Showmag.info • Forum

Show w Polsce => Reality game shows => Bar => Wątek zaczęty przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:24:35

Tytuł: Bar 5: VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:24:35
Oglądalnosć otwarcia "Baru 5 - VIP"
Piątek, 17 wrzesnia 2004, godzina 00:23

W ubiegłym tygodniu w Polsacie ruszyła piąta edycja "Baru". Sobotnią Galę Otwarcia obejrzało 3,1 miliona widzów, co nie jest najlepszym startem w historii programu (otwarcie trzeciej edycji oglądało 3,3 miliona widzów, a czwartej 3,5 miliona). Wysokie natomiast okazały się udziały w grupie "4+", które wyniosły 23,8%, co stanowi najlepszy wynik sposród dotychczasowych pięciu Gal Otwarcia. "Bar adresowany jest do widowni w wieku 16-49 lat i w tej grupie wiekowej odnosi największe sukcesy. Udziały w grupie 16-49 wyniosły 27,8%, a w grupie kobiecej F16-49 przekroczyły 30%. Mamy nadzieję, że 'Bar 5' będzie kontynuacją bardzo dobrych wyników oglądalnosci 'Baru 4' w grupach up-market"- mówi Katarzyna Wyszomirska, rzecznik prasowy telewizji Polsat.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:24:48
Pierwszy tydzień "Baru 5 - VIP"
Niedziela, 19 wrzesnia 2004, godzina 00:08

W pierwszym tygodniu piątej edycji "Baru", uczestnicy podzielili się na dwie grupy: czerwonych i żółtych. Drużyny na przemian pracowały w Barze. Rozpoczęła się też rywalizacja o wyższe utargi i popularnosć. Przydzielanie do drużyn odbyło się głównie w oparciu o przyjanie i sympatie do poszczególnych osób. Demokratyczne wybory podważył Jacek Koch. Menadżer Baru zwołał zebranie, podczas którego dokonano nowego podziału na Czerwonych i Żółtych. Uczestnicy nie kryli oburzenia. Zdanie szefa było jednak niepodważalne. Ostatecznie liderem Czerwonych została Ania Wencławek, a w skład jej grupy weszli: Agnieszka Rogulska, Monika Tomkiel, Róża Małodobra, Ewelina Ciura, Bartek Latawski i Jarek Mikulski. Na czele Żółtych stanął zas Bartek Morawski. W skład jego drużyny weszli: Żaneta Dylong, Łukasz Starosta, Marta Dziubałka, Anna Rudzińska i Witek Osasiuk. W czwartek odbył się pierwszy w "Barze 5 - VIP" program "Plus-Minus". W wyniku głosowania, w sobotę podczas "Gorących Krzeseł" program opusciła Żaneta Dylong. Na jej miejsce weszły pierwsze gwiazdy (vipy): Piotrek i Wojtek Cugowscy, synowie frontmana słynnej Budki Suflera.

[barpolsat.interia.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:25:00
Uroczyste otwarcie Baru
Poniedziałek, 20 wrzesnia 2004, godzina 17:24

Koncert Braci Cugowskich uswietnił galę otwarcia Baru- miejsca pracy uczestników polsatowskiego reality show. Tydzień po starcie piątej edycji widowiska, oficjalnie otwarto pub przy ulicy Księcia Witolda we Wrocławiu. Na imprezę zaproszono uczestników innych reality shows. Pojawili się między innymi: Agnieszka Frykowska (znana z programów: "Big Brother 3- Bitwa", "Bar 3" i "Bar 4"), Aldek Margol ("Bar 3" i "Bar 4"), Eric Alira ("Bar 2"), Izabela Grodecka ("Kawaler do wzięcia", "Bar 4"), Joanna Michalik ("Bar 4"), Klaudiusz Sevković ("Big Brother", "Bar 4"), Piotr Gulczyński ("Big Brother", "Bar 4"), Piotr Targowski ("Bar 4") oraz Sebastian Starosta ("Bar 4"). Wszystko rozpoczęło się po południu na Wrocławskim Rynku. Uczestnicy "Baru 5 - VIP" podczas ulicznego happeningu zachęcali do odwiedzania Baru. Główna impreza rozpoczęła się w klubie o godzinie 20:00. Prowadzili ją Róża i Bartek M. Za przebieg konkursów z udziałem gosci odpowiadał Witek. Jedną z nagród była na przykład kolacja w domu uczestników. W programie przewidziano pokazy Capoeiry i Break Dance oraz ponad godzinny koncert Braci Cugowskich.

[barpolsat.interia.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:25:17
Tercet Egzotyczny w "Barze 5 - VIP"
Czwartek, 23 wrzesnia 2004, godzina 00:36

Sekretem piątej edycji "Baru" jest to, kto z vipów będzie gosciem reality show. Dziennikarzom "Super Expressu" udało się ustalić, że już wkrótce kamery dzień i noc będą obserwowały artystów związanych z Tercetem Egzotycznym. Najpierw, jako tzw. gosć specjalny, pojawi się w programie wokalistka Tercetu- Izabella Skrybant-Dziewiątkowska. Kamery będą jej towarzyszyły prawie tydzień: podczas prób do koncertu, w czasie pracy nad płytą, a nawet przy zakupach, tuż po przebudzeniu i w trakcie treningu. Na dłużej w "Barze 5 - VIP" zagosci córka pani Izy, 20-letnia Kasia Dziewiątkowska z 27-letnim mężem Irkiem Mleczko. W programie pojawią się prawdopodobnie na początku padziernika. Ona spiewa z mamą w Tercecie, mąż tańczy. Przyjęli zaproszenie do "Baru", ale postawili warunki. Po pierwsze: w programie wystąpią razem, bo od roku, kiedy to wzięli slub, nie rozstają się na krok. Po drugie: nie będą podglądani ani filmowani pod prysznicem. Artysci Tercetu Egzotycznego nie chcą potwierdzić, że pojawią się w "Barze". Trudno się dziwić, bowiem gwiazdy, które wejdą do programu, podpisały specjalne oswiadczenia i w związku z tym nie mogą puscić pary z ust o tym, że wezmą udział w polsatowskim reality show.

[Robert Migdał, Super Express / Foto: Mirek Noworyta]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:25:33
Henryk Gołębiewski w "Barze 5 - VIP"
Poniedziałek, 27 wrzesnia 2004, godzina 23:58

W ubiegłym tygodniu w "Barze 5 - VIP" pojawił się gosć specjalny- Henryk Gołębewski, ostatnio kojarzony z główną postacią filmu "Edi". Gołębiewski jest drugim, po Przemysławie Salecie, gosciem specjalnym "Baru 5". Aktor ma do spełnienia misję specjalną: pod jego okiem uczestnicy będą się przygotowywać do castingu. Jednej osobie dana będzie szansa zagrania epizodu w powstającym dla telewizji Polsat serialu "Pierwsza Miłosć". "Nie jestem co prawda reżyserem, ale razem damy sobie radę w przygotowaniach do tego castingu"- powiedził Henryk Gołębiewski. Gołębiewski debiutował w wieku 12 lat w dramacie "Abel, swój brat". W latach siedemdziesiątych zagrał w "Wakacjach z duchami", "Podróży za jeden usmiech". Kreował "Cegiełkę", grał również w "Stawiam na Tolka Banana", "Koniec wakacji", "Zanim nadejdzie dzień" oraz "Nie zaznasz spokoju". Jego przygoda z filmem skończyła się w 1977 roku. Po dwudziestu latach przerwy, zagrał w serialu Izabeli Cywińskiej "Boże podszewka". Widzielismy go też w epizodach w "Wielkich rzeczach", "Sarze" ,"Długu", a także "Dniu swira". W ubiegłym tygodniu w "Barze 5" pojawił się także nowy vip: 20-letnia Agata Torzewska, będąca córką znanego tenora Marka Torzewskiego.

[barpolsat.interia.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:26:05
Iwona Węgrowska w "Barze 5 - VIP"
Poniedziałek, 4 padziernika 2004, godzina 21:24

Już od ponad trzech tygodni trwa piąta edycja "Baru". Do tej pory z programu zdążyły odpasć trzy osoby: Żaneta Dylong, Monika Tomkiel i Bartłomiej Morawski. Posypały się również pierwsze żółte kartki, przyznane uczestnikom za złamanie regulaminu. W reality show pojawiły się trzy gwiazdy specjalne: Przemysław Saleta (który w ubiegły piątek stoczył w programie zwycięską walkę z Węgrem Perterem Vargą w formule K-1) oraz Henryk Gołębiewski. Do gry dołączyło także czterech vipów: Wojciech i Piotr Cugowscy (synowie frontmana Budki Suflera), Agata Torzewska (córka tenora Marka Torzewskiego) oraz wokalistka Iwona "ABRA" Węgrowska, która do programu weszła, bo jak mówi "Tam nic się nie dzieje, a uczestnicy nic sobą nie reprezentują". ABRA to jedna z najbardziej skandalizujących wschodzących gwiazd muzyki pop. "Ludzie muszą wiedzieć, po co są w takim programie. Jesli zanudzić widzów, to jest to pomyłka. Ja nie mam nic co ukrycia. W Barze pokażę nagą prawdę o sobie"- mówi wokalistka. Iwona Węgrowska współpracuje z Jackiem Skubikowskim, Markiem Gaszyńskim i Andrzejem Mrowcem. Wydany przez nią singiel "Blisko tak", promujący jej drugą płytę od razu stał się przebojem. "Szykujcie się cioty"- zapowiedziała ABRA w sobotę, przed wejsciem do "Baru".

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:26:26
Agata Torzewska odeszła z "Baru 5 - VIP"
Sroda, 6 padziernika 2004, godzina 01:34

Program "Bar 5" opuscił pierwszy vip. Agata Torzewska dobrowolnie zdecydowała się odejsć z reality show. Wszystko miało miejsce po tym, jak Jacek Koch- menedżer "Baru", ogłosił nowe warunki współpracy. Brak zaangażowania i lenistwo to główne zarzuty, jakie Koch skierował do wszystkich uczestników. "Skandalicznie niskie utargi Barmanów swiadczą o jednym- barowicze nie biorą sobie do serca tego, co w życiu dorosłego człowieka jest niezwykle ważne, czyli pracy. Na czas programu jego uczestnicy podejmują pracę w moim Barze, mają pracować w nim, tak jak najlepiej potrafią. I nie ważne czy w danym dniu będą na zmywaku, czy za barem, czy na sali, czy w toaletach. Ważne jest tylko to, żeby pracować z zaangażowaniem, bo tylko wtedy będą efekty tej pracy. Utargi rzędu 500 złotych na grupę dziennie to zdecydowanie za mało. Mam wrażenie, że barmani swoją pracę traktują jak zabawę. Tak być nie może. W czasach tak wielkiego bezrobocia w Polsce, pracę trzeba szanować. Nie będę dalej tolerował takiego podejscia do sprawy"- wyjasniał Jacek Koch. Producenci reality show wspólnie z menedżerem postanowili, że od tej pory barmani wciąż otrzymywać będą podstawowe produkty spożywcze i higieny osobistej, lecz wszystkie inne potrzebne rzeczy będą musieli kupować z własnych pensji wypracowanych w Barze. Ponadto każda z grup musi codziennie wypracować przychód w wysokosci 1000 złotych. Jesli się to nie uda, każdego tygodnia lider grupy otrzyma jedną żółtą kartkę. Tym samym po trzech słabych tygodniach taka osoba może opuscić program. Menadżer groził pozostałym uczestnikom, że ich obecne działania mogą doprowadzić do upadku lokalu. Tymczasem okazuje się to być wielką bzdurą, ponieważ wiadome już jest, że Bar zostanie zburzony wraz z końcem piątej edycji reality show. Agacie Torzewskiej (córce znanego tenora Marka Torzewskiego) nie spodobały się nowe reguły, mające zapanować w "Barze". Dziewczyna od razu dała wszystkim do zrozumienia, że o takiej współpracy nie było mowy w podpisanej przez nią umowie. Agata postanowiła natychmiast zrezygnować z udziału w "Barze" i w niedzielę opusciła dom barowiczów. "Wychodzę. Program nie jest moim życiem. Nie zgodzę się, żeby ktos miał nade mną władzę. To nie jest dowcip, nie zostanę tu dłużej. Rezerwujcie samolot"- powiedziała Agata.

[showmag.info, na podst. barpolsat.interia.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:26:49
"Bar 5 - VIP"- był seks, czy go nie było?
Czwartek, 7 padziernika 2004, godzina 01:54

Wczoraj o 20:00, widzowie "Baru" mogli zobaczyć gorące sceny erotyczne, dziejące się w jednej z sypialń pomiędzy dwójką uczestników reality show. Bohaterami zajscia byli: 29-letnia Anna Rudzińska oraz 28-letni Witold Osasiuk. Wyemitowany w telewizji materiał filmowy ukazał oboje obsciskujących się pod pierzyną. Choć nie było widać tego, co działo się pod kołdrą, bardzo szybko pojawiły się negatywne komentarze zbulwersowanych widzów, którzy jednoznacznie stwierdzili, że Anna (rozwiedziona, ma 8-letnią córkę Vanessę, która cierpi na dziecięce porażenie mózgowe) uprawiała seks z Witoldem (ma żonę i 6-letnią córkę Olivię). Wczesniejsze materiały filmowe sugerują, że w sypialni do niczego nie doszło, bowiem w pokoju znajdowali się również inni uczestnicy programu, którzy przyglądali się udawanym scenom łóżkowym. W srodę wieczorem zawodnicy dowiedzieli się o wyemitowanej w telewizji sytuacji. Ania i Witek twierdzili, że całe zdarzenie było tylko żartem, a pod kołdrą do niczego nie doszło. Być może sprawa zostanie sprostowana podczas dzisiejszego spotkania na żywo, jednak nie zmienia to faktu, iż realizatorzy "Baru" kierując się tylko i wyłącznie komercyjnymi pobudkami, manipulują telewidzami i niszczą wizerunek oraz życie uczestników widowiska.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:27:14
"Bar": był slub, będzie rozwód?
Czwartek, 7 padziernika 2004, godzina 21:58

Dzisiejszy dzień nie zakończył się najlepiej dla 28-letniego Witolda Osasiuka, uczestnika piątej edycji reality show "Bar". Wczoraj chłopak dowiedział się o wyemitowanych w telewizji scenach łóżkowych, ukazujących go pod pierzyną z 29-letnią Anią Rudzińską. Należy tutaj wspomnieć, że Witek ma żonę i 6-letnią córkę Olivię, a Anna jest rozwiedziona i ma 8-letnią córkę Vanessę. Dzis tylko z sobie znanych powodów, Witek nie chciał uczestniczyć w pierwszej częsci programu "Plus-Minus". Do typujących uczestników dołączył dopiero po kilku minutach od rozpoczęcia programu na żywo. W odcinku o 20:00 Witold otrzymał szansę wyjasnienia wydarzeń, mających miejsce w nocy z wtorku na srodę. Chłopak tłumaczył, że do niczego nie doszło, a żadne granice nie zostały przekroczone. Wkrótce pozwolono mu telefonicznie porozmawiać z żoną. "Zniszczyłes wszystko. Miałam do ciebie ogromne zaufanie, a ty w przeciągu czterech minut zniszczyłes nasze życie! Rozumiesz?!"- krzyczała żona Witka. "Chciałes zrobić show, więc go zrobiłes! Upokorzyłes mnie w najgorszy sposób jaki tylko mogłes! Widziałes swoją twarz, jak ci było dobrze?! Między nami już nigdy nic nie będzie! Nigdy, przyrzekam! Nie wracaj do mnie, bo między nami jest koniec! Żegnam cię!"- wykrzyczała żona Witka, rzucając na koniec słuchawką. Prowadzący program Krzysztof Ibisz stwierdził, że sytuacja nie jest zbyt wesoła, jednak życzy Witkowi pozytywnego rozwiązania zaistniałej sprawy.

Przypomnijmy, że 2,5 roku temu na slubnym kobiercu stanęli uczestnicy pierwszej edycji "Baru": 21-letnia wówczas Izabela Kowalczyk oraz 27-letni Grzegorz Markocki. Slub odbił się dużym echem w mediach, a telewizja Polsat bardzo długo szczyciła się połączeniem dwójki osób swiętym węzłem małżeńskim. Mówiono, że "Bar" to nie tylko reality show, ale także program, który łączy ludzi. Kiedy jednak kamery zgasły, młode małżeństwo zostało samo ze swoimi problemami. Iza i Grzesiek przeszli nie jeden kryzys, przetrzymali wiele prób, ale do dzis są razem. Sprawy Witka i jego żony oraz slub Izy i Grzeska łączy zas jeden element: pogoń telewizji za pieniędzmi, szum w mediach i chęć przyciągnięcia widza. O ile jednak Polsat mógł szczycić się slubem dwójki osób, o tyle oczywiste jest, że w przypadku rozwodu słoneczna stacja nie będzie miała zbytnich powodów do dumy. Od dzis wiadomo już, że "Bar" jest nie tylko programem, który łączy, ale również programem, który dzieli. Był slub, a być może teraz przyszedł czas na rozwód.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:27:37
Na miejscu "Baru" powstanie marina
Piątek, 8 padziernika 2004, godzina 00:41

Tomasz Kurzewski- współwłasciciel firmy ATM produkującej programy telewizyjne, chce zbudować na Kępie Mieszczańskiej (tuż przed gmachem głównym Uniwersytetu Wrocławskiego) marinę. W skład portu wchodzić ma między innymi przystań, kapitanat, hotel, restauracja i podziemny parking. Obecnie na terenie tym znajduje się telewizyjny "Bar". Jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budynek zostanie zburzony zimą, wraz z końcem piątej edycji polsatowskiego reality show. Na nowej mapce tego terenu nie ma zaznaczonego odcinka przebiegającej tędy ulicy Księcia Witolda. Plan zagospodarowania przestrzennego Kępy Mieszczańskiej przewiduje, że nie może stanąć w tym miejscu budynek wyższy niż 12 metrów- maksymalnie trzy kondygnacje łącznie z poddaszem. "Liczę na zmianę planu zagospodarowania"- przyznaje Tomasz Kurzewski. "Inaczej inwestycja by się nie opłacała, w takim małym hotelu nie zmiesciłby się nawet autobus turystów"- dodaje Marcin Michalak, z którym Kurzewski stworzył spółkę Topacz Investment z myslą o stworzeniu we Wrocławiu dwóch marin, budowaniu i sprzedawaniu łodzi motorowych holenderskiej firmy Linssen Yachts. "Jeżeli w tym miejscu powstanie budynek wyższy, zasłoni Uniwersytet i zniszczy historyczny, piękny widok"- przestrzega wojewódzki konserwator zabytków Andrzej Kubik. Michalak zapewnia: "Budynek dopasowany będzie architekturą do otoczenia. Projekt uzgadniany jest z wojewódzkim i miejskim konserwatorem zabytków". Ale miejski konserwator Katarzyna Hawrylak-Brzezowska twierdzi, że aktualnych projektów mariny jeszcze nie widziała. Pomysł wybudowania portu bardzo spodobał się za to Rafałowi Dutkiewiczowi. Tomasz Kurzewski: "Prezydent powołał specjalny komitet do pracy nad przystanią złożony z urzędników oraz m.in. WOPR-u, policji wodnej i Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Na spotkaniach w Urzędzie Miejskim zawsze powtarzałem, że zrobimy we Wrocławiu mały Amsterdam. Wtedy okazało się, że nikt z tego grona tam nie był. Prezydent zebrał więc ich wszystkich i wysłał do Amsterdamu". Na wycieczkę do Holandii pojechali m.in. Grzegorz Roman, dyrektor Departamentu Architektury i Rozwoju, oraz Piotr Fokczyński, dyrektor miejskiego Wydziału Architektury. W Amsterdamie panowie oglądali tamtejsze mariny i barki mieszkalne. Ich przewodnikiem był Kurzewski oraz wynajęci przez niego holenderscy architekci. "Z Wrocławia można płynąć do każdego zakątka Europy. Poza tym chcielibysmy uruchomić na Odrze tramwaje wodne. Na razie dwa kursować będą na liniach Kozanów- Sródmiescie i Biskupin- Sródmiescie. Połączenie ruszy, kiedy uruchomiona zostanie sluza mieszczańska"- zachwyca się Kurzewski. "Obliczylismy, że będzie szybciej niż komunikacją miejską w szczycie"- zapewnia Michalak. Budowa mariny ma kosztować około 15 milionów złotych. Kurzewski chciałby, aby inwestycja zakończyła się w kwietniu: "Zaczniemy prace w zimie, gdy skończy się ta edycja 'Baru'. Czekamy na pozwolenia na budowę. Wszystkie ustalenia już są". "Sprawa z zamknięciem ul. Księcia Witolda nie jest jeszcze przesądzona. To tylko wstępne koncepcje. Trzeba najpierw zmienić plan zagospodarowania przestrzennego. Sam dostrzegam kilka punktów, nad którymi trzeba zapanować. Ewentualny budynek nie może zasłaniać gmachu Uniwersytetu. Drogę można zamknąć, ale jakis przejazd musiałby pozostać. Wiadomo jedno, chcemy mariny, ale jeszcze dyskutujemy, jak miałaby ona wyglądać"- mówi Grzegorz Roman, dyrektor Departamentu Architektury i Rozwoju.

