domu? (https://showmag.info/?p=761)
- Agata, Kasia L. i Kasia W. karnie nominowane! (https://showmag.info/?p=767)
Na temat powyższych artykułów możesz podyskutować na łamach naszego forum dyskusyjnego (https://showmag.info/forum/).
Cytat: Aaragornczy też - ażeby bylo efektowniej - wszyscy bigbrotherowcy pokonali tę niezwykle odległą trasę busikiem, hasając i podśpiewując sobie pod noskiem.
Aaragorn trafiłeś w dziesiątkę z tą wycieczką busikiem :car: :bravo:
Ogólnie SKANDAL ale cóż począć
No dobra, przyznaję się. Robiłem za kierowcę :lol:
:devil:
Ach to Ty Aaragornie we Wrocławiu głosowałeś..?
Ćśś, bo się wyda, że Wielkim Bratem jestem :wisienka:
(konczymy off-topic :P)
Wielki Brat chcial chyba dobrze :} No przeciez mozliwosc wziecia udzialu w glosowaniu jest swietym prawem kazdego obywatela, z tego co wiem to bylo zapytanie do jakiegos urzedu czy na czas wborow mozna utworzyc w domu mini komisje wyborcza ale odpowiedz byla negatywna.
Czyli jak ktoś chciał głosować to wychodzi z programu i koniec. Ten drugi pomysł był lepszy z tym utworzeniem komisji w domu, ale skoro nie przeszło to nie powinni opuszczać domu. A jak to jest jak np. kogoś zaboli mocno ząb?? Za tydzień pewnie każdego z osobna zawiozą do rodzinnych miejscowości żeby mogli zapalić znicz na Wszystkich Świętych...
Ból zęba zapewne załatwi przyjezdny dentysta ... mam nadzieję.
A zapalenie zniczy - choć ważne emocjonalnie - obowiązkiem obywatelskim jednak nie jest.
BB łamie zasady ? A może i dobrze ! Inaczej byłby nudny ... jeszcze bardziej.
Cytat: DonBB łamie zasady ? A może i dobrze !
Wobec tego to nie jest Reality Show i basta. Na wybory mogli jechać: głucho i niemo. A tymczasem mieli okazję podziwiać piękną, złotą jesień...
Reality Show to przecież tylko nazwa. A Wielki Brat tak naprawdę wcale nie jest Wielkim Bratem, jakby ktoś nie wiedział. :)
Mnie zastanawiają dwie rzeczy - w materiale z głosowania Kaśka W. mówi:
CytatWiedziałam, że będzie taka możliwość, że nie będziemy mogli zobaczyć żadnych ulotek wyborczych, ani programów wyborczych poznać., więc już jakieś ulotki wpadły w moje ręce, jakieś informacje. Także ja dokonałam świadomego wyboru
Następnie Adrian mówi:
CytatTato mi argumentował dlaczego mam głosować tak, a nie inaczej. Wierzę mu, ufam mu, że ma rację. Także to był wybór podyktowany tym jak głosowałem wcześniej
1. Z jakiej racji Kaśce wpadły w ręce ulotki w czasie ciszy wyborczej?? :los:
2. Kiedy Adrian dowiedział się od taty na kogo głosować??
Cytat: jokerKiedy Adrian dowiedział się od taty na kogo głosować??
Pewnie poprosił Wielkiego o telefon do taty i ten - chcąc umożliwić Adiemu realizację jego (za przeproszeniem) przyrodzonego prawa do udziału w wyborach - wspaniałomyślnie się zgodził :D. W Big Barze przecież to norma.
Jeśli chodzi o Kasię W. to ona weszła do programu później. Czyli załapała się na początki kampanii wyborczej.
A Adrian mówił o całokształcie; On po prostu słucha taty. :P
Moze z tym Tata chodzilo o to ze jeszcze przed wejsciem do domu tata mu argumentowal.
Slawek powiedzial :
Cytat
Czyli jak ktoś chciał głosować to wychodzi z programu i koniec.
Tu sie w pelni zgadzam .... idea programu opiera sie na BRAKU KONTAKTU ze swiatem zewnetrznym : S