Showmag.info • Forum

idioci! myslę, że powinni przerwać tego BB, a tej dziewczynie stacja powinna wypłacić jakies odszkodowanie no i oczywiscie do sądu ze sprawą.

Tylko że gdyby teraz przerwali to pieniadze dzielą na pozostalych 8 uczestników. Z drugiej strony kontunuacja daje spore szanse Camilli na wygraną. I tak do tej pory miala pewną popularnosć (8 razy była już nominowana i zawsze ludzie ją pozostawiali w domu) a po tym co się stało jej szanse na wygrana rosną.
Trzeba wziąsć też pod uwagę że to wydarzenie przeszło w nocy kompletnie niezauważone. Wszyscy poszli spać , rano nikt do tego specjalnie nie wracał a widac dopiero jak ktos w reżyserce przejrzał tasmy z nocy wezwał winowajców do pokoju zwierzeń gdzie już pozostali do momentu wyrzucenia. Pozostali domownicy nie mieli zielonego pojęcia że wlasnie dzieje się taka afera i sobie spokojnie w ogrodku ogladali koncert jakiegos zespolu. Nikt nawet nie przypuszczal że ktos może wylecieć i wszyscy spodziewali się rychlego powrotu "złych chłopców".

No to sprawcy mają przerąbone. Wszystko zostało nagrane. Więc jak sprawa trafi do sądu. To będą napewno skazani.

Wyrzuceni z "BB" za napastowanie seksualne
Niedziela, 02.07.2006, 03:10

W trwającej własnie szóstej australijskiej edycji "Big Brother", dwoje mężczyzn zostało wyrzuconych z programu za napastowanie seksualne jednej z uczestniczek. W nocy z piątku na sobotę - ok. 4:00 rano, leżący na łóżku 20-letni John przytrzymał ręce swojej koleżanki Camilli, aby jego programowy kolega - 19-letni Ashley, mógł uderzyć dziewczynę w twarz penisem. Już w sobotnie popołudnie ochrona wyprowadziła mężczyzn z Domu Wielkiego Brata, co było zaskoczeniem dla pozostałych mieszkańców. "Wszyscy bylismy ze sobą bardzo blisko i nigdy nie zrobilibysmy czegos, co mogłoby urazić innych uczestników" - stwierdzili po całym zajsciu John i Ashley. Z kolei 22-letnia Camilla nie chciała rozmawiać o incydencie. Również producenci nie mają zamiaru dłużej komentować sprawy. Istnieje prawdopodobieństwo, że po tym wydarzeniu program będzie musiał zostać zdjęty z anteny, a dwójka wyrzuconych zawodników stanie przed sądem. Jednoczesnie, z tygodnia na tydzień spada główna wygrana, jaką ma otrzymać zwycięzca reality show. Przypomnijmy, że za każdorazowe złamanie regulaminu Domu Wielkiego Brata, od miliona dolarów odejmowane są kolejne sumy pieniędzy. W chwili obecnej nagroda główna wynosi 275 tysięcy dolarów.

[showmag.info]

Australia: politycy kontra "Big Brother"
Czwartek, 06.07.2006, 03:11

W ubiegłym tygodniu, z szóstej australijskiej edycji "Big Brother" usuniętych zostało dwoje mężczyzn za napastowanie seksualne jednej z uczestniczek. 20-letni Michael "John" Bric przytrzymał ręce swojej koleżanki Camilli, aby jego programowy kolega, 19-letni Michael "Ashley" Cox, mógł uderzyć dziewczynę w twarz penisem. Sprawa odbiła się głosnym echem wsród australijskich polityków. Wielu z nich zażądało zdjęcia widowiska z anteny. W ubiegłym miesiącu, w wyniku nacisków Australian Communications and Media Authority, z wizji zdjęto nocny program "Big Brother Uncut", który zawierał kontrowersyjne sceny z życia mieszkańców. Wielu z polityków zechciało wykorzystać zeszłotygodniowy skandal jako gwód do trumny dla Wielkiego Brata. Najwięcej słów krytyki padło ze strony ugrupowań prorodzinnych. Wezwały one stację telewizyjną Ten do anulowania dalszej emisji widowiska. Zawieszenia emisji reality show zażądał sam premier John Howard. "To swietna okazja zdjąć ten głupi program z anteny" - mówił. Z kolei Kim Beazley wezwał stację, aby już nigdy nie powracała z tym reality show. "Uczyńmy tego Big Brother ostatnim" - grzmiał.