[Magda Nogaj, Agata Saraczyńska, Gazeta.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:28:03
Michał Kwiatkowski w "Barze 5 - VIP"
Sobota, 9 padziernika 2004, godzina 20:20

Dzis w "Barze 5 - VIP" wystąpi Michał Kwiatkowski- zdobywca drugiego miejsca we francuskim reality show "Star Academy 3". Pierwsza solowa płyta Michała "De l'Or et des Poussieres" ukazała się we Francji 26 kwietnia, a w Polsce 10 maja. Na jego debiutanckiej płycie znajduje się kilkanascie piosenek w języku francuskim, ale jedna- i jest to spełnienie jego marzenia z dzieciństwa- spiewana jest po polsku, a jest to utwór "To nie ptak" z repertuaru Kayah z Bregovicem. Michał Kwiatkowski spędził dzieciństwo w Polsce, gdzie się urodził. Uczył się w szkole muzycznej w Gorzowie Wielkopolskim, póniej studiował na Sorbonie, na kierunku Literatura i Nauka o Języku. Od najmłodszych lat interesował się muzyką- jego idolami są Mylene Farmer, Madonna, Cocteau Twins, Sinnead O'Connor, Goran Bregovic, a z Polaków- Kayah i Kasia Nosowska. Dwa lata temu chłopak zajął drugie miejsce w programie "Szansa na sukces" i występował podczas finału w Sali Kongresowej. W 2003 roku wystąpił na Festiwalu piosenki francuskiej w Splicie (Chorwacja), gdzie zajął trzecie miejsce. Michał zaspiewał tam utwór "Place des lilias"- pierwszą piosenkę, do której napisał tekst po francusku.

[barpolsat.interia.pl /Foto: Endemol]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:28:32
Witek odszedł z "Baru 5"
Sobota, 9 padziernika 2004, godzina 23:17

W czwartek Witek Osasiuk opuscił program "Bar 5 - VIP". Niedługo po zakończeniu programu na żywo, chłopak pojechał do Gdańska, aby ratować swoje małżeństwo. "Jadę wszystko wyjasnić, najważniejsza jest dla mnie rodzina i dziecko"- powiedział tuż przed wyjazdem Witek. Wraz z nim w podróż udał się jeden z reporterów "Baru". Przypomnijmy, że w czwartek, po "łóżkowym" incydencie, Witkowi pozwolono telefonicznie porozmawiać z żoną. "Zniszczyłes wszystko. Miałam do ciebie ogromne zaufanie, a ty w przeciągu czterech minut zniszczyłes nasze życie! Upokorzyłes mnie w najgorszy sposób jaki tylko mogłes! Między nami już nigdy nic nie będzie! Nigdy, przyrzekam! Nie wracaj do mnie, bo między nami jest koniec!"- krzyczała zapłakana żona Witka. Zaraz po tym, chłopak postanowił opuscić program. W piątek miał okazję porozmawiać ze swoją żoną w cztery oczy. "Nie zdradzę, jak potoczyła się rozmowa, bo to jest nasza osobista sprawa. Mimo wszystko jestem bardzo zadowolony i bardzo pozytywnie nastawiony. Wiedziałem, że będzie ciężko, ale jest OK. Myslę, że ta rozmowa dużo dała i wiem, że żona mnie niesamowicie teraz potrzebuje i tak samo dziecko. Z tego powodu zostaję na jakis czas w Gdańsku"- powiedział wczoraj Witek. "Bar stoi dla ciebie otworem, w każdej chwili możesz wrócić. Wszystko zależy od twojej decyzji"- poinformował Krzysztof Ibisz podczas dzisiejszych "Gorących Krzeseł".

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:29:05
Nie rozpoczęto procesu reżysera "Baru"
Niedziela, 10 padziernika 2004, godzina 18:14

Mimo zapowiedzi, nie rozpoczął się w srodę proces Krzysztofa L, reżysera czwartej edycji reality show "Bar", który w marcu tego roku potrącił dwie dziesięciolatki. Okazało się, że w sądzie nie było wolnej sali, w której można by przeprowadzić rozprawę. Sędzia wyznaczyła kolejny termin procesu na 15 listopada. Przypomnijmy, że do tragedii doszło na ul. Powstańców Sląskich we Wrocławiu. Rozpędzony ford wjechał w grupę 23 dzieci, które przechodziły na pasach. Ucierpiały dwie 10-latki. Jedna miała uraz głowy, a druga pękniętą kosć podudzia. Badania wykazały, że Krzysztof L. był trzewy, a przyczyną wypadku była zbyt szybka jazda i nieuwaga.

[Gazeta.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:30:27
"Bar 5 - VIP" najsłabszą edycją
Sroda, 13 padziernika 2004, godzina 02:18

Piąta edycja "Baru" nie wzbudza dużego zainteresowania wsród widzów. Program emitowany jest w Polsacie od ponad miesiąca i okazuje się być najsłabszy ze wszystkich dotychczasowych edycji. Jak wynika z danych AGB Polska, dotychczasowa srednia oglądalnosć "Baru 5- VIP" (od 11 wrzesnia do 9 padziernika) wynosi 2,2 mln widzów, przy udziale w rynku na poziomie 15,23% i 18,68% w grupie docelowej 16-49. Należy przypomnieć, że srednia oglądalnosć pierwszej edycji "Baru" wynosiła 2,9 miliona widzów przy udziale w rynku na poziomie 19,54%, drugiej- 3,1 miliona przy udziale w rynku 19,47%, trzeciej- 3,4 miliona przy udziale w rynku 21,79%, a czwartej- 2,6 miliona widzów, przy udziale w rynku na poziomie 17,51%.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 24 Paź 2004, 15:30:57
Porsche główną nagrodą "Baru 5- VIP"
Sroda, 20 padziernika 2004, godzina 00:12

Częstochowski Dospel podaruje zwycięzcy "Baru 5- VIP" auto warte kilkaset tysięcy złotych. Osoba, która wygra program, odjedzie luksusowym porsche boxterem, wartym co najmniej 230 tysięcy złotych. Firma Dospel-Lider Wentylacji nie zdradza, ile dokładnie zapłaciła za auto, model w kolorze deep blue. O tym, do kogo trafią kluczyki do porszaka, zadecydują barowicze i widzowie. Dospel produkuje wentylatory: od domowych wiatraków po klimatyzację. We wrocławskim pubie nie ma jego produktów. Skąd więc taka hojnosć? "Program ma dużą oglądalnosć. Niekoniecznie wszyscy widzowie muszą być naszymi klientami, ale w ich swiadomosci utrwala się nazwa i wizerunek firmy"- mówi Agata Leszczyńska, dyrektor marketingu firmy Dospel. Nie sledzi uważnie programu, ale słyszała o smiałych scenach erotycznych. Nie uważa, by szkodziło to firmie. Wręcz przeciwnie. "Własnie to, co szokuje, zwraca uwagę"- twierdzi. Zwycięzca "Baru" nie wsiądzie jednak do porszaka, jesli wczesniej nie zapłaci Dospelowi 10 procent wartosci auta. "Takie mamy prawo. Nagrodzony musi płatnikowi, czyli temu, kto daje nagrodę, wpłacić gotówką kwotę 10 procent wartosci nagrody. Kwota trafi do urzędu skarbowego"- wyjasnia Zdzisława Przybylska, naczelnik z częstochowskiej skarbówki. W ubiegłym tygodniu luksusowe, sportowe Porshe zaprezentowano widzom i uczestnikom "Baru". Fundatora głównej nagrody reprezentowała Magda Siemiński (uczestniczka "Baru 3- bez granic"), która jest handlowcem i negocjatorem firmy Dospel. "To był bardzo emocjonujący czas. Teraz dużo się uczę. Nie mam czasu spotykać się z kolegami i koleżankami z programu"- mówiła Magda o swoim udziale w "Barze".

[showmag.info / Gazeta.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 15:35:58
Riedel wchodzi do "Baru 5 - VIP"
Piątek, 29 padziernika 2004, godzina 17:35

Sebastian Riedel, syn Ryszarda Riedla- legendarnego wokalisty Dżemu, od jutra zostanie nowym uczestnikiem "Baru 5 - VIP". Swietny gitarzysta i lider zespołu Cree, mąż Gabrieli i tata Samuela, będzie musiał zmierzyć się ze starymi uczestnikami i zdobyć przychylnosć widzów. Riedel spotka się w programie m.in. z braćmi Cugowskimi i Jackiem Korwin-Mikke, synem znanego polityka. Wszyscy mają szansę wygrać główną nagrodę: luksusowe porshe. Riedel długo zastanawiał się, czy skorzystać z propozycji producentów programu i wejsć do "Baru". W końcu przekonała go żona. "Widziałem poprzednie edycje programu i zawsze zastanawiałem się, jak to jest być tam w srodku. Poza tym to swietna promocja dla zespołu"- mówi muzyk. 15 listopada do sklepów trafi kolejna płyta Cree "Parę lat". Muzycy zagrają na żywo podczas jutrzejszego programu, kamery "Baru" będą im też towarzyszyć na koncertach. "Nie zamierzam nic udawać, czy kreować na siłę. Nie mam żadnej strategii opracowanej na pobyt w programie. Nikogo też nie wybrałem sobie na sprzymierzeńca. Kiedy znajdę się już w tym gronie, zapewne wszystko wyklaruje się w naturalny sposób. Jedno jest pewne- ciężko mnie wyprowadzić z równowagi, sprowokować i zmanipulować, co podobno ostatnio jak zaraza, gnębi barmanów. Mam nadzieję, że na polepszenie ich nastrojów wpłynie koncert naszego zespołu"- mówi Sebastian. Kamer się nie obawia. "Będę sobą, obiecałem to żonie"- zapowiada.

[Gazeta.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 15:46:15
Wojtek Cugowski odszedł z "Baru 5- VIP"
Sroda, 3 listopada 2004, godzina 08:32

Barowicze, a wsród nich głównie żeńska częsć uczestników, wyranie posmutniała na wiadomosć, że z programu zdecydował się odejsć Wojtek Cugowski. "Idę za bratem"- krótko oswiadczył chłopak. Brat Wojtka- Piotrek, odpadł z "Baru" w sobotę, po przegranym pojedynku na Gorących Krzesłach. Oboje są synami frontmana Budki Suflera. Wojtek ma 28 lat, pochodzi z Lublina. Jest gitarzystą, wokalistą i kompozytorem. Skończył srednią szkołę muzyczną w Lublinie.

[barpolsat.interia.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 16:37:07
Były reżyser "Baru 4" stanął przed sądem
Poniedziałek, 15 listopada 2004, godzina 23:34

We wrocławskim sądzie rozpoczął się proces jednego z reżyserów czwartej edycji polsatowskiego reality show "Bar" Krzysztofa L., który w marcu tego roku potrącił samochodem dwie dziewczynki. Podczas rozprawy oskarżony przyznał się do winy. W wyjasnieniach podkreslił, że "nie zrobił tego umyslnie i jest mu bardzo przykro, że tak się stało". Sędzia postanowiła ograniczyć całe postępowanie i nie przesłuchiwać swiadków. Na następnej rozprawie strony zapoznają się z informacją policji m.in. o tym, czy oskarżony ma punkty karne za jazdę niezgodną z przepisami ruchu drogowego. Obrońca oskarżonego powiedział w poniedziałek przed sądem, że jego klient nie ma na koncie żadnych wykroczeń. Podczas kolejnej rozprawy, 29 listopada, prawdopodobnie zapadnie wyrok. W marcu tego roku we Wrocławiu samochód prowadzony przez Krzysztofa L. nie zatrzymał się przed przejsciem dla pieszych i wjechał w grupę przechodzących przez jezdnię dzieci. Chwilę wczesniej na sąsiednim pasie stanął samochód ciężarowy, którego kierowca zobaczył dzieci i postanowił je przepuscić. Dwie ranne dziewczynki zostały odwiezione do szpitala. Jedna z nich doznała poważnych obrażeń, miała m.in. wstrząsnienie mózgu, złamania kosci czołowej. W dniu zdarzenia oskarżony był trzewy. W czasie pobytu dziewczynek w szpitalu odwiedzał je. Otrzymał od rodziców specjalne pozwolenie na te wizyty.

[PAP]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 16:38:11
Gej w "Barze 5- VIP"
Sroda, 17 listopada 2004, godzina 23:23

W piątek w "Barze 5- VIP" pojawiło się trzech nowych uczestników, którzy weszli na miejsca zwolnione po Kasi, Irku i Wojtku. Jednym z nowych barmanów jest 20-letni gej, Kamil Bulonis. Wchodząc do reality show nie ukrywał, że jest odmiennej orientacji seksualnej. Ukrywał to przed siostrą. O tym, że jej brat jest gejem usłyszała oglądając jeden z odcinków "Baru". "Tylko moja mama i chrzestna wiedziały, że jestem gejem"- powiedział Kamil. Kamil przez ostatnie trzy lata nie miał żadnego kontaktu ze swoją siostrą. "Agata ma siedemnascie lat. Mielismy ze sobą słaby kontakt. Wiecznie się kłócilismy, czasami nawet bilismy. Ale od naszej ostatniej rozmowy przez telefon, wszystko się zmieniło. Zaskoczyła mnie jej reakcja. Nie spodziewałem się, że z takim zrozumieniem to przyjmie. Była ciepła i tolerancyjna. Zaznaczyła, że dobrze zrobiłem mówiąc o wszystkim, żebym się nie przejmował. Ze swojej strony podziękowałem jej za odwagę i dobre słowa". Orientacja seksualna Kamila sprowokowała rozmowę na temat homoseksualizmu. "Życie Kamila, to jego wybór"- stwierdził Sebastian. "Jak jemu mogą podobać się kolesie? Nie mam nic przeciwko temu, ale dziwne to jest"- zastanawiał się Bartek Latawski. "Nie zapominajmy, że jest człowiekiem i jak każdy ma prawo do wolnosci"- uważał Jarek. "On na dopiero 20 lat"- zauważył Sebastian. "Nie wiem co ja bym zrobił, gdybym był homoseksualistą. Moim zdaniem mają prawo ale nie do wszystkiego... Może to i nawet choroba"- powiedział Bartek. "Ale nie psychiczna"- stwierdził Jarek.

[barpolsat.interia.pl]



Połączenie drużyn w "Barze 5- VIP"
Czwartek, 18 listopada 2004, godzina 18:10

Od dzisiaj uczestnicy "Baru 5" nie są już podzieleni na dwie drużyny. Czerwoni i Żółci nie będą dłużej ze sobą rywalizować. Jednak powstanie jednej, dziesięcioosobowej grupy uczestników nie musi wcale oznaczać, że w "Barze" znikną konflikty i rozgrywki. Z połączenia grup mogą powstać duże kłopoty. Ewentualnych spięć wynikających z połączenia obu grup nie boi się Krzysztof Ibisz. "Prosty spiker musi czasami wczuć się w rolę akuszerki i odebrać rodzące się na żywo emocje"- mówi prowadzący. Począwszy od dzis, barowicze mogą przyznawać plusy i minusy dowolnemu uczestnikowi.

[barpolsat.interia.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 16:43:36
Były reżyser "Baru" skazany
Poniedziałek, 29 listopada 2004, godzina 21:12

Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery lata skazał dzis wrocławski Sąd Rejonowy byłego reżysera czwartej edycji polsatowskiego reality show "Bar", Krzysztofa L., który we Wrocławiu potrącił samochodem dwie 10-letnie dziewczynki. Sąd skazał oskarżonego na karę wyższą, niż chciał prokurator, który domagał się roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Wyrok nie jest prawomocny. Ponadto Krzysztof L. będzie musiał zapłacić 2 tysiące złotych grzywny. Nie będzie też mógł prowadzić samochodu przez dwa lata. Sędzia Ewa Kałucka podkresliła, że oskarżony złamał szereg przepisów ruchu drogowego. "Oskarżony jechał za szybko i nie zatrzymał się przed przejsciem dla pieszych, mimo że zrobiła to ciężarówka obok"- mówiła sędzia Ewa Kałucka. Dodała, że Krzysztof L. nie był wczesniej karany i nie utrudniał postępowania przed sądem. "Przyznał się do winy i wyraził szczery żal z powodu tej sytuacji. Nie da się ukryć, że w takich sprawach tragedia dotyczy obu stron. Pokrzywdzone będą miały uraz do końca życia. Sprawca również będzie o tym pamiętał"- oceniła sędzia. Oskarżony, przed ogłoszeniem wyroku, po raz kolejny przeprosił pokrzywdzone dziewczynki i ich rodziców. W marcu tego roku we Wrocławiu samochód prowadzony przez Krzysztofa L. nie zatrzymał się przed przejsciem dla pieszych i wjechał w grupę przechodzących przez jezdnię dzieci. Chwilę wczesniej na sąsiednim pasie stanął samochód ciężarowy, którego kierowca zobaczył dzieci i postanowił je przepuscić. Dwie ranne dziewczynki zostały odwiezione do szpitala. Jedna z nich doznała poważnych obrażeń, miała m.in. wstrząsnienie mózgu, złamania kosci czołowej. Sprawca wypadku był trzewy. W czasie pobytu dzieci w szpitalu odwiedzał je. Otrzymał od ich rodziców specjalne pozwolenie na wizyty.

