Epizod 08 - Company Will Be Arriving Soon

Zaczęty przez Showmag, Pt, 29 Paź 2010, 11:25:13


sloneczko107

najgorsza edycja? całkiem możliwe... przynajmniej dla mnie... odpadła ostatnia osoba której mocno kibicowałam, nawet Brenda nie budzi we mnie już taki wielkiej sympatii jak wcześniej
nie wiem czy jest sens trzymać za kogoś kciuki, no może za Jane bo pokazuje że może z młodymi wygrać

a numer NaOnki... dojdzie do do finału na plecach swojego sojuszu i z HII... kazdy z nią wygra...

Meeg

Wielka szkoda, że Alina odpadła. Bardzo dobra zawodniczka, inteligentna, silna, po prostu zabrakło jej 'numbers', a mogłaby pokierować tą grą.
Ogólnie odcinek dobry, ciekawy merge. NaOnka jest nienormalna, hahaha. Ukradła jedzenie, no po prostu.. co za kobieta! Ale dzięki niej jest też przynajmniej śmiesznie. I te jej kłótnie z Fabio, za tydzień będzie to samo ;x.
Generalnie największym minusem tej edycji są zadania, tak naprawdę może było jedno czy dwa naprawdę godne uwagi. Mam nadzieję, że to się jednak zmieni.
Trochę zmienili mi się faworyci, najmocniej trzymam kciuki za Fabio i Jane, Brenda zeszła na dalszy plan, bo to Sash zaczął rozdawać karty (albo raczej producenci zaczęli go częściej pokazywać), a niestety moja główna faworytka (jeśli chodzi o kobiety) - Alina - odpadła.

Tkk_Bolly

Tą edycję  już można spisac na straty, bo jeden sojusz rozdaje karty, a reszta uczestników nie stawia oporu  nie próbuje go rozbic tylko każdy działa na własną ręke i próbuje zając maksymalnie miejsce szóste.O wiele ciekawiej jest gdy mamy dwa odrębne mocne sojusze rywalizujące o "swing votes" , bo wtedy gra może się potoczyc różnie i w każdej chwili drugi sojusz może przejąc kontrolę nad grą Mimo na poczatku ciekawej ekipy to będzie jedna ze słabszych edycji.

Swietomir

A tak tu pare ludzi sie cieszylo ze w koncu bedzie fajny sezon bo Russella nie ma :P. A wyszlo jak wyszlo, oglada sie Nicarague sila rozpedu. Jak dlamnie to wina przede wszystkim castingu, jacys ci ludzie tacy niemrawi i nijacy. Ale tez montaz swoje robi, purpurowa, benry, holly, tych to juz w ogole w konfesjonale nie ma. Od 2 odcinkow Sash jest nagle pokazywany jako zuchwaly pyszalek, a pewnie takim dupkiem byl od samego poczatku i tak mozna dalej wymieniac. Generalnie kiszka, mam nadzieje z 22 sezonem Survivor jakos odzyje.

Aha i tez przychylam sie do glosow, ktore mowia ze wyzwania ssa :P

Showmag

O ile sobie przypominam, to nikt nie mowil, ze sezon bedzie dobry, bo nie ma w nim Russella, tylko że bez niego da się ten sezon oglądać.

A że siłą rozpędu? Widać kontynuowana jest passa od sezonów z udziałem Russella :D

Tkk_Bolly

Nie wiem jak wam, ale ostatecznie mi nie chodziło o samego Rusella, a sposób montowania odcinków, jedni uczestnicy są niewidoczni inni aż za bardzo, skrajnym przypadkiem był Russell. Sposób przedstawiania uczestników się nie zmienił, więc nawet gdyby tu był Russell nie miało by to większego znaczenia, bo zajął by miejsce  chocby Marty'iego. Tak czy tak Kelly, Benry i inni sa niewidoczni

Meeg

Moim zdaniem producenci w tym sezonie wykonali naprawdę dobrą robotę, bo tak naprawdę jedynymi niewidocznymi osobami byli Yve, Kelly i częściowo Benry, bo łącznie miał już chyba 6 confessionali. W porównaniu do Samoy, gdzie NICZEGO nie dowiedzieliśmy się o Johnie, Kelly, Monice, Brettcie (nie wiem czy dobrze odmieniłam ;x), Davie i w dużej mierze o Natalie to naprawdę jest dobrze. Poza tym w 19 dobry edit miało tylko 3 facetów (no dobra, jeszcze Shambo ;x) - Russell, Jaison i Mick (to, że ostatnia dwójka to nudziarze to już inna bajka), a tutaj? Alina, Brenda są bardzo widoczne, tak samo Holly, Jane, a NaOnka to już w ogóle bije rekordy, ma najwięcej confessionali ze wszystkich :). Faceci mają gorzej, ale nie powiecie mi, że Fabio czy Chase są niewidoczni. To ewidentnie nie jest sezon jednego zawodnika, najpierw był Marty'ego i Brendy, trochę też Chase'a, teraz włączył się Sash, a zawsze byli widoczni np. NaOnka czy Fabio, którzy nie mają strategii, ale na pewno ten sezon ubarwiają. Oczywiście ocena sezonu zależy od każdej osoby, jednym się podoba, innym nie, chodzi mi tylko o to, że naprawdę w porównaniu do 19 sezonu, producenci wykonują dobrą robotę.