Tymczasem częsć polityków uznała próbę zdjęcia programu z anteny za przekroczenie granicy wnikania w życie poszczególnych obywateli oraz za próbę umoralniania społeczeństwa i kontrolowania ludzkich zachowań. Andrew Bartlett z ugrupowania Australijskich Demokratów stwierdził, że ludzie zapomnieli, jak narodziło się widowisko "Big Brother". "Big Brother George'a Orwella dotyczył polityki - próby kontroli wszystkich aspektów życia ludzi, od tego co mówią, przez to co robią, aż do ich prywatnych mysli" - powiedział Barlett. Zasugerował, że ograniczenie emisji programu byłoby - paradoksalnie - działaniem na miarę Orwellowskiego Wielkiego Brata. Prócz polityków, wydarzeniami w Domu Big Brother zajęła się także policja. Zabezpieczono materiały video z zeszłotygodniowym skandalem, jednak po ich analizie i rozmowie z uczestnikami stwierdzono, że nie ma wystarczających dowodów do wszczęcia sledztwa pod zarzutem napastowania seksualnego. Prawdopodobieństwo zdjęcia reality show z anteny jest znikome. Senator Andrew Bartlett przypomniał, że kontrowersyjna scena nigdy nie została wyemitowana w telewizji, a było ją można zobaczyć oglądając program na żywo poprzez internet.

[showmag.info]

Dzis oglądałem w TVN 24 program Kalejdoskop Tygodnia i był tam m. in. news o dalszej popularnosci Wielkiego Brata na swiecie i o skandalu w australijskim BB (wiecie o co chodzi) były tam pokazane sceny z australijskiego BB 6, dom, pokazywali tych łebków, co ich wyrzucili, a także tę dziewczyne "ofiare" jak się tumaczyła, że to były tylko głupie żarty z ich storny i ona nie wniesie sprawy do sądu...

No i szósta australijska edycja "Big Brothera" przeszła do historii. Stosunkiem głosów 53 do 47 % zwycięzcą został Jamie. Drugie miejsce zajęła molestowana przez swoich kolegów Camilla - widać teraz chyba będzie żałować, że postanowiła nie składać doniesienia o przestępstwie - miała nadzijeę, że ludzie dają jej wygrać, a nie dali        

Ludzie chcieli, w głosowaniach na forach prowadziła 70-30 , bukmacherzy też dawali jej większe szanse na wygraną ale glosujące nastolatki wybrały (tak jak co roku w australii) dobrze wyglądającego mlodego mięsniaka na ciągłym haju.

Tak to jest, może teraz dziewczyna złoży doniesienie skoro przegrała a nóż zmieni zdanie.

Finał BB Australia zgromadził srednio 1.9 mln widzów przy maksymalnej oglądalnosci w chwili ogloszenia wynikow 2.2 mln.
Bb tego dnia wygrał w większosci kategorii wiekowych (od 16 do 54 lat) pokonując nawet finał sezonu Desperate Housewives.
Ogladalnosć w porownaniu z poprzednim sezonem nieco wzrosła i dobre wyniki sprawiły że szef wykonawczy Kanału 10 potwierdził że Big Brother z pewnoscia powróci za rok.

Finał "Big Brother 6" w Australii
Sroda, 02.08.2006, 23:46

31 lipca w Australii zakończyła się szósta edycja programu "Big Brother". Reality show rozpoczął się 22 kwietnia, trwał 100 dni i wzięło w nim udział 23 graczy. W tegorocznym sezonie pula nagród wynosiła aż milion dolarów australijskich, jednak - tak jak w poprzednich latach - za każdorazowe złamanie regulaminu od wygranej odejmowane były pieniądze. Tym sposobem z miliona ubyło 800 tysięcy dolarów. Na trzy dni przed finałem, Wielki Brat dał mieszkańcom szansę odrobienia częsci gotówki. Odbyła się specjalna konkurencja, dzięki której uczestnicy zdołali odzyskać ponad 300 tysięcy dolarów. Zapowiedziano jednak, że po wygranej jednego z zawodników, od tej sumy zostanie odjęta indywidualna kwota kar zwycięzcy. W finale "Big Brother 6" znaleli się 22-letnia Camilla (ofiara skandalu dotyczącego napastowania seksualnego przez dwóch współdomowników) i 22-letni Jamie, który wielokrotnie łamał regulamin prowadząc rozmowy o nominacjach. Pomimo dużej popularnosci Camilli, zwycięzcą i zdobywcą 426 tysięcy dolarów został Jamie. Finał widowiska oglądało około 1,9 mln widzów. Wyniki te są satysfakcjonujące dla szefa stacji emitującej program. Już dzis wiadomo, że za rok w Australii będzie można oglądać "Big Brother 7".

[showmag.info]