[PAP]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 16:44:01
Sebastian Riedel w "Barze 5- VIP"
Wtorek, 30 listopada 2004, godzina 19:10

Prawdziwy rockman, wokalista zespołu Cree, syn legendarnego Ryska Riedla, bierze udział w "Barze 5- VIP". "Sex on the beach" przygotowuje jak zawodowy barman, rozdaje autografy konduktorom i chętnie sprząta. "Żeby się tylko żona nie dowiedziała, bo każe mi sprzątać w domu"- mówi Sebastian Riedel, będący od miesiąca uczestnikiem reality show. Wielu fanom zespołu nie mogło się to pomiescić w głowie. Swoje opinie wyrazili m.in. na forum internetowym Gazety Wyborczek. "Byłem ciekawy, jak jest tam w srodku, a poza tym to dobra promocja dla zespołu"- tłumaczył Sebastian. Minął miesiąc, odkąd jest w programie. Na początku nie mógł się odnaleć, obserwował innych. Pierwszego dnia mieszkańcy domu zrobili mu sniadanie. "Teraz sam gotuję, bo lubię"- zapewnia. Jego popisowe danie to spaghetti z tuńczykiem. Chętnie myje naczynia, sprząta. Mieszka w pokoju z Bartkiem Wroną, kilka lat temu podporą boysbandu Just 5, teraz usiłującego robić solową karierę. "Jest w porządku, wyluzowany"- mówi o nim Sebastian. O innych uczestnikach nie chce się wypowiadać. Już poczuł telewizyjną popularnosć. Jechał pociągiem z Wrocławia. Palił w przedziale dla niepalących. Konduktor wszedł i wyciągnął notatnik. "Myslałem, że da mi mandat, a on poprosił o autograf dla żony. Podpisałem się z tym papierosem w ręku"- mówi Sebastian. W "Barze" odwiedzają go kumple z zespołu i rodzina. "Żona mówi, że za mało się usmiecham"- smieje się Sebastian. Maciej Misztal, menedżer zespołu: "Bastek jest mocny psychicznie. Jest sobą cały czas, nic nie gra. To, że jest cichy i prawie go nie widać w programie, to też jest normalne". Koledzy z kapeli tęsknią. "Zawsze brałem telefon i dzwoniłem do niego. Mieszkamy kilkaset metrów od siebie. Chodziło się razem na 'bronksa'. Teraz siedzę sam i tak jakos głupio"- przyznaje Sylwester Kramek, gitarzysta Cree. Jednak pobyt Sebastiana w "Barze" nie koliduje z planami zespołu. Własnie trwa presstour grupy: Warszawa, Łód, Kraków. Wczoraj Katowice, póniej Wrocław, Poznań. Wiąże się to z promocją nowej płyty Cree "Parę lat", nagranej na 10-lecie grupy. To kompilacja najlepszych zdaniem chłopaków kawałków z wczesniejszych albumów. Wczoraj Sebastian i reszta zespołu podpisywali płytę w katowickim Empiku.

[Wioleta Niziołek, Gazeta.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 16:52:26
Miłosć geja w "Barze 5- VIP"
Wtorek, 14 grudnia 2004, godzina 11:34

Kamil- jeden z uczestników "Baru 5- VIP" od pewnego czasu jest zauroczony w swoim programowym koledze- Bartku Latawskim. Bartek toleruje zachowanie kolegi, ale wszystkie sytuacje związane z deklaracjami Kamila obraca w żarty. Boi się bowiem, aby widzowie nie odebrali słów Kamila jednoznacznie. Uparcie powtarza, że jest heteroseksualny, a Kamila traktuje jak brata. "Ja się nie wstydzę, że zakochałem się w Bartku. Bartek jest heterykiem, a ja się w nim zakochałem. Podoba mi się jego wnętrze. Jakby był gejem, na pewno bym z nim był. Jest idealnym facetem. Bartek podoba mi się pod każdym względem. Podoba mi się jego sposób bycia. Zawsze chciałem poznać bruneta o niebieskich oczach. Ciągle o tobie myslę. Musze się z tym przespać. Trudno, kocham się w Bartku i koniec. Pamiętaj Bartek, że jestes w moim sercu na dnie"- mówił Kamil podczas rozmowy. "Bartek ma wady. Chodzi w białych skarpetach"- kontynuował Kamil. "Zniszczę ci je, potnę ci wszystkie białe skarpety i zostawię tylko stringi"- powiedział Kamil.

[barpolsat.interia.pl]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 16:55:17
Bartek i Ewelina- finalisci "Baru 5- VIP"
Piątek, 17 grudnia 2004, godzina 20:51

Już jutro odbędzie się finał "Baru 5- VIP". W ostatnich dniach odbyły się ćwierć i półfinałowe eliminacje. W srodę, decyzją widzów z reality show odpadły: Karolina, Agata, Monika i Anna. Póniej przyszła pora na kolejne potyczki na Gorących Krzesłach. W czwartek pojedynek z Kamilem wygrał Bartek, a w piątek w rywalizacji z Martą zwyciężyła Ewelina. Tak więc o zwycięstwo w "Barze" walczyć będą: Bartek Latawski i Ewelina Ciura. Jedno z nich otrzyma nagrodę główną. Finał ostatniej edycji "Baru" już jutro o godzinie 20:30 w Polsacie. Gwiazdą wieczoru będą Eric Prydz oraz Michał Wisniewski.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 23:21:53
Finał "Baru 5- VIP"
Sobota, 18 grudnia 2004, godzina 20:45

Dzis o 20:40 rozpoczął się finał "Baru 5- VIP". "Uczestnicy Baru przez ponad trzy miesiące wspólnie tworzyli historię, która codziennie przyciągała miliony widzów"- powiedział na rozpoczęcie Krzysztof Ibisz. Na Gorących Krzesłach zasiadła dwójka finalistów: Ewelina Ciura i Bartek Latawski. Jedno z nich decyzją widzów wygra dzis sportowy samochód. W studio zgromadzili się uczestnicy tej edycji programu, w sumie 28 osób- dziewiętnastu zwykłych barowiczów: Agata Mata, Agnieszka Rogulska, Anna Rudzińska, Anna Wencławek, Anna Wojciechowska, Bartłomiej Latawski, Bartosz Morawski, Ewelina Ciura, Jarosław Mikulski, Kamil Bulonis, Karolina Kuik, Łukasz Starosta, Marta Dziubałka, Michał Płonka, Monika Tomkiel, Monika Wincza, Róża Małodobra, Witold Osasiuk i Żaneta Dylong oraz dziewięciu tzw. "vipów": Agata Torzewska, Bartosz Wrona, Iwona "Abra" Węgrowska, Jacek Korwin-Mikke, Katarzyna Dziewiątkowska-Mleczko i Ireneusz Mleczko, Piotr i Wojtek Cugowscy i Sebastian Riedel.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 18 Gru 2004, 23:52:58
Ewelina zwyciężczynią "Baru 5- VIP"
Sobota, 18 grudnia 2004, godzina 23:28

Podczas trwania dzisiejszego finału "Baru 5" przedstawiono sylwetki uczestników programu. Był także czas na wspomnienia i rozmowy. Na scenie wystąpili: Michał Wisniewski oraz Eric Prydz. Głosowanie widzów zakończyło się o godzinie 22:00, natomiast o 23:28 Krzysztof Ibisz ogłosił decyzję w sprawie dwójki finalistów. Stosunkiem głosów 57% do 43%, zwyciężczynią piątej i ostatniej edycji "Baru" oraz zdobywczynią nagrody głównej została Ewelina Ciura. Barmani pogratulowali jej zwycięstwa, a prowadzący zaprowadził dziewczynę do stojącego przed Barem sportowego Porshe. Ewelina ma 20 lat, pochodzi z Zabrza. Mieszka z rodzicami i starszą siostrą, jest absolwentką Technikum Ochrony Srodowiska, ale pracuje jako tancerka. Wybrała to zajęcie, ponieważ taniec jest jej pasją. Kiedys była kelnerką, pozowała również do zdjęć. Lubi grać w siatkówkę, czytać książki i jedzić na rowerze. Ewelina jest otwarta, uwielbia spotykać się z ludmi. "Pełno we mnie życia i pogody. Mam silną osobowosć, choć czasem przeszkadza mi moja zbytnia wrażliwosć. Potrafię być złosliwa i dopiec komus, kto na to zasłużył. Nie lubię monotonii, chamstwa i obłudy. Denerwują mnie ludzie fałszywi i krętacze. Kiedy na takich napotykam, mówię wprost o tym, co sądzę na ich temat. Nie żałuję niczego, co do tej pory wydarzyło się w moim życiu. Nigdy w życiu nikogo nie zdradziłam i nie byłam zdradzona, nigdy nikogo nie oszukałam. Nigdy nie zrobiłam niczego niezgodnego z prawem, nigdy nie znalazłam się w policyjnym rejestrze. Przyjaciół szukam wsród kobiet, bo tylko kobieta zrozumie kobietę, wysłucha uważnie, doradzi, pocieszy i nie będzie silić się na zbędne oceny"- mówi o sobie Ewelina.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Pn, 20 Gru 2004, 00:26:29
Agata Torzewska o "Barze 5- VIP"

Oglądając reality show, każdy z nas, niezależnie od wieku, ma jakąs opinię na temat tego typu rozrywki telewizyjnej. Jedni krytykują: "Co to jest? To jakas głupota!", a drudzy się zachwycają: "Niesamowite! To duża szansa zaistnienia!". Reality shows są dużą atrakcją dla telewidzów, przynoszącą ogromne zyski finansowe producentom. Sprawiają, że żyjemy w typowym "american dream"- każdy może zostać gwiazdą bez większego wysiłku, wystarczy wystąpić w reality show, sława i pieniądze są na wyciągnięcie ręki. Ach, jaki ten show-biznes byłby piękny, gdyby to tak funkcjonowało. Celem producentów jest wysoka oglądalnosć, a nie promowanie i robienie z kogos gwiazdy. By to osiągnąć, podsuwa się uczestnikom takiego programu niewolniczy kontrakt, który daje producentom nieograniczoną władzę do manipulowania nimi. Taki reality show nie jest żadną zabawą, jak to się wmawia ludziom, to spustoszenie i wyniszczanie psychiki, tracenie poczucia rzeczywistosci, to wchodzenie w tunel ułudy i iluzji. Na pewno zastanawiasz się, jakim prawem mogę tak autorytatywnie wypowiadać się na ten temat? Otóż ja własnie mogę. To nie puste słowa, lecz opinia poparta moimi przeżyciami.

Kusząca propozycja
Wszystko zaczęło się od e-maila, którego dostałam 30 czerwca 2004 r. od producentów programu "Bar VIP": "(...) Pani Agato, przygotowujemy nowy program pt.: Bar VIP. Połowa uczestników to dzieci znanych i lubianych w Polsce ludzi. Ze względu na to, że Pani jest córką Marka Torzewskiego, swiatowej sławy tenora, chcielibysmy zaprosić Panią do udziału w programie (...)". Bardzo długo zastanawiałam się nad tą propozycją. Na początku byłam podekscytowana- nowa formuła, dzieci VIP-ów (chodziły takie nazwiska jak córka Szapołowskiej, syn Wałęsy, córka Rodowicz, córka Rosatich itd.), nowe doswiadczenie. Z drugiej strony taki program jest ryzykownym wyzwaniem pod względem psychicznym- izolacja od swiata zewnętrznego, 24 na 24 pod obserwacją kamer może różnie wpływać na człowieka, jak też pod względem wizerunku-nazwiska. Poza tym moi rodzice nie byli pozytywnie nastawieni do pomysłu mojego udziału w takim programie. Po namowach producentów, burzliwych dyskusjach, zapewnieniach mnie, że poszukiwana jest nowa jakosć tego programu (zmienił się dyrektor programowy Polsatu) i negocjacjach kontraktu zwyciężyła moja młodzieńcza spontanicznosć i ciekawosć dziennikarska.

Sobota, 25 wrzesnia
Moje wejscie podczas programu na żywo. Tego dnia wszystko toczyło się w szybkim tempie: spotkania z asystentami, rozmowy, próby itd. Już dochodziła godzina 22:30, za 5 minut moje wejscie! Strasznie się denerwowałam, żal mi było, że mój menedżer nie mógł być przy mnie, by uspokoić moje nerwy. Byłam zdana na siebie. "3, 2, 1 i wchodzisz"- powiedział mi reżyser. Moje wejscie polegało na przedstawieniu publicznosci i uczestnikom mojej osoby za posrednictwem materiału nagranego w Brukseli i utworu, który zaspiewałam na scenie "Baru VIP". Jestem osobą otwartą, dlatego nie miałam problemu, by nawiązać dobry kontakt ze wszystkimi uczestnikami programu. Koło 2:00 w nocy wszyscy pojechalismy do domku barowiczów. Przed wejsciem podłączono mi mikroport. Weszłam do domku i przeżyłam lekkie zniesmaczenie. Pomieszczenie okazało się dużo mniejsze niż to pokazuje telewizja. Panował tam wielki bałagan. Brud był wszechobecny, szczególnie w kuchni, gdzie naczynia nie były myte od tygodni, co spowodowało zalęgnięcie się robactwa. To był pierwszy minus.

Wszystko pod nadzorem
Drugi nadszedł po paru godzinach. Wszyscy są swiadomi, że reality show polega na tym, że kamery są wszędzie, by podglądać każdy ruch człowieka. Trudno mi było do tego się przyzwyczaić. Ale do jednej kamery nie mogłam się nigdy przekonać- do kamery w toalecie. Kilkanascie godzin nie odwiedzałam tego przybytku. Ale cóż... jednak potrzeby są potrzebami i wyjscia nie było.

Prowokujące setki
Moje pierwsze trzy dni były dosyć nudne. Polegały na tym, iż cały czas spędzałam w domku barowiczów z Bartkiem, zas wybrani uczestnicy wychodzili na "zajęcia w podgrupach". Wiedząc o tym, że miałam dobry kontakt z tym uczestnikiem, sztab ludzi (reżyserzy, psycholodzy) będący w reżyserce myslał, że to pomoże w tym, żeby się rozwinął jakis ciekawy romans barowy między VIP-em a uczestnikiem. Wtedy by mieli ciekawe show! Robiono wszystko, by nas do siebie zbliżyć- rozmowy na temat wybrany przez reżyserów, wspólne domowe zadania, no i oczywiscie nie zapomnijmy o "setkach" (tzw. sto procent sam na sam z kamerą). Setki nadchodzą, kiedy w domku jest newralgiczna sytuacja: kłótnia, polemika, jakas afera itd. Wtedy przychodził do nas jeden z asystentów reżysera i brał jednego z uczestników na indywidualne przesłuchanie przed kamerą. Wiedząc, że chcą zrobić z niczego sensację, odpowiadałam dyplomatycznie. Wiedziałam, że produkcji to się nie podobało. Podpuszczano mnie pytaniami w nadziei, że cos ze mnie wyduszą! Ale na próżno. Po pewnym czasie dałam im do zrozumienia, że nie będzie żadnego romansu! Chyba zrozumieli, bo więcej do tego nie wracali.

Wyreżyserowane reality
Logicznie, jesli jest to reality show, wszystko powinno być realne. Ale tak nie było. Tak zwani reżyserzy brali uczestników na prywatne rozmowy. Wówczas sugerowali, a raczej namawiali uczestnika do zrobienia czegos, żeby było ciekawiej lub do podpuszczenia innego uczestnika. Po takiej rozmowie reżyserzy podkreslali: "Tylko pamiętaj, nie było takiej rozmowy między nami! Wiesz, co masz w kontrakcie". Dana osoba wracała i robiła to, co do niej należało, bojąc się wyrzucenia z programu lub zapłacenia gigantycznej kary pieniężnej.

Alkohol bez ograniczeń
Nigdy nie było pokazywane na wizji, iż produkcja co wieczór przynosiła nam gigantyczną ilosć alkoholu. Według nowych reguł "Baru VIP", które zostały zmienione w trakcie programu, na podstawową żywnosć musielismy sami zarabiać w barze. Jesli chodzi o alkohol, to ta reguła już nie obowiązywała- było go pod dostatkiem. Więc jesli zabrakło żywnosci, niektórzy "drinkowali" od rana, żeby zaspokoić głód. Naturalne, że wszyscy w takim programie się kontrolują i nie są sobą, bo wiedzą, że każda ich wypowied może być wykorzystana w odcinkach montowanych i emitowanych na wizji. Na co dzień każdy próbuje być lepszy niż jest po to, by wypasć jak najlepiej. Ale to akurat nie zadowalało producentów. Oni potrzebowali "mięcha", więc alkohol spełniał swoje zadanie. Wtedy napięcie i stres opuszcza organizm, a w relacjach pomiędzy uczestnikami wszystko może się wydarzyć! Jestem generalnie osobą niepijącą (oprócz specjalnych okazji), więc podczas mojego pobytu w programie mogłam na trzewo wszystko obserwować. Ale zdarzyła się taka "specjalna okazja", gdzie skusiłam się na jedno piwo. Był to dzień moich 20 urodzin. Tego dnia mielismy też program na żywo. Stałam z paroma uczestnikami, kiedy podszedł do nas jeden z asystentów, namawiając nas na spożycie piwa. Skusilismy się po godzinie.

Czyms nas naszprycowali
Nawet nie wypiłam połowy piwa, a po prostu scięło mnie z nóg. Znam siebie i nie jestem w takim stanie po odrobinie alkoholu, a na pewno już nie po połowie piwa! Podejrzewałam najgorsze. Ale czy producenci byliby tak bezwzględni i posunęliby się do podsypania nam czegos do trunków? Wsiadłam do busiku, gdzie wszyscy już siedzieli w podobnym stanie jak ja. "Nie wierzę! Tylko jedno piwo, a czuję się tak dziwnie, jakby cos nam dosypali!"- powiedział jeden z uczestników. "Na bank! To jest nienormalne! Czujemy się jakbysmy latały!"- odpowiedziały trzy barowiczki. Kierowca busa był zaszokowany naszym zachowaniem: "Co wy tam piliscie? Dosypali wam tam cos chyba?". Wtedy wszyscy bylismy swiadomi, że czyms nas naszprycowali. To cos musiało być mocne, bo mielismy wrażenie, że jestesmy zdolni do najbardziej ekstremalnych wyczynów! Zajechalismy pod domek, gdzie przed wejsciem asystenci wymieniali nam baterie od mikroportów. Siedziałam przy drzwiach i usłyszałam: "OK. Patrz na nich, działa! Będzie materiał!". Nazajutrz obudzilismy się, nie pamiętając nic z tych paru nocnych godzin.

Zmanipulowane "Plusy/Minusy"
Wszystko elegancko wygląda na wizji, gdy prezenter jest zaskoczony typowaniem danego uczestnika: "Komu dajesz minusa? Proszę państwa, o wszystkim zdecyduje plus lub minus np. Bartka". Prawda jest taka, że wszystko jest reżyserowane na parę dni przed programem na żywo. W każdy wtorek, czyli dwa dni przed typowaniami, do domku przychodził asystent z kopertami dla każdego z nas. Mielismy wpisać imię i nazwisko osób, którym przyznajemy plusa i minusa. Nie moglismy zmienić decyzji. Już wtedy produkcja mogła podliczać głosy i decydować, kogo lepiej zostawić w programie.

Przemyslenia...
Był już ósmy dzień mojego pobytu. Jedynym miejscem bez kamer były busiki wiozące nas do Baru. Tylko wtedy mogłam się wypłakać. Zresztą nie byłam sama w wylewaniu łez. Zastanawiałam się, po co ja to wszystko robię? Parę dni wczesniej myslałam nad rezygnacją z programu, lecz moja ciekawosć była tak wielka, że chciałam wytrzymać, żeby być swiadkiem innych rewelacji. Każdemu wydaje się, że udział w programie otworzy mu wszystkie drzwi, propozycje show-biznesowe posypią się jak z rogu obfitosci. Prawda jest taka, że po programie nic się nie zmieni, a czasami może się pogorszyć, jeżeli osoba zostanie pokazana w złym swietle!

3, 2, 1 i wychodzę...
8 dzień, jest sobota, wejscie nowego VIP-a. Miał się pojawić syn znanego polityka, ale w ostatniej chwili plan uległ zmianie. Była to bardzo prowincjonalna panienka. Wyginała się na łóżku z gołą pupą, obrażając uczestników. Z kopniakiem do kamery wyrzuciła: "Szykujcie się cioty!", dodając, że największego kopa przywali Agacie Torzewskiej. Słysząc to z ust osoby, która mnie nie zna, wiedziałam, że jest cos nie w porządku i że musi to być znów spisek uknuty przez produkcję, by mnie wplątać w jakis skandal. Zdecydowałam się isć do reżyserów: "Co się dzieje? Wpuszczacie drugą Dodę Elektrodę, by mnie wplątać w konflikt, bo nie macie dosć pikantnego materiału na mój temat? To mają być VIP-y? To ma być nowa formuła programu? Przecież były inne ustalenia kontraktowe!". "Nie denerwuj się. To tylko mała prowokacja! Walka między aniołkiem a diabełkiem". "Walka? W jakiej konkurencji? Kto się szybciej rozbiera? Koleżance dobrze to wychodzi, z tego co widziałam!". Po tej rozmowie wiedziałam, że czas, bym wracała do Brukseli. Definitywną decyzję o opuszczeniu programu podjęłam nazajutrz, 3 padziernika 2004 r. podczas wieczornej rozmowy z menedżerem "Baru". Miał do nas pretensje, iż nie ma dostatecznych obrotów w barze: "Dziewczyny powinny tańczyć na stołach w rytmie seksownej muzyki- to by na pewno przyciągnęło ludzi". Zdenerwowała mnie ta wypowied: "To chyba małe nieporozumienie. Nie jestem panienką z agencji towarzyskiej! Twoje wypowiedzi są obraliwe!". Menedżer odpowiedział: "Jesli nie dostosujesz się do moich reguł, to możesz zrezygnować z programu! Jesli ci się to nie podoba, to do widzenia!". I tu przyszedł czas na moje końcowe "show"! Wstałam, spojrzałam na wszystkich i powiedziałam: "Tak? No to do widzenia!". Zdjęłam mikroport i wyszłam z "Baru". Moje wyjscie skończyło się tym, iż musiałam potajemnie uciec z Wrocławia. Na koniec chciałabym się podzielić SMS-em, którego dostałam po paru tygodniach od uczestnika "Baru VIP": "Boję się powrotu do domu! Powrotu do rzeczywistosci! Chyba zmienię miasto. Cos dzieje się z nami dziwnego! Buka".

[Glamour]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Wt, 21 Gru 2004, 15:24:58
Oglądalnosć "Baru 5- VIP"
Wtorek, 21 grudnia 2004, godzina 14:49

W ubiegłym tygodniu zakończył się "Bar 5- VIP". Dzis przyszła pora na podsumowanie programu. Reality show trwał przez 14 tygodni, czyli 99 dni. Widowisko rozpoczęło się 11 wrzesnia, a zakończyło 18 grudnia. W grze wzięło udział 28 osób (19 barmanów: Agata Mata, Agnieszka Rogulska, Anna Rudzińska, Anna Wencławek, Anna Wojciechowska, Bartłomiej Latawski, Bartosz Morawski, Ewelina Ciura, Jarosław Mikulski, Kamil Bulonis, Karolina Kuik, Łukasz Starosta, Marta Dziubałka, Michał Płonka, Monika Tomkiel, Monika Wincza, Róża Małodobra, Witold Osasiuk i Żaneta Dylong oraz 9 tzw. "vipów": Agata Torzewska, Bartosz Wrona, Iwona "Abra" Węgrowska, Jacek Korwin-Mikke, Katarzyna Dziewiątkowska-Mleczko i Ireneusz Mleczko, Piotr i Wojtek Cugowscy i Sebastian Riedel). Przez czternascie tygodni trwania "Baru", zawodnicy 13 razy przyznawali plusy i minusy. Zwyciężczynią programu została 20-letnia Ewelina Ciura. Dziewczyna otrzymała w nagrodę sportowe Porshe.

Jak wynika z danych AGB Polska, piąta edycja "Baru" okazała się być najsłabsza i cieszyła się najmniejszą popularnoscią ze wszystkich powstałych. "Bar 5- VIP" oglądały głównie kobiety (60% widowni). Większosć widzów stanowiły osoby w wieku od 25 do 44 lat i od 50 do 54 lat, pochodzące z srednich (50-100 tysięcy mieszkańców) i dużych (100-200 tysięcy mieszkańców) miast. Według oficjalnych cenników, nie uwzględniających rabatów, wpływy z reklam i billboardów sponsorskich przy programie "Bar 5- VIP" wyniosły 92 mln 53 tysiące złotych. Każdy odcinek "Baru 5- VIP" oglądało srednio 2,5 miliona widzów, przy udziale w rynku na poziomie 16,66%. Finał widowiska obejrzało 4,18 miliona widzów, a udział stacji w czasie jego emisji wyniósł 29,10%. Warto przypomnieć, że srednia oglądalnosć pierwszej edycji "Baru" wynosiła 2,9 miliona widzów przy udziale w rynku na poziomie 19,54%, drugiej- 3,1 miliona przy udziale w rynku 19,47%, trzeciej- 3,4 miliona widzów przy udziale w rynku 21,79%, a czwartej- 2,6 miliona widzów przy udziale w rynku 17,51%. Na razie Polsat nie zamierza realizować kolejnych edycji "Baru". Najprawdopodobniej już wiosną 2005 roku w stacji ruszy zupełnie nowy program reality show.

[showmag.info / na podst. danych AGB Polska]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Śr, 22 Gru 2004, 00:09:16
Podsumowanie pięciu edycji "Baru"
Sroda, 22 grudnia 2004, godzina 00:02

Do tej pory telewizja Polsat wyemitowała w Polsce już pięć edycji "Baru". Program trwał łącznie przez 484 dni, co oznacza 69 tygodni emisji. W sumie odbyło się 207 spotkań na żywo prowadzonych przez Krzysztofa Ibisza. We wszystkich edycjach "Baru" wzięło udział 120 uczestników, którzy przyznali sobie ponad 1300 plusów i minusów. Zawodnicy otrzymali łącznie 44 żółte kartki za złamanie regulaminu oraz wzięli udział w 136 video-czatach. Zwycięzcą pierwszej edycji "Baru" został Adrian Urban (w nagrodę otrzymał mieszkanie w Warszawie), "Baru 2"- Dobrosława Zych-Henner (oficjalnie zwycięzcą programu ogłoszono Erica Alirę, który w nagrodę otrzymał mieszkanie w Warszawie, jednak tak naprawdę to Dobrusia wygrała program), "Baru 3- Bez Granic"- Maciej Kislewski (w nagrodę otrzymał pensję na całe życie- 300 tysięcy złotych), "Baru 4- Złoto dla Zuchwałych"- Mirosława Eichler (otrzymała 6 kilogramów złota o wartosci 300 tysięcy złotych) i "Baru 5- VIP"- Ewelina Ciura (wygrała sportowe Porsche). Jak na razie, na szóstą edycję "Baru" się nie zanosi. W przyszłym roku Polsat ma uraczyć widzów nowym programem reality show.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Śr, 22 Gru 2004, 21:04:06
Ewelina Ciura wróciła do domu w Zabrzu
Poniedziałek, 20 grudnia 2004, godzina 10:20

Z naszpikowanego elektroniką domku na wrocławskich Bielanach wróciła już do bloku w Zabrzu. Ewelina Ciura, zwyciężczyni polsatowskiego reality show "Bar 5", wczoraj po raz pierwszy od dłuższego czasu obudziła się we własnym łóżku i... zatęskniła za kamerami. "Przyzwyczaiłam się już do swiatła i mówienia do mikroportu. Łapię się na tym, że rozmawiam z siostrą i zastanawiam się, czy nie palnę czegos głupiego. Automatycznie szukam kamery"- mówi Ewelina. Po sobotnim finale na razie dochodzi do siebie. Z Anią Rudzińską, inną uczestniczką "Baru" z Zabrza, umówiła się wczoraj na zakupy. "Mama się o mnie boi i nie pozwala samej wychodzić. Na razie zawsze będzie ze mną jakas obstawa"- smieje się Ewelina. Pierwszy raz zobaczyła się w telewizji po programie. "To jest jak jakas telenowela"- mówi. Najbliższe dni ma już zaplanowane: wywiad w radiu, spotkania z dziennikarzami z gazet. Swięta z rodziną. Cały czas odbiera też telefony z propozycjami. Własciciele klubów chcą, żeby była "twarzą klubu", czyli pojawiła się u nich na imprezie. Ma też poprowadzić sylwestra "za sporą kasę" i aukcję Wielkiej Orkiestry Swiątecznej Pomocy. Liczy, że to dopiero początek. Plany na przyszłosć to przeprowadzka do Wrocławia i wynajęcie mieszkania za pieniądze zarobione na imprezach. "Tutaj nie mam perspektyw"- przekonuje. Mysli też o sprzedaży porsche, głównej nagrody "Baru" wartosci około 250-300 tysięcy złotych. "To samochód zabawka, dla kolekcjonerów. Ja wolę kupić mieszkanie i pójsć na studia"- zapewnia. Ewelina od początku prowadziła w internetowym rankingu. "Nie mogę w to uwierzyć. Niesamowicie cieszę się z wygranej, ale ja nie mam prawa jazdy"- krzyczała podczas finału. Na razie porsche wciąż stoi na parkingu firmy ATM, producenta programu. "Widzę je nawet przez okno"- mówi Marta Libner z biura prasowego "Baru". Zapamiętała Ewelinę jako zdecydowaną, silną, charakterystyczną, wyróżniającą się temperamentem i urodą. "Nie pozwoliła sobie w kaszę dmuchać. To zrobiło na nas wrażenie. Chyba najbardziej zmieniła się też podczas programu. Na początku rozkapryszona dziewczyna, prawie że tupała nogą i trzaskała drzwiami, pod koniec panowała już nad emocjami. Nie miała łatwego życia, ta wygrana jej się należała. Ciężko na nią zapracowała"- uważa Libner.

[Wioleta Niziołek, Gazeta.pl / Foto: Studio69]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 02 Mar 2005, 02:24:40
Wpływy reklamowe z pięciu edycji "Baru"
Niedziela, 2 stycznia 2005, godzina 02:10

18 grudnia w telewizji Polsat zakończyła się piąta i ostatnia edycja reality show "Bar". Jak wynika z danych AGB Polska, program odnotował najgorszą oglądalnosć sposród wszystkich dotychczasowych edycji, jednak to własnie "Bar 5- VIP" osiągnął największe wpływy z reklam. Według oficjalnych cenników, wyniosły one ponad 92,5 mln złotych. Dla porównania, "Bar" osiągnął wpływy w wysokosci 40,6 mln zł, "Bar 2"- 61,9 mln zł, "Bar 3- Bez Granic"- 78,9 mln zł, a "Bar 4- Złoto dla Zuchwałych"- 76,7 mln zł. W sumie wpływy reklamowe z pięciu edycji "Baru" wyniosły około 350 mln zł.

[showmag.info]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 15 Mar 2005, 23:49:18
Ewelina i Bartek znów za barem
Niedziela, 16 stycznia 2005, godzina 00:05

Ewelina Ciura w grudniu wygrała polsatowski program "Bar", a teraz jest rozchwytywana przez kluby z całej Polski. Była już w Łodzi i Kłodzku, czekają na nią w Rybniku, Olkuszu, Gnienie. "Pojawiam się tam, rozdaję autografy i dostaję za to pieniądze"- mówi 20-letnia dziewczyna. Jej popularnosć chce wykorzystać także sosnowiecki klub Imperium, który postanowił zatrudnić zarówno Ewelinę, jak i drugiego finalistę programu, Bartosza Latawskiego. Oboje w soboty i niedziele będą za barem serwować gosciom koktajle. W miniony weekend Ewelina zadebiutowała jako "twarz klubu" i od razu wywołała sporą sensację. Klienci robili sobie z nią zdjęcia, prosili autografy. "Chcemy rozkręcić niedziele, brakowało nam tylko znanych nazwisk"- przyznaje Wojciech Walczak, szef Imperium. Nie wyklucza, że z czasem zaprosi też innych uczestników programu. Jeszcze trzy tygodnie temu Ewelina deklarowała, że chce wynająć mieszkanie we Wrocławiu. Na razie jednak zmieniła plany. Teraz szuka mieszkania w Katowicach, żeby mieć bliżej do pracy i... nowego chłopaka. Tydzień temu pojechała też do Wrocławia, gdzie za 130 tysięcy złotych sprzedała główną nagrodę programu, którą było warte prawie dwa razy więcej porsche. Jego włascicielka nie chciała czekać na lepszą ofertę. "Auto traci na wartosci z dnia na dzień, a ja muszę jeszcze zapłacić za nie 25 tysięcy podatku"- mówi Ciura.

[Wioleta Niziołek, Metro]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: xxx w Cz, 20 Mar 2005, 23:26:15
ble ble ble admin znowu spamuje .....

A ja mam prawdziwego newsa .... więc uwaga, siadajcie wygodnie... wiec od dzisiaj możecie się pochwalić ( tak tak WY możecie sie chwalić macie moje pozwolenie ) tym, że znacie człowieka który widział na żywo BAR !!!!!! Tak tak autografy i słowa uznania beda potem....  :prosi:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: klemek w So, 07 Maj 2005, 12:46:33
i jak wygląda BAR na żywo? Pewnie wszystko tandetnie wyreżysreowane i pod publiczke. Polecam przeczytanie wywiadu z Agatą Torzewską w jednym z numerów "Glamour". Tam ona mówi o wszelkich naciąganiach barowych
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w So, 07 Maj 2005, 15:24:07
bar był po prostu pod publike robiony... to co tam się działo naprawde , to wiedza tylko uczestnicy...
P.S.Niemoge sie BB4 doczekać (jak wogóle bedzie, juz miał być w zeszłym roku... ;/ ), bo tam było wszystko OK, prawie bez przekrętów, zresztą wszystko co robi TVN jest lepsze i bardziej profesjonalne od tego co robi POLSAT
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Sobecki w Nd, 08 Maj 2005, 00:09:04
Jesienią w Polsacie ma się pojawić nowy reality show! Ciekawe co wymyslą... (BAR 6) :-)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Nd, 08 Maj 2005, 00:40:37
ogłaszam wszem i wobec, że NIE będzie kontynuacji BARu
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Mau w Nd, 08 Maj 2005, 01:15:37
a jednak szkoda - mimo ze ostatnią edycje to juz MOCNO fragmentarycznei oglądałam...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: supperraff w Nd, 08 Maj 2005, 19:19:17
Baru może nie bedzie , ale nowy RS ma być. Ciekawe tylko co to bedzie. A bar był spoko. No i ta Ewelinka całkiem fajna laska :D
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: bobaas w Wt, 10 Maj 2005, 21:50:08
Szoda ze nie bedzie juz Baru. mam nadziej ze wymysla cos fajniejszego
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: DeeDee w Cz, 12 Maj 2005, 18:57:53
Oprócz pierwszego Baru obejrzałam wszystkie... Sredni program, czasami wręcz nudny. Ze wszystkich edycji najbardziej mi zapadła Magda chyba z czwartego Baru. Nie wiem czemu, może dlatego że przypomina troche mnie ?  :hmm:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: limak86 w So, 14 Maj 2005, 11:17:01
Jeżeli chodzi o BAR, to na początku trochę dziwnie się czułem jak wszyscy mówili, że to ostatnia edycja tego programu. Ale ostatnio uczestnicy piątej edycji nagrali pożegnalną piosenkę (nawet Jarek zaprezentował swoje 'umiejętnosci' wokalne  :szok: ) - i to było już potwierdzenie tego faktu. Ale kto wie - może w przyszłosci... BB też miało już nie być, nawet rozbudowali dom w Sękocinie, a jednak cos w trawie piszczy, że może się odrodzi... A jeżeli chodzi o Polsat, to była mowa o powrocie Dwóch Swiatów. Trochę prosty i prymitywny reality show, ale wyszedł im całkiem niele (oczywiscie stał się bardziej znany po przejęciu programu przez Ibisza). No i atrakcją było też to, że można było oglądać poczynania uczestników na żywo, na kanałach Polsatu (Komedia i Bajka). Jejq, jak ten czas szybko leci...  :bye:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: /ps/ w So, 14 Maj 2005, 23:20:36
Przydała by się nowa edycja, jak dla mnie to fajny program.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Nd, 15 Maj 2005, 01:43:25
Formuła programu "Bar" była niezła. Pierwsze trzy edycje nawet ciekawe (Chociaż pierwszą rzadko oglądałem bo był jeszcze Big Brother). Ale dwie ostatnie pokazały żenująco niski poziom programu i uczestników: szukanie sztucznych sensacji i bohaterów. No i ta sprawa Witka z 5edycji -paskudna rzecz. Pokazane zostało do czego zdolni są realizatorzy. Poza tym wyniki głosowania telewidzów bardzo często wydawały się co najmniej dziwne. A może to telewidzowie i ich gusta były nietypowe...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Nd, 15 Maj 2005, 11:00:31
Było za dużo "Baru " pod rząd.  Ludziom się znudził, a teraz Lis, który jest dyrektorem programowym Polsatu już się nie zgadza na kolejną edycję.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Nd, 15 Maj 2005, 12:43:47
nie, że sie niezgadza tylko poprostu, by bardzo mało ludzi to oglądało nową edycję...
a mi się z Baru najbardziej podobało to, że przyjeżdzały do Baru swiatowe gwiazdy, i to tak często jak na Polskę, a teraz to ni ma zbytnio, tylko duże koncerty, a mi chodzi głównie o takie telewizyjne
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Nd, 15 Maj 2005, 12:54:16
Cytat: Łukinie, że sie niezgadza tylko poprostu, by bardzo mało ludzi to oglądało nową edycję...
a mi się z Baru najbardziej podobało to, że przyjeżdzały do Baru swiatowe gwiazdy, i to tak często jak na Polskę, a teraz to ni ma zbytnio, tylko duże koncerty, a mi chodzi głównie o takie telewizyjne

Pamiętam z jaką trudnoscią sprowadzono zespół TATU do Baru. To chyba był pierwszy i jedyny występ tego zespołu w Polsce. Rzeczywiscie nie mały wyczyn. Ale ogólnie większosc artystów było z Europy. Chociaż to i tak dużo jak na nasze możliwosci.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Nd, 15 Maj 2005, 13:18:59
dokładnie - zgadzam się, a tatu były 3 razy w Polsce  :los:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: /ps/ w Pn, 16 Maj 2005, 11:53:02
Według mnie nowy Bar oglądało by mniej ludzi jak poprzednie , jak było widac z odcinka na odcinek oglądalosć spadała, ale ja itak bym oglądał :)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Pn, 16 Maj 2005, 13:16:22
Prawdziwi fani nigdy nie opuszczą swojego programu w potrzebie. Jak dla mnie "Bar " się wyczerpał, ale możnaby było zrobić jakis inny reality. "Dwa Swiaty" na przykład.....
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Livia w Śr, 18 Maj 2005, 01:54:33
........ ja mam jeden pomysl ale do ATM nie napisze  :P

zanim tutejsze forum powstalo... a potem jak wreszcie
powstalo...... przeszlo pare padow...  :obrazony:

..... prowadzilismy bardzo intensywna dzialalnosc na temat BARU
Kliknij Se TUTAJ (https://forum.twoj.net/index.php?showtopic=1410)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: lukasz900 w Nd, 22 Maj 2005, 18:15:28
ja mam dwie kolezanki tzn. jedna znalem przed barem 5 a jedna poznalem po barze  (jest to karolina kuik i monika wincza) bardzo fajne dziewczyny.pozdrawiam
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w So, 04 Cze 2005, 22:47:53
Powiem tylko jedno - Polsat skończył z "Barem", ale nie wstawił nic równie interesującego na to miejsce. Może i program przyciągał coraz mniej widzów, ale można się było postarać i wymyslić jakis nowy, ciekawy element gry.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: limak86 w Wt, 07 Cze 2005, 20:00:46
Monika Wincza uczęszcza na uczelnię w moim miescie :) Ja osobiscie jednak nie miałem okazji jej poznać :) Bar był interesującym reality-show. Wyreżyserowany czy nie - ale był! Dodatkowym atutem były występy zagranicznych i polskich gwiazd estrady.

