Survivor 18: Tocantins, The Brazilian Highlands

Zaczęty przez slawek, Nd, 19 Paź 2008, 16:00:35

wojtel246

tak masz racje. Szczególnie podobała mi się scena jak pozostali dowiedzieli sie ze "wykluczeni" dotrą na miejsce helikopterem, troche miny im zrzedły. Mom zdaniem Sandy niepotrzebnie sie tak ekscytowała,mogła się niepotrzebnie narazić, natomiast Sierra zachowała spokój i dobrze =)

Tkk_Bolly

18x03
Jerry odpadł :yeah: I jakich mają żołnierzy w USA :los:Dobra nie uogólniam, wiem, że on był komicznym przykładem, a właściwie karykaturą żołnierza. Kolejna eliminacja po mojej mysli, dobrze, że w tej edycji nie ma tak, że na samym początku odpada pół kobiet :prosi:

Coach działa mi na nerwy, no ale do sojuszy wciągnął Sierrę i Debrę , to jakoś go toleruję. Tysona powiedział jak lubi jak ktoś płacze, bo nie spełniają się jego marzenia :?!:O żal. Mam nadzieję, ze chodziło u tylko blindside'y, chociaż któż z nas ich nie lubi jakie w teny emocje. Tak więc Coach i Tysona już nie lubię ,( Coach od początku mnie denerwował) ale dzięki sojuszowi z moimi faworytkami liczę, że przetrwają z sojuszem. Zaczynam lubic Brandona

Przeciwna grupa jest bardziej mdła.Szkoda, że nic nowego nie dowiadujemy się Sydney. A Taj rażąco przypominie Cirie z edycji 12 czy 13, nie pamiętam. Choc wiem, ze pozniej bedzie w Favourite's, ale tej edycji jeszcze nie oglądałem

A i jeszcze dodam , że z Sierra z najgorszej pozycji przeszła do najlepszej, bo Brandon z Taj chcą ją do sojuszu międzygrupowego również :prosi:

wookash94

18x03
Ależ się cieszę. Odpadła już 3 osoba, której nie lubiłem i przede wszystkim nie była to kobieta. Te kłopoty Jerry'ego były jakby zbawieniem. Nareszcie poświęcono więcej czasu osobom, które do tej pory nie były zbytnio pokazywane - Erinn (miała chyba ze 4 'confessionalsy'), Joe i Debra. Na Exile powstał genialny sojusz (bo Sierra do niego należy); Brendan znalazł HI; Sierra ma genialną pozycję w obozie, wątpię żeby odpadła przed połączeniem; Erinn ocalała; odpadają właściwe osoby - sezon staje się bardzo dobry. Oby tak dalej :) .

etoos

18x03
Nareszcie, Jerry odszedł.
Nudny był i nieciekawy, ale śmiesznie pisał xDD (zobaczcie w 1 odcinku, jak mieli 1 niespodziewane głosowanie)
Ciesze sie w sumie, ze sierra wysunęła sie na dobra pozycje ale za to sandy chyba nic nie uratuje (chyba ze bedziemy mieli cos na wzor z palau xD)
Czekam niecierpliwie na kolejny ep.

slawek

18x03

Oj nie lubię tego całego Coucha, irytuje mnie :/ a przeważnie ci którzy mnie irytują zostają długo, oby w tej edycji się nie sprawdziło. Candance dobrze go podsumowała że ma większe ego niż Brazylia, ale on nie wypiera się, a jak Erinn powiedziała że to Brendon powinien być liderem to o mało jej nie zjadł :/

Taj dobrze kombinuje, ktoś Ją porównał do Cirie, Cirie też była w porządku ale najbardziej się cieszę że Sierra właśnie z odludka przeszła do pozycji kogoś potrzebnego w plemieniu, dobrze że zaufała Brendonowi i powiedziała o ukrytym immunitecie na plaży, dzięki temu on ufa teraz Jej i wciąga Ją w ten sojusz międzyplemienny. Na razie się o nią nie martwię.

Całe szczęście że wyeliminowali Jerrego a nie Erinn, jak chory to myt z gry, tak jak postąpili z Sierrą.

:yeah:
Sławek

AdrianAZ

18x01-02
Jestem po 2 odcinkach i sezon jak najbardziej na plus.Podoba mi się szczególnie otoczenie,przyroda,fajne widoczki.Co do graczy największą sympatią darze Sierre,JT-farmer oraz Spencera.Nie trawie Coacha oraz Debbie.Co do Sandy , na maksa mnie irytuje i w ogóle mi tu nie pasuje.Niech odpada jak najszybciej!Co do zadań to gra w kosza jak najbardziej na plus xd

Tkk_Bolly

18x04
Sydney ocalała :yeah: Za Sandy nie przepadłem.
Szkoda, że nie ma pomieszania grup, bo takto moi faworyci czyli Sierra, Debra, Sydney i później doszła Erinn, są pod ostrzałem.  :buzz: Jedynie uratowało by wyjście na jaw spisku :hmm: Z zapowiedzi wynika, że tak właśnie będzie , tylko oby grupa mściła się na Brendorze, nie na Sierrze. No i ciekawe czy jedna grupa może powiedziec drugiej podczas zadania jakiegos , ze taki potajemny sojusz istnieje.