Sylvia2307

hehe ciekawe kto teraz zajmie miejsce Aliny jeśli chodzi o confessionale ;d i tak się zastanawiam, przecież ona i Kelly B znalazły pierwszą wskazówkę do HII, więc czemu do cholery nie zaczęły go szukać? Wszystko potoczyłoby się inaczej wtedy pewnie ;d

joker

Po odejściu Aliny, Fabio jest moim jedynym faworytem tego sezonu. On chyba gra w polską edycję "Wyprawy Robinson" - ma kompletnie w du*ie strategię, głosuje na tych których po prostu nie lubi i nie daje się wciągać w żadne prywatne rozgrywki. Marty trochę mu namieszał w głowie, przybliżył się do niego na kłamstwach i ta "przyjaźń" z jego strony jest naciągana, ale to już inna kwestia. Wracając do Fabio - właśnie dzięki temu, że jest taki prosty wzbudza dużą sympatię i ma spore szanse na głosy publiczności jeśli zrobią konkurs na najbardziej popularnego uczestnika tej edycji. Jedynym konkurentem w tym plebiscycie może Sash, który odgrywa rolę osoby, która trzyma się swoich wartości i chce przejść całą grę bez wyrzutów sumienia. Dla mnie jest to bardziej jego strategia zdobycia głosów jury w ewentualnym finale, niż jego prawdziwa osobowość.
Przy okazji - wielkie dzięki za tak szybko zrobione napisy :)

Thorvald

21x08

Z odcinka na odcinek ten sezon wydaje mi się coraz gorszy. Po pierwsze, połowa castu to (pewnie nie powinienem tak mówić), ale bezmózgi. Poza Aliną, chwilami Martym, może Brendą, czy Sashem nie ma osób myślących. Zresztą mam wrażenie, że ostatnia dwójka to tak strasznie na siłę.

Marty jest dla mnie porażką tego sezonu - nie może pogodzić się z tym, że był taki pewien, że "Jane i Holly odpadają next", a wyszło tak, że wylecieli wszyscy jego sojusznicy - no może poza Danem, który jest tak beznadziejny, że nie stanowi żadnego zagrożenia. To co odwalił na radzie... Po prostu żałosne. Robi z Jane dokładnie to samo, co większość młodych robiła z Kelly B, oby w kolejnych sezonach takich debili było mniej. Bo jak inaczej ich nazwać?

Benry poleciał u mnie w rankingu na łeb na szyję. Raz - nie myśli, nie ma sojuszu tak naprawdę - ale po co próbować coś budować, lepiej odpaść, niż spróbować z "niedobitków" coś zbudować. Dwa, to jego uzasadnienie na Alinę. "Brudna wiewióra"? Serio? Teraz się nie dziwię czemu go tak mało pokazują, skoro tylko tak potrafi się wypowiadać.

Wgl nie rozumiem "sojuszu" Sasha. Co z tego, że obiecał coś Marty'emu? To jest gra, w której trzeba zdobyć głosy w finale - eliminując Marty'ego podkopywali tego buca. No ale po co.

Tak mi się szkoda zrobiło Jane na tej radzie plemienia... Marty jest okropny. Po odpadnięciu Aliny to za nią i za Holly trzymam kciuki :)

Biedna Alina, padła ofiarą tego, że gracze w tym sezonie nie myślą. Osoby nie należące do głównego sojuszu, pozbywające się swing-vote'ów to już naprawdę szczyt głupoty w tej grze. Od początku się na nią uwzięli. W sumie na końcu nawet NaOnka jakby trochę jej odpuściła : O (i chyba nie tylko przez chęć zdobycia głosu w finale)

Zadania to mi się nawet nie chce komentować. No może poza tym, że Jane z jednej strony zdobyła podziw, ale z drugiej może to na nią sprowadzić zagrożenie. No i ta relacja z Chase'em... Mam wrażenie, że jak przyjdzie co do czego to on się na nią wypnie.

I wracając trochę do myśli, "czemu wywalili Alinę zamiast Marty'ego?", to argumentem każącym wywalić Marty'ego jest to, że głupi Dan jest jego donosicielem. Czy to nie świadczyło o tym, że Marty jednak kogoś w tej grze ma? Bo Alina nie miała nikogo.

Cytat: Swietomir w Wt, 09 Lis 2010, 10:57:49Od 2 odcinkow Sash jest nagle pokazywany jako zuchwaly pyszalek, a pewnie takim dupkiem byl od samego poczatku

Mam dokładnie takie samo wrażenie ;)

Cytat: Sylvia2307 w Śr, 10 Lis 2010, 10:44:24i tak się zastanawiam, przecież ona i Kelly B znalazły pierwszą wskazówkę do HII, więc czemu do cholery nie zaczęły go szukać?

Bardzo możliwe, że tego po prostu nie pokazywali z racji tego, że Nay i Brenda już go miały :)