Ładnie się nawet pożegnali - Piosenka pożegnalna Barowiczów :P
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Wt, 07 Cze 2005, 20:14:37
Gdzie można było p[osłuchać tej piosenki pożegnalnej, bo nie zdarzyło mi się jej usłyszeć ?
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Wt, 07 Cze 2005, 20:39:07
Cytat: podmarkGdzie można było p[osłuchać tej piosenki pożegnalnej, bo nie zdarzyło mi się jej usłyszeć ?

Słyszałem ją na TV4 w "Muzycznych listach".
Wykonują ją: Abra,  Jarek, Karolina K., Anna R., Lukasz, Agata i Bartek L. z Baru5.
Sama piosenka jest taka sobie.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: /ps/ w Pn, 13 Cze 2005, 11:22:07
jaki tytuł ma ta piosenka bo pierwszy raz o jakies piosence słysze ?

[ Dodano: Pią 17 Cze, 2005 18:20 ]
POMOŻCIE !!!!!!

[ Dodano: Pią 24 Cze, 2005 23:33 ]
No nikt mi nie mze pomuc ? prosz eo tytul tego utworku, a moze ktos go ma na kompie w mp 3?
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: sharkan w So, 25 Cze 2005, 23:04:32
A ja uwazam ze Bar byl dobry w zasadzie tylko w 1 i 2 edycji bo po pierwsze w 1 edycji przez 4 tygodnie bylo normalnie plusy i minusy w domku barowiczow a w 2 edycji bylo dobrze bo nie mieszkali w tym ohydnym atm-owskim tomku. A najbardziej bylo wkurzajace ze z nastepna edycja bylo coraz wiecej programow na zywo i nie wiem po co czasami byli do programu nie ktorzu uczestnicy "rezerwowi" jak nikt nie odpadl
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w So, 25 Cze 2005, 23:09:24
Cytat: /ps/jaki tytuł ma ta piosenka bo pierwszy raz o jakies piosence słysze ?

[ Dodano: Pią 17 Cze, 2005 18:20 ]
POMOŻCIE !!!!!!

[ Dodano: Pią 24 Cze, 2005 23:33 ]
No nikt mi nie mze pomuc ? prosz eo tytul tego utworku, a moze ktos go ma na kompie w mp 3?

Wydaje mi się, że to był tytuł "(My) Przyjaciele z Baru". Ale nie dam głowy :los:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: IDOL w Nd, 26 Cze 2005, 19:50:33
Fajna ta piosenka :P

A co do BARu, były oprócz edycji 2, bardzo fajne :)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Mau w Nd, 26 Cze 2005, 21:38:02
Cytat: Livia........ ja mam jeden pomysl ale do ATM nie napisze  :P

zanim tutejsze forum powstalo... a potem jak wreszcie
powstalo...... przeszlo pare padow...  :obrazony:

..... prowadzilismy bardzo intensywna dzialalnosc na temat BARU
Kliknij Se TUTAJ

ech, Livio, az mi sie lezka w oku zakrecila....


A zapomnialas jeszcze o naszej -przez pad zaprzepaszczonej - netowej hybrydy Baromanii :D
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: /ps/ w Śr, 29 Cze 2005, 11:43:47
ma ktos tą piosenke w mp 3 na kompie i mógłby mi poedslac na poczte ?
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Śr, 29 Cze 2005, 20:00:46
Znajomi mi mówili, że ta piosenka strasznie marna. Ponoć Abra szeroko otwiera buzie i udaje, że spiewa, a wcale jej nie slychac.  :plask:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Mook w Pt, 01 Lip 2005, 08:42:21
Bar 5? Jezu... Polsat widocznie potrzebował kasy, znów robiąc BAR i zapraszając Frytkę/Gulczasa/Klaudiusza/Kapitanaamerykę/cholerawiekogojeszcze.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Livia w Wt, 19 Lip 2005, 19:46:57
:megafon: ostrzegam...... bardzo dlugi tekst....


tylko cierpliwosc prowadzi do celu...  :|






WSZELKA ZBIEŻNOSć POSTACI I SYTUACJI PRZYPADKOWA.


I.
..... oglądałam kiedys (dzięki mojemu bratu) Bar Bez Granic i...... usmiałam się jak nigdy w mym potępionym życiu!!! Teraz wiem, że jesli ktos cierpi na chroniczną chandrę to powinien to oglądać (jest to jedyne wypróbowane przeze mnie lekarstwo). I nie mówię tego ze względu na to, że jestem jakiąs ciotą, która nie ma co robić tylko oglądać takie komercyjne i płytkie programy (osobiscie uważam TEN za samo dno!).....
.... napisany poniżej tekst zrozumieją TYLKO te osoby, które choć raz oglądały Bar i mniej więcej kojarzą występujących uczestników. Tak więc nie przedłużam już więcej i przedstawiam wam jeszcze jeden tekst z mojej potępionej prozy, a mianowicie jeden z odcinków Baru, który ze względu na ostre słowa i psychodeliczny klimat nie został pokazany na antenie Polsatu..... (dla ułatwienia dodam, że akcja rozgrywa się po odpadnięciu Pawła i tej grubej, jak jej tam było... aha Amandy) a było to tak......

... był piękny, słoneczny sobotni poranek. Uczestnicy spali w oparach alkoholowego upojenia po wczorajszej piątkowej bibie, którą urządzili jak zwykle przed gorącymi krzesłami. Przez grobową ciszę dało się słyszeć pracę operatorów kamer za szybą, którzy zrobili sobie integrację.... W domu (jak zwykle z rana) panowała harmonijna atmosfera, która zagłuszana była jedynie przez pierdy i chrapanie Krzyska, który dostawał wzdęć jak tylko zmieszał tabletki od bólu głowy z alkoholem. Jednak nie licząc tych niedogodnosci cały dom spał jak zabity.... no może oprócz TingTing, która nie była alkoholiczką, jak reszta grupy. To ona jako pierwsza obudziła się tego ranka.
- Ja chcieć jesfć - powiedziała z zupełnie polskim akcentem. Po tym zdaniu nie mówiła już nic więcej (i dobrze..) i poszła do lodówki. Lecz pech chciał, że poslizgnęła się na jednym, z wczorajszych rzygów, którego autorem był niewątpliwie Leszek. TingTing, która go nie zauważyła w jednej chwili wykonała poczwórne salto w przód i jedno w tył (oglądała jeden z hitów kinematografii z wybrzeża Kosci Słoniowej -Mortal Kombat). Już prawie udało jej się odzyskać równowagę, gdyby nie pewna rzecz, a mianowicie wózek chorego Krzysia, który wyrósł niejako spod ziemi, a przez który Ting uderzyła z taką siłą w posadzkę, że złamała sobie kark i zaczęła dostawać drgawek, które powtarzały się falami... tak oto zakończył się ten dzień dla Ting. Reszta uczestników spała dalej jak zabita.
Drugi z kolei obudził się Damian, znany pod pseudonimem AbdulWisiMuLacha ..... sorry błąd, znany pod pseudonimem AbdulSciema, gdyż nie podał twórcą Baru swojego prawdziwego wieku, ani tego, skąd pochodzi (niewątpliwie z Etiopii lub Azji). Damian jak przystało na True (ang. Prawdziwego) Fakira, nie mógł zacząć poranka tak sobie. On musiał przywitać się z każdym krzesłem w domu bo jak uważał: Każde z krzeseł ma swoją duszę... Potem MUSIAŁ, powtarzam -musiał isć się umyć bo wiedział, że Bar ogląda 666 milionów widzów, którzy nie będą przychodzić po złote rady do brudasa. Tak więc jego przebiegła mysl przerodziła się w czyn i poszedł do łazienki oddać mocz, ulepić brązowego misia i umyć się. W momencie kiedy Damian trzasnął drzwiami od łazienki obudził tym samym Leszka, który jak wiadomo jest hipochondrykiem.... kurde znowu błąd, jest cholerykiem. Jednak Leszek w porównaniu do Damiana celebrował życie wczoraj i robił to tak intensywnie, że w głowie czuł totalny harmider, a w buzi miał przysłowiowego "kapcia". Stan dodatkowo pogarszał fakt, że Leszek nie miał siły umyć nóg i z tego powodu w pokoju unosił się dodatkowy kwaskowy, nieprzyjemny zapach. Wiadomo jednak, że Leszek jako przywódca grupy nie jest w ciemię bity. Szybko i ociężale podniósł się z wyrka, puscił kontrolnego pawia, który rozpłynął się na sąsiedniej scianie po czym wstał i poszedł do kuchni. Gdy zobaczył, że na podłodze leży Ting, która poslizgnęła się na bełcie stanął jak wryty.
-Ej Ting, co jest, czemu się tak telepiesz?! Musisz przestać tyle pić bo nie jestes żadnym zawodnikiem.... Ej Ting.... -Leszek jednak nie dokończył swojego wywodu bo usłyszał, że w łazience ktos się myje. -Ciekawe czy to Magda? Ciekawe czy jest topless? -pomyslał po czym na jego twarzy zagoscił szeroki usmiech. Leszek skierował swe kroki do łazienki.
Gdy znalazł się w srodku ogarnęła go tak gęsta para, że nie mógł nic zobaczyć.
-Magda to ty?... -powiedział pół szeptem, gdyż dostrzegł jakąs sylwetkę pod prysznicem. Pomyslał, że nie ma sensu prowadzić jakiejkolwiek rozmowy i wszedł pod prysznic. Gdy był tuż koło Damiana (o czym nie widział) spojrzał odruchowo do góry czy kamery go filmują i.... dostał po oczach gorącą wodą, co sprawiło, że wszystko co widział rozmazywało się w jakies bohomazy. Leszek mysląc, że Damian to Magda zaczął go smyrgać po nodze.
- Magda, ale masz owłosioną nogę... -wyszeptał.
- I pupę też masz owłosioną.. -pomyslał.
W tym czasie Damian poczuł, że ktos maca go po dupie....

Po Leszku obudziła się Edyta, która w pozycji horyzontalnej leżała przy swoim łóżku. Gdy otworzyła swoje przekrwione oczy i wytarła zalegającą w kontach ust slinę powiedziała: WODY!!! -gdyż była na wielkim kacu, który powodował totalną pustynię w jej organizmie. Nie czekając żeby dogonił ją kac pobiegła do kuchni, chwyciła butelkę jakiegos alkoholowego płynu, który jakims cudem został po wczorajszej jedzie i szybkimi haustami poczęła go sączyć.
..... gdy była w połowie butelki usłyszała głuchy krzyk i zobaczyła wybiegającego z łazienki gołego Damiana, który był tak przestraszony jakby przeleciał go pies z budą. Jego krocze skurczyło się do rozmiaru główki od szpilki, a on sam darł się w niebogłosy..... Krzyk ten obudził pozostałych uczestników domu. Frytka obudziła się w wannie, Agnieszka T. Spała na stole bilardowym z kijem między nogami, Maciek wstał z trawnika przed domem, Iwony G. Niestety nie było bo była na treningu, a Krzysiek, któremu opaska i czapeczka spadły na oczy krzyknął: łOTS AP MEN?! I zabolały go nogi....Edyta nie dowierzając w widok jaki miała przed oczami uciekła do pokoju. Damian poszedł trochę zmieszany medytować na tarasie przed domem, a reszta domowników udała się do kuchni żeby zabić czyms kaca. Tylko Leszek nie wyszedł z łazienki. Zamknął się w niej i zaczął myć język i palce....W taki oto sposób rozpoczął się ranek w Barze Bez Granic.....
II.
.... po przebudzeniu się, nasi dzielni uczestnicy zebrali się do przysłowiowego ładu i składu. A to, co działo się potem przedstawia się następująco:

