Showmag.info • Forum

Trwa "Big Brother 5" w Australii
Wtorek, 17.05.2005, 01:10

7 maja w Australii ruszyła piąta edycja "Big Brother'a". 14 zawodników (7 kobiet i 7 mężczyzn) w wieku od 19 do 27 lat, wprowadziło się do Domu Wielkiego Brata i rozpoczęło rywalizację o milion dolarów. Jednakże uczestnicy nie zostali powiadomieni, że wsród nich jest osoba, która ma... brata bliniaka. Każdego dnia bliniacy Greg i David zamieniali się miejscami i tym sposobem oboje byli uczestnikami widowiska. Założenia były proste: jesli pozostali mieszkańcy nie zorientują się w sytuacji, bliniacy pozostaną w reality show na stałe. Jednak plan nie powiódł się, a Greg i David w dniu wczorajszym zostali zdemaskowani... Gra toczy się nadal i potrwa jeszcze 2,5 miesiąca. Warto dodać, że tym razem dużą wagę przykłada się do przestrzegania regulaminu programu. Za każdorazowe, nawet najmniejsze złamanie zasad (np. zapomnienie o założeniu mikroportu), zawodników czeka kara- zmniejszenie głównej nagrody o 5 tysięcy dolarów. Już w ciągu pierwszych dziesięciu dni główna wygrana stopniała do 905 tysięcy dolarów. Finał "Big Brother 5" odbędzie się 1 sierpnia.

[showmag.info]

Nowe pomysły w austalijskim "Big Brother 5"
Sroda, 22.06.2005, 02:00

Od 7 maja w Australii trwa piąta edycja reality show "Big Brother", w której uczestnicy rywalizują o milion dolarów. Program wyróżnia się sposród innych edycji ostrym traktowaniem uczestników w przypadku złamania regulaminu. Już przed rozpoczęciem widowiska, wszyscy zawodnicy musieli złożyć pisemne oswiadczenia, że nie znajdują się w żadnych związkach. Gdy wkrótce okazało się, iż dwie osoby mają partnerów, zdecydowano o natychmiastowym usunięciu ich z programu. Za każdorazowe, nawet najmniejsze złamanie zasad (np. zapomnienie o założeniu mikroportu), mieszkańców czeka kara: zmniejszenie głównej nagrody o 5 tysięcy dolarów. Do tej pory główna nagroda spadła do 750 tysięcy dolarów. Nowe pomysły wprowadzono także w odbywających się w okreslonym czasie nominacjach. Tak jak w poprzednich edycjach, każdy uczestnik typuje dwóch zawodników poprzez przyznawanie punktów negatywnych (można przyznać dwa punkty dla pierwszej nominowanej osoby i jeden punkt dla drugiej nominowanej osoby). Wszyscy zobowiązani są do podawania konkretnych powodów nominacji, a banalne argumentacje są karane. Do odejscia z Domu Wielkiego Brata nominowane zostają trzy osoby z największą liczbę punktów. O tym, kto odpada decydują widzowie. Dodatkowo, w każdy piątek rozgrywane są specjalne konkurencje, których zwycięzca otrzymuje do dyspozycji własny pokój (reszta domowników spi we wspólnej sypialni w podwójnych łóżkach) oraz możliwosć anulowania trzech negatywnych punktów u jednej z nominowanych osób. Dzięki temu można uratować od odejscia bliską osobę, lub też odjąć punkty z własnego konta i samemu uniknąć nominacji. Każda osoba, która odpada z programu otrzymuje w nagrodę Hyunday'a Getz. Nagrody nie otrzymują jednak osoby, które zostają usunięte z widowiska za złamanie regulaminu. Finał australijskiego "Big Brother 5" odbędzie się 1 sierpnia.

[showmag.info / info: Rosa]

Najlepsza jest edycja australijska. Uczestnicy zmniejszyli swoją nagrodę już o 310 tys. dolarów. A do finału jeszcze prawie 4 tygodni. Zastanawia mnie, czy zjedzie wysokosć nagrody głównej poniżej 600 tysięcy

[ Dodano: Nie 03 Lip, 2005 13:06 ]
Wysokosć nagrody zmniejszyła się o kolejne 5 tys. i teraz stan konta wynosi 685.000 dolarów

Australijski "Big Brother 5": słudzy i panowie
Czwartek, 07.07.2005, 23:59

Ostatni tydzień czerwca nie był zbyt przyjemny dla uczestników piątej australijskiej edycji "Big Brother". Wszystko zaczęło się w piątek, kiedy to rozgrywane są specjalne konkurencje, których zwycięzca otrzymuje do dyspozycji własny pokój oraz możliwosć anulowania trzech negatywnych punktów u jednej z nominowanych osób. Dzięki temu można uratować od odejscia bliską osobę, lub też odjąć punkty z własnego konta i samemu uniknąć nominacji. Na swoje nieszczęscie, Dean- zawodnik, który zwyciężył w konkurencji, odjął punkty innemu domownikowi i w rezultacie... sam stał się nominowany do odejscia z programu.

Wiele kontrowersji i napięcia wzbudziło zas nowe polecenie Wielkiego Brata, który podzielił mieszkańców na Panów i Służących. Każdemu Panu został przydzielony jeden Sługa, który od tej pory musiał zajmować się przyrządzaniem posiłków, pracami domowymi, karmieniem zwierząt (przez cały czas trwania programu uczestnicy opiekują się prosiakami, owcami, kozą i lamą) i spełnianiem wszelkich zachcianek swojego Pana. I tak np. jeden z Panów zażądał od swojego Sługi... ogrzania deski klozetowej. Ponadto, Słudzy zostali wyeksmitowani do oddzielnej sypialni i nie mogli spać, gdy przydzieleni im Panowie byli obudzeni. Wielki Brat zakazał Panom wymawiania takich słów jak: "proszę" i "dziękuję", a za każdorazowe ich użycie na Sługę spadała kara, np. 30-minutowy masaż stóp Pana, mycie WC lub czyszczenie podłogi szczoteczką do zębów. Wszystko to doprowadziło do zrodzenia się bardzo napiętej atmosfery w Domu Wielkiego Brata.

Natomiast w ubiegłym tygodniu do programu weszła trójka tzw. intruzów. Są tak nazywane osoby, które wchodzą do Domu w trakcie widowiska, ale grają na normalnych zasadach i mają szansę na wygranie głównej nagrody. Niestety, nagroda nieustannie maleje, bowiem za każdorazowe złamanie regulaminu od wygranej odejmowane jest 5 tysięcy dolarów. W ten sposób z miliona pozostało 665 tysięcy dolarów. O ile główna nagroda wciąż maleje, wzrosła z kolei wartosć prezentu, jaki otrzymuje każdy z wyeliminowanych zawodników. Do tej pory mieszkańcy otrzymywali Hyunday'a Getz, który teraz został zastąpiony przez Hyunday'a Elantrę. Nagrody nie otrzymują jednak osoby, które zostają usunięte z widowiska za złamanie regulaminu.

[showmag.info / info: Rosa]

Główna nagroda w australijskim "Big Brotherze" znowu się zmniejszyła i w chwili obecnej wynosi tylko 655.000 dolarów. Stracili już 345.000 dolców.

Smieszne jest to że zawodnicy myslą że są już na wylocie i za tydzień czy 2 będzie koniec natomiast nie mają pojęcia że finał przewidziany jest dopiero na 21 sierpnia.

W Australii powtórzyła sie sytuacja z naszego Idola 1.
Trójkę finałowa stanowiła Vesna , Tim i Greg.  Wedlug wszystkich sondaży i opinii walka miała toczyc się między Vesną a Timem az tu niestety zupełnie niespodziewanie okazało się że najpierw odpadla Vesna a gdy wszyscy stwierdzili że teraz to juz nie ma walki i musi wygrać Timmy, ludzie przestali głosowac i ZNOWU wygrał dobrze wyglądający i całkowicie nijaki chłopaczek.  

Finał "Big Brother 5" w Australii
Wtorek, 16.08.2005, 17:51

15 sierpnia w Australii zakończyła się piąta edycja "Wielkiego Brata". Reality show rozpoczął się 7 maja, trwał 100 dni i wzięło w nim udział 20 osób. W finale o zwycięstwo walczyła trójka mieszkańców: Greg, Tim i Vesna. Główna wygrana w programie wynosiła milion dolarów, jednak na skutek łamania regulaminu przez uczestników widowiska, nagroda uległa redukcji do 600 tysięcy dolarów. W ostatni piątek uczestnikom dano szansę odzyskania utraconych pieniędzy. W sumie udało się im zdobyć 236 tysięcy dolarów, które powędrowały na konto zwycięzcy. Zdobywcą tej sumy i zarazem zwycięzcą "Big Brother 2005" został Greg. Finał programu oglądało 2,3 miliona Australijczyków. Reality show odniósł sukces, dlatego na przyszły rok planuje się realizację kolejnej edycji "Wielkiego Brata".

[showmag.info]

Cytat: AdminFinał programu oglądało 2,3 miliona Australijczyków. Reality show odniósł sukces, dlatego na przyszły rok planuje się realizację kolejnej edycji "Wielkiego Brata".

A ile ludnosci ma Australia ?? U nas podobną oglądalnosć miało "Miasto Marzeń" (2,2 mln) i to była klapa. Jeżeli 2,3 mln u nich decydują o sukcesie to zazdroszczę.


Acha - teraz sprawdziłem - Australia ma około 18,3 mln ludnosci, ale 2,3 mln i tak do mnie za bardzo nie przemawia.

W BBAU tydzień przed końcem programu gdy pozostały tylko 4 osoby nastąpił mały bunt. Uczestnicy mieli za zadanie połączyć sie łańcuszkami i przebywać ze soba (parami) przez 24h/dobę. Po jednym dniu zbuntowali się i rozłączyli więzy. BB wezwał ich do pokoju zwierzeń wszystkich ukarał (np dziewczyna która przepadała za gotowaniem dostała zakaz wchodzenia do kuchni do końca programu) rozkazał ponownie przystapić do wykonywania zadania i zapowiedział że nikt nie jest trzymany na siłę i każdy może w dowolnym momencie spakować się i opuscic program.
Oczywiscie widmo przyszłych nagród skutecznie wszystkich zatrzymało .