Epizod 03 - Our Time To Shine

Zaczęty przez Showmag, Cz, 20 Mar 2014, 02:50:38

Showmag


ciriefan

Odcinek mi się podobał, chociaż ciekawiej pewnie byłoby, gdyby brawns przegrali.

BEAUTY

Cieszę się, że wygrali, bo pewnie Morgan by poleciała. A przyznam, że naprawdę moje pierwsze wrażenie co do niej było błędne. Sądziłem, że będzie zombiakiem a la Natalie Tenerelli bez własnego zdania, a naprawdę kombinuje, kłamie, knuje. To jej i LJ'owi kibicuję najbardziej chyba w tej chwili. Jakoś lubię też Alexis. Buzia Jeffry mi nie przeszkadza, jedynie za Jeremiah'em nie przepadam, oby Morgan go dopadła. Scenka z kogutem mi się podobała, lekki element humorystyczny był, fajnie, że pokazują trochę życia obozowego.

BRAWN

Pomysł z położeniem zadania nie podobał mi się, chociaż jakby odpadł Cliff to bym nie płakał, bo jest po prostu nudny i niewiele wnosi do gry. W tym plemieniu nie mam jakichś osobistych faworytów, ale w sumie ten sojusz czwórki jest ok. Sarah (pomimo głupiego pomysłu z położeniem zadania), Tony'ego i Trish lubię. Woo u mnie zapunktował, że był skłonny pójść za większością i poświęcić swojego buddy'ego po to, by być po dobrej stronie numbers. Generalnie Lindsey też wydaje się być ok, ale edit jak dla mnie nie pozostawia złudzeń, że ona niewiele zdziała w tym sezonie, więc nie przywiązuję się do niej. A Cliff mimo, że miły facet, to wolę ciekawsze osobowości.

BRAINS

JT'ia i jej występy w zadaniach to jedno, ale w sumie nie dziwię się, że Brains przegrali, gdyż to było zadanie czysto fizyczne. Moim zdaniem mocno niesprawiedliwe jest postawić do walki 3 sportowców z 1 policjantką i 4 nerdów, którzy ze sportem nie mają nic wspólnego. Można do tego dodać fakt, że zadanie wymagało rzucania piłkami do kosza, a Brawn mieli zawodowego koszykarza. Pewnie gdyby pozostała trójka nie próbowała położyć zadania, zmietli by i beauties. Jeśli chodzi o samą decyzję, to cieszę się, że odpadła JT'ia, bo Spencer to mój faworyt z tego plemienia. Fajnie, jakby trzymał się i Tashy i Cass pomimo tego, że był na uboczu, bo Tasha to moja druga faworytka z brains, a Cass też lubię. Wolałbym jednak, żeby brains dzisiaj nie przegrali, bo mimo wszystko odrobinkę mi szkoda odejścia J'Tii, bo na swój sposób była entertaining i ubarwiała ten sezon.