Wszyscy mieszkańcy zebrali się w kuchni.... wszyscy oprócz Frytki....
-Maciek nie widziałes moich podwiązek.. -zawiesniaczyła Frytka.
-??? -pomyslał Maciek.
-.... no wiesz, tych, które zakładam na moje ramiona.
-A te różowe?
-Tak, te same! -ucieszyła się.
-No wiesz.... tego, więc.....
-Maciek o co ci chodzi?
-Chcę tylko powiedzieć, że nie mogę oddać ci twoich rajstop.
-Jak to???
-No bo wiesz, wczoraj była ta impreza i poprosilismy kogos z zewnątrz żeby zakupił nam trochę wódy i wina...
-Ale po co były wam moje podwiązki?!
-No bo wiesz, oni chcieli to rzucić przez płot, ale wtedy wszystko by się potłukło i..
-I CO?!
-... i użylismy twoich rajstop jako liny....
-TY #(Q&$&Q(Q#&$ -powiedziała zaczerwieniona z nerwów Frytka.
W tym samym czasie Krzys, jak co rano wyjechał swym lsniącym wózkiem na taras żeby zapalić papierosa. Oczywiscie wyjechał bez jakiejkolwiek bluzki. (robił tak żeby telewidzowie mysleli, że jest twardzielem..) Zdenerwowana Frytka podniosła z ziemi pustą butelkę po zwrotnym winie i rzuciła nią w stronę Maćka, który w ostatnim momencie uchylił się, powodując że butelka zmieniła swój tor lotu i uderzyła niedawno przybyłego Krzyska, który po tak celnym strzale wypadł z wózka i wleciał do basenu przed domem.
-RATUNKU MEN! HELP MI! -dało się słyszeć jego przeciągłe krzyki posród ciszy na podwórzu.
-Maciek, cos ty zrobił! -wrzasnęła oszołomiona Frytka.
-Przecież to nie ja, tylko ty! -powiedział zdezorientowany Maciek.
Po czym oboje przybiegli na miejsce, gdzie Krzys nieuchronnie się topił.
-....Help...hel....ppp - wołał ostatkiem sił.
Frytka, która była najbliżej miejsca dramatu miała już wskakiwać do wody, ale w ostatniej chwili przypomniało jej się, że nie ubrała majtek. Zmieszana zaczęła biec w stronę domu żeby zawołać pomoc.
-Dokąd idziesz -wołał za Frytką Maciek.
-Zawołać pomoc! -wołała uciekająca Frytka, która w parę chwil potem zniknęła w drzwiach domku.
Maciek w tym czasie wspomagał duchowo Krzyska.
-Trzymaj się chłopie, to jest twoja chwila prawdy!
-Help men, plis.. - zdołał wycedzić przez zęby Krzys.
-Trzymaj się, machaj nogami.... - (przecież on nie ma władzy w nogach) -pomyslał Maciek. Po niespełna minucie wszyscy zebrali się nad Krzyskiem, który w dalszym ciągu walczył o życie.
-Wiecie co, trzeba go uratować -powiedziała Frytka. Leszek, który cały dzień spędził w ubikacji powiedział, że do wody nie wejdzie bo dostał od niej reumatyzmu.
-Słońce jest czerwone, niebo jest niebieskie, a ja nie mam na sobie zielonych skarpetek -powiedział Damian, którego reszta uczestników jak zwykle nie zrozumiała i zaczęła się smiać.
-Patrzcie on się topi! -powiedziała przerażona Agnieszka T.
-No to co? -powiedział znużony Maciek -topi się już od ponad pół godziny....
-ŁOTS AP MADAFAKA? Somłan help mi -wołał nieustannie Krzys.
-Ja go nie uratuję bo zmoczę moją trwałą -powiedziała Edyta.
-Ola boga jak tak można! -wzruszyła się Agnieszka T.
-He.... l....pppp.. -powiedział Krzys po czym jego twarz posiniała i zniknęła pod wodą.
Wszyscy patrzyli na tę scenę pełni trwogi i przerażenia. Tylko Maciek okazał się pomysłowy i powiedział: ŁEJT MEN. I pobiegł po kij, który dzis rano trzymała między nogami Agnieszka T. Gdy z nim wrócił podał go tonącemu Krzyskowi, który złapał się go jak tonący brzytwy. Gdy tylko Maciek wyciągnął Krzyska z wody, ten zaczął telepać się z zimna.
-Hej nie chlap mnie bo zniszczysz mój nowy, lateksowy strój! -skarżyła się Frytka.
-TEJK IT IZI -wycedził przez zęby Krzys, po czym zwrócił się do Maćka.
-JU AR KUL MADAFAKA, TENK JU MEN -powiedział prawie ze łzami w oczach.
Po tym popołudniowym zdarzeniu wszyscy znaleli się w kuchni, gdzie od samego rana leżała Ting. Nikt jednak nie przejął się nią mysląc, że ciągle ma jazdę po wczorajszej imprezie......
-No to co ziomnki -chciał się popisać przed zebranymi Lechu -wypijemy po kielichu?
Nie musiał dwa razy powtarzać. Po tym zdaniu wszyscy wypili po litra na głowę i od razu załapali dobry humor.
-Ej choledzy... -zagadnął Maciek -zisiaj jes nieziela?
-No so ty - powiedziała Agnieszka T. -zisiaj jes sobota.
-bleeee, beeeell -odpowiedziała leżąca pod stołem Edyta.
-Tak, zara bedom goronce krzesła -zawiesniaczył Leszek, który był już lekko wstawiony.
-Robi babcia na drutach, przejechał tramwaj i spadła -odpowiedział z iscie filozoficznym akcentem nadal trzewy Damian. Jak zwykle wszyscy zaczęli się z niego smiać, a Edyta nie wytrzymała i pusciła soczystego pawia pod stołem. Nagle smiech przerwała Frytka.
-O ku*wa trzeba się zbierać, zaraz wchodzimy do baru! -po tych słowach wszyscy zalani do nogi zaczęli ubierać się w pospiechu. Frytka ubrała swoje różowe pończochy, Agnieszka T przewiewną spódniczkę, Leszek czaderskie szorty, Maciek wycieruchy, Damian swój turban, Edyta buty, a Krzysiu ubrał się w wózek i swoją odlotową chustę, którą przykrył równie odlotową czapeczką. Wszyscy zwarci i gotowi udali się do baru.......
III.
....w Barze panowała iscie odlotowa jazda. Dj. Sedes serwował takie przeboje jak: zasiali górale mak, Jolka, Jolka , przeżyj to sam, a także zeszło dwuletni przebój HEJT MI BEJBI ŁAN MOR TAJM.....
Pierwszy w Barze pojawił się Leszek, którego pozostali uczestnicy zobaczyli, jak leżał w swoich wymiocinach pod zlewozmywakiem.
-Musimy mu pomóc -odparł Maciek.
-No.... -westchnęła Edyta
-Help him men -powiedział Krzysiek, któremu czapeczka osunęła się na oczy, powodując chwilową utratę wizji. Nie czekając dłużej Maciek z Edytą z wielkim trudem podwignęli Lecha.
-ŁER EM AJJJJJjjjjj.... -powiedział Leszek, gdy swieża krew uderzyła mu do głowy.
-Jestes w barze -odpowiedziała Edyta -Szybko musisz wytrzewieć bo idzie Jacek Koch!
W tym momencie przepite oczy Leszka zaszły tak intensywnymi oparami alkoholu, że nic i nikt nie był w stanie przywrócić go do rzeczywistego spoglądania na swiat. Edyta widząc to chciała wykombinować jak uchronić Leszka od konfrontacji z Jackiem.
-Szybko Maciek! Wciągnij Lecha do klopa i zamknij go tam! -powiedziała pospiesznie.
Maciek, który w tej chwili dopijał zlewki po piwie, które przyniósł ze sobą na tacy szybko począł wciągać Lecha do kibla. Gdy oboje do niego weszli na horyzoncie pojawił się Jacek Koch.
-Co jest, Edyta czemu nie pracujecie? -zapytał dziwnie spoglądając na drzwi od kibla.
-Przepraszam, ale musiałam się załatwić.... -zaczęła Edyta.
-Widzę bo masz ręce z gówna -powiedział prosto z mostu Jacek.
(z jakiego gówna) -pomyslała Edyta. -A tak w ogóle to co mam robić. Isć na zmywak czy za bar? -próbowała zmienić rozmowę na inny temat.
(id pod lampę, gdzie twoje miejsce) -pomyslał z lekką irytacją Jacek. -Dobra id na zmywak i powiedz Damianowi żeby tu przyszedł i posprzątał, smierdzi tu gównem.....
-Dobrze już idę mu powiedzieć -powiedziała na odchodnym Edyta.
....w tym czasie do Damiana przyszła pewna stuletnia kobieta, która żyła tylko dzięki głosowi Damiana.
-Dzień dobry panu, panie Damianie. Nazywam się Józef... przepraszam nazywam się Staszka Waligóra odkąd pana zobaczyłam mój swiat się całkowicie zmienił. Lekarze dawali mi jeszcze godzinę życia, a tymczasem moje serce przestało bić już od szesciu godzin, a ja nadal żyję. I to dzięki pańskiemu głosowi!
-Szczęsć boże moje dziecko! Niechaj będzie pozdrowiony Dziadek Mróz, gdyż tylko on przywołuje zimę!!! Albowiem powiadam wam, że kto pod kim dołki kopie, ten jest grabarzem!
-ALLELUJA panie Damianie, swięte słowa! -powiedziała podniecona babcia, aż przeleciały ją jakies prądy. -Panie Damianie może opowie mi pan cos o sobie? Skąd pan pochodzi, cokolwiek.
-Dobrze dobra kobieto -powiedział Damian, który w tym momencie wyciągnął z kieszeni swojej kurtki kozik, którym pchnął babcię pomiędzy żebra. Stare próchno nie wypowiedziało ani słowa i ze zgrzytem trzeszczących stawów zaczęła osuwać się na ziemię, a nóż dalej gryzł jej kosci. Damian miał szczęscie, gdyż kamery filmowały akurat Frytkę, która kusiła oko obiektywu kamery podciągając i opuszczając rąbek swojej lateksowej spódnicy. Damian oczywiscie szybko oddalił się w przeciwległy kąt sali, gdzie natknął się na Edytę.
-Damian! Gdzie byłes?! Szukam się dobre pięć minut. Jacek powiedział żebys posprzątał w kiblu. -powiedziała rozgorączkowana Edyta.
-Uwolnić wszystkie bąki z dupy -powiedział Damian, który oddalił się w stronę kibli. Na jego zdanie cała sala zareagowała głosnym smiechem.
Tymczasem w kiblu Maciek próbował wyciągnąć Leszka spomiędzy kibla, a kaloryfera, który to wkręcił się w jego nogę. Na szczęscie pojawił się Damian.
-Czesć Damian -powiedział Maciek -pomóż mi go stąd wyciągnąć.
-Tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie -powiedział Damian po czym pomógł Maćkowi wyciągnąć Leszka z kibla.
-Chłopaki nie od tylca... -powiedział po przebudzeniu Leszek, który zdołał oprzytomnieć.
..... a na sali Dj. Sedes wprowadził wszystkich dresów i disco polo ludków do białej gorączki puszczając zeszłoroczny hicior -Mam tak samo jak ty. Wszyscy tańczyli, ale najlepszym lwem parkietu okazała się Agnieszka T, której kocie ruchy wymiotły męską częsć publicznosci.
-A teraz wszyscy razem robimy kaczuszki! -powiedziała lekko pijana -Evry bary kombinerki.... nikt jednak nie zrozumiał aluzji Agnieszki, gdyż wszyscy zebrani umieli trzy języki: rosyjski i dwa od butów......
..... gdy było po ósmej w barze pojawił się Krzysztof Ibisz, który zaczął szukać wszystkich uczestników bo nadeszła chwila zwana pod nazwą: plusy i minusy. Frytkę znalazł przywiązaną do latarni przed barem, Maćka spiącego na zmywaku, Damiana sprzątającego kible, Edytę pod stołem zalaną w trzy dupy, Leszka jak próbował otrzewieć dając swoją głowę pod zimną wodę, Agnieszkę T, która zaczęła się żalić, że nikt jej nie kocha, a Krzyska jak wyjeżdżał na zewnątrz (obowiązkowo z gołą klatą) żeby zapalić papieroska. Gdy zebrał wszystkich do kupy spostrzegł, że nikt z nich nie jest trzewy, no może oprócz Damiana i Ting, która (jak mu się wydawało) trzęsła się z zimna.
-Co wam odwaliło żeby zapić pałę w czasie pracy? -powiedział zdenerwowany Ibisz. -już dosć mamy na was skarg od waszych sąsiadów, że w nocy nie mogą przez was spać! Skończcie z tym albo!
-Albo co?! -powiedział pijany w dalszym ciągu Leszek.
-Albo wylecicie z programy na zbity pysk! -zbulwersował się Krzysiek. -już dawno powinnismy byli to zrobić. Jedyne co telewidzowie widzą to pijatyki, bijatyki i erotyczne fantazje Frytki.... -zaczął się żalić. -poza tym ciągle tylko pip, pip, pip bo zamiast używać przecinków w zdaniu tylko przeklinacie! KUR*WA, jaki dajecie przykład tym *******ONYM ludziom, którzy siedzą przed telewizorem?!
W tym momencie wszyscy uczestnicy doznali czegos w rodzaju skruchy.
-Dobra doprowadcie się do porządku, czas zaczynać szoł! - powiedział już na spokojnie Ibisz. Po tym zdaniu wszyscy udali się na wyznaczone krzesła......
IV.
..... i zaczął się szoł. Po reklamach kamery spoglądały przez obiektywy na grupkę skacowanych uczestników, którzy w telewizji jawili się jako ludzie, którzy są bardzo smutni bo muszą komus dać plusy i minusy. Krzysztof Ibisz, który akurat flirtował z jakąs nieznajomą wkładając jej rękę pod spódnicę szybko przywołał się do porządku i wyszczerzył swój nienagannie szczerbaty usmiech (jak płot po wiejskiej zabawie).
-Dobry wieczór państwu, dzis w barze wydarzyła się tragedia. Leszek po pijaku.... przepraszam, Leszek po ciemku nadepnął na mikroport i go zepsuł! Tak proszę państwa, taki akt wandalizmu nie może mu ujsć na sucho! Tylko od państwa zależy ile ma dostać batów! Dzwońcie więc na numer 7127 i w tresci wpisujcie hasło: PANISZMENT!
W tym momencie wszystkie kamery w barze zostały skierowane na Leszka, który zrobił dobrą minę do złej gry i usmiechnął się szeroko, pokazując nienagannie żółte zęby, które zżerała próchnica. Mimo że Leszek dalej pozostawał w tej pozie nagle przez jego plecy przebiegł dreszcz
-Jaki mikroport? -myslał -o co mu ku*wa chodzi?
-A teraz proszę powitać wielkim krzykiem gosci w barze i zespół DENATURAT TEAM! (klaskanie). Dobrze, a teraz nastąpi chwila na którą wszyscy czekali. Jako, że już nagralismy to spotkanie dwa tygodnie wczesniej i wybralismy..... (chwila ciszy) i wybraliscie już swoich kandydatów na gorące krzesła, tak więc na pierwszym gorącym krzesle usiądzie..... (chwila ciszy).. EDYTA!
Gdy tylko Edyta usłyszała swoje imię wyglądała na bardzo zaskoczoną jednak w rzeczywistosci nie była zaskoczona. Piła intensywnie z tego powodu przez dwa tygodnie, przez które wydarzyło się wiele w jej życiu: mąż ją opuscił, dzieci wylądowały w domu dziecka, jej babcia dostała ataku padaczki, a ona sama poznała przystojnego, byłego ZOMO-wca.
-Edyto zapraszamy na pierwsze gorące krzesło! -powiedział Ibisz.
Edyta potykając się i głosno sapiąc poczołgała w kierunku krzesła, jednak gdy była już prawie na miejscu potknęła się o kabel wystający spod dywanu. Upadła ,jednak szybko wstała i z zakrwawionym czołem usiadła na pierwszym gorącym krzesle.
-Jako że Leszek miał najwięcej plusów to teraz ON będzie miał możliwosć wyboru innego uczestnika na kolejne gorące krzesło! -powiedział prawie ceremonialnie Ibisz.
Lechu, który nadal był na kacu pomyslał, że musi odstawić cyrk i z jego oczu zaczęły wylewać się hektolitry łez.
-Ja, ja, ja.. nie... nie mogę -wybełkotał (ale nie przez łzy, jego język nadal znajdował się na skraju pijactwa) -najchętniej wy*******iłbym wszystkich..... (chwila ciszy).... to znaczy najchętniej nikogo bym nie wyznaczał -w tym momencie na twarzy Leszka pojawił się prawie niewidoczny usmiech -ALE gra jest grą więc na kolejne gorące krzesło wyznaczam..... (chwila ciszy).. KRZYSKA!!!
Po słowach Leszka cała sala zaniemówiła, ponieważ nikt nawet nie przypuszczał, że Leszek okaże się bestią w ludzkiej skórze i posadzi na krzesło kalekę. Krzysiek, który siedział na wózku i próbował złapać za dupę jakąs małolatę zaniechał tego zajęcia i powolnie tocząc swój wózek zbliżał się do krzesła.
-FAK! -pomyslał -TEJK IT IZI EWRYBARY -zawiesniaczyła jak zwykle.
-Teraz uruchomilismy nasze linie telefoniczne, na które macie... to znaczy możecie wysyłać SMS-y! Jesli chcecie aby bar opusciła Edyta wyslijcie SMS na podany niżej numer w tresci wpisując Idiotka. A jesli chcecie żeby program opuscił Krzysiek to w tresci wpiszcie słowo Cieć! A teraz zagra dla was zespół Denaturat Team......
.... po godzinie długiego rzępolenia.
-Tak proszę państwa mamy już wyniki cząstkowe. Jesli teraz musielibysmy wywalić jakiegos uczestnika, program opusciłaby...... EDYTA!
-Ku*wa! -pomyslała lekko zaskoczona. Jednak dalej się usmiechała.
Krzysiek w tym momencie wykrzywił palce do kamery w gescie, że to on rządzi.
-Jednak tak nie stanie się bo linie są jeszcze czynne! Tak więc dalej ludzie, głosujcie!!! Ten z was, który pusci największą ilosć SMS-ów może wygrać... Uwaga!.. oryginalnego składaka-damkę! A tymczasem zagra dal was kolejna kapela pod nazwą GóRSKIE ****ISZCZE!........
...... po dziesięciu godzinach.
-Przepraszamy za przerwę w transmisji, wyłączyli nam prąd..... ale LINIE TELEFONICZNE były ciągle sprawne! Tak więc uczestnikiem, który opusci bar będzie......
Niestety (a może stety) w barze pojawił się pewien zamaskowany osobnik, który był wielbicielem gorących krzeseł. Przebił się przez pijaną, barową ochronę i wpadł na scenę.
-AVE gorące krzesła!!! -wyryczał po czym wylał całą zawartosć kanistra z benzyną na krzesła, na których siedziała Edyta i Krzysiek. Nieznajomy nie oszczędził również dekoracji baru, sztucznej publicznosci i pozostałych uczestników. Gdy cała zawartosć kanistra była rozlana, nieznajomy zapalił papierosa, zaciągnął się nim i powiedział: HASTA LAVISTA BEJBE -po czym rzucił niedopałek....
.. w tym momencie wszystko stanęło w płomieniach, a nieznajomy oddalił się w bezpieczne miejsce. Edyta i Krzysiek po niespełna minucie trwania w przedsmiertnym delirium wreszcie przestali krzyczeć, dekorację szlag trafił, a gorące krzesła i reszta uczestników spłonęła żywcem. Krzysztof Ibisz zdołał przeżyć i w chwili obecnej znajduje się pod dobrą opieką strajkujących lekarzy. Policja nadal poszukuje piromana. Dzis wiadomo tylko tyle, że był nim brat Damiana, który należał podobno do elitarnej jednostki MORTAL KOMBATANTóW Z WYCITEGO LASU. Obecnie powzięte są poszukiwania okrojone na szeroką skalę. Dalszych informacji brak. Na zakończenie powiem tylko, że bar wygrał wuzek Krzyska, który był żaroodporny...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Cz, 21 Lip 2005, 23:49:17
hehe, super to opowiadanko...  :buzz:  masz jeszcze jakies?
gratuluje kreatywnosci... ;)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Pn, 25 Lip 2005, 20:37:49
Jeszcze się nie pochwaliłem, ale wczoraj gadałem przez moment z uczestniczką "Baru VIP" - Iwoną "Abrą" Węgrowską. Grała koncert w mojej okolicy i ja po występie podszedłem do niej i zagadałem. Na scenie gra skandalistkę a w rozmowie jest miła i ciepła.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Wt, 26 Lip 2005, 12:36:58
Podmark gratuluje! Tez bym chciał z nia pogadać... Iwona to w gruncie rzeczy fajna osóbka, w rozmowie jest miła, dynamiczna, fajna bo widziałem ją w licznych wywiadach, a na scenie jest jak wamp, bo nieudało by sie jej inaczej wybić i bardzo dobrze, bo ma super głos, i jest tez ładna.  :szok:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Pt, 19 Sie 2005, 21:12:45
ale beka, dzisiaj w pierwszym dniu sopockiego festiwalu wystapił z jedna piosenką bardzo utalentowany  :buzz:  to był żart - beztalencie Jarek z Baru 5 VIP... to tylko swiadczy o poziomie Festiwalu Jedynki, widocznie niemieli kogo innego zaprosić...  :plask:  :szok:  :los:  :buzz:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Pt, 19 Sie 2005, 21:14:30
Można się smiać, ale to jeszcze Jarek zrobi największą karierę ze wszystkich uczestników "Baru VIP". Niedawno widziałem jego teledysk. Całkiem do dupy, ale ta piosenka taka w sam raz dla zakochanych.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Pt, 19 Sie 2005, 21:17:21
dzisiaj w pierwszym dniu Sopockiego Festiwalu 1 wystapił Jarek z Baru 5...  :buzz:  :aniolek:  :los:  :szok:  
a widzieliscie znowu reklamę z Bartkiem M. z Baru, tym razem go widziałem jak reklamował jedna z partii politycznych, dużo mówił, prawie cały czas...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 19 Sie 2005, 21:43:52
Ciekawe kogo Jarek zamordował, żeby zająć czyjes miejsce na festiwalu i zaspiewać.
Przecież on nie umiał spiewać! Nie możliwe, żeby się nauczył. Pewnie jak Mandaryna spiewa tylko z playbacku, który nagrał kto inny...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 20 Sie 2005, 06:38:23
Bartek Morawski- aktor do wynajęcia
Sobota, 20.08.2005, 00:05

(https://showmag.info/images/news/2005/sie20.jpg) Osoba, która w jednej reklamie wciela się w geja narzucającego się Kubie Wojewódzkiemu, w innej namawia do poparcia PiS. Sama będzie głosowała na Platformę Obywatelską, bo jest jej członkiem. "Pan Witek jest nauczycielem w szkole podstawowej. Jego żona nie pracuje. Wspólnie wychowują dwójkę dzieci (...) Pan Witek będzie głosował na PiS"- napisano w ogłoszeniu wyborczym. "Życie Warszawy" ustaliło jednak, że żadna z wyliczonych informacji nie jest prawdą. "Pan Witek" to w rzeczywistosci Bartłomiej Morawski, aktor bez żony i dzieci, uczestnik piątej edycji reality show "Bar". Powiedział gazecie, że w wyborach parlamentarnych nie poprze PiS, tylko PO, której... jest członkiem. "Zdecydowalismy się na aktorów, bo oni są zawodowo najlepiej przygotowani do grania w spotach reklamowych. Zdjęcia tych statystów znalazły się również w reklamówkach prasowych, bo chcielismy utrzymać tożsamosć z kampanią telewizyjną"- mówi gazecie Michał Kamiński, wiceszef sztabu PiS. Morawski w reklamówce PiS ostro krytykuje podatkowe propozycje PO. "Liberalni ekonomisci proponują, aby 5% najbogatszych zapłaciło aż 10 mld zł mniej podatków kosztem reszty społeczeństwa"- mówi w reklamówce "Pan Witek". "Model podatkowy proponowany przez PiS jest równie prawdziwy, jak to, że na zdjęciu widzimy pana Witka"- komentuje Maciej Grabowski ze sztabu PO. "To schizofrenia, że członek Platformy krytykuje propozycje podatkowe własnej partii"- mówi "Życiu Warszawy" Paweł Gras, szef sztabu krajowego Platformy.

