Krytyka programu

Zaczęty przez Kuba 942, Pt, 18 Kwi 2008, 18:01:58

Kuba 942

Jak na razie ta edycja 5 mi się podoba.Na pewno jest ciekawsza niż 4.1.Edycję 4.1 oglądałem z początku z ciekawości,jak po paru latach przerwy będzie wyglądał BB w Polsce i jak realizuje go czwórka.
VIP pod koniec zrobił się trochę nudny.A teraz podczas trwania drugiej części 5 edycji BB mogę stwierdzić,że jak na razie 5 jest ciekawsza.Uczestnicy obecnie trwającej edycji są nawet fajni moim zdaniem.

tomekk

Mi też o wiele bardziej podoba się ta edycja od poprzedniej. Wielka szkoda,że finał już 1 czerwca. Tak podano kilka dni temu na stronach medialink.pl a poza tym nawet Klaudia powiedziała kilka dni temu w programie o 20:00 że do 1 czerwca chce w koncu przeżyc adrenalinę niedzielnego Ringu gdy jest nominowana (tydzień temu nominacje zostały anulowane a teraz jeszcze jak miałby Darek opuścić dobrowolnie dom)  :035: czyli całość tej edycji to 92 dni (tylko tydzień dłużej od 3 edycji). Patrząc na II część to niecałe 60 dni :051:

Kuba 942

I to jest najgorsze,że ta edycja potrwa tak krótko.Ale muszę skrytykować wczorajszy program prosto z domu.Tam do tematu wczorajszego programu nic nie mam,ale po co im puszczali materiały np. z Happy Hour.Wiem tematyka plotkarska jednak nie powinni im puszczać materiałów dotyczących świata zewnętrznego.To jest Big Brother,i nie mają mieć kontaktu ze światem zewnętrznym.

Piotrek

Trochę mnie też to zdziwiło, ale aż takich bardzo ważnych materiałów dotyczących świata zewnętrznego nie było. Było o rozdaniu nagród Gentelmeni - pytanie: co oni o tym sądzą, żarty i dalej czy Gosia Kosik grała w butelkę i temat o pocałunkach - żarty, co mieszkańcy sądzą o tym i przechodzą dalej. Nic takiego bardzo wykraczającego poza świat zewnętrzny nie zauważyłem. Zwykłe ploty, nic związane z ich życiem i otym co chcieliby wiedzieć właśnie ze świata zewnętrznego.

Kuba 942

I już tak chyba będzie zawsze,że będą mieszkańcom pokazywać poszczególne rozmowy w pokoju zwierzeń (rozmowa Darka z WB),a moim zdaniem nie powinni pokazywać innym uczestnikom programu.
I znów obecni mieszkańcy zdążyli się poznać przed programem.Wczoraj Daniela mówiła,że zdążyła (teraz nie pamiętam kogo,ale kogoś z uczestników)poznać w hotelu danego uczestnika.
Wczoraj w ringu w końcu nie było pytań do mieszkańców kogo ty byś chciał by opuścił dom wielkiego brata.

Showmag

Kuba Klawiter o budżecie "Big Brothera"
We wtorkowym programie "Big Brother: Prosto z Domu" prowadzący "Big Brothera" ośmielił się powiedzieć kilka słów na temat budżetu, jaki jest przeznaczony na produkcję polskiej wersji reality show. Nie skrytykował jednak poziomu zlecanych mieszkańcom zadań tygodniowych, które ze względu na niski budżet rzadko bywają interesujące dla widzów, a pół żartem pół serio poruszył temat braku klimatyzacji.

"Są różne produkcje telewizyjne: są o dużym budżecie, później o mniejszym budżecie: low budget. I później jest produkcja 'Big Brother', która się nazywa: no budget" - powiedział Klawiter. "Dla wszystkich, którzy znają angielski, tłumaczyć nie muszę i tłumaczyć nie będę. W każdym razie, gdyby prowadzący miał pod koniec wielkie plamy pod pachami i cały płynął potem, to znaczy, że właśnie jest to produkcja no budget" - kontynuował. "Klimatyzacja? Wiecie, co znaczy w ogóle to słowo? Bo ja nie" - dodał Klawiter.

Goku

W końcu Klawiatur przeholuje i go wywalą. Mam nadzieję, że ten dzień nastąpi jak najprędzej!

maniakTV

Ale to była dobre. :D
Klawiter gada czasami mądre rzeczy. Wystarczy dobrze się wsłuchać. Wywalą? Chyba nie. Jego kariera telewizyjna dopiero się zaczyna. :D Nowe programy itp., itd. Jednak producenci mogliby mu utemperować język... Ale cóż chłopak ma styl i zapodaje natychmiastową ripostę...

Tak dla formalności - w BB4.1 mówił podobne rzeczy na temat producentów - oczywiście pół żartem - pół serio. Jednak go nie wywalili...

joker

heh i co lepsze ten nieobliczalny człowiek dostaje do prowadzenia kolejny program :D tak trzymać :ubaw:

chatiflatt

Ja przestałem już cokolwiek rozumieć :nie!:
Skoro widzowie nie oglądają BB5, mieszkańcy nie chcą już brać udziału w BB5, producenci nie chcą dawać uczestnikom ciekawych zadań, chyba powinniśmy zakończyć ten program. Po co czekać na finał?

Dobór uczestników jest śmieszny i tragiczny zarazem. W każdym odcinku dostrzegam, jak ogromną łaskę robią nam te super osobowości, z tego powodu, że nadal są w programie, że nadal jedzą, piją, pierdzą za darmo, a my możemy to oglądać. Czuję się wyróżniony z tego powodu :he-he:
Każde zadanie jest dnem, brak wódki powoduje, silny wzrost ilości fochów, gróźb wyjścia, przekleństw. Od miesiąca nie wypiłem piwa - chcę opuścić program!; Klaudia wolą WB została 'wielkim bratem' i ma wypełnić zadanie - żenua! ja wychodzę z tego żenujacego programu!; Michał Skawiński będzie nas uczyć tańca - wiedziałam, że będziemy tańczyć, dno!; słyszymy śpiew Jaśka, ale nie puszczono nam opinii jury - ku***! wku***** mnie takie jednosekundowe łączenia! ja chcę wyjść, Wielki Bracie!; itd. itp. .....

Nie rozumiem tych ludzi. Jeżeli nudzi ich pobyt w Domu - proszę go opuścić i nie wku****ć widzów!!
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

maniakTV

Te słowa padały z ust Marcina. :P Jemu nic nie pasuje.
Inni jakoś przyjęli kolejna zadanie z entuzjazmem [mówię o tańcu i trochę o zadaniu Klaudii. Nick też był nieco zniesmaczony tym, że Klaudia jest Wielkim Bratem ale jakoś przeżył i zrozumiał. :P

chatiflatt

Sylwia jest cały czas obrażona na widzów że jej nie wypierdzielili, Jasiek znudzony zdradza tajemnice swoich łóżkowych podbojów - Worek na łeb i jedziesz, nie tylko Marcin jest debilem w tym programie.
Pisałem ogólnie.
"Może kiedy umierasz wszystko umiera, wszystko i wszyscy? Zostaje tylko pustka, próżnia, dziura, którą starają się wypełnić ci, którzy pozostali."
Barbara Weston

maniakTV

Masz rację, tylko nie wiem jacy uczestnicy byli gorsi: z BB4.1 czy obecni BB5... Sam nie wiem po co niektórzy weszli do tego programu... Jedynie się wyróżnia Klaudia w tym tłumie moim zdaniem... Cóż jak chcą zrobić BB6 to nie z takimi osobowościami...

gulczas

Producenci aby ratować tą nudną edycję postanowili najpierw zamienić ją w "Idola" a w tym tygodniu chcą ją zamienić w "you can dance".

Żenada.

Uczestnicy opuszczają dom BB. A to moim zdaniem w ogóle nie powinno mieć miejsca.

Niech to już się skończy. :prosi:
Jak nie potrafią to już lepiej niech wcale nie bawią się w robienie takich programów.

maniakTV

CytatUczestnicy opuszczają dom BB.

Nie widziałem, że odchodzą teraz uczestnicy na własne życzenie. ;) Gadają, że chcą wyjść a i tak siedzą.
Cytat
Producenci aby ratować tą nudną edycję postanowili najpierw zamienić ją w "Idola" a w tym tygodniu chcą ją zamienić w "you can dance".
Moim zdaniem to najlepsze zadania w tej nudnej edycji. :) Choć powiem krótko - zawiódł casting. Tyle. :/

Nie ukrywam, że ta edycja jest lepsza od BB4.1.