Pamiętam , że Teresa, podczas zadania pokazywała młodszej Kimberly literkę L co oznaczało, że Lindsay, ma już głosy na koncie , a to było w Survivor3

bobaas

18x04
Zdecydowanie wolałem, żeby to Sydney odpadła. Sytuacja się skomplikowała dla mojej faworytki z Jalapao czyli Taj. Z zapowiedzi wynika, że w przypadku rady plemienia może odpaść. A może to gra, aby skierować na siebie oczy a na radzie użyć ukryty immunitet, który pewnie znajdzie :hmm: W Timbira też będzie ciekawie w przypadku rady. Ciekawe jak się sprawy potoczą po zapowiadanej rozmowie Coacha, Debry i Tysona. Liczę na to, że w przypadku rady dojdzie do remisu 3-3 (Debra, Coach, Tyson - Erinn, Brendan, Sierra). Albo Brendan zrobi pożytek z immunitetu i wyeliminują Coacha (nie trawie go). W innym wypadku, jeśli nie będzie twistu z przemieszanie plemion zarówno Sierra jak i Brendan będą w trudnej sytuacji.  Czas najwyższy wciągnąć do sojuszu Erinn. 

wookash94

18x04
Sandy odpadła, ale i tak długo pozostała w grze jak na jej wiek. W sumie to sam nie wiem czy wolałbym żeby odpadła Sydney zamiast Sandy. Sydney jest po prostu bardzo nudna, zresztą całe Jalapao jest (wyjątek: Taj). Za to uwielbiam Timbirę :) . Nawet Coach mnie za bardzo nie denerwuje. 

Rosa

18x05
Odcinek przeciętny ale szczegolnie boli cos innego.
Co to za cholernie głupia polityka CBS ktora to stacja sama sobie strzela w stopę i w środku dobrego sezonu robi teraz TRZYTYGODNIOWĄ przerwę. Następny odcinek w kwietniu (nie mowię o recrapie) i pewnie wielu widzów zdąży się od tego programu w międzyczasie odzwyczaić albo po prostu znajda sobie coś innego do ogladania.

Tkk_Bolly

To znaczy,  że za tydzien te ciekawe nie puszczane sceny, za dwa nie będzie Survivor, a za 3 normalny odcinek? Jeśli tak to jakoś przyżyje. Jeszcze mam do nadrobienia edycję 16, która właśnie oglądam i na koniec zostawiłem podobno najgorszą 14, a moze nie psuc sobie opinii o Survivor przez 14 edycje?

18x5
Znowu po mojej myśli :yeah: Jalapao przegrało walkę o imunitet i nie wyeliminowali Sydney :yeah:  Nie chcę rozgraniczac mężczyzn i kobiet, ale cieszę się, że dzis odpadł facet, bo już wszystkie kobiety lubię, Sierrę, Sidney, Debrę i Erinn oraz Taj, ale tą już trochę mniej. Śmieszne, że Jalapao wygrywa walkę o nagrodę, a o imunitet przegrywa :plask: No, ale po mojej myśli.
Edycja wyrasta na najlepszą pod wzgędem uczestników, a i mam nadzieję, że w kolejnym episodzie ponownie przegra Jalapao i Taj uzyje imunitetu i przed połączeniem odpadnie Joe. W drugiej grupie zapowiada się na walkę Coacha i Brendana. :hmm:
A i jeszcze o Spencerze, to właściwie nic o nim nie wiedzieliśmy, tylko tyle, że jest najmłodszy, dzis dowiedzieliśmy się, że jest gejem, odpadł , tęsknic nie będe

etoos

18x05
Hmm... to że Spencer jest gejem to ja wiedziałem przed rozpoczęciem sezonu :)
Czytałem nawet ze obecnie jego chłopakiem jest Todd z S15 xD

Co do odcinka, to był niezbyt ciekawy, chyba najnudniejszy z całego sezonu... jakoś mnie nie poruszył.
Co do S16 to dla mnie jest najlepszy razem z Chinami takze ogladaj :)
A S14 nie jest taki zły... jeden z gorszych ale to wciąż survivor.

Ja mam do nadrobienia jeszcze S1-6, S8-9.
Czyli troche zostało :D

wookash94

18x05
Cieszę się, że nie ma powtórki z Gabonu i odpadają po równo mężczyźni i kobiety. Uważam, że kobiety są o wiele ciekawsze od facetów, bo muszą prowadzić dobrą grę strategiczną, żeby w ogóle dotrzeć do merge'a. Gdy facet ma dużo mięśni, to wiadomo, że będzie w jury.

Odcinek dobry, a odpadł bardzo nudny Spencer. Cieszę się, bo uratował Taj.

Taj sobie świetnie radzi w Jalapao, mimo tego, że właściwie nie było jej w plemieniu przez połowę gry. Myślę, że nie ma szans, żeby odpadła w następnym odcinku. Wystarczy jej jedna osoba i będzie miała przewagą liczebną. Wtedy będzie mogła pozbyć się Joe. Jeśli przegra Timbira, to może być remis (Debra, Coach, Tyson vs. Erinn, Brendan, Sierra).