[Życie Warszawy / Foto: TVN]
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w So, 20 Sie 2005, 18:44:28
Bartus się chwyta każdego zajęcia. Już najbardziej podobała mi się ta reklamówka Cyfry+, która była nagrywana w sądzie, bo z tym Wojewódzkim jest do d...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Nd, 21 Sie 2005, 11:42:25
zapodaje Wam, tym którzy nieogladali Festiwalu Jedynki jak wystąpił Jarus  :hahaha:  :
(https://cgm.pl/2005_obraz_dzwiek/media1/sopot1/festival_jedynki19.jpg)
(https://cgm.pl/2005_obraz_dzwiek/media1/sopot1/festival_jedynki20.jpg)

te wykonanie niebyło nawet takie złe ;P ;)  :bravo:  :hahaha:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Wt, 23 Sie 2005, 21:16:49
jaaaka beka, jutro w Na Wspólnej bedzie Kamil z Baru VIP (ten gej), ja nie mam nic przeciwko homoseksualistom, bo jestem tolerancyjny, ale to juz przegiecie, jak ja go nielubiłem w barze - strasznie, a teraz jutro w moim ulubionym serialu bedzie... :/ musze to obejrzęc normalnie...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Wt, 23 Sie 2005, 21:20:52
Pewnie jest statystą :yeah:  :los: bo na więcej go nie stać
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Wt, 23 Sie 2005, 21:22:53
Cytat: PikachuPewnie jest statystą :yeah:  :los: bo na więcej go nie stać
na nieszczęscie nie, on bedzie tam wystepował jako aktor!!!  :szok:  :los:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Wt, 23 Sie 2005, 21:30:46
Ale chyba nie stałe. Pojawi się pewnie jak Mandaryna i Skrzynecka w 5 odcinkach i tyle. I kogo on tam będzie grał - samego siebie? A tak wogóle to ten serial rzeczywiscie chyba zaczyna mieć problemy skoro takie "gwiazdy" angażują.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Wt, 23 Sie 2005, 22:06:39
nie, na szczęscie nie na stałe, tylko tam jakis mały epizodzik
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Śr, 24 Sie 2005, 20:58:35
Kamil Bulonis w "Na Wspólnej" zagrał rzeczywiscie siebie - porąbańca. Jego fryz był koszmarny, a scenarzysci ewidentnie napisali rolę pod jego możliwosci zapamiętywania tekstu: "Do bagażnika !!!"  :hahaha:  :hahaha: Był koszmarny w tym serialu. Mam nadzieję, że nie będzie już epizodów z jego udziałem  :prosi:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: alexander w Śr, 24 Sie 2005, 22:41:31
ja lubie Kamila ale to nie była rola dla niego on dilerem i on złym bandziorem wogule nie pasuje do niego on jest bardzo miły i spokojny co do fryzurki to faktycznie masakra za długie wlosy :D hehe
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Śr, 24 Sie 2005, 22:43:41
on jest wogóle beznadziejny i jeszcze w takim serialu - masakra...  :szok: :/
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Śr, 24 Sie 2005, 22:48:22
Cytat: alexanderja lubie Kamila ale to nie była rola dla niego on dilerem i on złym bandziorem wogule nie pasuje do niego

Bo do niego nie pasuje żadna rola - nie jemu aktorstwo pisane. Już lepiej niech zostanie tym wymarzonym psychologiem. Ja za to - przeciwieństwie do Ciebie - go bardzo nie lubię. Najbardziej wkurzył mnie już przy swoim wejsciu. Powiedział, że bardzo szybko kojarzy fakty i jak Ibisz zapytał go, z czym kojarzy mu się Jarek , ten odpowiedział: "Z kretynizmem". Tylko to on pokazał swoją głupotę i co mądrzejsi ludzi już się do niego zrazili - jak można mówić takie rzeczy nieznając zupełnie chłopaka. Bulonis obejrzał sobie kilka odcinków "Baru" i myslał, że już zna człowieka. I kto tu jest kretynem ??
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: alexander w Śr, 24 Sie 2005, 23:21:26
a musiales wtracic to pedalek????????? To co ze jest gejem ale nie musisz go przezywac !! ok kazdy lubi kogo lubi!
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Śr, 24 Sie 2005, 23:23:31
Cytat: alexandera musiales wtracic to pedalek????????? To co ze jest gejem ale nie musisz go przezywac !! ok kazdy lubi kogo lubi!

Jeżeli kogokolwiek uraziłem nazwaniem tak Bulonisa - to bardzo przepraszam.  W mojej poprzedniej notce zarz to zmienie.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Śr, 24 Sie 2005, 23:43:47
Cytat: podmarkJuż lepiej niech zostanie tym wymarzonym psychologiem.

Żartujesz chyba. Jak bym miał korzystać z usług takiego psychologa to od razu popełniłbym samobójstwo! Zresztą podobno wywalili go ze studiów więc ludzkosć jest bezpieczna.
On w Barze był poprostu beznadziejny, taki drugi Jarek, którego sam tak krytykował.
A wogóle to najgorszy gej jakiego widziałem. Robi wstyd sobie i innym.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 30 Wrz 2005, 12:53:00
Jarek Mikulski napisał książkę o tym co działo się w Barze. Zapewnia, że będzie szczery ale według mnie raczej nieobiektywny. Chyba mocno się dostanie innym uczestnikom...
Zresztą co można nowego napisać o kolejnym realty show; kto nie myje zębów rano?
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Pt, 30 Wrz 2005, 12:56:31
Cytat: PikachuJarek Mikulski napisał książkę o tym co działo się w Barze.


Skąd wiesz ?? Gdzie można ją kupić i jaki ma tytuł ?? Jednak ten koles jako jedyny robi karierę po piątej edycji. Njapierw singiel, teledysk, występ w Sopocie, teraz książka...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 30 Wrz 2005, 13:02:21
Na jego blogu są informacje. Na razie szuka wydawcy, ale wątpie żeby się udało. No chyba, że opisał wszystko ze swoim wrodzonym talentem delikatnosci  :devil: . :ubaw:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Pt, 30 Wrz 2005, 13:04:21
Cytat: PikachuNa jego blogu są informacje. Na razie szuka wydawcy, ale wątpie żeby się udało. No chyba, że opisał wszystko ze swoim wrodzonym talentem delikatnosci  :devil: . :ubaw:

To Jarek ma bloga ?? Pikachu , podasz adres ??
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 30 Wrz 2005, 13:09:26
Ok wyslę na priv. Ale tam nic innego ciekawego nie pisze. Blog znalazłem przy okazji szukanie info o jego występie w Sopocie.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Pt, 30 Wrz 2005, 14:35:16
na forum podać nie można? :hmm:
bloga mozna znalezc bez problemu w wyszukiwarce, oto adres https://jarekmikulski.blog.onet.pl

cytat ze strony: "Prawie skończyłem ksiażkę o reality show - o kulisach i o wszystkim tym, czego nie widział, nie słyszał i nie wie widz :))) Szukam sobie wydawnictwa. Rzomowy trwają. Na pewno to bedzie szok dla niektórych, ale przynajmniej piszę szczerze."

..pamiętam jak w idolu4 też kłamał szczerze, mówiąc ze ma 28 lat zamiast 34 i ze nie poszlo mu tak zle, a komentarze jurorów byly bardzo sympatyczne :los:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 30 Wrz 2005, 14:41:22
Cytat: Adminna forum podać nie można? :hmm:

No fakt, na tym forum można. Ale kiedys na jakims forum pamiętam, że usuwane były różne linki do innych stron.


A wracając to tego co napisał Jarek, to napewno nie da się tego wydać. Pewnie bedzie potrzebna korekta, a Jarek się nie zgodzi bo będzie uważał, że to cenzura i zamach na jego wolnosć :zabek: .
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Pt, 30 Wrz 2005, 20:01:40
na tym jego blogu, nie ma nic ciekawego, i sie niedziwie, że nikt tam niezagląda... :/
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: alexander w Nd, 02 Paź 2005, 22:04:34
Kiedys mialem numer koma do Jarka ale teraz go zmienił i raz  z kumplami zadzwonilismy do niego z gratulacjami i on powiedzial ze mamy mu czasu nie zajmowac bo teraz jest rozrywany przez różne stacje telewizyjne a ja jakos nie widzialem jego w niby tylu programach? :|
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pn, 05 Gru 2005, 17:56:30
Wyobrażcie sobie, że widziałem na Polsacie lub w TV4 teledysk z piosenką Jarka Mikulskiego. Tytuł cos a la "I tak cię kocham". Po usłyszeniu tej próbki możliwosci Jarka uważam, że on dalej nie umie spiewać! Piosenka nudna, zbudowana z dwóch nut i disco polowego tekstu. Teledysk też straszny. Jarek ma taką kamienną twarz. Normalnie to było strasznie usypiające, a widziałem to o 7 rano.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: julka w Pn, 12 Gru 2005, 21:39:32
popieram piosenka straszna,ale Jarek postać kultowa-ta kamienna twarz...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Justysia17 w Pt, 23 Gru 2005, 13:02:55
a skad macie pewnosc ze to blog jarka mikulskiego? zreszta chyba nie za bardzo jest zainteresowny jego prowadzeniem...3 notki z czego dwie takie same.ehm...a co do jego talentu wokalnego...moze i go ma...tylko czemu go jeszcze do tej pory nie pokazał :ubaw:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 23 Gru 2005, 13:09:00
On ma taki sam talent do spiewania jak do prowadzenia swojego bloga  :devil: .
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 07 Mar 2006, 03:14:34
a tutaj mamy blog Kamila Bulonisa (prawdopodobnie): https://bulonis.blog.pl
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: fryz22 w Wt, 18 Kwi 2006, 05:34:31
Nie wiem jak wy, ale ja bym chcial kolejny bar vip.
Przynajmniej cos sie dzieje, no i oczywiscie nagie panienki show biznesu
Mniam :devil:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Wt, 18 Kwi 2006, 13:18:24
Tych nagich panienek show biznesu w Barze Vip zbyt wiele nie było...
Chyba tylko Abra.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: fryz22 w Śr, 19 Kwi 2006, 03:33:39
w tej edycji rzeczywiscie tylko abra, ale chodzilo mi ze w nastepnej mogloby byc lepiej
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 19 Maj 2006, 23:32:25
Marta Dziubałka prowadzi teleturniej interaktywny na Vivie Polskiej.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: slawek w Nd, 21 Maj 2006, 13:12:33
Ale jestes szybki.Chciałem o tym własnie napisać ale już mnie wyprzedziłes no aby dodam tyle że jeszcze na vivie takiego czegos brakowało,niedługo pewnie na tv trwam tez powstanie podobny quiz...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Nd, 21 Maj 2006, 13:56:41
nie tylko Marta Dziubałka, ale także Marta Raczkowska z Baru 2 też prowadzi ten program na zmiane.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: joker w So, 26 Sie 2006, 14:54:26
Własnie na TV4 leci jakas powtórka "Całej prawdy". Gosćmi są Kamil Bulonis wraz z rodziną i rozmawiają na temat jego homoseksualizmu...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Śr, 30 Sie 2006, 15:58:28
no i Jarek Mikulski skończył prowadzenie swojego bloga rok temu, natomiast Kamil Bulonis pisze do dzis...
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Śr, 24 Mar 2007, 22:44:58
W telewizji można zobaczyć kolejną reklamę z udziałem Bartka Morawskiego.
Tym razem reklamuje srodek na przeczyszczenie  :ubaw:  :P  :devil: .
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Jarekmikulski w Pt, 06 Lip 2007, 13:55:32
 
Witam! Jestem byłym uczestnikiem programu typu REALITY (????) SHOW.
Jak w NICKU widać: I'm Jarek Mikulski.
Heh, to interesujące ze do tej pory ktos wspomina i czasami fascynuje sie tymi programami sprzed lat....

Jak chcecie więcej wiedzieć cos O KULISACH REALITY SHOW, to zapraszam do czytania mojej ksiązki którą zamieszcam w necie w formie BLOGA. Myslę że informacje które tam podaję (bez fałszu i wkrętów) zaciekawią i czasami zaszokują każdego. Czy BAR i BIG BROTHER to prawdziwe REALITY???? Oczywiscie że nie i nawet nie wiecie jak byliscie wkręcani, jak głosowanie się nie liczy, jak nie liczą się realizatorzy z uczuciami i cierpieniem uczestników.

www.jarekmikulski.bloog.pl

ZAPRASZAM!!!!

Jarek Mikulski

----------------------------------------------------
p.s.
A jesli chodzi o realizatorów/reżyserów to WYWALENIE kogos z programu niezależnie od głosowania widzów, to pikus w porównaniu z tym co się tam wyrabia :)))) Np. kiedy chce sie usunąć poprzez krzesła daną osobę, wtedy najpierw trzeba tę osobę doprowadzić na krzesła. Na "rozmowach" poza kamerami od reżysera dowiadujesz się na kogo Ci lepiej bedzie głosować (dla dobra Twojego i żeby TU troche dłużej pobyć, hehehe) i podobne instrukje otrzymuje większosć. Wtedy taki IKS na pewno siada na krzesełku, a kiedy juz jest na krzesełku to można z nim zrobić WSZYSTKO: szczególnie zgnoić, zdruzgotać i zniszczyć totalnie poprzez przygotowany materiał, tak, by dana osoba przeznaczona na odstrzał wyszła na największą kanalię. Wystarczy zmontować "teledysk" z przekleństw, dłubania w nosie, złego humoru i np. pierdnięć ;)))) Wtedy uzasednienie tego że odpadł mamy: BYŁ TAKI OKRUTNY, że "WIDZOWIE" go już nie chcieli.... :/

Czytajcie BLOOGA, a będzie o wiele ciekawiej....
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w So, 07 Lip 2007, 01:37:19
Czesć Jarek, z ciekawoscią poczytam Twojego bloga, bo ciekawe to co piszesz... ciekawe w sensie, że jest o tym czym sie interesuje, mianowicie o reality-show :)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pt, 27 Lip 2007, 10:50:56
Tele 5 przygarnął kolejnego uczestnika baru. Łukasz prowadzi teleturniej interaktywny TeleGotówka. Najlepsze są wygrane: 50 zł. To nawet w TVNGra płacą więcej. Chętnych na taką kasę nie ma. Więc ostatnio dwa konkursy pod rząd (jedyne które widziałem) wygrała jedna osoba :los: . Podpowiedzi też juz większych nie mogliby dać :ubaw: .
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: slawek w Pt, 27 Lip 2007, 12:53:44
Cytat: PikachuTele 5 przygarnął kolejnego uczestnika baru. Łukasz prowadzi teleturniej interaktywny TeleGotówka..

Hmmm  :hmm:   Chyba muszę sobie przypomnieć na stronie Baru o jakiego Łukasza chodzi
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Śr, 26 Wrz 2007, 18:16:32
Bartek Wrona już żonaty

Najpierw uważany był za najprzystojniejszego członka Just 5, a fanki piszczały na jego widok. Potem zdecydował się na solową karierę. Sporo fanek stracił, bo podobno przytył.

Ale on ma już swoją ukochaną, z którą zaręczył się rok temu. A dwa tygodnie temu w sobotę wzięli ślub.

Jak donosi Twoje Imperium, żoną Bartka Wrony została tancerka Mariola.

- W roli męża czuję się doskonale. Wesele było super, bo kameralne. Zaprosiliśmy na nie tylko najbliższą rodzinę i przyjaciół. Mariolka wyglądała ślicznie w białej sukni. Tak, jak to sobie wymarzyłem - mówi Wrona.

Jednak niedługo czeka go promocja nowej płyty, z którą zamierza ponownie powrócić. Wątpimy, żeby zaprezentował coś nowego.

- Teraz odpoczywamy w Turcji, to nasz miodowy miesiąc, choć trwa zaledwie kilka dni. Do kraju lada chwila ściągnie nas promocja mojej nowej płyty pt. 25.
(https://kozaczek.pl/img/an/an710a.jpg)
kozaczek.pl
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Luxis w Śr, 26 Wrz 2007, 20:48:05
Ale on przytył... ulala
P.S.Ale żona fajna ;)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Śr, 26 Wrz 2007, 23:49:42
dziwne,
bo w necie jest sporo informacji na temat jego 'skoków w bok', niekoniecznie z kobietami
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Tom Kruz w Śr, 26 Wrz 2007, 23:52:08
Cytat: chatiflattdziwne,
bo w necie jest sporo informacji na temat jego 'skoków w bok', niekoniecznie z kobietami

W necie? To bardzo wiarygodne źródło informacji. Ponoć w necie jest sporo informacji, że Adrian Nadolski jest gejem. Dziwne.  :gwizd:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Pt, 23 Lis 2007, 11:06:19
Ula Dębska będzie "szczała, gdzie ma ochotę"!

Kochamy tę dziewczynkę. Ma buzię aniołka za którą coś ukrywa. Ona pijana i używająca dosadnych słów to jak słynny Józef Zych o fizjonomii papieża mówiący z fotela marszałka Sejmu: Co ty mi tu kur*a pierdo**sz? Podobne zaskoczenie.

Aktorka znana z bycia byłą dziewczyną Rafała Mroczka (tak, to brzmi zabawnie) była widziana kilka dni temu w modnym warszawskim klubie Opera. Bawiła się tam ze znanym gejem z reality show - Kamilem Bulonisem.

Ula Dębska nie była w towarzystwie Mroczków a Kamila Bulonisa - wspomina pracownica klubu. Po całonocnych tańcach ledwie trzymali się na nogach. Kamil zaprowadził Ulę do toalety. Ponieważ do moich obowiązków należy doglądanie toalety, więc poszłam tam za nimi. Gdy uprzejmie poprosiłam Ulę, by wyszła z męskiej toalety, ona wrzasnęła na mnie, że toaleta jest wolna, "kibel męski niczym nie różni się od damskiego", i że "będzie szczała, gdzie ma ochotę".

Potem widziałam, jak siedzieli z Bulonisem sami w chillout roomie i ona chyba od alkoholu płakała. Nigdy nie pomyślałabym, że ta słodka i niewinnie wyglądająca dziewczyna jest taka opryskliwa i nieprzyjemna. Pod koniec imprezy, o 6 rano Bulonis zaprowadził ją do taksówki i razem odjechali.


******
Koniecznie poczytajcie komentarze :D
niech szczy u Rubika
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: arturxd w So, 08 Gru 2007, 20:37:59
Polski show biznes kieruje się brutalnymi prawami. Trudno jest na nim zarobić, a sława szybko przemija. Co robić? Z takim dylematem zmaga się wiele gwiazd, tych bardziej lub mniej znanych.

Mowa o Bartku Latawskim, jednym z uczestników Baru Vip. Zapomniana już dawno postać mieszka obecnie w Dublinie, gdzie nie zajmuje się raczej rozwijaniem swojej kariery. Nasza czytelniczka spotkała go w swoim ulubionym w Irlandii klubie Czech Inn na Temple Bar.

Jak donosi informator: Pomyślałam o nim w kategorii nieudaczników na wyspach, aczkolwiek taka grupa jest mniejszością wśród Polaków i ogólnie nie zgadzam się z tą opinią.

Obecność gwiazdy w Irlandii trochę nas zastanawia, raczej nie pracuje tam w show biznesie.


Lansik.pl
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Rosa w So, 08 Gru 2007, 23:36:10
Cytat: arturxd
Obecność gwiazdy w Irlandii trochę nas zastanawia, raczej nie pracuje tam w show biznesie.
Lansik.pl
Kogo? Jakiej gwiazdy?
Ja ogladam RSy a tego człowieka za nic nie moge sobie przypomnieć to jaką on jest gwiazdą. :ubaw:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Tom Kruz w Nd, 09 Gru 2007, 01:31:34
Rosa - nie wierzę w to co piszesz.
Nawet ja pamiętam, że Bartek Latawski był jednym z barowych ''żelków''(drugim był Lukasz Starosta), w którym w trakcie programu zakochał się kultowy już chyba Kamil Bulonis  :los: .
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Nd, 09 Gru 2007, 09:28:28
maj gat - nie przypominam sobie wątku miłości Bulonisa do Latawskiego :szok:
qrde - stary jestem..
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Jason w Nd, 09 Gru 2007, 16:18:57
było cos takiego było. Oczywiscie pol zartem pol serio ale bylo. No i oczywiscie nakrecili cala akcje producenci, chyba po jakiejs jednej rozmowie Bulonisa z kims ze Latawski mu sie podoba. bzdety takie. nic wielkiego
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w Pt, 25 Lip 2008, 20:12:35
(https://showmag.info/images/logo/bar5.gif)Bulonis, Makowiecki i inni Polacy aresztowani na Białorusi
Wieczorem, 23 lipca grupa polskich artystów na czele z redaktorem naczelnym miesięcznika ZPB "Magazyn Polski" - Igorem Balcerem, została aresztowana. Władze białoruskie informują, iz głównym powodem zatrzymania była nielegalna agitacja środowisk akademickich przez Polaków. Łącznie zostało zatrzymanych 12 osób.

