Showmag.info • Forum

Cytat: Tom KruzBlachara – osobnik płci żeńskiej, dobierający sobie partnerów do prokreacji przez pryzmat samochodu jakim się poruszają.

Pasuje jak ulał do dzisiejszej scenki.

IMHO to blachara i prokreacja to dwa antonimy..

Możesz wyrzucić z powyższej definicji słowa ''do prokreacji'' - sens pozostanie ten sam.

Eeee tam, nie oceniał bym jej tak odrazu, że jest blacharą (wg. Miejskiego słownika slangu i mowy potocznej: "Dziewczyna, która leci na facetów mających szybkie, odpicowane fury.")
Na mnie oddziaływuje sympatycznie, taka prosta dziewczyna jakich w Polsce wiele. Mam nadzieję, że zostanie jak najdłużej, bo po pierwsze narazie ją najbardziej lubię z tego całego towarzystwa - nie udaje, zachowuje się spontanicznie i jest wyluzowana. A po za tym myslę, że ona jeszcze nas zaskoczy i tak naprawdę jej wnętrze jest o wiele bogatsze niż "okładka".
(Tak samo jak wiele osób się pomyliło co do Andrzeja, w tym i ja)

Coraz bardziej zaczynam się przekonywać do jej osoby na tak, taka zwariowana ale wie o co chodzi

O tempora o mores. 6 lat temu, kiedy Karolina Pachniewicz opowiadała podobne bzdury, jak Jola obecnie stała się w zgodnej opinii posmiewiskiem telewidzów, a teraz, jak wnioskuję z ostatnich postów Jola zyskuje zwolenników ''bo wie, o co chodzi'' (cokolwiek ma to znaczyć hehe). A jakie były oczekiwania na etapie castingu - chcemy ciekawych osobowosci a nie puste lale hihi. No, ale jest z czego sie posmiać.

minęło 6 lat, Tomie Kruzie, czasy sie zmieniły... na gorsze...

nie odbieram jej jako kolejnej puszczalskiej i pustej frytki, ktora ma o sobie wygórowane zdanie, dąży po trupach do celu, a jej ulubionym zajęciem są awantury i gnojenie ludzi.

dostrzegam w niej... dziecko BARDZO duże dziecko. i widzę ogromną naturalnosc.
a jej naiwnosć, głupota i powalająca szczerosc są urzekające

i jest taka niegroźna...

Nie porównuję Joli do Frytki, bo to całkowicie odmienny typ, tylko bardziej do wspomnianej Karolci.
Nie twierdzę, że jest nieszczera i nienaturalna, ale mnie akurat jej głupota nie urzeka, jak naszego Admina, znaczy sie Aaragorna .
Piszesz, że jest niegroźna. Dla osób ''wyrobionych i zdystansowanych'' na pewno. Ale chyba nie chciałbys, aby np Twoja 13 letnia siostra brała z niej przykład? hehe.

Aaragornie, ale
WB: I co sądzisz o uczestnikach?
Jolka: Na razie wszyscy grają to i ja gram, ale ja im jeszcze pokaże

szykuje się kolejna bohaterka książek K.Grocholi...

Cytat: chatiflattAaragornie, ale
WB: I co sądzisz o uczestnikach?
Jolka: Na razie wszyscy grają to i ja gram, ale ja im jeszcze pokaże

i uwierzyles w to? przeciez ona ma umysl dziecka
nie potrafi grac  

odnosnie 13- latek i autorytetow - samo ogladanie bb mozna uznac za demoralizujące

tej edycji na pewno.

Cytat: Aaragorni uwierzyles w to?

hehe, niee, to była ironia

Co by o niej nie powiedzieć to na pewno jako jedyna w 100 % jest sobą bo raczej nikt nie grał by takiego zachowania

i to że jest sobą jest w niej najfajniejsze... wczorajsza opowiesć jak zerwała romans przez brzydki samochód to potwierdza ;]

Jola mysli, że usiądzie na jednym z dwóch krzeseł ...
Normalnie Big Bar lub Bar Brother.  

no własnie! smieszne to było, pomyliły jej się programy
fajne jest to, że ona podchodzi w całkiem normalny sposób do tego programu