Showmag.info • Forum

już pisałem. z całego TzG2 mam to, co wyszczegolnilem wszczesniej

czy nie sądzicie że edyta herbus była sliczna?gdzie mozna dostac jej fotki i filmy?

Oszczercy chcą jej zaszkodzić
Ludzka zawisć jest potworna! Ładna, młoda i utalentowana tancerka Kasia Cichopek (23 l.) znów padła ofiarą ataku! Po tym, jak brukowiec "Nowy Dzień" całkiem niedawno oskarżył ją o udawanie romansu, kubeł pomyj na Cichopek wylewa była prezenterka telewizyjnej Jedynki Karolina Korwin-Piotrowska (35 l.).
[Fakt]

hahaha, to jest tekst roku w FAKCIE
FAKT nazywa NOWY DZIEń >>>BRUKOWCEM<<<
hipokryzja nie zna granic

Wszędzie są razem
Aktorka Katarzyna Cichopek (23 l.) wciąż jest zakochana i to ze wzajemnoscią. Jej chłopak, tancerz Marcin Hakiel (24 l.) nie spuszcza jej z oka. Na finale show Steffena Moellera (32 l.) "Załóż się!" zakochani nie mogli się od siebie oderwać. W czasie podróży samochodem na nagranie programu, w garderobie czy w studiu non stop trzymali się za ręce i czule szeptali. Patrząc na nich, my nie mamy wątpliwosci, że są zakochani!

- Kasia aż promienieje ze szczęscia - twierdzi jej znajoma z "Tańca z gwiazdami", która tego wieczoru była obecna w studiu Telewizji Polskiej. Marcin też nie kryje się ze swoim uczuciem. W czasie nagrania obejmował ukochaną, przytulał, całował. Spełniał wszystkie jej życzenia. Biegał w górę i w dół po wysokich schodach, by z garderoby przyniesć dziewczynie zapasowe buty lub żakiet. Przygotowywał herbatę, a potem cielęcym wzrokiem wpatrywał się w ukochaną, gdy sączyła napar.

Swięta to najlepszy czas dla miłosci
Kasia i Marcin w czasie pogawędki z uczestnikami programu "Załóż się" przyznali, że swięta to czas miłosci, dobroci, spokoju. Oczywiste więc, że swięta w tym roku muszą spędzić razem. W Warszawie, w domu Kasi. - Kasia to porządna dziewczyna. Mieszka z rodzicami, choć już dawno mogłaby się usamodzielnić - opowiada jeden z jej znajomych. - Jest bardzo uczuciowa i nie wyobraża sobie Wigilii bez najbliższych.

Jeszcze nie czas na poważniejsze decyzje
Swięta z rodziną Kasi nic nie zmienią. - Ona z pewnoscią nie podejmie pochopnej decyzji, bo wie, że miłosć, jak szybko się rozpala, tak szybko gasnie. Dobrze jest jej tak jak jest. Nie sądzę, by nagięła zasady i zamieszkała z Marcinem - spekuluje nasz informator. Ale nie jest tajemnicą, że Kasia spędza w mieszkaniu wynajmowanym przez Marcina nie tylko dnie, ale i noce.

[Karolina Wąsowska, Super Express]

hehehe, wczoraj Cichopkowa była u Majewskiego i w prezencie na koniec dał jej... przenosny parkiet

ja tez ogladalam ten odcinek i byl super bo  z Kasia i Marcinem!