Więcej: https://showmag.info/?p=1395 (https://showmag.info/?p=1395)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: bobaas w So, 13 Gru 2008, 18:44:34
Dzis w Milionerach jak narzeczona jakiegoś kolesia była Agnieszka Rogulska.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: gulczas w Nd, 18 Mar 2009, 10:54:40
Czyżby nikt na forum nie zauważył że uczestnik BARu - 5 został aresztowany ?
Niejaki Michał P.

Cytat
Okradał sklepy i szedł na mszę. Z siekierą

Policjanci z Zabrza zatrzymali mężczyznę, który w czasie świąt obrabował sześć sklepów nocnych i stacji paliw. Jak dowiedział się nieoficjalnie portal tvn24.pl, 28-latek grał w kilku reklamach. Miał też epizod w jednym z seriali kryminalnych.
Za każdym razem przed napadem do sklepu czy stacji wchodził wysoki, dobrze zbudowany czarnoskóry mężczyzna, który kupował mało wartościowe rzeczy.
Obrabował dwa sklepy, a potem poszedł na mszę. Wciąż miał przy sobie siekierę


Chwilę potem podobnej postury zamaskowany człowiek wpadał do sklepu i terroryzował obsługę siekierą lub pistoletem. Przedmioty te potem porzucał lub zakopywał.

Z oszczędności jeździł autobusem

Na napady przyjeżdżał środkami komunikacji miejskiej. Policji powiedział później, że to z oszczędności. Przestępca jest bezrobotny, a zrabowane pieniądze chciał przeznaczyć na spłatę długu.

Śledczy zatrzymali bytomianina w niedzielę. W dniu zatrzymania mężczyzna obchodził 28 urodziny.

Wpadł po mszy

Policjanci czekali pod jego domem, aż wróci z kościoła. Jak się okazało, bezpośrednio przed przyjściem na mszę mężczyzna dokonał dwóch napadów w Bytomiu i Zabrzu.

Nadal miał przy sobie siekierę którą straszył obsługę i łup z ostatnich rabunków. Zaskoczony - dobrowolnie oddał narzędzie policjantom i nie stawiał oporu przy zatrzymaniu.

Zatrzymany posiada obywatelstwo polskie. Za sześć napadów, do których się przyznał grozi mu do 12 lat więzienia.

bas//kdj
Artykuł TVN24.pl:
Publikacja: 14:29 29.12.2008 / tvn24.pl
© TVN24

https://vip54.pl/index.php?page=tancerze&lang=pl

https://filmweb.pl/o598282/Micha%C5%82+...nka/ciekawostki

https://jarekmikulski.bloog.pl/id,1580142,t...aCJe,index.html

https://komercyjna-k***a.blog.pl/komentarze/index.php?nid=8521769

Żeby ostatni link zadziałał w miejsce kropek należy wstawić brzydki wyraz ;)

Nie pamiętam już dobrze tej edycji BARu jednak wyczytałem w pewnej gazecie że Michał P. występował tam jako
informatyk z Warszawy.W rzeczywistości podobno z trudem skończył zawodówkę a w Warszawie to może był co najwyżej przejazdem  :ubaw:

Ciekaw jestem czy każdemu uczestnikowi BAR-u producenci dorabiali  bardziej atrakcyjny życiorys czy tylko niektórym ?


(https://m.onet.pl/_m/218d2c2e876164945767288a0d1768f8,14,1.jpg)

https://policja.pl/portal/pol/1/34278/Napadal_w_swieta_na_stacje_paliw_i_sklepy.html
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Nd, 18 Mar 2009, 11:24:31
Cytat: gulczas w Nd, 18 Mar 2009, 10:54:40W rzeczywistości podobno z trudem skończył zawodówkę
To by wyjaśniało jego znikomy poziom inteligencji.

Jego zawód, którym się tak obwieszczał był już podważany przez uczestników, którzy wprost mówili, że Michał jest striptizerem. Miał ładne ciało, egzotyczną urodę, więc uczyć się nie chciał i poszedł na łatwiznę kupcząc ciałem. Dlatego dziwi mnie, że teraz jest bezrobotny, skoro nadal może zabawiać podchmielone uczestniczki wieczorów panieńskich  :devil:

CytatCiekaw jestem czy każdemu uczestnikowi BAR-u producenci dorabiali  bardziej atrakcyjny życiorys czy tylko niektórym ?
ATM słynie z oszczędności, więc może nie sprawdził dokładnie jego przeszłości, zwłaszcza, że wszedł on w trakcie trwania programu na miejsce kogoś innego. Michał może się przedstawił jako informatyk i wykorzystał swój atut (a podobno czarnoskórzy mają duuuuży atut  :wisienka:) w stosunku do jednej z pań z produkcji i to wszystko wystarczyło. Skoro zaspokoił panią/panie (a może i panów  :ubaw:) z produkcji to może uprawiałby seks przed kamerami, więc oglądalność by wzrosła :).
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Nd, 18 Mar 2009, 13:04:55
Cytat: podmark w Nd, 18 Mar 2009, 11:24:31Skoro zaspokoił panią/panie (a może i panów  :ubaw:) z produkcji to może uprawiałby seks przed kamerami, więc oglądalność by wzrosła :).
jakies niepotrzebne teorie spiskowe siejesz Podmark :) Panie z Atmu są baaardzo miłe ;)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Nd, 18 Mar 2009, 15:46:10
Ależ ja tylko dostosowałem atrakcyjny wygląd Michała P. do obowiązującego standardu ATM-owskich reality, o których wcześniej pisała Zołza i admin - że wszystko załatwia się na du*ie  :los:

CytatPanie z Atmu są baaardzo miłe
Chati, ale zarówno ja, jak i Ty poznaliśmy tylko płotki w rozbudowanej strukturze pracowników tej firmy. Wątpię, by Katarzyna Wiśniewska, o której głośno zrobiło się tylko po tym, jak zjechała ją Zołza, właziła każdemu z ATMu pod biurko. Ludziom od przeprowadzania castingu tego się nie robi, bo lepiej od razu dotrzeć do producenta/kierownika produkcji/reżysera, bo po 1: to ktoś znaczący, a po 2: buźka nie sztywnieje ze zmęczenia, bo robi się raz a porządnie  :devil:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Nd, 18 Mar 2009, 17:30:19
Cytat: gulczas w Nd, 18 Mar 2009, 10:54:40
Cytat
Okradał sklepy i szedł na mszę. Z siekierą
Za każdym razem przed napadem do sklepu czy stacji wchodził wysoki, dobrze zbudowany czarnoskóry mężczyzna, który kupował mało wartościowe rzeczy.
Obrabował dwa sklepy, a potem poszedł na mszę. Wciąż miał przy sobie siekierę

Boże! Wiedziałem, że do zbyt mądrych to on się nie zaliczał ale czy on naprawdę w cuda wierzył, że nie zostanie rozpoznany mając tak charakterystyczny wygląd?!
No i po co do kościoła poszedł (i to z siekierą jeszcze) :los:? Oddać na tacę łup chciał czy również księdza obrabować?
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Nd, 25 Mar 2009, 15:21:35
Cytat: podmark w Nd, 18 Mar 2009, 15:46:10a po 2: buźka nie sztywnieje ze zmęczenia, bo robi się raz a porządnie  :devil:
zęby powinno się myć po każdym posiłku, a przynajmniej 2 razy dziennie, a nie raz a porządnie :D
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w So, 02 Mar 2010, 23:07:16
Wpis na blogu Jarka Mikulskiego
https://jarekmikulski.bloog.pl/kat,0,m,10,r,2009,index.html
CytatUWAGA:
Donoszę niniejszym, iż za kilka miesięcy będzie można kupić książkę (pełną wersję papierową) pt. "BYŁEM W BARZE!!!!".
W książce tej znajdzie się wiele nowych, niepublikowanych na tym bloogu faktów z życia obecnych tzw. gwiazd, jak i z realizacji (kulisy) programu!!!! Książka będzie drukowana na zamówienie.
Więcej informacji pojawi się na tej oto stronie za jakiś czas, ale jeśli masz jakieś pytania już teraz, to dzwoń lub pisz:

tel. 661******
email: mi****@go2.pl

Pozdrawiam
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Wt, 10 Sie 2010, 04:38:55
Podczas wczorajszej Akcji Krzyż jeden z uczestników Baru VIP, Bartek Morawski, wdał się w potyczkę słowną z innymi uczestnikami zgromadzenia. Byłem oddalony od miejsca, w którym stał, więc nie wiem, czy był przedstawicielem "obrońców" czy "przeciwników" krzyża. Na swoim profilu fejsbukowym opowiada się za PiSem. Całą scenę nagrywała kamera Polsatu.

Oto zdjęcie wzburzonego Bartka Morawskiego.

(https://img841.imageshack.us/img841/6445/morawski.png)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w So, 28 Sie 2010, 21:20:12
Okazało się jednak, że Morawski jest wyszczekanym obrońcą krzyża. Na tym filmiku (fragment "subiektywnej" retransmisji TV Trwam z manifestacji 9 sierpnia) od 2:30 widać, jak reporter telewizji rozmawia z młodym chłopakiem, który mówi o sytuacji pod krzyżem, że "to jest fanatyzm". To wyraźnie zdenerwowało Morawskiego, bo odwrócił się nagle i zaczął dyskutować z tym młodym człowiekiem. Do rozmowy włączyła się jakaś kobieta. Padały argumenty typu "ateizm szkodzi światu" i "szkoły założył kościół katolicki", "widać, że się pan nie modli".

Oglądajcie od 2:30
https://youtube.com/watch?v=EOAWwwR6Zbo

Sprany mózg doszczętnie. W Barze był nijaki, w reklamówkach promuje środki na zaparcia, więc odnalazł ostoję w Kościele. Hmm, byleby nie natrafił w życiu na abpa Michalika, ten to potrafi się mścić na ludziach, którzy mu się nie podobają.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 28 Sie 2010, 21:44:43
To ten bój o krzyz jeszcze trwa? :D
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w So, 28 Sie 2010, 22:19:39
To już jest sprawa narodowa, nie tylko warszawska.
Na chodnikach pojawiły się leżanki, a koczownicy chcą przynosić namioty.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 28 Sie 2010, 23:17:24
Koczowanie!?
A wyprawy krzyżowe to co?
Parę wiekow temu to skutkowalo :D

Lenie!
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Nd, 29 Sie 2010, 02:57:58
Prawo i etyka nie pozwala ich bić, i tym bardziej zabijać.
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Cz, 14 Lip 2011, 22:35:34
Bartek Morawski (ukryta opcja pisowska) zagrał w najnowszym spocie PiS. Oto odpowiedź internautów (prawdopodobnie sztabu PO) opublikowana wczoraj https://youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Ju3EG7gPx4A
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: pankoracz w Pt, 25 Maj 2012, 22:25:12
Bartek Morawski, uczestnik Bar Vip, pokazuje swoje ukryte talenty, milego ogladania, polecam!Ja jestem zachwycona :)
https://bartekmorawski.blogspot.com/

Bartek Morawski tym razem jako fotograf, super!

(https://2.bp.blogspot.com/-cQ_64ovrfUw/T6GKeaaMfPI/AAAAAAAAACc/eyQHrbgXSp8/s1600/bartwojnaportret.JPG)

1920 Bitwa Warszawska, uczestnik Bar Vip, Bartek Morawski   -  aktor swietne zdjecie :)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w So, 26 Maj 2012, 10:35:26
Pan Morawski to męski odpowiednik Frytki - nie chcą go w mediach, ale on pcha się drzwiami i oknami. Wystąpił w reality show, niezliczonej liczbie reklamówek, zagrał kilka epizodów w serialach - mimo to, sympatia Polaków do niego nie wzrosła. I chyba dobrze. Człowiek niezwykle drażniący  :los:
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w So, 26 Maj 2012, 19:31:16
@pankoracz - to ty Bartek? :)

(https://img841.imageshack.us/img841/6445/morawski.png)

(https://img848.imageshack.us/img848/400/morawski3.png)

(https://img560.imageshack.us/img560/788/morawski2.png)

Sierpień 2010, obrona krzyża pod Pałacem. Wściekły Morawski prawie rozszarpał jednego z tych, którzy chcieli krzyż "przenieść". Dziś - nadal wielki patriota - reklamuje Stoperan i środek na grzybicę u stóp. Jak widać, PiS skupia "wykluczonych" ze wszystkich środowisk.

Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Wt, 22 Mar 2013, 01:12:09
Iwona Węgrowska była luksusową prostytutką?!

(https://fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634808144189223550.jpg)

Szokujące doniesienia jednej z gazet! Po ujawnieniu, że Joanna B. córka rockmana z Lady Pank, jej matka Danuta oraz żona znanego muzyka - Ewa L. nakłaniały do nierządu modelki, okazało się, że wśród pań do towarzystwa podobno była Iwona Węgrowska

"Super Express" dotarł do zapisów w aktach z seksafery. Jak podaje gazeta Emilia P. dwa razy namówiła Iwonę Węgrowską do "uprawiania prostytucji".

"Zimą 2007/2008 roku nakłoniła, a następnie ułatwiła Iwonie Węgrowskiej uprawianie prostytucji w ten sposób, iż zaproponowała i zorganizowała jej wyjazd do Courchevel we Francji celem świadczenia usług seksualnych za pieniądze" - pisze dziennik powołując się na zapiski prokuratury. Jednak to nie koniec, piosenkarka udała się podobno na drugi taki sam wyjazd. "W kwietniu 2008 roku nakłoniła, a następnie ułatwiła Iwonie Węgrowskiej uprawianie prostytucji w ten sposób, iż zaproponowała i zorganizowała jej wyjazd do Barcelony celem świadczenia usług seksualnych" - dodaje gazeta cytując akta oskarżenia.

Iwona Węgrowska w rozmowie z "Super Expressem" przyznała, że wyjechała do Francji. - Przyznaję, iż jako znana piosenkarka w czasie, kiedy nagrałam piosenki, które stały się hitami, dostałam propozycję wzięcia udziału w imprezie we Francji. Wyjazd ten zaproponowała mi koleżanka ze szkolnych lat Greta L. (był to jedyny wyjazd tego typu, w którym wzięłam udział), więc dlaczego miała odmówić? Zwłaszcza, że za pojawienie się tam jako celebrytka miałam otrzymać zwrot kosztów dojazdu. Poza tym kilka lat temu byłam już w tej sprawie na policji i wyjaśniałam wtedy całą sytuację i fałszywe pomówienia. Ponadto zaznaczyłam podczas przesłuchania, że wzięłam pieniądze, które pokryły koszty związane z moim udziałem w tym wydarzeniu. Nie czuję się winna w żaden sposób, bo była to nic nieznacząca dla mnie impreza, na której nie świadczyłam żadnego rodzaju usług poza moją obecnością - tłumaczy się w rozmowie z gazetą Iwona Węgrowska.


źródło: fakt.pl
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Nayma w Wt, 22 Mar 2013, 13:47:44
CytatWyjazd ten zaproponowała mi koleżanka ze szkolnych lat Greta L.
Od razu skojarzyło mi się z Gretą Ludziejewską, uczestniczką drugiej edycji programu Top Model. Zostań modelką, która dotarła do półfinałowej 27. Greta w kwietniu 2008 roku pojawiła się w miesięczniku Playboy.

EDIT: I chyba w swoich skojarzeniach się nie myliłam. ;)
Iwona Węgrowska (ur. 17 maja 1982 w Żorach)
Greta Ludziejewska (13 lipca 1982 r. w Żorach)


źródło: wikipedia.org
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: chatiflatt w Wt, 22 Mar 2013, 19:11:14
O! To już wiem dlaczego Korwin-Piotrowska zareagowała na ten nius tak wybuchowo na swoim profilu na FB :ubaw:

A Greta to całkiem ładna dziewczyna (uwaga - nie jest oskarżona, więc wklejam zdjęcie)

(https://koktajl.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634528374589531250.jpg)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: podmark w Wt, 28 Lip 2015, 23:04:47
A o Morawskim znowu głośno.
Ten aktorzyna prowadził spontaniczną rozmowę z Beatą (stra)Szydło, udając kierowcę.

Że też mu się nadal chce... Po tylu latach ;)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 05 Wrz 2015, 17:43:14
"To absolutna dzicz (...) Do UE kroczy patologia, jakiej dotychczas nie mieliśmy okazji nigdy oglądać" - wstrząsająca relacja Kamila Bulonisa o sytuacji na granicy Austrii i Włoch
https://showmag.info/2015/09/05/to-absolutna-dzicz-do-ue-kroczy-patologia-jakiej-dotychczas-nie-mielismy-okazji-nigdy-ogladac-wstrzasajaca-relacja-kamila-bulonisa-o-sytuacji-na-granicy-austrii-i-wloch/ (https://showmag.info/2015/09/05/to-absolutna-dzicz-do-ue-kroczy-patologia-jakiej-dotychczas-nie-mielismy-okazji-nigdy-ogladac-wstrzasajaca-relacja-kamila-bulonisa-o-sytuacji-na-granicy-austrii-i-wloch/)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w So, 12 Wrz 2015, 16:06:30
Bulonis się promuje...

https://pudelek.pl/artykul/83459/bloger_wymyslil_historie_o_imigrantach_rzucajacych_gownem_w_autokar_policja_ja_dementuje/ (https://pudelek.pl/artykul/83459/bloger_wymyslil_historie_o_imigrantach_rzucajacych_gownem_w_autokar_policja_ja_dementuje/)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Showmag w So, 12 Wrz 2015, 23:41:23
Włoska policja dementuje doniesienia uczestnika "Baru", dotyczące wydarzeń na granicy Austrii i Włoch
https://showmag.info/2015/09/12/wloska-policja-dementuje-doniesienia-uczestnika-baru-dotyczace-wydarzen-na-granicy-austrii-i-wloch/ (https://showmag.info/2015/09/12/wloska-policja-dementuje-doniesienia-uczestnika-baru-dotyczace-wydarzen-na-granicy-austrii-i-wloch/)
Tytuł: Re: Bar 5 - VIP
Wiadomość wysłana przez: Pudelek w Pn, 19 Paź 2015, 20:56:12
Morawski startuje do sejmu z list PiS i ...

https://pudelek.pl/artykul/84797/kandydat_pis_krzyczal_do_dzieci_spiewajacych_po_niemiecku_tu_jest_polska/ (https://pudelek.pl/artykul/84797/kandydat_pis_krzyczal_do_dzieci_spiewajacych_po_niemiecku_tu_jest_polska/)