Domyślam się też, kto dojdzie do F5. Sierra ma idealną pozycję do finału, bo nawet jeśli Secret Alliance zostanie odkryty, to ona będzie ostatnia do wywalenia. A jeśli nie zostanie odkryty, to każdy będzie ją chciał w finale. Erinn też ma genialną pozycję - może zostać z Timbirą albo przejść do Jalapao, nikt nie będzie chciał się jej pozbyć po merge'u, bo po co? Stephen jeśli poprowadzi dostatecznie dobrą grę strategiczną, także powinien zająć wysokie miejsce. Jeśli SA zostanie odkryty wylecą Taj i Brendan. Sydney pewnie też zajdzie wysoko - będzie jedną z tych przypadkowch osób, których nie ma po co wywalać. A piątą osobą pewnie będzie Coach/Debbie. Skoro ma być tyle blindesidów, to na pewno w F5 będzie dużo przypadkowych osób takich jak Sydney czy Erinn, resztki z Secret Alliance, bo uważam, że w końcu ich odkryją i wywalą i ktoś jak Coach czy Tyson, którzy będą resztkami tego sojuszu, który teraz jest w Timbirze. Ciekawe, na ile moje przypuszczenia się sprawdzą.

Szkoda mi, że następny normalny odcinek dopiero za 3 tyg. Jedyną tego zaletą jest to, że sezon nie minie tak szybko :P .

Cytat: Tkk_Bolly w So, 14 Mar 2009, 00:43:13
To znaczy,  że za tydzien te ciekawe nie puszczane sceny, za dwa nie będzie Survivor, a za 3 normalny odcinek?
Z tego co wiem, to za tydzień przerwa, za 2 tyg. w środę 'First Fifteen Days', a za 3 w czwartek, już normalnie, zwykły odcinek.

Showmag

Cytat: Tkk_Bolly w Pt, 06 Mar 2009, 16:20:19
Za Sandy nie przepadłem. (...) bo takto moi faworyci (...) są pod ostrzałem. (...) oby grupa mściła się na Brendorze, nie na Sierrze. (...) w kolejnym episodzie
Można prosić następnym razem... po polsku?

18x04-05
Odcinki nieco mniej ciekawe, jednak od czasu, kiedy Survivor emitowany jest w HD, jakoś zbytnio mnie już te gorsze epizody nie drażnią. Może czasem powieje nudą, ale przynajmniej oko na pikselozie się nie męczy :)
W tym sezonie moimi ulubienicami są Sierra i Taj; choć Sierry ostatnio za bardzo nie widać. Tradycyjnie, pomimo 5 epizodow, dalej wielu twarzy nie kojarzę... Trochę brak czarnych charakterów.
Liczę, że niebawem pożegnamy kilka irytujących postaci i że sezon jeszcze się rozkręci.

Rosa

Troszke wolnego między odcinkami to moge spróbowac troszkę podsumowac (czysto subiektywnie) uczestnikow :boks:

Jalapao (czerwoni)
Joe - he? któż to taki? na szczęście długo tam raczej nie posiedzi bo inaczej nie zwracano by w ostatnim odcinku uwagi na jego kontuzjowaną nogę
JT - troszkę lepsza wersja Matta z ostatniego sezonu, wydaj się być sympatyczny ale na razie dosyć mało o nim wiemy
Stephen - jeśli zacznie grać to może być z niego ciekawy charakter, na razie bezpiecznie siedzi i czeka na swój wielki moment
Sydney - cóż można napisać :szok:na pewno dobrze się ją oglada bo jest ładniutka :wisienka:
Taj -  w zasadzie kopia Cirie ktora jednak nie ma większych szans na wygraną po tym jak się przyznała ze jest już milionerką. Na pewno inteligentna ale troszkę za bardzo "in your face" nie sądze aby z takim charakterkiem dotrwała do końca choć sojusz z Brandonem i Sierra powinien jej nieco pomóc

Timbira (czarni)
Brendan - troszkę bezpłciowy, nie popisał się jak po przeczytaniu pierwszej wskazówki dopiero Taj mu musiała uświadomić że Idol jest w obozie
Coach - komiczny czarny charakter, jak cos powie to od razu wiadomo że stanie sie coś przeciwnego, niech tam jeszcze troche posiedzi ale niech się trzyma z daleka od Erinn :devil:
Debbie - zmarnowane miejsce na uczestnika no ale zawsze musi być ktos taki. Mam nadzieje ze nie powtórzy się sytuacja z Cassandra czy Susie i nie zdola dotrzec do finalu
Erinn - moja ulubiona uczestniczka  :yeah: przypomina mi nieco Courtney z Chin, podobaja mi sie jej komentarze i życze jej jak najlepiej
Oto przykład jej zakręcenia https://youtube.com/watch?v=P9Ed2dJxsH4
Sierra - sympatyczna, zobaczymy co się stanie jak zostanie zmuszona do GRY
Tyson - pomocnik coacha, ciekawy charakterek, zobaczymy jak się rozwinie