9 Niezwykłych Tygodni

Zaczęty przez podmark, Nd, 15 Maj 2005, 14:54:39

podmark


podmark

Nie wiem, czy to jeszcze kogos interesuje, ale znalazłem dzisiaj wycinki z "Tele Tygodnia" będące zapowiedzią "9 niezwykłych tygodni" i wywiad z Weissem o tym programie. Sorry za jakosć, ale skanera się nie dorobiłem i było to robione cyfrówką :)


alexander

Nie dorobiłes się skanera a ja nawet aparatu cyfrowego więc jakosć mi nie przeszkadza! Więc to było od pon-czw. myslałem ,ze raz dwa razy w tygodniu.

Pudelek

Z tego co pamiętam to po jakims czasie gdy Polsat zauważył słabe wyniki oglądalnosci to zmienił porę emisji i ograniczył ilosć odcinków w tygodniu

podmark

Nie ograniczył - zmienili tylko godziny nadawania. Program miał bezposrednie starcie z "M jak masło" i sporo tracił... Mysleli, że jak zmienią dni nadawania wynik się poprawi - ale się nie poprawił :). Program po 2, czy 3 tygodniach był emitowany w czwartki i piątki o 20:10, w soboty o 21:40 i w poniedziałki o 20:00 - program "9 niezwykłych tygodni - KONTAKT".

Luxis

Mimo wszystko nie był to program wielkich lotów, ale aż taki zły też nie i ja go lubiałem ;)
P.S>Podmark nie martw sie, ja też nie mam skanera :P hehehe
Ale na stronce WM (link w poscie u góry tej strony) wynika że 3,5 mln osób oglądało ten "serial", czyli to były złe wyniki? :hmm: :?

podmark

Cytat: ŁukiAle na stronce WM wynika że 3,5 mln osób oglądało ten "serial", czyli to były złe wyniki? :hmm: :?

3,5 miliona oglądało finał - gdyby każdy odcinek miał taką widownię, to z całą pewnoscią nie skończyło by się na jednej edycji. A ja nadal bym chciał, żeby w wakacje (choćby rano) Polsat , TV 4, Polsat 2 lub nawet Zdrowie i Uroda dało powtórki tego programu.

chatiflatt

Wspominając ten program, chciałem zadać Wam pytanie, jaki powód przedstawili widzom producenci kiedy zastępowali Iwanowskich Hennerami? A nawiązując do fabuły tego serialu/programu, czy zachowania uczestników w prowokacjach były reżyserowane? Chodzi mi o to, że jeśli ja brałbym udział w takim programie to jeśli ktoś wpadłby przy mnie pod samochód możliwe, iż nie starałbym się mu pomóc, bo wiedziałbym, że to prowokacja. Pamiętam jak Dobrusia strasznie przeżywała jakąś sytuację z prawnikiem, kiedy okazało się [chyba] że dostała spadek.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

podmark

Z tego, co pamiętam, to nie podali konkretnego powodu. W spocie odcinka pokazali pakujących się Iwanowskich, w tle była muzyka i tylko narrator powiedział "Rodzina Iwanowskich opuszcza program. Po raz 4. z rzędu przegrała głosowanie o sympatię telewidzów. Czy znajdzie się ktoś, kto będzie w stanie pokonać niezwyciężonych Morańskich ? Wyzwanie podjęła gwiazda "Baru 2"..."

Prowokacje z założenia miały być naturalne. A wyszło, jak wyszło :). Niektóre im się udawały (wizyta inspektorek w studiu tatuażu Mirka, dziewczyna z sekty - co bardzo zdenerwowało Narine, kiedy dowiedziała się, że to ściema), a niektóre kompletnie nie. Rodziny z łatwością domyślały się co do większości prowokacji, ale żeby wszystko się zgadzało z pierwotnym planem Patryka Vegi (pomysłodawcy 9nt) musieli przyjść do domu i mówić "dzisiaj spotkało mnie coś niezwykłego - ..."  :plask:

chatiflatt

A może dostawali za takie pierdzielenie o szopenie jakieś premie finansowe? Ha! ;)
Wzburzenie Narine też pamiętam, i pamiętam, że wydawało mi się wówczas bardzo sztuczne.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston