Showmag.info • Forum

Jason - nie mogła mieć tak zapisane w kontrakcie, bo teoretycznie o wszystkim decydują widzowie, więc w razie ewentualnej eliminacji ona by się mogła postawić i powiedzieć, że ma zagwarantowany udział do samego końca.

Poza tym, Sasha wspominała o aneksie do umowy, który gwarantuje jej natychmiastowe opuszczenie Domu. Wielki Brat ośmieszył tylko Endemol i ATM mówiąc, że takiego aneksu nie. Świadczyć to może o tym, że mają tam wielki bałagan w papierach.

Zresztą kontrakt Sashy był sprawdzany pewnie przez jej menagera i prawników i dobrze wiedziała, co może zrobić, a co nie. A niech idą do sądu - skoro Sasha ma podpisany przez nich aneks, to mogą jej nagwiazdać  

Cytat: podmarkWielki Brat ośmieszył tylko Endemol i ATM mówiąc, że takiego aneksu nie. Świadczyć to może o tym, że mają tam wielki bałagan w papierach.

Ba, oby tylko bałagan. Oni pół roku dostarczają umowy osobom występującym w BBShow (w dodatku zalegają im z płatnościami). Pytanie: czy tak się dzieje mniej, czy bardziej umyślnie. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby takowy aneks w przypadku Sashy rzeczywiście był, ale zaginął. Albo... "zaginął".

Cokolwiek miała w kontrakcie - dom WB to nie więzienie, i jeżeli ktoś chce wyjść, to nie mają prawa trzymać go siłą. Vip czy nie vip. Mogą sobie potem wyciągać konsekwencja złamania umowy, mogą sobie wyciągać co tylko chcą, ale odmowa wypuszczenia z domu na pewno zasługuje na interwencję policji. Ale ja też tak do końca w tę historyjke nie wierzę..

Producenci o sprawie Aleksandry "Sashy" Strunin
Wokalistce duetu The Jet Set, Aleksandrze "Sashy" Strunin, która po interwencji policji opuściła Dom Wielkiego Brata, grozi kara finansowe za zerwanie kontraktu z firmą Endemol Polska.

"Sashę" w asyście ochroniarzy i policji wyciągnął z programu jej ojciec. Wokalistka miała bowiem poważne zobowiązania zawodowe. Producent programu, firma Endemol Polska, zastanawia się nad wyciągnięciem konsekwencji prawnych wobec dziewczyny.

"Po raz pierwszy w historii naszego programu jego uczestnik zerwał kontrakt. Informuję, iż artystka nie podpisała z nami żadnego aneksu do umowy, który zapewniałby jej kontakt ze światem zewnętrznym oraz umożliwiał opuszczenie Domu Wielkiego Brata w dowolnie wybranym przez nią momencie" - powiedziała "Twojemu Imperium" Sylwia Socha z biura prasowego firmy Endemol Polska.

Przedstawiciele wokalistki nie chcą ujawniać szczegółów jej kontraktu, ani tłumaczyć się z interwencji policji.

* * *

Przypominamy, że o innych niedociągnięciach, nieprawidłowościach i podejrzeniach o manipulacje w programie "Big Brother" przeczytać możesz na stronie www.bigbrother.showmag.info/howtokillbigbrother. Na temat artykułów możesz podyskutować na łamach naszego forum dyskusyjnego.

Cytat: mseptemberdom WB to nie więzienie, i jeżeli ktoś chce wyjść, to nie mają prawa trzymać go siłą. Mogą sobie potem wyciągać konsekwencja złamania umowy

Sądzę, że tak producenci powinni się zachować, w kotrakcie jest napisane, ze gwiazda nie moze wyjsc z domu dopoki nie wywalą jej widzowie, chyba ze dojdzie do porozumienia z WB, w tym przypadku tak nie bylo, w zgodzie z prawem Sasha mogla bez problemu z domu wyjsc, a umowa o dzielo jaką miała nie dostała dopełniona i można się o to procesować.
A przy okazji to w CKM'ie wygląda jak cyborg

Cytat: clubber23w kotrakcie jest napisane

A skąd Ty możesz wiedzieć, co jest napisane w kontrakcie ? Widziałeś ten kontrakt ? No właśnie...  
Najdziwniejsze w tej sytuacji jest to, że menager i Sasha podpisywali z Endemolem aneks do umowy, który producenci zgubili. Jednak wystarczy, że menager Sashy ma podpisany przez producenta egzemplarz i Endemol przegrywa od razu.

No i nikt mi nie wmówi, że Sasha nie wynegocjowała w kontrakcie wyjścia w dowolnym momencie. Takie coś mają nawet zwykli śmiertelnicy w normalnych edycjach, że mogą opuścić Dom, a tu niby nie mogła gwiazda. Jak dla mnie rozdmuc**jąc ten temat produkcja tylko się ośmiesza.