Cytat: jokerhehehe, wczoraj Cichopkowa była u Majewskiego i w prezencie na koniec dał jej... przenosny parkiet

hehe swietny ten pomysl z parkietem hehe :D

Po "Tańcu z Gwiazdami" na stół operacyjny
Czwartek, 29.12.2005, 16:05

Dla Agnieszki Rylik udział w drugiej edycji "Tańca z gwiazdami" związany był nie tylko z zabawą, ale i z ogromnym bólem i cierpieniem. Występy Agnieszki zakończyły się zapaleniem stawu i operacją prawego barku. Była resekcja obojczyka- usunięto jej półtora centymetra kosci. "Pod koniec występów byłam na przeciwzapalnych srodkach. Teraz jestem jednoręczna"- zwierza się Agnieszka. Mistrzyni swiata w boksie wpierw na parkiecie miała kontuzję uda. Wciąż musi rehabilitować zrosnięty już mięsień smukły. Została jej blizna. "Jesli będę wymachiwać nogą, to może się to skończyć zerwaniem mięsnia"- mówi Agnieszka Rylik. Taneczne szaleństwa na parkiecie uszkodziły nie tylko udo sportsmenki. "To nie było to samo, co na ringu. Figury, wyginanie się, wymachy rękami to zupełnie inne obciążenia niż te, którym podlegam w czasie treningów bokserskich"- dodaje Agnieszka. Tuż przed swiętami trafiła na stół operacyjny w klinice Carolina Medical Center. Doktor Robert Smigielski przeprowadził na prawym ramieniu operację artroskopową. Przez trzy nacięcia w skórze usunął chory kawałek stawu. To druga taka operacja. Agnieszka miała w podobny sposób operowane lewe ramię. Wówczas nacięto i skórę, i mięsnie. Rehabilitacja była długa i męcząca. Tym razem sportsmenka pokazała trzy plasterki- jedyny slad po skomplikowanej operacji. Po Nowym Roku Agnieszka pozbędzie się szwów, dlatego zrezygnowała z planowanej na Sylwestra eskapady do jaskiń. W jednym z hoteli w Zakopanem wypije lampkę szampana z narzeczonym. "Nie mogę podnosić tej ręki, nawet uprasować rzeczy, więc nie będzie balu. Ale nie poddaję się, bo od lutego wracam do treningów. Koniec zabawy z tańcem!"- usmiecha się.

[Monika Dąbrowska, Super Express]

Agnieszkę Rylik czeka rehabilitacja
Sroda, 04.01.2006, 15:14

Przed Bożym Narodzeniem Agnieszka Rylik przeszła operację usunięcia kawałka prawego stawu barkowego. Wycięto jej 1,5 cm kosci. To efekt szaleństw w "Tańcu z Gwiazdami 2". Wczoraj, po powrocie z sylwestra w Zakopanem, Agnieszka stawiła się w gabinecie kliniki Carolina Medical Center w Warszawie. Na barku pod trzema dyskretnymi plasterkami ukryto szesć szwów. Ich usunięcie trwało dosłownie kilka minut. Gdy ranki po szwach się zagoją, Agnieszka Rylik będzie musiała masować blizny. Przez miesiąc czekają ją wizyty trzy razy w tygodniu u rehabilitanta, który ułoży dla niej specjalny zestaw ćwiczeń. To dla najlepszej bokserki swiata nie pierwszyzna. Takie zajęcia miała już, gdy przechodziła podobną operację lewego barku. Przyznaje, że wysiłek przy "Tańcu z Gwiazdami 2" przyspieszył operację. "Uprawianie wyczynowego boksu i tak doprowadziłoby mnie pod skalpel"- mówi Agnieszka. "Najpierw wszystko musi się zagoić! Mam nadzieję, że Agnieszka to słyszy, bo potrafi być niepokorna i za wczesnie pójsć na całosć"- grozi palcem dr Urszula Zdanowicz. "Podczas rehabilitacji najpierw będą ćwiczenia z kijkiem, potem ze specjalnymi gumami, zestaw ćwiczeń rozciągających i elektrostymulacja ręki"- opowiada rozluniona bokserka. Za cztery tygodnie Rylik ma się stawić na kontrolę. Jesli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami lekarzy, to w lutym wróci do trenowania boksu. Chce to zrobić jak najszybciej, bo w kwietniu planuje stoczyć, na razie towarzyską, walkę.

[IRA, Super Express]

PONIEDZIAŁEK 06.02.2006
To debiut "Życia na gorąco" na łamach Pudelka. Tygodnik publikuje zrobione z ukrycia zdjęcia 38-letniej zamężnej Małgorzaty Foremniak oraz 29-letniego Rafała Maseraka, bruneta, z którym aktorka występowała w parze w 2. edycji programu Taniec z gwiazdami. Zdjęcia zrobiono przy restauracyjnym stole w warszawskim hotelu Marriott. Język ciała (pochylone nad stołem ciała, kontakt dłoni) pozwala spekulować na temat charakteru znajomosci, lecz ogłoszenie romansu byłoby jeszcze nadużyciem.

Romans nie byłby dla mnie zaskoczeniem, bowiem zdarzyło mi się obserwować czułosci Foremniak i Maseraka w warszawskiej galerii handlowej.
Kokosimo


SRODA 08.02.2006
Pisalismy już, że Małgorzata Foremniak nie chce wyzwolić się spod uroku Rafała Maseraka i chociaż "Taniec z gwiazdami" dla niej już się skończył, nadal utrzymuje kontakt z młodszym od siebie o 14 lat tancerzem. "Fakt" obserwował tych dwoje na jednym z bankietów. Foremniak przyszła sama, bez męża, a na widok Maseraka rzuciła towarzystwo i pobiegła w jego kierunku, ciesząc się i krzycząc jego nazwisko. Cały wieczór przetańczyli, a w przerwach między pląsami siedzieli blisko, szepcząc do siebie i chichocząc.

Zdjęcia czułosci publikowane w "Fakcie" pozostawiają coraz mniej miejsca na domysły.

A mówi się, że kryzys wieku sredniego to domena mężczyzn. Małgosiu, kup sobie czerwonego kabrioleta.
Ivy

pudelek.pl

Eee tam. Mocno naciągane to wszystko. Zresztą różnica wieku w jednym i drugim artykule jest inna co swiadczy o tym, że napisał to ktos mało zorientowany. Napisał żeby napisać. Było pewnie tylko zwykłe spotkanie. A to że Foremniak się usmiecha to nie znaczy, że ma kosmate mysli  

A wogóle Cichopek została uznana za najpiękniejszą Polkę  w plebiscycie "Najpiękniejsi 2005", który został zorganizowany przez magazyn "Viva". Bleee..

Cytat: jokerObrazek PONIEDZIAŁEK 06.02.2006
To debiut "Życia na gorąco" na łamach Pudelka. Tygodnik publikuje zrobione z ukrycia zdjęcia 38-letniej zamężnej Małgorzaty Foremniak oraz 29-letniego Rafała Maseraka, bruneta, z którym aktorka występowała w parze w 2. edycji programu Taniec z gwiazdami.

Czy to jest takie wazne ?

a nie??

Cytat: jokerObrazek SRODA 08.02.2006
A mówi się, że kryzys wieku sredniego to domena mężczyzn. Małgosiu, kup sobie czerwonego kabrioleta.
Ivy
pudelek.pl

Uważam, że ten tekst z kryzysem wieku sredniego jest chamski. Czemu według ludzi kobieta przed czterdziestką ma siedzieć w domu?!

Dla mnie Foremniak jest bardzo kobieca. Nie to co ta wiesniara Cichopek, która nie ma klasy ani ciała.

wg. mnie plebiscyt VIVY był jakis dziwny, niepowinna wygrac Cichopek, jest więcej piękniejszych dziewczyn w polskim showbiznesie, natomiast w doborze panów wygrał Paweł Małaszyński z Magdy M. - i tu może i sie zgodze, faktycznie jest przystojny, ale Cichopkowa, nagle jak wygrała Taniec 2 to wszędzie jest zapraszana, wszystko wygrywa... niepotrzebnie...